Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Odliczanie do odbioru okoniówki "Anusia"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
357 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   puszek7

puszek7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 662 postów
  • LokalizacjaWM OST M
  • Imię:Przemek

Napisano 11 wrzesień 2013 - 15:50

To gdzie wątek ma być umiejscowiony zostawmy moderatorom, bo to chyba póki co oni głównie decydują o ramach merytorycznych poszczególnych działów tego forum. A skoro wciąż tu jesteśmy to w pełni zgadzamy się z ich decyzjami..w końcu demokracja !:)

 

A cieszyć się? Rzecz ludzka... 

Odliczać? Czy komuś się nie zdarza? 

Sam odliczam dni do urlopu..nowej rzeczy.. (nowego silnika już w piątek:D)

A tym bardziej daje to radochę gdy człowiek, z racji doświadczeń życiowych ma podwójnego kopa do przodu w życiu!

Fajnie byłoby poznać tak pozytywnie nastawioną osobę..

Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje. 3maj się Stasiu!

 

Niby to takie przyziemne..ale chyba i ludzkie prawda? 


  • Wojtek B. lubi to

#42 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2189 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 11 wrzesień 2013 - 17:13

@krzychun, przejdź się człowieku na ryby jakieś lub chociaż poobcować z wodą, bo od dłuższego czasu forum Ci nie służy co dobitnie uwidaczniają Twoje wpisy.

Dećko, geniuszu, po moim poście się w dyskusji zmieniło. Zauważyłeś?


Użytkownik krzychun edytował ten post 11 wrzesień 2013 - 17:24


#43 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 11 wrzesień 2013 - 17:17

mysle, ze nie jozi, i nie mialem na mysli wypowiedzi makamby czy krzychuna, tylko te niewypowiedziane wypowiedzi ... w zasadzie sam sie zastanawialem rano, po przeczytaniu 3-4 pierwszych postow, kiedy zaczniemy pisac o kolejnych zakupach w zieleniaku ... ale rownoczesnie zastanawialem sie, czy ten watek to nie jest jakas prowokacja lub ewtl. drwina i postanowilem zaczekac jak sie rozwinie

Bo i ja nie miałem zamiaru nikogo "kopać".

Dziwię się tylko ,że ktoś potrafi cieszyć się z tego,że musi na coś czekać , a już najbardziej dziwię się ,że chce mu się o tym pisać.

Prawo do tego mam - moralne też.

 

Współczuć nie muszę ,bo to rezerwuję dla tych którym się nie udało a tu koledze można jedynie winszować wygranej.

Temat walki z chorobą  znam , bo gdybym nie wysłał mamy "prywatnie" to jakby się zgłosiła w terminie wyznaczonym przez naszą państwową służbę zdrowia- to jak powiedział lekarz - już bym nosił kwiatki na cmentarz.


  • Zwierzu lubi to

#44 OFFLINE   robal12

robal12

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 139 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 11 wrzesień 2013 - 18:03

A ja Stasiu serdecznie  gratuluję i Tobie i Żonie wspólnego zwycięstwa nad  chorobą ,niech ta wędka przypomina moment kiedy życie wróciło do normalności :)



#45 OFFLINE   Dąbek 111

Dąbek 111

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2657 postów

Napisano 11 wrzesień 2013 - 19:56

ciekawe ile jeszcze kopow dostalby autor watku, gdyby nie napisal, ze zwalczyl raka? to taka refleksja  :rolleyes:  a, ze wygral, to super, bo nie czesto i nie kazdemu sie udaje, a swiat nadal rakiety buduje, zamiast sie kurwa(!) za powazne problemy zabrac ... to taka druga refleksja :mellow:


polamania :)

Moim skromnym zdaniem Pitt ma sporo racji.Sporo postów po informacji autora o wygranej bitwie jest podszytych współczuciem,a przecież  Staszek go nie potrzebuje.W końcu nie napisał ,że rakulec stoczy go za pół roku i nie wie czy zdąży połowić upragnioną wędką.

Gość najzwyczajniej się cieszy i faktem jest ,że wielu z nas ,włącznie ze mną potrzebowałoby kopa oby docenić takie drobnostki.

Czytając post Staszka z rana ,gdy nie było jeszcze komentarzy,pomyślałem no nie, jest gość który faktycznie nie może się doczekać i ma autentyczną radochę.Przyszło mi do głowy ,że może młody wędkarz  ,napasiony informacjami z Forum w trakcie realizacji marzenia ,lub z drugiej strony może całkiem doświadczony,a nie mający do tej pory możliwości jego realizacji,okupionej wyrzeczeniami z wojną podjazdową okrytą największą tajemnicą przed najbliższymi  włącznie,jak ma wielu z nas . :D

Ale nie ważny jest powód tej radości,generalnie w/g mnie chodzi o to ,że może zbyt wiele naszych zabawek przychodzi nam zbyt łatwo i po którymś z kolei kiju czy kołowrotku ,nie potrafimy się cieszyć, a może się mylę :rolleyes:

Reasumując ,Staszek cieszę się ,że się cieszysz i  połamania.


  • Wojtek B. lubi to

#46 OFFLINE   staszek

staszek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:wiadomo jakie

Napisano 11 wrzesień 2013 - 20:10

Dzięki za posty.

Ja faktycznie nie szukam współczucia bo niby za co ? :o  Za to ze mam się super, ćwiczę karate, wędkuję ile wlezie . :D  Tyle że mnie rozpiera teraz radość życia . :lol:

Przestańmy więc już pisać o chorobie ale cieszmy się z tego co nam życie przynosi. :)

Ja się z przyszłej wędki nie przestanę cieszyć a to że piszę to jest forma która pozwoli mi doczekać się do tego momentu.

Kurde , PANOWIE , to moja pierwsza wędka z pracowni , specjalnie dla mnie robiona . Nie sklepowa , fabryczna , ale wygłaskana w każdym elemencie . Zapewne wielu z WAS także się z czegoś cieszy i na coś czeka , napiszcie , pochwalcie się tym. To żaden wstyd czekać i być lekko niecierpliwym .

Kto na coś czeka ????? O czymś marzy i powoli realizuje !!!!

Dawać



#47 OFFLINE   Tomasz K

Tomasz K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 839 postów

Napisano 11 wrzesień 2013 - 20:42

Ja czekam, aż ktoś się zlituje i mi sprzeda tego Fenwicka, bo inaczej będę musiał pójść do sklepu i wywalić te osiem stów.



#48 OFFLINE   puszek7

puszek7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 662 postów
  • LokalizacjaWM OST M
  • Imię:Przemek

Napisano 11 wrzesień 2013 - 20:46

Ja czekam na nowym silnik do łódeczki :D:D 

 

hmmm ale faktycznie temat trochę jakby już nie o rodbuildingu :P 

Bardziej do kawiarni hehe



#49 OFFLINE   Jan13

Jan13

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 123 postów
  • LokalizacjaSamborzec
  • Imię:Jan

Napisano 11 wrzesień 2013 - 21:05

Jeżeli temat nie do rodbuildingu to gdzie? 

Teraz jeszcze chłopak zamawia. Może następny sam spróbuje? 

 

Każdy ma coś z czego się cieszy. 

Co najmniej tak powinno być. 

 

Ja skupiłem części na następny kijek i teraz rozmyślam jak go wykonać. 

I choć będzie to dwa miesiące trwało to i tak będę się cieszył jak małe dziecko. 

Nie otworzyłem nowego wątku, to na razie nie bardzo chcę się tym chwalić. 

 

A i tak to teraz zrobiłem. 

 

Staszka nie znam, to nic. 

Życzę mu udanej zabawy nowym kijem, jak go już otrzyma. 

Do tego momentu bardzu dużo niecierpliwości i bardzo dużo radości z życia. 

No i może świeżego chłodnego.  :D



#50 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 11 wrzesień 2013 - 21:40

Staszek, uważaj bo Stelle są do d...... hehehehe

 ja pamiętam moją pierwszą wędkę z pracowni. Polecono mi na trocie blue rapida do 42g 3,05m. Rzeczywiście miły kij. Pyta się gość o przelotki. Normalne mówię. Są jakieś inne??? a uchwyt??? normalny mówię.... a są nienormalne??? a długość rękojeści??? Normalna. taka pod pachę. A materiał na rękojeść??? normalna  - jakiś tani korek. Albo najtańsze te gadżety mi daj. A elementy ozdobne? pierścienie? ho??? jeszcze wtedy nie byłem żonaty, pierścionków nie nosiłem. jedynym elementem ozdobnym na którym mi zależy to gruba trocia na końcu zestawu. Nie wiedziałem ze to taka batalia gadżetów jest do tego. wygląda jak normalny z bazaru. Dostałem mój pierwszy kij. Na 1 wyprawie wyszarpnięta karlinka huknęła w blank. Nie pękł. hula do dziś. Drugiego dnia szukam rano kija, patrzę leży na pace pickupa przygnieciony łopatą. Po prostu niektórzy mało się do takich cudów nadają. hehehehe

 

 

PS Ja Staszku czekam na... dwójkę hehehehe


Użytkownik rózgaś edytował ten post 11 wrzesień 2013 - 21:42


#51 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 11 wrzesień 2013 - 21:58

Staszku szczerze ci gratuluje.Moj swietej pamieci ojciec przegral z rakiem.Najpierw rok czasu walczyl do operacji i w rok po operacji zmarl.Trzymalem go za reke do ostatniego tchu.Wiem co sie dzieje z czlowiekiem podczas choroby.Ciesze sie ze jestes dzielny i potrafisz sie cieszyc z zycia.Trzymam za Ciebie kciuki i za twoj kijek tez :) i zycze duzo zdrowia.



#52 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 12 wrzesień 2013 - 00:01

@Staszku, a TY mnie przypomniałeś jak czekałem na pierwsza wedke rodbuldingowa.

Przypomnialem sobie te emocje.

Stalem 6-7 lat temu w FC i rozmawiałem z Panem Irkiem i synem. Wiedziałem co chce...

Na kazde pytanie ,, standard ,, odpowiadałem ,,  - Nie !!!

Chciałem mieć cos, co tylko ja będę miał. Pozmieniałem komponenty na maxa.

Doszła dedykacja, bo wiedziałem co zamawiam i wiedziałem ze ona zostanie ze mna

Czekałem i przebierałem nogami do momentu magicznej daty odbioru.

 

Jak wszyscy w domu szli spac i nastał błogosławiony nocny spokoj, zasiadałem w ( jaskini ), macałem sobie moja ,, wislana ,, szpade z FC. Moja dłon była teraz o 290cm dłuzsza....

Mój sprzet ma dusze, mój sprzet to moja wizytowka !!!

Tak jest do dzisiaj.

 

Staszku może tak mamy ze z pierwszych rzeczy tak się cieszymy...jak z pierwszego wielkiego sandacza, jak z wielkiego bolenia

Jak z okonia 45cm - stary cap - miesiąc temu skakałem jak dzieciak po łodce ze szczęścia !!!

Czy jeśli drugiego takiego złowie jutro, za tydzień, czy za rok tez będę się cieszył ?

Tak !! ?? Tak !!!

Czym jestesmi starsi tym ciężej nam przezywac te emocje powtornie.?

Koledzy maja po kilkanaście wedek z pracowni. Po kilkanaście wypasionych...

Może dla wielu, wedka to tylko pare milionów splotow weglowych nic wiecej...

 

 

edit -.

Nosze się z zamiarem udania do FC celem zbudowania dozywotniej ,, okoniowki ,, i szczupakowej, gumowej  ,, kosy ,, .  Z dedykacjami.

Tez będę odliczał każdy dzien...nie mam się co wstydzić.


Użytkownik Marcel edytował ten post 12 wrzesień 2013 - 06:00


#53 OFFLINE   staszek

staszek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:wiadomo jakie

Napisano 12 wrzesień 2013 - 07:09

Kurde.

Dzięki za ciepłe słowa . Ale od dzisiaj nie gadamy już o chorobach , ja wygrałem , jestem zdrów jak ryba a to było tylko wstawka żeby co niektórym uświadomić że losy tak się czasami toczą że w wieku 54 lat człowiek wraca do korzeni radości. jestem teraz jak dziecko- widzi zabawkę (wędkę) i tupie nóżkami z nieciepliwości .

 

Marcel, grunwald1980,homesaver i pozostali: cieszę się że czekacie na coś , że cieszycie się z samego czekania . Jak mawiają niektórzy -nie cel ważny ale droga, nie króliczek ale to żeby go gonić :D

Przywróćmy w sobie radość , przypomnijmy jak potrafimy się cieszyć. PANOWIE : koniec markotności . Nie ma ryb -nie ma .Ale jest jezioro , rzeka , piękne widoki , spokój i cisza. Ryby będą ale na razie jesteśmy MY . Tu i teraz . I nasz wymarzony, wychuchany sprzęt .

 

Nie wiem czy następna wędka będzie robiona w pracowni czy przeze mnie . Ale będę chciał zrobić jedną rzecz (chyba niemożliwą) : poproszę pana Irka żeby w swojej pracowni pod jego okiem , pozwolił mi samemu zrobić "Anusię" , wezmę kilka dni urlopu . Może się uda . Ten pomysł wpadł mi w tym momencie :lol:

 

Mam problem z kolorystyką uchwytu rezonansowego. Mam 3 kolory do wyboru : czerwień, zielony i grafitowy . Chyba będzie czerwień  i czerwone omotki  na przelotkach.

 

Do zamówienia pozostały 64 dni


Użytkownik staszek edytował ten post 12 wrzesień 2013 - 07:11

  • Ronax i Negra lubią to

#54 OFFLINE   carlus75

carlus75

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 118 postów
  • LokalizacjaOstrów Wielkopolski
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Nawrot

Napisano 12 wrzesień 2013 - 11:20

Jak pan Irek się zgodzi to pewnie będziemy mieli jakąś fajną foto relację z przebiegu prac?



#55 OFFLINE   Jan13

Jan13

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 123 postów
  • LokalizacjaSamborzec
  • Imię:Jan

Napisano 12 wrzesień 2013 - 13:03

@staszek:  no i będzie może własny kij.  :D



#56 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 12 wrzesień 2013 - 13:06

Staszku, skoro jeszcze nie złożyłeś zamówienia, mam jedno pytanie - czy łowiłeś już wędką z rezonansem? Zwłaszcza wykonanym przez FC i na uchwycie Fuji SKSS?



#57 OFFLINE   staszek

staszek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:wiadomo jakie

Napisano 12 wrzesień 2013 - 14:01

Nie, nie łowiłem taką wędką . Skąd pytanie ?

jeszcze nie złożyłem zamówienia (odliczanie) i mogę lekko zmodyfikować sobie wędkę. Czytałem różne opinie na temat rezonansu ale generalnie te opinie były ok



#58 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 12 wrzesień 2013 - 14:24

Otóż podczas jednego z wypadów na ryby miałem okazję łowić wędką z pracowni FC, uzbrojoną w uchwyt Fuji SKSS i rezonans (bodaj Batson RX7). Ku memu zaskoczeniu, czułość takiego rozwiązania nie tylko nie była lepsza od mojej wędki (dużo mocniejsza Xzoga do 7 kg z SKTSem), ale wyraźnie mniejsza. Zresztą, właściciel kija, a łowi nim od pewnego czasu, doszedł do podobnych wniosków i sam z takiego rozwiązania zadowolony nie jest. Ponoć ten uchwyt, tak kapitalny w wersji castingowej, psuje efekt rezonansu.

 

A skąd pytanie? Skoro składasz wędkę marzeń, co samo w sobie jest piękną koncepcją, warto byś miał możliwie szerokie rozeznanie.



#59 OFFLINE   Jan13

Jan13

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 123 postów
  • LokalizacjaSamborzec
  • Imię:Jan

Napisano 12 wrzesień 2013 - 15:15

Jak uchwyt, który umożliwia dostęp do "tuby rezonansowej"  może zepsuć jej oddziałanie? 

 

Wiem że to nie ten wątek ale tak się zapytam? 

 

A myślał bym że raczej on poprawia a nie psuje? 

I tak można się mylić. 

 

I znów się czegoś nauczyłem.  :D



#60 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 12 wrzesień 2013 - 15:48

Wniosek nie mój a wysnuty z porównania wędek z rezonansem ale z różnymi uchwytami. Nie mam podstaw by w to nie wierzyć, zwłaszcza po tym, jak skss z tubą poskąpił mi informacji o tym, co dzieje się z przynętą.

W materiale porównawczym natomiast skts spisuje się kapitalnie i nie zamieniłbym go na nic innego.

Nie widzę tu miejsca na kpinę.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych