Brzana 2008
#101 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2008 - 13:53
#102 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2008 - 15:32
Gratulacje ode mnie i od Bogdana, masz tam wspaniałe łowisko na brzany. Jakim zestawem łowiłeś? Ale mam ochotę wybrać się tam do ciebie nawet jutro
#103 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2008 - 21:54
Po kilkunastu minutach łowienia siadła mi na woblerka brzana i po raz kolejny po krótkiej walce wypięła się.
Nie wiem co robie źle ale to juz trzecia która mi spadła i żadnej jeszcze nie udało mi się wyciągnąć.
2 pierwsze miałem na sztywnym kiju z plecionką
a dzisiejsza siadła na Batsonie 3,2m 10-21g z żyłką na kołowrotku i na bank nie była najechana.
Macie pomysł co zrobić żeby takie sytuacje się nie powtażały?
Jak na razie słyszałem opinie że brzany nie spadają a tu prosze...
Moze robie jakiś błąd podczas holu?
2 z 3 brzan spadły kiedy próbowałem je oderwać od dna ciągnąc w zasadzie pionowo do góry.
#104 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2008 - 22:04
Zestaw jak zwykle ten sam: nieoceniony Avid do 21g i żyłka 0.22. W tym łowisku zestaw powinien być mocniejszy ze względu na silny nurt i wielkość ryb ale takim zestawem nie dałoby się dorzucić małego wobka na odpowiednią odległość.
Łowienie brzan to ciężki kawałek chleba, trzeba być bardzo cierpliwym i się nie zniechęcać - sukces przychodzi po wielu godzinach cierpliwego orania dna wytypowanego kawałka rafy.
Robert zajrzyj na priv. Pozdr.
#105 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2008 - 22:30
Ja w tej miejscówce złowiłem dopiero pierwszą brzanę chociaż na haku miałem już wiele innych - wszystkie wypinały się albo po kilku pierwszych sekundach holu albo po długim odjeździe z nurtem w dół rzeki - nie pomagała wymiana kotwic na Ownery ani zmiana zestawu na mocniejszy i siłowe przytrzymanie ryby. Myśle, że te ryby które się wypinały, były jednak najechane, zresztą kilka razy to zaobserwowałem - brzana zaczepiona za bok jest nie do zatrzymania w ostrym nurcie gdy idzie z prądem na przecież dosyć delikatnym zestawie. Poprzednimi laty łowiłem w innej miejscówce i tam właściwie każde branie kończyło się udanym holem. Ale warunki były zupełnie inne - wobka ciągnęło się pod prąd w dosyć głębokiej rynnie, w przeciwieństwie do miejscówki obecnej, gdzie przynętę trzeba prowadzić w poprzek nurtu na płytkiej rafie i prawdopodobieństwo podhaczenia ryby jest znacznie większe. To na tyle. Pozdr.
#106 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 09:15
Moje skromne doświadczenia wskazują, że brzany najczęściej wypinają się po najechaniu. Jak kotwiczka wbije się w wargi to usunąć ją możena bank nie była najechana.
a) brzana tylko przez połamanie grotów
łowca przy pomocy obcążek.
Wydaje mi się, że można w miarę łatwo poznać jak brzana jest zapięta za pysk: po zacięciu jak po sznurku idzie pod prąd bez żadnych fikołków.
Pozdrawiam
#107 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 10:53
W końcu i mi nie spadła w czasie holu
61 cm na 4 cm Hektora.
Pozdrawiam
Kuba
Załączone pliki
#108 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 11:40
Łowisz je nocą, czy to tylko przypadek ?
#109 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 11:44
#110 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 12:31
W tym miejscu miałem juz kilka ryb w zeszłym roku, niestety wszystkie spadały
Tym razem byłem nad wodą wieczorem/nocą.
Pozdrawiam
Kuba
#111 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 13:50
#112 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 15:45
na bank nie była najechana.
[/quote]
Moje skromne doświadczenia wskazują, że brzany najczęściej wypinają się po najechaniu. Jak kotwiczka wbije się w wargi to usunąć ją może
a) brzana tylko przez połamanie grotów
łowca przy pomocy obcążek.
Wydaje mi się, że można w miarę łatwo poznać jak brzana jest zapięta za pysk: po zacięciu jak po sznurku idzie pod prąd bez żadnych fikołków.
Pozdrawiam
[/quote]
Brzana siadła na woblera kiedy nie zwijałem (wobler stał w miejscu, rzuciłem z nurtem...)i bardzo powoli ale z dużą siłą szła pod prąd, po chwili walki właściwie w miejscu wyprzedziła mnie o jakies 3m i kiedy odrywałem ją od dna wypięła się w połowie drogi do powierzchni.
Wcześniej na mocnym zestawie z plecionką ok 18lb sytuacja wyglądała podobnie tyle ze brzana była większa i nie dała się oderwać od dna.
#113 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2008 - 22:59
#114 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2008 - 00:05
#115 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2008 - 00:30
#116 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2008 - 10:37
Pewnie się posypią, a trzeba przyznać że biorą, w tym sezonie mam już kilka na rozkładzie, niestety tylko jedna na spining, druga popłynęła w siną dal, ale to spotkanie na długo zostanie w pamięci, myślę że miała sporo powyżej 80 cm.
W załączniku brzanaka 70 kilka cm - tak na rozgrzewkę i zachęte
Załączone pliki
#117 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2008 - 10:39
Gratuluje !!!
#118 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2008 - 10:43
Pozdrawiam Gromit
#119 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 18:38
Dzisiejsza Panna z Wąsami - równe 76 cm umięśnionego cielska. Na niezawodnego Bonito, w miejscówce w której do tej pory wszystkie brzany wygrywały, no ale zła passa została wreszcie przełamana
Pozdr.
Gratulacje!
Ładna.
#120 OFFLINE
Napisano 14 lipiec 2008 - 18:40
Witam
W końcu i mi nie spadła w czasie holu
61 cm na 4 cm Hektora.
Pozdrawiam
Kuba
Wreszcie spinning. Super.