![Photo](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-1.jpg?_r=1510872438)
Zrozumieć bolenia - nowy artykuł
#101
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 10:12
#102
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 13:32
Ownerow jest co najmniej 4 rodzaje. Rzeczywiscie wystepuja tez i takie cienkie...nigdy ich nie stosowalem i chyba nie zastosuje...ale ja mowilem o takich, ktorych grubosc robi wrazenie juz przy nr 10-8.
Sa one stosowane m.in. do polowu łososi na duze muchy...
Jesli chodzi o bolenia w %...
Kolo 90% to znalezienie miejsca zerowania, jak to sie juz znajdzie...to kolo 90% to jest dobor odpowiedniej przynety, jak to sie juz znajdzie...to kolo 90% to jest wykonanie odpowiedniego rzutu, ktory nie spowoduje przestraszenia ryby (ma to zwiazek z war. poprzednim)...jak to zostanie spelnione to (trudno oszacowac ile %) duzo zalezy od sposobu brania, raz moze to byc potezne walniecie, innym razem niewielkie skubniecie, ktore jak sie przeoczy to nie ma bolenia..zalozywszy, ze bolek zawisnie w ten czy w inny sposob...to mozliwosci jego wyholowania sa nie do oszacowania (bo ma to zwiazek z war. poprzednim a moze i ze wzystkimi)
Gumo
#103
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 15:51
Wiem, ubolewam tylko, że te grubsze sprowadzane do nas są z innej stali (dużo gorszej)!!!
#104
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 15:57
@Gumo
Wiem, ubolewam tylko, że te grubsze sprowadzane do nas są z innej stali (dużo gorszej)!!!
Witaj Robercie.
Sorki za OT ale...skąd takie przypuszczenie? Właśnie zamówiłem większą partię, z różnych źródełek ale teraz mam obawy
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
#105
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 16:00
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
Gumo
#106
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 16:01
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
Gumo ma pewnie jeszcze inne... u nas na wsi takich nie uświadczysz
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#107
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 16:18
Niestety zapasy już mam na ukończeniu, stąd pytania o Ownery
Attached Files
#108
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 16:23
#109
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 16:58
Nie to zebym sie czepial..ale mowisz do mnie czy do kogos 3ego??
Remek..3trojnie hartowane...jakze to?
Gumo
#110
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 16:58
Nie twierdzę, że to wina Ownerów. Twierdzę, że bolki czasami spadają - nawet przy dobrze spasowanym zestawie. Dlaczego spadł? Myślę, że był po prostu słabo zahaczony, ale żeby mieć pewność musiałbym go wyjąć i obejrzeć.
#111
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 17:04
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#112
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 17:24
A jakże bolki pływały za przynętami. Tego dnia zdarzało się, że podczas jednego przeciągnięcia miałem kilka (3-4) wyjść do przynęty, które kończyły się gwałtownym odwrotem ryb tuż przy przynęcie. Po kilku przeciągnięciach tej samej przynęty ryby traciły zainteresowanie. Przy zastosowaniu innej cała akcja z wychodzeniem do przynęt się powtarzała. Aż do momentu, gdy wszystkie łowne modele zostały rybom zaprezentowane.Przerwy w łowieniu powodowały wznowienie zainteresowania, ale tylko na chwilę i nie było już tak jak na początku to znaczy kilka bardzo gwałtownych wyjść kilku ryb do tej samej przynęty i równie gwałtowne odwroty. Były to spokojne odprowadzenia przynęty. Z czasem ryby straciły całkowicie zaintersowanie przynętami, ich żerowanie na ukleji nie było już tak intensywne, ale nie ustało zupełnie. Wtedy nie złowiłem ryby, ale sporo się nauczyłem, a późniejsze analizowanie tej sytuacji także pomogło mi zrozumieć lepiej zachowanie ryb. Było to kilka lat temu, ale nawet dzisiaj nie twierdzę, że gdyby sytuacja ta się powtórzyła to złowiłbym rybę.
#113
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 17:49
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
ps. zadziory są zaginane, do tego łowie żyłką
#114
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 17:52
Do ubiegłego roku, z powodzeniem stosowałem takie Gamakatsu, w rozmiarze 6 (nie znam symbolu).
Niestety zapasy już mam na ukończeniu, stąd pytania o Ownery
13 - to nikiel
13B- brown
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#115
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 19:00
Uderzenie nie jest najgorsze dla kotwic tylko forsowny hol, a czasami nie da się inaczej.
[/quote]
W moim przypadku jak już siądzie to w 90% przypadków wyciągnięty (moim zdaniem to kwesia optymalnie dobranego zestawu).
[/quote]
Remek, tylko w 90%?
![B)](/public/style_emoticons/default/cool.png)
#116
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 19:01
Ownerów jest Ci dostatek, ale dystrybutor w swoim katalogu nie ma ich zbyt wiele. Ja, jak już mam marudzić to chciałbym te grubsze ale z materiału takiego jak te cieńsze - to wszystko.
Ktoś powie, że lepiej jak się kotwica rozgina niż pęka i pewnie będzie miał rację, ale ja już tak mam, że lubię takie sprężynujące!
Chyba okradnę Remka z potrójnie hartowanych
![B)](/public/style_emoticons/default/cool.png)
#117
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 19:11
Spróbuj plecionki, fajniej czuć boleniowe branie
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Co do waleczności boleni to dużo zależy od ryby. Miałem bolka który też odjechał mi z 50m i przy próbie siłowego zatrzymania wypiął się. Mój największy po braniu zszedł do dna i nie chciał za bardzo dać się podciągnąć, ale w końcu się poddał
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Może i masz rację z tym Dębę. Trafnie się domyśliłeś że nie lubię takich klimatów, a jak widzę jak ktoś zabija bolka to płakać mi się chce. Niestety obawiam się że teraz ta woda została dla kłusoli. Jestem zdania że obecność wędkarzy ogranicza kłusownictwo.
#118
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 20:32
Remek..3trojnie hartowane...jakze to?
Gumo
Ej .. źle się wyraziłem ... to te najmocnieszje ownery (grube, czarne, mocne ... nie do rozgięcia ale ... pękały). Kupiłem je w W-wie hurtowo ... rozmiar 8.
Pozdrawiam
Remek
#119
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 20:41
Zgadzamsie w 100%, ale jezeli wedkarz jeden, a pseudowedkarzow desiacz, to juz niewiem...... Jestem zdania że obecność wędkarzy ogranicza kłusownictwo.
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
#120
OFFLINE
Posted 16 March 2008 - 20:45
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
Najmocniejsze Ownery sa srebrniutkie i maja symbol ST 66. To w zasadzie tylko na suma sie stosuje. Gumofilcowi przy stosowaniu tej kotwicy pekl drut mocujacy w woblerze a nie uszko od kotwicy czy kólko...
Kolejne to ST 41, bywaja czarne ale sa i srebrne (salt zapewne). Mozna je z wielkim trudem rozgiac, owszem, ale z powodzeniem dadza rade 99% ryb z polskich wód. Pisalem juz ze watpie, zeby ktos z nimi na bolenia szedl, bo najmniejszy rozmiar to 6, a jakos mi do Xrapa nie podchodzil
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
Ostatnie to ST36, tu polecalbym rozmiary <6.
Reszte olejcie.