Po pierwsze.
Kolego ziuta, tutaj na forum poszukujemy podnoszenia swojej poprzeczki więc zawodnicy nawet z kadry galaktycznej mogą się jedynie czegoś od nas nauczyć,- raczej nie odwrotnie, więc podpieranie się takim autorytetem co skupia się jedynie na zapunktowaniu najlepiej 1 cm powyżej wymiaru, szybkim holu i poszukiwaniu następnej ofiary jest co najmniej kiepskie a bez epitetów mało miarodajne i co ważniejsze zazwyczaj odbywa się za pośrednictwem przynęty w rozmiarze 0-0-0, nic by każda ryba od ciernika do bolenia mogła ją spokojnie zjeść,- przepraszam dać punkty. Bez pustych przelotów....
Po drugie.
Lekki uniwersał na pewno to nie jest, bo choć nie ma definicji czym jest uniwersał i to jeszcze na dodatek lekki w 99,9% owymi lekkimi uniwersałami w praktyce są kije 10lb i one właśnie czasami ciągną przynęty o jakich mówisz ( i pozostaje jeszcze moc do zacięcia) a w dole niewiele ustępują 8lb kijom.
Po trzecie.
Wśród forumowiczów obydwa te kije są popularne więc każdy potencjalny nabywca może łatwo podpytać i zauważyć, że to co piszesz na pewno wynika z tego, ze bardzo lubisz ten kij ale również z tego, że tzw doświadczenia praktyczne są raczej średnie....
Po czwarte.
Skoro na prawdę używasz takich wabikow o jakich piszesz z tym kijem i odnosi to u Ciebie skutek,- ok,- masz prawo (i nam nic do tego) łowić jak Ci się podoba tylko publikując coś zwróć proszę uwagę, że forum czytają często osoby które z trudem ciułają na customowy kij i gdy wezmą Twoje uwagi na serio to będą Cię w duchu przeklinać nad wodą.....
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 31 styczeń 2014 - 07:59
Tylko do tego typu przynęt są jak Arek wspomniał kijki przynajmniej 10lb. Zupełnie nie widzę tego badyla przy tych przynętach,a wobler typu minnow 10g mający zazwyczaj ok 10-12 cm ,zupełnie nie wchpdzi w grę.
Ale jak musi byc ptaszysko to musi, przeciez jest trendy 
.
