[krzysiek]

A ile ważą (stary i nowy)?

[mrWhite7]

 Nie wiem czy niczym szczególnym jest kij wykonany z mat o module 66 MSI skoro ST. Croix wSCV Elite wprowadziła taki moduł tylko w dolniku uznając to jako duży postęp technologiczny .Phenix na dzień dzisiejszy jeszcze nie uporał się z tym modułem w kijach dłuższych ... może rzeczywiście nic szczególnego

[Dienekes]

Krzysztofie, nie wiem, czy pytanie było kierowane do mnie, ale jeśli tak, to 220 gr (stary) vs 190 gr (nowy). Z tego co czytałem po tym "olśnieniu", to norma i wynika z konstrukcji kołowrotka. Dla mnie nowość W każdym razie, wykluczam "zaczarowanie" marketingowym bełkotem.

Użytkownik Dienekes edytował ten post 19 luty 2014 - 15:13

[krzysiek]

To nieduża różnica. Myślałem, że może tłumienie wynikało ze znacznej masy...

[kotwitz]

To nieduża różnica. Myślałem, że może tłumienie wynikało ze znacznej masy...

Chodzi chyba o materiał korpusu, alu, magnez będzie chyba bardziej przewodził niż grafit moim zdaniem. 
Ogólnie to chyba strasznie się wam nudzi, Panowie zawzięcie dywagujący. Czułość blanku dla mnie jest już na bardzo zadowalającym poziomie w przypadku scIII, a w niektórych przypadkach nawet SCII więc jak ktoś mówi (niekoniecznie wprost), że Elitka jest słaba to polecam poranne podprysznicowe kręcenie śmigłem w celu poprawy odczuwania bodźców       

[Friko]

Panowie. Temat jest kontrowersyjny, to że są różnice w poglądach jest naturalne.

 

Ale pamiętajcie proszę aby w swoich poglądach różnić się w sposób kulturalny i w taki sposób przekonywać innych do własnych racji i argumentów.

 

Punkt pierwszy regulaminu jerkbaita brzmi " Szanuj swoich rozmówców i taktuj ich tak jakbyś chciał, żeby ciebie traktowano".  Proszę wszystkich uczestników tego wątku, żeby wzięli to sobie do serca.

 

Jeżeli kogoś swędzą paluszki żeby napisać "ciętą ripostę" czy  wziąć udział w tej dyskusji w postaci osobistej wycieczki - radzę przemyśleć i odstąpić, bo skończy się przymusowymi feriami.

 

To jest ostatnie ostrzeżenie z mojej strony. Nie będę więcej robił pogadanek umoralniających na priv  - będę po prostu działał.

 

A teraz proszę o wyciszenie emocji i zapraszam do kontynuowania dyskusji w sposób merytoryczny i kulturalny.

[Dienekes]

To nieduża różnica. Myślałem, że może tłumienie wynikało ze znacznej masy...

Nieduża, istotnie, lecz jedynie co do masy. Oba młynki są klasy 1000 (plus-minus), ale sposób w jaki jeden komunikuje pracę wabia, a drugi wręcz milczy na ten temat, wprawiły mnie w osłupienie. Stąd jestem przekonany, że dany kij może być i czuły/ czulszy i pozbawiony czucia w zależności od samego kołowrotka - tu chrust do 7 gr, a więc UL. Jeśli dodamy do tego pozostałe czynniki, uzyskamy prawdziwy kalejdoskop

Użytkownik Dienekes edytował ten post 19 luty 2014 - 16:13

[pepso]

Z tymi kołowrotkami może coś być na rzeczy. Co więcej podobna kwestia możne występować w kołowrotkach castingowych - mechanizm blokady ruch korbki wstecz może mieć wpływ na "czułość zestawu".

Firma Lew's robi niektóre modele w wersji "zero antirevers" lub "instant antirevers" - podobno rodzaj łożyska oporowego użytego w kołowrotku ma wpływ na "czucie" pracy przynęty ( mowa głównie o woblerach).

Nie wiem jak jest bo nie próbowałem ale problem zarysowany jest np. przy opisie kołowrotka Lew's BB1 : http://www.tackletou...iewlewsbb1.html .

[Dienekes]

W multikach sama konstrukcja (sposób nawoju linki) wzmacnia czucie (a może go po porostu nie osłabia?). Nie wiem, na ile znaczenie ma reszta, bo łowiłem jedynie różnymi Revo, a więc w najlepszym wypadku, średnią klasą tego typu sprzętów  Wyobrażam sobie jednak, że można to zrobić jeszcze lepiej, skoro ze stałą szpulą odnotowałem taki przeskok.  

 

Swoją drogą, nie wyobrażam sobie kołowrotka, na którym nie byłoby czuć pracy woblera (mam na myśli sprzęt dedykowanym określonym wabiom, a nie np. morski 10K + pilkerówka do jaziowych pestek 20mm ). Co innego praca gumy. Pozostaje jednak pytanie, czy pracę wyczuwamy za pośrednictwem połączenia wędki i stopki kołowrotka, czy za sprawą linki, poprzez szpulę i mechanizm, na korbkę?

[pepso]

Jest moim zdaniem możliwe to, że część sygnałów może trafiać do nas poprzez leciutkie uderzenie (a raczej drobny ruch) korbki, która minimalnie cofa się podczas tracenia przynęty. Jest możliwe ale nie wiem czy to ma jakikolwiek wpływ na czułość całego zestawu. Być może to taki "chłyt marketingowy" ;-)

[Wagner]

ja powiem o moim największym rozczarowaniu pod względem czułości. To St.Croix Xtreme 2.3m 18g, 12lb, dwusklad w caście. Kijek fajny, ale nie czuć na nim stukania o dno kopytek, które czułem na dragonach i avidach w spinningu, nieporównywalnie mniej czuły niż cast dragon HM62 Slider, (do 50g!)

[Negra]

Z kolowrotkiem sie zgodze, lowilem jednym kijem raz z jednym raz z drugim kolowrotkiem.Kolowrotek ze tak powiem plastikowy lepiej przenosil drgania, slychac bylo nawet kablak jak drzal, z aluminiowym kolowrotkiem bylo cicho.Nie zastanawialem sie nad tym nigdy.Byc moze z kolowrotkiem jest jak z przelotkami, w zaleznoscdi od materialu absorbuja drgania przez co mniej trafia do reki.Nie wiem tylko czy lepiej jak kolowrotek absorbuje drgania czy je "odbija" i z racji tego wiecej czuc na uchwycie.Balem sie ze watek moze przerodzic sie w liczne mniejsze badz wieksze awantury, chcialbym tego uniknac poniewaz jest tu wiele osob, ktore zajmuja sie budowa wedek i maja odmienne zdanie co do rodzaju blankow badz rozmieszczenia przelotek, ale im wiecej rozbieznych uwag tym wiecej mozna sie dowiedziec i wiele nowego mozna wymyslec.Fajnie jakby wymiana pogladow odbywala sie w bardziej pokojowy sposob

@Dieneks  z tym kolowrotkiem to bardzo cenna uwaga, moze nawet przelomowa kto wie szukamy roznych rozwiazan aby lepiej czuc to co sie dzieje na drugim koncu linki, a wiele moze zalezec od kolowrotka, moze nie a moze tak warto sie nad tym zastanowic.

Moze powiecie cos o  blankach roznych producentow, nie tylko o ich konstrukcji chociaz to tez bardzo cenne uwagi i napewno przydadza sie w chwili wyboru odpowiedniego blanku.Wymieniony byl heers FA, legend elite st.croix, phenix.

Moze zrobmy taki maly ranking kijow sandaczowych  uwzgledniajac rowniez wedki fabryczne , popmijajac takie aspekty jak design i cene  co wedlug was trafia na poczatek listy.Jak sie temat rozwinie mozna zrobic ranking wedek z innym przeznaczeniem .

Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 19 luty 2014 - 16:43

[mrWhite7]

Z kolowrotkiem sie zgodze, lowilem jednym kijem raz z jednym raz z drugim kolowrotkiem.Kolowrotek ze tak powiem plastikowy lepiej przenosil drgania, slychac bylo nawet kablak jak drzal, z aluminiowym kolowrotkiem bylo cicho.Nie zastanawialem sie nad tym nigdy.Byc moze z kolowrotkiem jest jak z przelotkami, w zaleznoscdi od materialu absorbuja drgania przez co mniej trafia do reki.Nie wiem tylko czy lepiej jak kolowrotek absorbuje drgania czy je "odbija" i z racji tego wiecej czuc na uchwycie.Balem sie ze watek moze przerodzic sie w liczne mniejsze badz wieksze awantury, chcialbym tego uniknac poniewaz jest tu wiele osob, ktore zajmuja sie budowa wedek i maja odmienne zdanie co do rodzaju blankow badz rozmieszczenia przelotek, ale im wiecej rozbieznych uwag tym wiecej mozna sie dowiedziec i wiele nowego mozna wymyslec.Fajnie jakby wymiana pogladow odbywala sie w bardziej pokojowy sposob

@Dieneks  z tym kolowrotkiem to bardzo cenna uwaga, moze nawet przelomowa kto wie szukamy roznych rozwiazan aby lepiej czuc to co sie dzieje na drugim koncu linki, a wiele moze zalezec od kolowrotka, moze nie a moze tak warto sie nad tym zastanowic.

Moze powiecie cos o  blankach roznych producentow, nie tylko o ich konstrukcji chociaz to tez bardzo cenne uwagi i napewno przydadza sie w chwili wyboru odpowiedniego blanku.Wymieniony byl heers FA, legend elite st.croix, phenix.

Moze zrobmy taki maly ranking kijow sandaczowych  uwzgledniajac rowniez wedki fabryczne , popmijajac takie aspekty jak design i cene  co wedlug was trafia na poczatek listy.Jak sie temat rozwinie mozna zrobic ranking wedek z innym przeznaczeniem .

Trzeba by to jeszcze podzielić na brzegowe kije powiedzmy takie od 8 ' i na kruciaki jednoczęściowe bo to całkowicie dwie odmienne kategorie 

[Negra]

A mozna bardzo rozsadne podejscie wszak mamy tu zwolennikow i dlugich i krotkich konstrukcji

[Zander Hunter]

yep  stop zawiłym teoriom

Użytkownik Zander Hunter edytował ten post 19 luty 2014 - 17:42

[ark70]

.... Pozostaje jednak pytanie, czy pracę wyczuwamy za pośrednictwem połączenia wędki i stopki kołowrotka, czy za sprawą linki, poprzez szpulę i mechanizm, na korbkę?

 

No właśnie linka...nie chcę płodzić jakiś niedorzecznych teorii ale chyba nieco bagatelizujemy znaczenie linki. Wszak to za jej pośrednictwem docierają do łapy tak pożądane informacje..

 

 

Jak już rozkładamy zestaw na czynniki pierwsze..

Użytkownik ark70 edytował ten post 19 luty 2014 - 17:39

[Rheinangler]

Chłopy,- to się musi skończyć albo doktoratem z wędkologii albo wirtualnym mordobiciem,- jedno i drugie o podobnej wartości      

Sory Witek za offa ale nie mogłem się powstrzymać 

[grzegorz88]

Co do kołowrotków to te lepiej spasowane nie dodają nic od siebie, nie zakłócają przekazu pracy przynęty ząbkowaniem, szmerem czy tarciem. Świeżość i jakość żyłki też ma wpływ na to co czujemy w ręce.

[Negra]

Arek taka ludzka natura, mam nadzieje (zawsze tak uwazalem i bede uwazal) ze wedkastwo powinno laczyc a nie dzielic, odmienne zdania wplywaja tylko na bogactwo tematu.Jesli kazdy przykroci siebie tak jakby to zrobil ze swoim adwersarzem to klotni nie bedzie, do tego pokaze klase rzedu najczulszego blanku

Pzdr

[Jozi]

Kurna jakby d.....o ze 2metry śniegu, to mielibyśta co robić a tak powstalą takie teorie, że głowa boli a ryby boki zrywają    .Wina tej kiepskiej winy  .