[rej]

koledzy,a może rodzaj zastosowanego smarowidła do kołowrotka ma wpływ na czułość -to żart

[Zander Hunter]

 

Moze zrobmy taki maly ranking kijow sandaczowych  uwzgledniajac rowniez wedki fabryczne , popmijajac takie aspekty jak design i cene  co wedlug was trafia na poczatek listy.Jak sie temat rozwinie mozna zrobic ranking wedek z innym przeznaczeniem .

Nie wnikając w teorie spiskowe co jest ważniejsze(mata,miekkość,lepkość,lekkość,gestość,mglistość, i jeszcze kilka....ść)w

tzw elektryczności blanku 

powołuję na pierwsze miejsce Phenixa K2 TX 684

[Rheinangler]

Arek taka ludzka natura, mam nadzieje (zawsze tak uwazalem i bede uwazal) ze wedkastwo powinno laczyc a nie dzielic, odmienne zdania wplywaja tylko na bogactwo tematu.Jesli kazdy przykroci siebie tak jakby to zrobil ze swoim adwersarzem to klotni nie bedzie, do tego pokaze klase rzedu najczulszego blanku

Pzdr

 

Witek,- nie bierz tego co napisałem osobiście,- Bitte! to tylko pierwsza myśl po przeczytaniu wątku, którą się być może niepotrzebnie podzieliłem...

Forum po to jest żeby zadawać pytania,- ja nie biorę udziału w tej dyskusji bo ja po prostu nieczuły jestem i jak już pisałem większość posiadanych dotychczas wędek przewyższała moje możliwości czucia bardzo, więc co ja mam powiedzieć????

Zarówno na Loomisach, Batsonach, Phenixach, Lamiglasach i Seekerach a nawet na Boronie z FA czuję to co mam czuć i łowie przeciętnie podobną liczbę ryb...

Pewnie, że masz rację, że wędkarstwo powinno łączyć Tylko nie z każdym warto się łączyć        co wątek pokazuje wyraźnie

Każdy ma inny poziom sodówy po której zaczyna być pytią, miszczem i prawić morały. Czasem zależy to od ilości złowionych ryb, czasem od przeczytanych i napisanych postów czy przejrzanych katalogów...

Sorry za offa i już nic więcej nie piszę zaśmiecając Ci watek

 

PS

Smar do kołowrotkow koniecznie nano-grafitowy o wysokim module,- reszta tłumi impulsy mózgowe      

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 19 luty 2014 - 18:35

[PocoLoco]

Nie znam się lowilem na jaxsony myslalem ze kij to kij teraz wiem ile mnie ominelo  batson rx 8 to mój kij na sandacze pewnie sa lepsze ale dla mnie to nr 1

[Dienekes]

<Zasłona milczenia>

Użytkownik Dienekes edytował ten post 19 luty 2014 - 18:33

[popper]

Heh, przecież od dawna wiadomo, że brzydkie robią to najlepiej

Człowiek całe życie się uczy 

[krystiano1981r]

Heh, przecież od dawna wiadomo, że brzydkie robią to najlepiej

Nie ma brzydkich kobiet..... Jest tylko niewystarczająca ilość alkoholu...

[Dienekes]

 

@Dieneks  z tym kolowrotkiem to bardzo cenna uwaga, moze nawet przelomowa kto wie szukamy roznych rozwiazan aby lepiej czuc to co sie dzieje na drugim koncu linki, a wiele moze zalezec od kolowrotka, moze nie a moze tak warto sie nad tym zastanowic.

Abstrahując od tego, czy i na ile czułość zestawu wpływa na liczbę złowionych ryb (wobec aluzji czynionych w tym kierunku), piszę o faktach. Jeśli po wymianie tylko jednego z czterech elementów (człowiek, wędka, linka i kołowrotek) następuje wyraźna różnica, oczywistym jest, gdzie szukać źródła. Być może dla forumowych kozaków, którym nigdy nieużywane zapasowe Stelle wysypują się z szaf i gablot sprawa jest stara jak węgiel. Dla mnie to jednak nowość i gdybym tego nie doświadczył, prawdopodobnie sam pukałbym się w czoło, ironizując w najlepsze.

Użytkownik Dienekes edytował ten post 19 luty 2014 - 18:43

[Lars]

Skoro temat i tak radośnie cwałuje w niepożądanym kierunku, doleję oliwy do ognia a w zasadzie jeszcze jedną, jakże istotną zmienną, jaką jest nie tylko rodzaj, ale i klasa kołowrotka.

 

Kwestia wyższej czułości patyków z multikami nad kołowrotkami ze stałą szpulą jest oczywista. Pod koniec sezonu przekonałem się jednak, że i stała szpula stałej szpuli nie równa. Otóż do taniego patyka, który, jak mi się wydawało, znam już całkiem nieźle (2 lata łowienia, niezliczona liczba pasiaków + przyłowy), dokręciłem kołowrotek 10-cio krotnie droższy, niż dotychczas używany (kwestia marki i modelu raczej wtórna dla sprawy). Ku memu zaskoczeniu, chrust o dość kluskowatym charakterze nagle zaczął przekazywać do ręki wahnięcia ogonka Predatora 2ki. Przy podbijaniu z kija. Nie mniej, było to coś, czego mimo upływu czasu nigdy nie doświadczyłem przy poprzednim kołowrotku

Dienekes, przecież SG Troutizimo to bardzo czuły chrust  .

[Dienekes]

Hmm, być może, lecz nie w tym rzecz, o czym pisałem uprzednio

[Negra]

Witek,- nie bierz tego co napisałem osobiście,- Bitte! to tylko pierwsza myśl po przeczytaniu wątku, którą się być może niepotrzebnie podzieliłem...

Forum po to jest żeby zadawać pytania,- ja nie biorę udziału w tej dyskusji bo ja po prostu nieczuły jestem i jak już pisałem większość posiadanych dotychczas wędek przewyższała moje możliwości czucia bardzo, więc co ja mam powiedzieć????

Zarówno na Loomisach, Batsonach, Phenixach, Lamiglasach i Seekerach a nawet na Boronie z FA czuję to co mam czuć i łowie przeciętnie podobną liczbę ryb...

Pewnie, że masz rację, że wędkarstwo powinno łączyć Tylko nie z każdym warto się łączyć        co wątek pokazuje wyraźnie

Każdy ma inny poziom sodówy po której zaczyna być pytią, miszczem i prawić morały. Czasem zależy to od ilości złowionych ryb, czasem od przeczytanych i napisanych postów czy przejrzanych katalogów...

Sorry za offa i już nic więcej nie piszę zaśmiecając Ci watek

 

PS

Smar do kołowrotkow koniecznie nano-grafitowy o wysokim module,- reszta tłumi impulsy mózgowe      

Arek, niektorzy maja pewne kwestia juz za soba.Przelowili kupe czasu, lowili roznymi kijami i znalezli to co im odpowiada (bez znaczenia jaka to marka itp)Ty jestes na tym komfortowym miejscu, wiesz co sie z czym wiaze bo to przerabiales, sam wiesz ile czasu i wysilku Cie to kosztowalo, ale wazne ze sie oplacilo

Temat jak kazdy inny, bylem poprostu ciekawy jakie blanki najlepiej oddaja to co sie dzieje pod woda wiele pojawialo sie stwierdzen ze jeden kij jest czulszy od drugiego i stad moja ciekawosc , ktore to sa najlepszymi rodzynkami.

[samwieszkto]

No to ja jeszcze skomplikuję zagadnienie.
Mam zamiar zamówić mega czuły kij castingowy na sandacze z łódki.
Blank wybrałem ( nieważne jaki ) i wykoncypowałem sobie że oprócz lekkich przelotek istotne znaczenie będzie miał uchwyt exposed i drewniana rękojeść .
Jak sądzicie ; czy ta drewniana rękojeść faktycznie polepszy transmisję drgań ?

[mrWhite7]

Abstrahując od tego, czy i na ile czułość zestawu wpływa na liczbę złowionych ryb (wobec aluzji czynionych w tym kierunku), piszę o faktach. Jeśli po wymianie tylko jednego z czterech elementów (człowiek, wędka, linka i kołowrotek) następuje wyraźna różnica, oczywistym jest, gdzie szukać źródła. Być może dla forumowych kozaków, którym nigdy nieużywane zapasowe Stelle wysypują się z szaf i gablot sprawa jest stara jak węgiel. Dla mnie to jednak nowość i gdybym tego nie doświadczył, prawdopodobnie sam pukałbym się w czoło, ironizując w najlepsze.

Pewnie prawdą jest że czułość blanku nie robi aż tak istotnej różnicy w ilości złowionych ryb ale w jakimś tam małym procencie decyduje . Kiedyś łowiło się kijami bardzo topornymi i nie zawracano sobie głowy takimi zagadnieniami . Rewolucją było wprowadzenie gum ( na początku twisterów) a potem plecionki i to było to , Teraz jest to tylko pościg za ułamkami procent lub sztuka dla sztuki ...ale człowiek już taki jest że woli mieć małą przewagę nad konkurencją i to się raczej nie zmieni ,więc to tylko temat zastępczy nie za dużo wnoszący Raczej staram się dopasować kij do moich preferencji i przyzwyczajeń i jak leży nauczyć się go dokładnie,  bo prawda jest taka że czy to Hers Elitka, Batson ,MHX jak jest zgrany z właścicielem to efekty przyjdą same . 

[Dienekes]

To wszystko prawda. Dla mnie czułość jest szalenie istotna, bo nawet jeśli nie zwiększy liczby złowionych ryb, to da mi więcej frajdy. Problem w tym, że na forum jest grupa pogodynek i innych mędrków od smarów, gotowych wyszydzić każdy dyskurs.

[Tomek88]

No to ja jeszcze skomplikuję zagadnienie.
Mam zamiar zamówić mega czuły kij castingowy na sandacze z łódki.
Blank wybrałem ( nieważne jaki ) i wykoncypowałem sobie że oprócz lekkich przelotek istotne znaczenie będzie miał uchwyt exposed i drewniana rękojeść .
Jak sądzicie ; czy ta drewniana rękojeść faktycznie polepszy transmisję drgań ?

Myślę, że to dobry kierunek poszukiwań. Żeby nie było sam nie mam i nie miałem patyka z drewnianą rękojeścią, ale słyszałem opinie, że dobrze zrobiona znacznie poprawia czucie.

Byłbym niezwykle zainteresowany opinią jak zrobisz i wypróbujesz tego patyka

[kogut]

http://jerkbait.pl/p...w-na-lodke-r112

[Del Toro]

http://jerkbait.pl/p...w-na-lodke-r112

Tak z ciekawosci, duzo wiecej wazy taka wedka z pelna drewniana rekojescia? Ma ktos? Moglby zwazyc?

[kogut]

Trzeba by się uśmiechnąć do Sławka.

Użytkownik kogut edytował ten post 19 luty 2014 - 21:25

[Del Toro]

Trzeba by się uśmiechnąć do Sławka.

Bede go musial podpytac

[Bujo]

Witam,

Czyli tylko potwierdza sie to o czym pisze od dawna, najczulszy jest feniks w tytanach połączony ze stella do d..y. Prawda stara jak świat i oczywista ze swej natury. Jestem tez świecie przekonany, iż moi poprzednicy w tym wątku solidnie przetestowali takie wedki jak NFC HM czy Loomis NRX i K2 je bije na głowę.

Pozdrawiam,

Bujo

P.S. Najczulsza wędka jaka miałem to Batson RX8+ drop shot. Uzbrojony w jakieś niesamowicie bezuzyteczne bo za ciężkie Fuji Sic Y. Na żylce czułem dosłownie jak okonie przegryzaja sobie gumę. Jak pierdyknal pstrag 70 cm to do tej pory cierpię na lokiec wędkarza. A jeszcze jedno, pewnie najważniejsze, miał rezonans wykonany w technologi FC przez R.P. Więc co jeszcze lepszego może mi zaoferować świat chińskiego rod-buildingu? A jak któryś mi powie ze inny będzie 10 gram lżejszy to sie wk...e

Jak już traficie na dobra wedke, która wam pasuje to trzymajcie aż sie polamie a nie miesiąc i dwie wyprawy nad wodę i dział sprzedam wita.