BOLENIE 2008
#1641 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2008 - 16:26
(w sensie że fotek brak)
#1642 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2008 - 16:27
@Redzi wędkę połamaleś czy jak ??
czemu ???
#1643 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2008 - 16:29
#1644 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2008 - 21:43
a woda brudna ehhh
#1645 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2008 - 06:24
#1646 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2008 - 06:45
#1647 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2008 - 11:03
#1648 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2008 - 11:59
dzis obczaje wode ja zawsze patrze na wielopolke jak woda jest mętna to znaczy ze wisłoka tym bardziej
Daj znać co i jak bo niestety Wisłoka brudzi i moją wisłę
#1649 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2008 - 16:29
pozdrawiam
#1650 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2008 - 16:14
#1651 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2008 - 18:43
Do normalnego stanu wody brakuje jeszcze z 1,5m a przejrzystośc w granicach 30cm więc nie tak żle
Kilka niedużych na 2 przelewach blisko brzegu i w zasadzie tyle
Choć w nurcie zaczyna się pojawiać ukleja więc jest nadzieja że za dwa trzy dni jak pogoda się utrzyma to ........
#1652 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2008 - 19:43
Byliśmy z Redzim na rekonesansie po wysokiej wodzie. Trafiliśmy chyba na pierwsze żerowanie po przerwie. Ryby były tam gdzie się ich spodziewaliśmy. Niestety dwie miejscówki były po drugiej stronie. W jednej porzucaliśmy trochę ale ryby łowił tylko Redzi. Uparły się na jeden biały wobler i nie szło im przetłumaczyć. Złowił kilka kajtków, jednego wypasionego 60 cm i miała jedną dużą rybę. Wzięła mu na opad i bez szarpania cięła w na środek rzeki. Niestety spadła dosyć szybko.
Tylko patrzeć jak @Redzi zapoda wkrótce jakiegoś potwora.
To, że się spięła to normalka - zazwyczaj największe zostają w wodzie. Ale skoro obywatel @Redzi ma kontakty z dużymi rybami to złowienie takiego rybska w przypadku @Redziego to tylko kwestia czasu.
Pozdrawiam ekipę z Połańca i życzę ciut więcej szczęścia.
#1653 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2008 - 19:58
#1654 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2008 - 21:23
Dzięki Robert2 w imieniu ekipy Gdyby się dało to zamieniłbym to szczęście na więcej czasu bo ryby raczej wypracowujemy. Ja limit szczęścia wykorzystałem z naddatkiem w początkach łowienia.
Rozumiem przez to, że etyczni wędkarze nie wytłukli jeszcze wszystkiego.
A odrobina szczęścia - jak to w życiu - przyda się nam wszystkim i to nie tylko w wędkowaniu.
#1655 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2008 - 23:43
Byliśmy z Redzim na rekonesansie po wysokiej wodzie. Trafiliśmy chyba na pierwsze żerowanie po przerwie. Ryby były tam gdzie się ich spodziewaliśmy. Niestety dwie miejscówki były po drugiej stronie. W jednej porzucaliśmy trochę ale ryby łowił tylko Redzi. Uparły się na jeden biały wobler i nie szło im przetłumaczyć. Złowił kilka kajtków, jednego wypasionego 60 cm i miała jedną dużą rybę. Wzięła mu na opad i bez szarpania cięła w na środek rzeki. Niestety spadła dosyć szybko.
[/quote]
Tylko patrzeć jak @Redzi zapoda wkrótce jakiegoś potwora.
To, że się spięła to normalka - zazwyczaj największe zostają w wodzie. Ale skoro obywatel @Redzi ma kontakty z dużymi rybami to złowienie takiego rybska w przypadku @Redziego to tylko kwestia czasu.
Pozdrawiam ekipę z Połańca i życzę ciut więcej szczęścia.
[/quote]
Mam taką nadzieję i napewno chętnie pokaże kolejnego bolusia z serialu krowa o ile jeszcze jakiś weźmie
Dziś udało się trafić z przynętą, jutro może być już inaczej. Cieszę się z udanego rekonesanu bo widzieliśmy kilka fajnych bolków.
#1656 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2008 - 09:16
#1657 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2008 - 09:33
Dziś jednak ide kopać piłkę ...
A za co ją będziesz kopał? . To jakaś regionalna zabawa?
#1658 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2008 - 09:46
Redzi napisał:
Dziś jednak ide kopać piłkę ...
A za co ją będziesz kopał? . To jakaś regionalna zabawa?
Nie zabawy a poważne mecze
Gram sobie w takim piątoligowym klubie
tak dla rozerwania aby odpocząć od kręcenia korbą
#1659 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2008 - 10:19
#1660 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2008 - 19:25
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych