[Marcel]

Ja takze nie narzekam. Sezon boleniowy u mnie wpełni. Dzis zaryzykowałem i zameldowałem sie nad rzeka na 1,5 h przed praca.
Dosłownie w ostatnich 10 min zaciałem przy dnie komplet boleni.
Teraz rowno ,, siąpi ,, a jutro planuje cała dniowke. No coz ,, niema złej pogody, sa tylko ludzie zle ubrani. ,,

[ginel]

Wczoraj wiedziony szóstym zmysłem, przy małej pomocy satelite weather forecast, pojechaliśmy na odległą miejscówkę leżącą po za naszymi terenami. To trzecia nasza wizyty tam i pierwsza w tym roku. Układanka się pięknie ułożyła i połowiliśmy krótko, ale treściwie. Złowiliśmy kilkadziesiąt ryb w przedziale 65 – 74 cm. 70 cm przekroczyło 6 pięknych nurtowych bolków. Dla bezpieczeństwa ryb fotki pokaże w późniejszym terminie.

Ten szósty zmysł jest zaraźliwy na południu.
Dziś 21 bolków. Przedział 60-77cm.

[Redzi]

Graty ginel piękny wynik

[Robert]

No to pięknie Ginel Rozumiem, że fotki też będą później. Zapowiada się ostra jazda prze kolejne kilka dni. Do zobaczenia nad wodą

[ginel]

Robert myślę, że w tydzień się wyrobimy i coś wkleimy.

[Robert]

Dziś odwiedziliśmy Ginela miejscówkę. Zaczęło się nieciekawie bo była zajęta przez buraka który widział Cię Ginel i chwalił się, że wyjął po Was 2 szt. Jak popatrzyłem na tą przykosę to powiedziałem do Andrzeja, „tu nie ma ryb...” Andrzej staną na beszczela obok buraka i - nic nie złowili. Ja dosyć szybko wytypowałem miejsce gdzie bolki przeskoczyły. Niestety trzeba było przejść ponad połowę Wisły aby je dosięgnąć. Ryby bardzo szybko pokazały, że nie będzie łatwo. Wymęczyliśmy 2 szt. na łamańce i jednego na ukleje. Było też kilka kapitalnych akcji, jak to przy łowach na łamańce. Najpiękniejsza to jak obok płynącej blaszki wyskoczył spory bolesław i wpadł za blaszką. Widzieliśmy jak robi błyskawiczny zwrot i pruje za przynętą. Potem przykleił się do niej i walił w nią 3 x, ale nie poczułem charakterystycznego szarpnięcia i ryba w końcu odpuściła. Na miejscówce z przedostatniego wyjazdu, pielgrzymki buraków molestują przykosę. Jeden z nich skarżył się, że „w niedziele pięciu a tero od paru dni nie chco brać”. Czyżby szczepienie pomogło? Od czasu do czasu coś się pokazało ale nie reagowały na przynęty. Bez dopalacza w postaci dobrej pogody trudno będzie się z nimi dogadać.
.

Załączone pliki

•  KN01.jpg   95,1 KB   978 Ilość pobrań

[Redzi]

el fatastico

Dobrze że byliscie tam pierwsi i teraz bolki siadły bo ludzie mięsa by je wybili. 5 na dzień przy jego przynetach podejrzważ że to magiczny wynik

Ja atakuje jutro o ile bedzie pogoda przystepna jak nie to bedę walczył z sandaczami z dna

[ginel]

Robert to jest nieuniknione. Trzeba by zamknąć łowisko i wynająć ochronę w odległości 300m od Wisły. Ja się w sobotę dowiem kto to był
.

Załączone pliki

•  bbb.jpg   96,3 KB   857 Ilość pobrań

[ginel]

Łowienie na chlapaki jest najbardziej ekscytujące
.

Załączone pliki

•  bolo8.jpg   93,73 KB   815 Ilość pobrań
•  bolo7.jpg   92,94 KB   823 Ilość pobrań

[HotSauce]

Gratuluję pięknych rybek no i ilości (21 sztuk to świetny wynik - ja w tym roku miałem jednego dnia 7 sztuk i już się wydawało że byłem w niebie
U mnie (Gwda i Noteć) bolenie już przeszły w zimowe miejscówki, a dla mnie zaczyna się sezon na szczupaka.
Pozdr,

[Robert]

Ginel, piękny Bolesław i fajne fotki, zwłaszcza pierwsza. Coraz bardziej mnie intryguje ta Twoja Wisła. Nie bardzo łapię, dlaczego tam przy wodzie 180 są przykosy a u nas nawet przy 140 o nie trudno. Ponad to bardzo szybko zasiedlają je bolki. Na przykosi powyżej miejsca w którym łowiliście jest naprawdę sporo ryb tylko tam prosi się o atak z pływadełka, którego nie ma gdzie wodować

[patu]

Gratki chłopaki, piękne rapy. Mi też w końcu udało się wyskoczyć nad rzekę, parę dennych boleni zameldowało się na końcu zestawu

.

Załączone pliki

•  DSC_1117.JPG   90,16 KB   746 Ilość pobrań
•  DSC_1113.JPG   76,13 KB   763 Ilość pobrań

[casso]

Gratki chłopaki, piękne rapy. Mi też w końcu udało się wyskoczyć nad rzekę, parę dennych boleni zameldowało się na końcu zestawu

Widzę że kolega nie próżnuje

[patu]

[quote]
Gratki chłopaki, piękne rapy. Mi też w końcu udało się wyskoczyć nad rzekę, parę dennych boleni zameldowało się na końcu zestawu
[/quote]

Widzę że kolega nie próżnuje

[/quote]
To pierwszy wypad nad rzekę od około miesiąca. Z tego co mi wiadomo Łukaszu, Ty też w domu nie siedzisz

[Redzi]

@ginel fajne foty i super ryby na nich

Tak trzymaj ja dziś uderzam po dłuższym pobycie na urlopie wędkarskim

[casso]

To pierwszy wypad nad rzekę od około miesiąca. Z tego co mi wiadomo Łukaszu, Ty też w domu nie siedzisz

Czasem się gdzieś wyskoczy... chociaż czasu mało, bo trzeba urządzać mieszkanie

[remek]

Patu,
Bardzo ładne pierwsze zdjęcie!

Pozdrawiam
Remek

[patu]

Patu,
Bardzo ładne pierwsze zdjęcie!

Pozdrawiam
Remek

dzięki remek, przy drugim wypaliła lampa, prześwietliła fotkę i zlusterkowała bolka

[remek]

Pierwsze ładne pod każdym względem

[Marcel]

Gratulacje dla całaej ,, ekipy ,, - Robert, ginel i Patu
Fantastyczne bolenie i zdjecia ( ginel nie chowa sie za rybami, Po krotkiej absencji dzis przed robotka atakuje 2-3 h a jutro dobitka całodzienna
Pozdrawiam