Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wilki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
234 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Trout_spinn

Trout_spinn

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 46 postów
  • LokalizacjaRz
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:カップ

Napisano 05 marzec 2021 - 12:33

https://nowiny24.pl/.../ar/c1-15474894


  • gulf lubi to

#122 OFFLINE   robert74

robert74

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 104 postów
  • LokalizacjaSANOK

Napisano 05 marzec 2021 - 15:58

I bardzo dobrze !


  • gulf lubi to

#123 OFFLINE   Rajfel

Rajfel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 849 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 05 marzec 2021 - 16:18

Takie zachowanie może świadczyć że są chore. Ciekawe że nikt nie chce odstrzelić "wielkich budowniczych"  tzn. bobrów których

naturalnym wrogiem jest wilk.


Użytkownik Rajfel edytował ten post 05 marzec 2021 - 16:20

  • coma lubi to

#124 ONLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4389 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 06 marzec 2021 - 20:54

Tak czytam i czytam i dziw bierze jak różne jest podejście do tematu.
Przez tysiące lat ludzie jako myślące istoty (niech będzie zwierzęta skoro tak niektórzy to widzą) swoimi siłami, doświadczeniem, rozumem próbowali ułatwić sobie życie. Dinozaury wyginęły, w świecie zwierząt kto bystrzejszy, silniejszy, wygrywa, decyduje. Niewiele ze zwierząt które zostały na planecie są nam w stanie zagrozić w sensie "nas zeżreć". Czy to dobrze? Myślę że tak, w końcu tak ten świat jest ustawiony lub sami tak sobie żeśmy go ustawili. To że pewni ludzie chcą iść na ryzyko i znowu tęsknią  do wilków, misi, czy innych dużych stworzeń które albo już wyginęły lub są "na krawędzi", nie znaczy abyśmy wszyscy się na to godzili. Dobrze że w swoich chorych wizjach nie chcą odtworzyć dinozaurów i zrobić nam na ziemi "Jurassic Park".
Gdy dochodzi do tragedii to afera i sensacja na cały świat. Jak można tragedii w jakiś kontrolowany sposób zaradzić to krzyk obrońców niewinnych zwierzątek. Wszystko z nudów. Lubimy takie skakanie z jednej skrajności w drugą. Pierwsza, wybić wszystko, druga zaryzykujemy i "wpuszczamy" wszystko.
Człowiek jako najsilniejszy i najmądrzejszy ze zwierząt ludzkich ( jak to niektórzy niby mądrzy twierdzą) powinien kontrolować i panować nad tym co jest pod nim. Jeżeli coś będzie nad nami na pewno się nie będzie nad nami litować. Tak to w przyrodzie się odbywa. Cieszmy się więc że na razie możemy żyć luksusowo bo nie wiadomo kiedy wszystkim nam się to urwie. A to że wykończymy ten świat prędzej czy później jest pewne. Wojen czy innych kataklizmów regulujących nadmierną populację ludzką brak więc najgorsza zaraza jaka mogła trafić się na Ziemi, ludzkość sama doprowadzi do swojego końca. Patrząc na miliony lat istnienia planety nie ma się  czym przejmować. Z ludźmi czy bez. 


#125 OFFLINE   Hesher

Hesher

    Ekspert

  • Lurebuilding Team
  • PipPipPipPip
  • 6227 postów
  • LokalizacjaPułtusk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Prażmowski

Napisano 06 marzec 2021 - 22:10

https://www.yellowst...anges-ecosystem
  • marb_2005 lubi to

#126 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 06 marzec 2021 - 23:58

Taki mały szczegół - powierzchnia Parku Yellowstone 8 980 km2, dla porównania powierzchnia województwa opolskiego prawie 9 812 km2.



#127 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5808 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 07 marzec 2021 - 11:07

 

Tak czytam i czytam i dziw bierze jak różne jest podejście do tematu.
Przez tysiące lat ludzie jako myślące istoty (niech będzie zwierzęta skoro tak niektórzy to widzą) swoimi siłami, doświadczeniem, rozumem próbowali ułatwić sobie życie. Dinozaury wyginęły, w świecie zwierząt kto bystrzejszy, silniejszy, wygrywa, decyduje. Niewiele ze zwierząt które zostały na planecie są nam w stanie zagrozić w sensie "nas zeżreć". Czy to dobrze? Myślę że tak, w końcu tak ten świat jest ustawiony lub sami tak sobie żeśmy go ustawili. To że pewni ludzie chcą iść na ryzyko i znowu tęsknią  do wilków, misi, czy innych dużych stworzeń które albo już wyginęły lub są "na krawędzi", nie znaczy abyśmy wszyscy się na to godzili. Dobrze że w swoich chorych wizjach nie chcą odtworzyć dinozaurów i zrobić nam na ziemi "Jurassic Park".
Gdy dochodzi do tragedii to afera i sensacja na cały świat. Jak można tragedii w jakiś kontrolowany sposób zaradzić to krzyk obrońców niewinnych zwierzątek. Wszystko z nudów. Lubimy takie skakanie z jednej skrajności w drugą. Pierwsza, wybić wszystko, druga zaryzykujemy i "wpuszczamy" wszystko.
Człowiek jako najsilniejszy i najmądrzejszy ze zwierząt ludzkich ( jak to niektórzy niby mądrzy twierdzą) powinien kontrolować i panować nad tym co jest pod nim. Jeżeli coś będzie nad nami na pewno się nie będzie nad nami litować. Tak to w przyrodzie się odbywa. Cieszmy się więc że na razie możemy żyć luksusowo bo nie wiadomo kiedy wszystkim nam się to urwie. A to że wykończymy ten świat prędzej czy później jest pewne. Wojen czy innych kataklizmów regulujących nadmierną populację ludzką brak więc najgorsza zaraza jaka mogła trafić się na Ziemi, ludzkość sama doprowadzi do swojego końca. Patrząc na miliony lat istnienia planety nie ma się  czym przejmować. Z ludźmi czy bez. 

 

Zgodnie z Twoim tokiem myślenia już nie powinno być lwów, tygrysów, słoni, niedźwiedzi, nosorożców, rekinów i wielu innych gatunków, ale w sumie po co nam one. Najlepiej zaorajmy wszystko, zróbmy z Ziemi jedno wielkie pole uprawne a zwierzęta niech żyją w hodowlach bo przynajmniej jest z nich korzyść. No może pozwólmy jeszcze żyć zwierzętom łownym bo też można je zjeść. Ataki zwierząt na ludzi zdarzają się praktycznie na całym świecie i przeważnie są czymś spowodowane. Jakoś nikt nie dokonywał po czymś takim masowej eksterminacji danego gatunku. Zabiera się gaz pieprzowy, pistolety hukowe i są przeprowadzane szkolenia jak zachowywać się w terenie gdzie są duże drapieżniki, jest to wystarczające.  Dotyczy to krokodyli, jaguarów, pum, wszystkich gatunków niedźwiedzi. Nawet w Ugandzie odławia się krokodyle ludojady i przenosi w mniej zaludnione tereny min do Parku Murchisona. Kiepsko gdybyśmy znowu byli za murzynami. W Australii gdzie jest najwięcej groźnych gatunków zwierząt dla ludzi też ich nikt nie eksterminuje. Do ataków krokodyli na ludzi  gdzie ich populacja jest bardzo liczna dochodzi bardzo rzadko ponieważ ludzie są uczeni jak unikać zagrożenia. Koledzy od lat jeżdżą na Kamczatkę gdzie jest dużo niedźwiedzi, przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa śpią pod namiotami, a nie oszukujmy się zagrożenie ze strony niedźwiedzia jest dużo większe niż wilka. Dla nas jest to nowa sytuacja że pojawił się nowy drapieżnik i wszyscy trzęsą porami jak by wilki nic innego robiły tylko polowały na ludzi. W artykule o powodzie odstrzału wilków z okolic Poznania było wyjaśnione dla czego podchodziły pod domostwa, były chore, żyły w kiepskim dla nich środowisku i desperacko chciały wykarmić młode dla tego polowały na psy. Też bym tak robił. Cała ta nagonka na wilki jest wyłącznie nakręcana przez myśliwych, ale muszą sobie zdać sprawę że nikt się już nie zgodzi na eksterminację gatunku, te czasy już minęły. Kłusownika myśliwego który zastrzelił basiora Kosego w Roztoczańskim Parku Narodowym złapano, grozi mu do 5lat więzienia i pewnie już nie będzie myśliwym, tak że jak ktoś chce ryzykować niech ryzykuje.

Jak sam stwierdziłeś owszem jesteśmy gatunkiem dominującym i mamy rozum. Na szczęście wiele osób z tego rozumu korzysta i pozwala współistnieć innym gatunkom bo zrozumieli że niszcząc wszystko dookoła zniszczymy też siebie. Nie od dziś wiadomo że duże drapieżniki są potrzebne środowisku. A jaki jest najbardziej zabójczy dla człowieka gatunek zwierzęcia na świecie? :)


Użytkownik wujek edytował ten post 07 marzec 2021 - 11:49


#128 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2202 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 07 marzec 2021 - 11:41

Uważam podobnie jak wujek. Niech sobie żyją.
Wilki boją się ludzi. Znacznie większe prawdopodobieństwo, że zabije nas osa, gdy będziemy pić piwo nad wodą.

Nie mówiąc już o niewydolnej służbie zdrowia, pijanym kierowcy, nowotworze...


 


  • wujek, Mysha i Krzysiek Rogalski lubią to

#129 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4899 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 07 marzec 2021 - 12:37

Lerming! Leming hodowlany - oczywiście  :)

 

Bronek, mój znajomy myśliwy, uwielbia wilki. Wybiły co do nogi wałęsające się bezpańsko psy i koty. Myśliwi są w porzo, jakby nie patrzył, to przecież są nasi bracia.. 



#130 ONLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4389 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 07 marzec 2021 - 16:31

W takim razie inaczej. Co grozi mi za zabicie niedźwiedzia czy wilka gdy zrobię to w obronie własnej? W sumie wiem, to samo co za zabicie człowieka. Dlaczego mam jednak się nie bronić i nie próbować uratować swojego czy czyjegoś życia? Jeżeli tylko potrafię. Problemem jest że w tym naszym nowym świecie ktoś będzie ci liczył czy mogłeś, powinieneś, a może przesadziłeś. Niewielu z tych ludzi ktorzy chcą decydować za wszystkich było w sytuacji gdy masz sekundy na podjęcie dezycji. Podejmiesz złą będzie tragedia, tłumaczenia, analizy, pogrzeb. Podejmiesz dobrą, będziesz żył ale grozi ci odpowiedzialność za to, za tamto, itd, itp. Wszystko powalone i przestawione do góry nogami. Dlatego tak dużo ludzi ginie w atakach terrorystycznych czy innych agresywanych zachowaniach innych bo nawet policja nie wie co może zdobić. Co powinna wie, jak każdy, ale nie może.
Sam wolę zabić niż być we wspomnieniach innych. Życie w świecie przyrody to walka o życie. Nam się wydaje że nic nam nie grozi. Dlatego giniemy nawet przechodząc przez przejście dla pieszych.
Wolę żeby wilki niedźwiedzie były tam gdzie ich miejsce i wcale im do "chałupy" nie będę właził. Gdy one wejdą do mojej powinny liczyć się z tym że zostaną przegonione lub zabite w przypadku stworzenia zagrożenia życia. Miasta i ich okolice to nie ich dom. Chyba że cofajmy się w epokę kamienia łupanego i wchodźmy z powrotem do jaskiń. W sumie wspomniana "pani" europoseł już nakręca nowe menu. Nie wiem tylko co na to dinozaury. Odkrywcy, zdobywcy, ludzie którzy przez tysiąclecia dochodził do tego z czego korzystamy teraz jeżeli widzą to co dzieje się z nami chyba w grobach się przewracają. Jeżeli rzeczywiście "fortuna kołem się toczy" a my jesteśmy na maximum to skończymy w jaskiniach szybciej niż sobie możemy to wyobrazić. Dobrze chociaż że tak krótko sie żyje. :)

#131 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 707 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 07 marzec 2021 - 16:53

Mieszkam 3 kilometry w linii prostej od "wilków" w Garbach, były tu 2 lata ja wiedziałem od roku, gotuje mnie jeden wątek widzieli że są chore i nic z tym nie zrobili.

Wychodzi że była kasa na obserwację a na leczenie już nie. Zabrakło decyzji, odławiamy - leczymy lub...   bo chyba to nie był eksperyment  "co zrobią chore wilki" ?



#132 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 622 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 07 marzec 2021 - 17:08

Za zabicie zwierzęcia w obronie własnej-wilka czy niedźwiedzia, nic ci nie grozi. Choć nie wiem jak miałbyś tego dokonać, nie mając broni palnej.

Z dinozaurów nie ma powodów się śmiać, czy brać za przykład nieudacznictwa natury, to zwierzęta godne podziwu, wspaniale przystosowane do otoczenia. Nie tylko o ich wielkość chodzi (choć były i małe), ale przede wszystkim o okres czasu na jaki zdominowały Ziemię.

Gdyby człowiek jako gatunek, a nawet z resztą człowiekowatych, przetrwał 1/100 tego czasu, byłoby całkiem nieźle. Sądzę jednak, że do kresu człowieka jest mniej czasu niż upłynęło od jego zarania, a to ledwie cząstka panowania Dinozaurów . Tak sobie urządziliśmy życie na Ziemi, a wręcz samą Ziemię urządzamy. Jeszcze mamy to szczęście, że możemy żyć w dużej części niezmienionej przyrodzie, nie zabetonowanej. W przyszłości będzie tylko gorzej.


  • wujek, Mysha i Krzysiek Rogalski lubią to

#133 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 622 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 07 marzec 2021 - 17:10

Mieszkam 3 kilometry w linii prostej od "wilków" w Garbach, były tu 2 lata ja wiedziałem od roku, gotuje mnie jeden wątek widzieli że są chore i nic z tym nie zrobili.

Wychodzi że była kasa na obserwację a na leczenie już nie. Zabrakło decyzji, odławiamy - leczymy lub...   bo chyba to nie był eksperyment  "co zrobią chore wilki" ?

A kto miał z tymi wilkami "coś robić"? To zwierzęta chronione i najczęściej ludziom nie wolno ingerować w ich życie. Przynajmniej dopóki nie wyrządziły ludziom krzywdy.



#134 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5808 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 07 marzec 2021 - 18:00

Skrajne sytuacje można mnożyć, co by było gdyby było..., naturalne że w przypadku ataku człowiek zrobi wszystko żeby przeżyć, to naturalne zachowanie.  Póki co wilki jeszcze nikomu krzywdy nie zrobiły, a sraka jest taka jak by regularnie na kogoś polowały. Trochę mnie ten strach i nakręcanie śmieszy.  Możliwe że jakieś ataki będą, choć nie sądzę, a jak nawet to agresywne osobniki trzeba będzie przepłoszyć lub odstrzelić, ale nie jest to powód żeby redukować całą populację.Pracowałem kiedyś jako lekarz weterynarii i jak każdy swój cmentarzyk też mam. Kilka psów ze względu na agresję też trzeba było wyeliminować. Z człowiekiem też tak jest że trafiają się wybitnie agresywne jednostki. 


  • Mysha, Krzysiek Rogalski, Piotr Gołąb i 1 inna osoba lubią to

#135 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1976 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 07 marzec 2021 - 18:04

(...) Z człowiekiem też tak jest że trafiają się wybitnie agresywne jednostki.


Tylko że tu nie wystarczy wniosek do GDOŚ...
  • wujek lubi to

#136 ONLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1688 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 07 marzec 2021 - 18:23

Trzeba kłusować....



#137 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1976 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 07 marzec 2021 - 18:25

Trzeba kłusować....


Trochę jednak inne paragrafy niż za wilka....

#138 OFFLINE   Robert Dorado

Robert Dorado

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 707 postów
  • LokalizacjaSwarzędz
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:"kazik"

Napisano 07 marzec 2021 - 18:33

A kto miał z tymi wilkami "coś robić"? To zwierzęta chronione i najczęściej ludziom nie wolno ingerować w ich życie. Przynajmniej dopóki nie wyrządziły ludziom krzywdy.

"naukowcy" którzy je obserwowali, skoro to choroba dla nich śmiertelna.

Zapraszam rowerem w dwie godziny objedziemy ich teren leśny. Dla mnie te wilki w tym miejscu to był eksperyment, jak widać dla wilków nieudany.



#139 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 07 marzec 2021 - 19:08

Ale co mieli zrobić? Odłowić, wyleczyć i wypuścić?

To są wolne, dzikie zwierzęta. Zielone towarzystwo zachłystuje się hasłami jaka to ekologia jest wspaniała i należy zostawić wszystko naturze. No to tak właśnie w naturze to wygląda, Zwierzątka w naturze nie żyją długo i szczęśliwie, nie martwiąc się o nic. Chorują, cierpią, są zabijane, pożerane żywcem, giną z głodu, z wycieńczenia, tak to działa, w ten sposób samoreguluje się liczebność populacji, a w dłuższej perspektywie zachodzi ewolucja.



#140 OFFLINE   osiemnastak

osiemnastak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 175 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Marek

Napisano 07 marzec 2021 - 19:14

Tak się składa że przeszło 20 lat od późnej jesieni do wiosny ryby schodzą na drugi plan, a są tylko wędrówki po Borach Dolnoslaskich.Poczatkowo żadnych wilków nie widywałem teraz jest ich sporo.Nawet dziś wpedziły na mnie hmarę łań, oczywiście natychmiast się wycofały .Wielokrotnie miałem bardzo bliskie spotkania ,opiszę jedno żeby nie zanudzać.Kiedyś znalazłem ofiarę,podszedłem i oglądałem byka z około 50metrow obserwował mnie wilk.Mial obroże telemetryczną.Byl wyjątkowo odważny,po chwili odszedł .Widywalem go kilkukrotnie,i nigdy nie uciekał panicznie, ale przesadził przeszedł granice z de i wszedł na posesję do kobiety(zrobiła mu foto przez okno).Niemcy chyba z tego co pamiętam wydali natychmiast odstrzał i tyle go widziano.Ciekawe co by zrobił gdyby było dziecko na podwórku same .Piszecie że one usuwają słabe i chore osobniki, nie jest tak do końca.Wilki są inteligentne , zaganiaja w gestwiny duże nawet medalowe byki i tam je duszą.Wieniec im większy tym szybciej się klinuje w gałeziach, trochę byków odnalazłem tak zabitych i nie były to cherlaki.Miejscowośc obok mnie wilk wszedł na posesję i dusił dużego psa , ludzie wybiegli i nie mogli wilka odpędzić, dopiero 2 strzały myśliwego w powietrze odstraszyły.Wilki i tak są strzelane nawet u nas były przypadki .Trzeba przyznać jedno , robią ogromne wrażenie kiedy się natknie człowiek na tego zwierza, przynajmniej mi adrenalina skacze.
  • wujek i Piotr Gołąb lubią to