Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przywracamy pstrągi rzece Bystrzycy! Kingfisher Club


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
322 odpowiedzi w tym temacie

#141 Guest_Erin_*

Guest_Erin_*
  • Guests

Napisano 08 kwiecień 2014 - 07:39

Ja pamiętam Strzegomkę jako rzekę bez życia, która wpadając w Samotworze do Bystrzycy wycinała jeszcze życie na odcinku 2-3 km rzeki. Taki czarny ściek płynął jeszcze w latach 90-tych. Około 2005 roku, woda w Strzegomce była już na tyle czysta, że na przyujściowym odcinku pełno było klenia. Jeśli chodzi o pstrągi w Strzegomce to okręg wałbrzyski PZW, jest dość mocno wkurzony na nasz okręg wrocławski, z powodu braku odpowiednich zarybień. 

Jasne. Wkurzony. Jakoś nie widać inicjatywy u Wałbrzycha na ich flagowych rzekach górskich, a czepiają się braku zarybień Strzegomki. Czyżby zasada " niech zarybiają inni " miała tu miejsce ? Na 100% TAK !



#142 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 08 kwiecień 2014 - 10:07

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:51


#143 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 08 kwiecień 2014 - 16:23

Kilka dni temu widziałem jakiegoś pana śmigającego ze sznurem pod samym prawie mostem przy rondzie w Strzegomiu. Ciekawe, jak tam z rybkami...



#144 Guest_Tomek O_*

Guest_Tomek O_*
  • Guests

Napisano 08 kwiecień 2014 - 16:49

Kilka dni temu widziałem jakiegoś pana śmigającego ze sznurem pod samym prawie mostem przy rondzie w Strzegomiu. Ciekawe, jak tam z rybkami...

Pstrążki, lipionki i okonki. To podstawowe rybki. Jednak jeżeli ktoś łowi tam świadomie ( i w dodatku nie pierwszy raz ) to z premedytacją nastawia się na łowienie ryb niewymiarowych. Nie polecam. 



#145 OFFLINE   Drago

Drago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów

Napisano 08 kwiecień 2014 - 18:57

Ja można tak powiedzieć, 20-30 lat temu wychowałem się w okolicach Strzegomki bardzo często będąc na odcinku od Dobromierza do Strzegomia. Pstrągów była tam wtedy mnóstwo. Nie raz widziałem jak miejscowi kłusowali (metody pominę milczeniem by nie dawać wskazówek) kropki 40-60cm w wiaderkowych ilościach. Na kamiennych progach, które były przegrodzone niżej kamieniami tworzyły się baseny gdzie pływały naprawdę ładne ryby. Byłem nie tak dawno na tej rzeczce i wygląda ona jak cień tego co kiedyś było, teraz to trochę taki zarośnięty strumyk. Wody mało, a co do ryb się nie wypowiem. Widziałem tylko jednego pstrąga w rynnie koło szkoły na przeciwko cmentarza. Wyglądał wręcz surrealistycznie. Ale to też było dwa lata temu, a potem ten odcinek podobno też zmasakrowali melioranci.



#146 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 10 kwiecień 2014 - 08:48

Koledzy! Nasze spotkanie organizacyjno - informacyjne zbliża się wielkimi krokami. Odbędziemy je w plenerze, gdzieś nad Bystrzycą (uzgadniamy lokalizację), ponieważ połączymy je z zarybieniem. Ponieważ decyzja o dacie zarybienia jeszcze w okręgu nie zapadła otrzymaliśmy informację, ze na co najmniej tydzień przed nim zostaniemy powiadomieni. To niestety powoduje, ze sami również nie będziemy mieć więcej czasu, by Was poinformować. Utrudnia to bardzo organizację, bo musimy mieć kilka scenariuszy, ale nie chcemy odpuszczać sobie udziału w zarybieniu, bo uważamy, że dzięki temu nasze spotkanie zyska na atrakcyjności, a poza tym zapoczątkuje nowy etap w życiu okręgu.Chodzi o to, żeby wszyscy wędkarze mieli możliwość wykonywania prac zarybieniowych, jeżeli mają taką wolę wg zasady "nic o nas bez nas".

Ponieważ pstrąga i lipienia nie ma w dotychczas obowiązującym operacie (wprowadzone zostaną dopiero tuż przed rokiem 2015, kiedy ruszy nasze łowisko górskie) zarybimy Bystrzycę gatunkami przyjaznymi naszym planom, a mianowicie brzana i świnką. Będą stanowiły dobre towarzystwo dla naszych kropkowańców.

Co do zarybień odcinka górskiego - uzgodniliśmy z okręgiem, ze do wody trafią same rosłe ryby. Nie będzie zarybiania wylęgiem, który przez ogromną populację drobnego okonka mógłby zostać pożarty w mgnieniu oka. Pstrągi potokowe będą miały wymiar od 22 cm w górę, lipienie od 30 cm w górę. Ośrodek zarybieniowy w Szczodrem będzie też wymieniał stado zarodowe potokowców i postaramy się, żeby ryby, które już wielokrotnie wykorzystano w sztucznym tarle trafiły do Bystrzycy. A są tam okazy blisko siedemdziesięciocentymetrowe! Zdemoluja na pewno nie jeden zestaw!

O maksymalnych wartościach zarybieniowych poinformujemy Was być może już na spotkaniu (operaty są w trakcie opracowania), ale już teraz mogę powiedzieć, że rocznie do wody może trafić maksymalnie do 0,5 tony wymiarowego lipienia, 40 000 szt pstrągów potokowych dwulatków (20 - 24 cm), a dodatkowo, co jeszcze jest w fazie uzgadniania z ministerstwem - do 4 ton tęczaków o wymiarze "handlowo - konsumpcyjnym". O wpuszczaniu tęczaków, które są gatunkiem obcym, zadecyduje właściwy minister. Uważamy, że są one rybami atrakcyjnymi wędkarsko, tanimi w produkcji i dodatkowo pozwolą nam załagodzić konflikty z przeciwnikami zasady złów i wypuść, którym umożliwimy zabranie tej właśnie ryby z łowiska. Ponadto mamy nadzieję, że  tęczaki jako ryby o mniejszym zapotrzebowaniu na tlen od potokowców zajmą w naszej rzece mniej atrakcyjne stanowiska w jej dolnym biegu. Ewentualne zarybienie tęczakiem musi być jednak wykonane szczepem jednośrodowiskowym. Są bowiem dwa szczepy pstrągów tęczowych. Jedne od razu po w puszczeniu obierają kierunek na morze, inne są raczej "stacjonarne" i te właśnie chcemy u siebie mieć. Obecność tęczaków zmniejszy znacznie presje na potokowce, tym bardziej, że tęczaki zazwyczaj jako pierwsze wychodzą do przynęty.

Koledzy, to tyle informacji na teraz. Niestety do pisania na spokojnie mogę usiąść dopiero wieczorem. Przepraszam za pospiech i wynikające z tego ewentualne błędy. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, Do usłyszenia!


Użytkownik Kingfisher Club Krzysiek W edytował ten post 10 kwiecień 2014 - 09:06


#147 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 10 kwiecień 2014 - 09:39

Czyli rozumuję, że będzie to odcinek "no kill" z wyłączeniem jedynie tęczaka?



#148 OFFLINE   Kingfisher Club Krzysiek W

Kingfisher Club Krzysiek W

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Wawer

Napisano 10 kwiecień 2014 - 09:54

Czyli rozumuję, że będzie to odcinek "no kill" z wyłączeniem jedynie tęczaka?

Trudno napisać wszystko. Zasady na wodzie górskiej można co roku zmieniać. Nie można ich zmieniać w trakcie roku. Najchętniej już dziś określilibyśmy czy będzie to woda no-kill, czy obejmiemy tą zasadą cały odcinek górski, czy tylko jakiś wybrany odcinek. Podobnie z OS-em, który - mamy nadzieję - kiedyś powstanie. Nie wiemy jeszcze jak będą zachowywać się ryby, gdzie im będzie najlepiej, gdzie stworzyć matecznik. To pokaże praktyka i badania okresowe. Ale, że operaty powstają w tym roku, a obejmują okres dziesięcioletnie, w którym już niewiele da się zmienić musimy przewidzieć wszystko. Do jesieni musimy podać zasady wędkowania na całym odcinku górskim. Jest zatem czas by wysłuchać wszystkich zainteresowanych i uwzględnić wszystkie rozsądne propozycje. Dla nas wprowadzenie no-kil na całym odcinku, z wyłączeniem tęczaka (ale tylko poza OS-em) jest do przyjęcia. Są jednak wędkarze dalecy od takiego podejścia i wydaje mi się, że w jakimś zakresie głosy takie należy uwzględnić. Umieszczenie odpowiednich zapisów w operatach da nam taką możliwość.


  • grzegorz88 lubi to

#149 Guest_Erin_*

Guest_Erin_*
  • Guests

Napisano 10 kwiecień 2014 - 10:58

W takim układzie dość często będzie się łowić z drugiego rzędu ! :D  Już widzę ten najazd ! :D Nowe hasło to " Wszyscy jesteśmy drużyną narodo...." , oj wszyscy jesteśmy pstrągarzami ! :D  :D  :D



#150 OFFLINE   Kingfisher Club Tomek K.

Kingfisher Club Tomek K.

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWałcz-Wrocław
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Kozioł

Napisano 10 kwiecień 2014 - 17:09

Trzeba dodać ,że zarybienia będą się odbywały na nowo wychodowanym gatunku pstrągów  , jest to gatunek trujący i jadowity. :D  


  • Slavobeer i oooo lubią to

#151 OFFLINE   miki

miki

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 7 postów

Napisano 10 kwiecień 2014 - 19:25

Fajnie by było jakby tymi zarybieniami oberwała chociaż troche Strzegomka,te trujące pstrągi też by się tam przydały.Wydaje się że jak będą kontrole to ryba się utrzyma,bo na Strzegomce kontroli nigdy nie widzałem i czerwony rządzi.Z wrocławia daleko a z kół wałbrzyskiego okręgu też nikt nie pojedzie bo to przecież nie ich woda,więc nie sprawdzamy i nie zarybiamy choć do rzeki pare kilometrów.Troche dziwna sytułacja.



#152 OFFLINE   oooo

oooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 50 postów

Napisano 10 kwiecień 2014 - 20:01

.


Użytkownik ... edytował ten post 03 listopad 2014 - 22:52


#153 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 10 kwiecień 2014 - 21:19

A ja niedawno miałem kontrolę PSR. Legnicki oddział co prawda, ale bardzo mnie ten fakt ucieszył. 

 

 

Jakiekolwiek łowisko nie zostanie stworzone, nic nie da się zdziałać bez odpowiedniej kontroli...



#154 Guest_Tomek O_*

Guest_Tomek O_*
  • Guests

Napisano 10 kwiecień 2014 - 22:32

Jakiekolwiek łowisko nie zostanie stworzone, nic nie da się zdziałać bez odpowiedniej kontroli...

... i wszystko w temacie.



#155 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 11 kwiecień 2014 - 09:23

Oprócz PSR, SSR kontrole powinni przeprowadzać również klubowicze posiadający takowe uprawnienia.

 

Nikt tak nie zadba o wodę, jak ktoś, kto będzie czuł się za nią współodpowiedzialny, bo zostawi nad wodą swój czas, pieniądze i serce.


  • Slavobeer lubi to

#156 OFFLINE   bjpol

bjpol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 500 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 11 kwiecień 2014 - 09:43

Oprócz PSR, SSR kontrole powinni przeprowadzać również klubowicze posiadający takowe uprawnienia.

 

Nikt tak nie zadba o wodę, jak ktoś, kto będzie czuł się za nią współodpowiedzialny, bo zostawi nad wodą swój czas, pieniądze i serce.

.... a kto to jest "klubowicz posiadający takie uprawnienia"?   ... jakaś nowa formacja? ;)



#157 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 11 kwiecień 2014 - 10:18

Z tego co się orientuję, to na niektórych łowiskach wędkarze będący członkami klubu mogą przeprowadzać kontrole podczas pobytu nad wodą.



#158 OFFLINE   bjpol

bjpol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 500 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 11 kwiecień 2014 - 10:38

.... z tego co wiem, to właściciel jakiegoś terenu może "kontrolować" czy osoby, które wchodzą na "jego" teren mają stosowne uprawnienia, ale jeżeli teren jest ogólnodostępny to nikt (za wyjątkiem uprawnionych, ujętych w USTAWACH instytucji) nie ma prawa nas kontrolować, a tym bardziej sprawdzać naszych dokumentów, czy zawartości naszych bagaży ... a szkoda, bo już jutro założyłbym klub sympatyków mojego osiedla i kontrolował dokumenty każdej atrakcyjnej pani :) 



#159 OFFLINE   rush111

rush111

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaWałbrzych
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:Król

Napisano 11 kwiecień 2014 - 10:41

Z tym osiedlem to nawet niezła idea ;)

#160 OFFLINE   pawelHERP

pawelHERP

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 331 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Urbaniak

Napisano 11 kwiecień 2014 - 11:22

Z tego co się orientuję, to na niektórych łowiskach wędkarze będący członkami klubu mogą przeprowadzać kontrole podczas pobytu nad wodą.


I co w razie wykrycia naruszenia regulaminu może zrobić klubowicz? Zadzwonić po odpowiednie służby Jak każdy inny wedkarz? Na czym polega takie ,,uprzywilejowanie", jest poprostu uprawniony do kontroli?

Wysyłane z mojego HTC Legend za pomocą Tapatalk 2