[paawelek83]

Również uważam, że FC nie będzie robiło problemów z reklamacją gdyż jak to Pan Irek twierdzi wędka z wad materiałowych łamie się na pierwszych rybach(lub kilku pierwszych) a tu nawet nie była uzbrojona więc uważam, że bez gadania powinien wymienić od ręki.

[Baars]

Hmm... dałeś mi lajka, po czym go wycofałeś...
Cieszę się, że jesteś z wędki zadowolony i niech służy jak najlepiej, szczerze, ale ja nie o tym mówiłem... nawet przez myśl nie przeszło mi jakieś nano

Kamil dałem lajka bo pomyliłem przyciski -ot i tyle
Z wykonania wędki jestem bardzo zadowolony, o walorach użytkowych napiszę może w przyszłości...

W 100% zgadzam sie z tym co napisał Bujo ale jak widać nie wszyscy są w stanie to zrozumieć.
Do reszty wpisów niestety się nie odniosę...

[Szymon82]

Co do reklamacji w FC to oczywiście warto, Pan Matuszewski pod tym względem jest bardzo ok, wiem bo miałem trochę nie tegez z Batsonem RX7 ... nieco mnie to też uczuliło na przyszłość.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 30 sierpień 2014 - 22:37

[krzysiek]

Ciekawy wątek się zrobił, a ja staram się wyrozumieć o co kaman.

 

Paweł rozumiem, że jesteś rozżalony. Ja Ci powiem tylko tyle: ciesz się, że nie strzelił na pierwszej rybie lub przy pierwszym rzucie, tak jak mój ST1025-MHX pod gumą 3” z główką 20g. Co ciekawe kij z serii testowej, więc powinien był zostać przejrzany i powyginany na wszystkie strony, co by nie zaliczył awarii i nie zrobił producentowi „reklamy”. Niestety tak to jest, że blank to nie pręt zbrojeniowy i od czasu do czasu pęka. Osobiście złamałem np. SH1026F Batsona – podobno niezniszczalny – na miękkim zaczepie, przy prawidłowo ustawionym hamulcu. Strzelił tuż za fore, jak nożem uciął Może pamiętasz nowe Seekery, które jak na komendę łamały się na bodajże +/- 54 centymetrze szczytówki. Na szczęście egzemplarz robiony przeze mnie dla Frika chyba jeszcze żyje. Za to St. Corix Avid, który robiłem dla Matta nie przeżył pierwszego wyjścia na ryby. Blanki P844-2-MHX po pierwszych wypustach zostały przez producenta dowinięte, bo użytkownicy łamali je koncertowo; obecnie mają zupełnie inne średnice i odmienne parametry w stosunku do tych „wczesnych”. Przykładów jest wiele… Ze wszystkich marek i serii, które zbroiłem nie zaliczyły awarii tylko RX7-ki i RX8-ki Batsona oraz Elitki St. Croix. Ale jakby poszukać po innych wędkorobach, to pewnie by się znalazło.

 

Zaś w temacie kontroli jakości: niestety blanki łamią się i będą się łamać, chyba że proces kontroli jakości będzie wyglądał tak, jak w przypadku śmigieł, czy też łopatek turbin silników odrzutowych, a tego się raczej nie należy spodziewać. Zawsze się może zdarzyć, że gdzieś nie zostanie wyciśnięte powietrze, że gdzieś zostanie zbyt mocno doszlifowana ścianka, bo blank się zdeformował po wygrzewaniu, że użyją prepregu z wadą, etc. Słusznie wyciągasz wniosek, że blank należy dokładnie sprawdzić przed zakupem. Ja to robię zawsze: weryfikuję grubość ścianek każdego elementu, sprawdzam spasowanie złącza, sprawdzam, czy złącze jest proste, czy krzywizna szczytówki pokrywa się z linią ugięcia, wreszcie sprawdzam ugięcie całego blanku – najlepiej wspólnie ze sprzedawcą. Niesłusznie natomiast nie chcesz skorzystać z przysługujących Ci praw. Mniejsza z tym, kim jest gwarant. Tu mamy do czynienia z odpowiedzialnością sprzedawcy za zgodność towaru z umową. Daj sprzedawcy szansę się wykazać, powinien wymienić element lub cały blank – od ręki.

 

Tego typu przypadki to chyba cena, którą producent musi zapłacić za ryzyko zmian. Wszyscy gonią króliczka, wymagają więcej, lepiej i taniej, producenci dostarczają np. uncjówek, które ważą ca. 40g (vide XSB783, czy wymieniony tu CD Ex. Nano 17lb), a potem są kłopoty. Co do ceny w sensie dosłownym – wszyscy wiemy, że wyprodukowanie blanku to kilka- kilkanaście $ i nie ustala się jej na podstawie kosztów produkcji. Można z dużą pewnością przyjąć, że cena jest to czysty marketing, więc stwierdzenie, że jak coś ma mieć super jakość to musi kosztować jest – w przypadku tego rynku – dużym uproszczeniem.

 

Do czego nadają się Ex. Nano – czy są jak Stelle, czy wręcz przeciwnie – czas pokaże, co już w tym wątku napisałem.

[Maciek_7]

...Ja Ci powiem tylko tyle: ciesz się, że nie strzelił na pierwszej rybie lub przy pierwszym rzucie, tak jak mój ST1025-MHX pod gumą 3” z główką 20g. Co ciekawe kij z serii testowej, więc powinien był zostać przejrzany i powyginany na wszystkie strony, co by nie zaliczył awarii i nie zrobił producentowi „reklamy”. Niestety tak to jest, że blank to nie pręt zbrojeniowy i od czasu do czasu pęka. Osobiście złamałem np. SH1026F Batsona – podobno niezniszczalny – na miękkim zaczepie, przy prawidłowo ustawionym hamulcu. Strzelił tuż za fore, jak nożem uciął Może pamiętasz nowe Seekery, które jak na komendę łamały się na bodajże +/- 54 centymetrze szczytówki. Na szczęście egzemplarz robiony przeze mnie dla Frika chyba jeszcze żyje. Za to St. Corix Avid, który robiłem dla Matta nie przeżył pierwszego wyjścia na ryby. Blanki P844-2-MHX po pierwszych wypustach zostały przez producenta dowinięte, bo użytkownicy łamali je koncertowo; obecnie mają zupełnie inne średnice i odmienne parametry w stosunku do tych „wczesnych”. Przykładów jest wiele… 

Krzyśku, no i o czym to świadczy? O tym, że wszystko się łamie, ma krzywe ścianki i stukające złącza, więc nie ma sensu tego rozgrzebywać, czy może o tym, że jako potencjalni konsumenci dostajemy towar co najwyżej średniej jakości za ogromne pieniądze? To jest przykre i nawet uznane reklamacje tego nie zmienią, chociaż wierzę, że są załatwiane najlepiej jak tylko mogą być załatwiane z korzyścią dla klienta.

 

 

 

 Ze wszystkich marek i serii, które zbroiłem nie zaliczyły awarii tylko RX7-ki i RX8-ki Batsona oraz Elitki St. Croix. Ale jakby poszukać po innych wędkorobach, to pewnie by się znalazło.

Jednak da się zaprojektować coś dobrego, co nie ma tendencji do strzelania ot tak sobie Swoją drogą bardzo cenna informacja, DZIĘKI!

Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 01 wrzesień 2014 - 13:08

[krzysiek]

Krzyśku, no i o czym to świadczy? O tym, że wszystko się łamie, ma krzywe ścianki i stukające złącza, więc nie ma sensu tego rozgrzebywać,...

 

Maćku, nie wszystko musi, ale wszystko może.

Z resztą: wszystko - to też przesada. Są produkty lepsze i gorsze, weryfikują to użytkownicy, a marketingowy bełkot jest złym doradcą. Do cen nie będę się odnosił, każdy wie, jak jest.

 

Rozgrzebywać zawsze jest sens, bo informacja z pierwszej ręki jest bardzo cenna. Przyznasz jednak, że chyba nie tędy droga: popsuło się, to zabieram zabawki, a na sprzedawcy kładę krzyżyk? Niestety nie wiemy (mam nadzieję, że się dowiemy) jak do problemu podejdzie dystrybutor na polski rynek. Proponowałbym: frontem do klienta.

[Maciek_7]

Oczywiście są różne sytuacje zarówno nad wodą jak i w innych okolicznościach. Ludzie różnie traktują wędki i są takie momenty, że coś strzelić musi. Co bardziej mnie martwi to to, że co raz częściej blanki/wędki zawodzą w momentach najmniej oczekiwanych, a moim zdaniem - na tym (nazwijmy to) poziomie takie sytuacje nie powinny mieć miejsca lub powinny być zniwelowane do jak najmniejszego %, a tymczasem jest odwrotnie.

 

Co do opinii jaka została wyrażona w tym wątku to moim zdaniem autor zrobił to najlepszy możliwy sposób i bardzo rzetelnie ocenił zakupiony towar. Nie ma najmniejszych pretensji do firmy rozprowadzającej i sprzedającej blanki CD. Takie zachowanie uważam za fair w 100% zarówno w stosunku do kolegów korzystających na opinii jak również w stosunku do pracowni/sklepu w którym blank został nabyty. Nie rozchodzi się tutaj o nieuznaną reklamację, ale rzetelną opinię na temat towaru. Pamiętasz zapewne historię z Danielem @Guzu i Talonem? Tam również Daniel tylko przekazał użytkownikom jakim produktem okazała się Delta bez zbędnego oczerniania kogokolwiek. Towar jeżeli jest dobry to obroni się sam na rynku, a być może przyszłość również pokaże, że był to wypadek przy pracy - zobaczymy!

Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 01 wrzesień 2014 - 13:44

[Szymon82]

Przykładów jest wiele… Ze wszystkich marek i serii, które zbroiłem nie zaliczyły awarii tylko RX7-ki i RX8-ki Batsona oraz Elitki St. Croix. Ale jakby poszukać po innych wędkorobach, to pewnie by się znalazło.

 

Znalazło, znalazło    - mój Batson RX7 IST1085 f stukał na złączu jak podłoga w saloonie a ''prosty'' był niczym nos Andrzeja Gołoty ...

 

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 01 wrzesień 2014 - 14:37

[krzysiek]

Co do opinii jaka została wyrażona w tym wątku to moim zdaniem autor zrobił to najlepszy możliwy sposób i bardzo rzetelnie ocenił zakupiony towar. Nie ma najmniejszych pretensji do firmy rozprowadzającej i sprzedającej blanki CD. Takie zachowanie uważam za fair w 100% zarówno w stosunku do kolegów korzystających na opinii jak również w stosunku do pracowni/sklepu w którym blank został nabyty. Nie rozchodzi się tutaj o nieuznaną reklamację, ale rzetelną opinię na temat towaru.

 

Uważasz, że przyjęcie bądź nie odpowiedzialności sprzedającego za towar to kwestia do pominięcia? W wątku o FA została podniesiona do rangi kluczowej...

[Maciek_7]

W wątku o FA rozmowa dotyczyła FA oraz blanków produkowanych przez FA, może temu? Tutaj rozmowa dotyczy Composite Developments i opinii na temat produktu tej firmy - mieszanie FC nie ma tutaj nic do rzeczy, bo to nie oni produkują te blanki.

Użytkownik Maciek_7 edytował ten post 01 wrzesień 2014 - 14:55

[krzysiek]

 

Przykładów jest wiele… Ze wszystkich marek i serii, które zbroiłem nie zaliczyły awarii tylko RX7-ki i RX8-ki Batsona oraz Elitki St. Croix. Ale jakby poszukać po innych wędkorobach, to pewnie by się znalazło.

 

Znalazło, znalazło    - mój Batson RX7 IST1085 f stukał na złączu jak podłoga w saloonie a ''prosty'' był niczym nos Andrzeja Gołoty ...

 

 

 

To akurat można sprawdzić przy kupnie (pod warunkiem, że nabywasz osobiście). Jeżeli chodzi o RX7 to w ww. obszarach nie miałem większych problemów, za to z MHX bywa różnie (z wyłączeniem klikania). Nawet w lżejszych RX8 widziałem krzywe złącza, i w Phenixach się takież złącza trafiały, a i szcztówki...

[krzysiek]

W wątku o FA rozmowa dotyczyła FA oraz blanków produkowanych przez FA. Tutaj rozmowa dotyczy Composite Developments i opinii na temat produktu tej firmy - mieszanie FC nie ma tutaj nic do rzeczy, bo to nie oni produkują te blanki.

 

Owszem ma  W wątku FA była mowa o połamanych, ale że w sumie można przeżyć, bo jest super serwis. Po lekturze tego wątku można odnieść wrażenie, że złamanego CD nie ma sensu reklamować, bo to i tak nic nie da.

[Maciek_7]

Owszem ma  W wątku FA była mowa o połamanych, ale że w sumie można przeżyć, bo jest super serwis. Po lekturze tego wątku można odnieść wrażenie, że złamanego CD nie ma sensu reklamować, bo to i tak nic nie da.

Temat rzeka… Absolutnie nie odniosłem wrażenia, że złamanego blanku CD nie ma sensu reklamować, nawet przez myśl mi to nie przeszło, ale każdy może to odbierać inaczej.

 

Niech każdy wyciągnie odpowiednie wnioski dla siebie a użytkownicy zarówno wędek na blankach CD jak i FA niech będą nader zadowoleni i niech im służą jak najlepiej!

[krzysiek]

Waldku , 

 

Przyznam szczerze i bez bicia , że nawet tam nie byłem . Czlowiek uczy sie na błędach, nawet gdy popelnia dwa razy ten sam. W pewnej firmie po godzinie nie moglem wymienić uchwytu z dps-a na skss, bo  jak usłyszałem "juz został nabity  na kase" "sory" ! (ta sama firma gdzie kupilem blank)  Nie chcialem nawet sie denerwować...Nie lubię takich sytuacji i z góry wiem co będzie grane . Wina moja i już. Zapewne uslyszął bym ,że za mocno umiesiciłem przelotkę na tasmie...Uwierz mi wiem co mowię, a raczej piszę. 

 

A z resztą nie moje małpy, nie mój cyrk. Niech się Irek martwi.

[Jozi]

Do czego ta gonitwa za wysokimi modułami, żywicą nano, ceną, jak najmniejszym ciężarem blanku prowadzi?No właśnie do tego, że wyroby są coraz bardziej kiepskie jakościowo, dyskutować można zawsze, ale jak już seeker się łamie jak papier to już świat zwariował  .

Użytkownik Jozi edytował ten post 01 wrzesień 2014 - 18:15

[popper]

Do czego ta gonitwa za wysokimi modułami, żywicą nano, ceną, jak najmniejszym ciężarem blanku prowadzi?No właśnie do tego, że wyroby są coraz bardziej kiepskie jakościowo, dyskutować można zawsze, ale jak już seeker się łamie jak papier to już świat zwariował  .

Zdaje się, że znajduję już uzasadnienie, dla zatrzymania się w wiecznych poszukiwaniach   Moje staruszki "sie nie łamiom"

[Jozi]

Zdaje się, że znajduję już uzasadnienie, dla zatrzymania się w wiecznych poszukiwaniach   Moje staruszki "sie nie łamiom"

Ja też się zatrzymałem w poszukiwaniach.Obecny "park maszynowy" w zupełności ogarnie moje hobby, bez testowania nowych wynalazków  . 

["Paweł"]

Krzysiu fakt jestem rozżalony zwłaszcza , że sprzedawca ręczył za jakość blanków...

 

Ale cóż nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem Przedstawilem swoje zdanie jestem lżejszy o 4 stówki , i żyje dalej

 

 

Ja też się zatrzymałem w poszukiwaniach.Obecny "park maszynowy" w zupełności ogarnie moje hobby, bez testowania nowych wynalazków  . 

Amen!  Co racja to racja  

Użytkownik pablo208 edytował ten post 01 wrzesień 2014 - 18:55

[krzychun]

Do czego ta gonitwa za wysokimi modułami, żywicą nano, ceną, jak najmniejszym ciężarem blanku prowadzi?No właśnie do tego, że wyroby są coraz bardziej kiepskie jakościowo, dyskutować można zawsze, ale jak już seeker się łamie jak papier to już świat zwariował  .

Ta gonitwa nie kładzie się cieniem na jakości. Oczywiście, zmiany jednych parametrów często pociągają za sobą pogorszenie innych, ale  przy takich relacjach wzorzec jakości jest stały i dla nich charakterystyczny. Jest punktem odniesienia.

Postęp to postęp, jakość to jakość, kasa to kasa.

[Szymon82]

Kije 3 m ganiające główki 40 g ważące całe 100 g to jest króliczek Mi tam rybka bo wszystko co waży poniżej 180 g jest lekkie, ale popyt jest jaki jest.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 01 wrzesień 2014 - 21:10