Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dobór kołowrotków


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4768 odpowiedzi w tym temacie

#1201 OFFLINE   woblery L.E.

woblery L.E.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Radek

Napisano 02 luty 2017 - 10:56

znajomy... kilka osób... Ja również czytałem pozytywne opinie na temat tych patyków.A tak się składa że nie długo stanę się posiadaczem jednego z tej firmy i po czasie użytkowania będę mógł się obiektywnie wypowiedzieć na temat modelu. Poza tym zawsze można reklamować... Problem polega na tym iż w seryjnej produkcji zawsze możemy nadziać się na bubel.



#1202 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1973 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 02 luty 2017 - 11:03

Fakt natomiast pozostaje faktem.


  • dropshot lubi to

#1203 OFFLINE   woblery L.E.

woblery L.E.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Radek

Napisano 02 luty 2017 - 11:10

Nie oszukujmy się w większości kijków favorite są stosowane zamienniki sic korea a być może nawet china... nie twierdzę na pewno że na przelotkach może się pojawić przykra niespodzianka ale jeśli takie będą się pojawiać to tylko na niekorzyść producenta bo jak wiadomo opinie niekorzystne zawsze idą z zdwojoną siłą... Ale nie popadajmy w panikę przed kupnem.Innym producentom także zdarzają się wpadki. Najlepszym i miarodajnym wynikiem jest własna skóra...w moim przypadku jestem klientem który jak się nadzieje na towar to już nie wróci...

 

Uciekamy z tematu:D czas wrócić na ścieżkę zdrowia:D


Użytkownik woblery L.E. edytował ten post 02 luty 2017 - 11:12


#1204 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1973 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 02 luty 2017 - 11:15

Ja mam wrażenie, że Favorite to po prostu kolejna po FishUp podpucha zza wsch. granicy. Dużo marketingu i tyle. Koledzy z UKR dobrze wiedzą, że nasz rynek jest jeszcze chłonny a do pęknięcia wędkarskiej bańki w Polsce jeszcze stosunkowo daleko.



#1205 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 03 luty 2017 - 13:06

Jak to przelotki pordzewiałe??? Jeszcze nigdy się nie spotkałem z czymś takim, nawet w bardzo starej catanie nie ma grama rdzy. 



#1206 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1973 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 03 luty 2017 - 13:15

A tu nagle w Favorite taki psikus :) W tak renomowanej marce, z takim doświadczeniem i z takim MARKETINGIEM !

 

NIE MOŻE BYĆ !   :lol:

Załączone pliki


  • TomaszKKK lubi to

#1207 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 03 luty 2017 - 19:42

Favorite zdaje się nie jest niczym innym niż nasze Mikado, Jaxon, Konger, Robinson. Ma po prostu lepszy marketing i pomysł na firmę, celując w spinningowy rynek i modę na UL łatwiej wykreować wizerunek sugerujący że to tańszy Major Craft. Nie oceniam i nie wiem, bo nie widziałem na żywo marketing mają świetny bo złapał nawet speca od reklamy na hasła i opisy.
Mikado choćby się zes... tego nie osiągnie, a przecież ich tanie kije mają świetne opinie, i nawet na forum wielu bez wstydu stawia inazume czy travela sensual na jednym stojaku z StC i Matagi. Niechby Abramis stworzył osobną markę typowo spnningową, to jestem pewnien że przy odpowiedniej reklamie mogliby sprzedawać sprzęt połowę drożej i wszystkich by zachwycała nowa TANIA marka.


Że Favorite sprzedaje chińszczyzny z własną nalepką, to sensacja, a jakoś jak robi to Robinson czy Mistrall to nikogo nie wzrusza. Przecież nie ma w tym momencie na wschód od Renu i zachód od Jeniseju żadnej większej produkcji kołowrotków, i wszystko to ciamciongi w różnych pudełkach.
Nb. Te chinczyki pod marką Favotita, to i tak klasa wyżej niż chinole oferowane przez nasze firmy jako ósmy cud świata. A sam chiński Kastking powoli wyrasta na normalną, międzynarodową firmę, z duzym wyborem sprzętu od najtańszego do półki średniej.
  • Artech i WalterW lubią to

#1208 OFFLINE   RedJin

RedJin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 425 postów
  • Lokalizacja07-300 Bug, Narew
  • Imię:Piotr

Napisano 03 luty 2017 - 19:49

Ot i dobrze mądrego posłuchać😊

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

#1209 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 717 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 03 luty 2017 - 20:39

Znajomy kupił i reklamował ... tu z forum. Jak będzie chciał to się ujawni :) Tak Favorite.

 

Jeśli o mnie mowa Tomasz to nie Favorite a Crazy Fish. Owszem kij miał pordzewiałe przelotki ale serwis stanął na wysokości zadania i dostałem nowy kij wolny od wad. Po za tym bardzo fajny kij i na pewno będę go polecał.

 

Co do Favorit to na pewno wypełniają niszę jaka jest na naszym rynku w przedziale spinningów  UL.

Na celowniku mam następny kijek i jak się nic ciekawszego nie pojawi do początku sezonu to pewnie Favorit będzie w moim arsenale.


  • woblery L.E. lubi to

#1210 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 04 luty 2017 - 08:12

Wróćmy do tematu doboru kołowrotków.
Tu zagadnienie jest nieco bardziej złożone niż przy kijkach. W cenie ok. 200zł można kupić spina, który zadowoli 90% łowiących, bez szału ale i bez obrzydzenia. Rozwiązań dostępnych będzie masa, i oczywiście nie ma co oczekiwać cudów, natomiast bez problemu można wybrać coś naprawdę fajnego, chociaż bez względu na markę będzie to produkcja chińska.

Z kołowrotkami walka o rynek jest ostrzejsza. O ile w przedziale cenowym 800-1500 można już wybierać oczami bo to pewien solidny poziom, to w tych tańszych rozrzut jakości, trwałości i komfortu użytkowania jest gigantyczny. Cena końcowa czesto ma się nijak do ceny w Chinach, klasy i jakości, a wynika z marketingu. Do tego dochodzi dylemat czy kupować ciamcionga w szatkach polskiej/ukraińskiej/holenderskiej firmy, ciamcionga oryginalnie chińskiego, czy może coś tańszego z Daiwy/Shimano. W tańszych konstrukcjach nadal bryluje mit marketingowy worka łożysk, wormshafta jako patentu z automatu dającego lepszy nawój. Jedna na może 20 konstrukcji, jest warta uwagi i może być konkurencją dla skromnie 4 lozyskowych shimano/daiw, a zapewne jedna na 50 jest czarnym koniem, o jakości klasy np. Stradica w cenie rzedu 250zl. Warto ją wyłuskać z masy , choć i tak niewielu uwierzy że jest coś warta.
  • kleniu25 i Alexspin lubią to

#1211 OFFLINE   Catrol

Catrol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 607 postów
  • LokalizacjaJanów / Mińsk Maz.
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Jot.

Napisano 04 luty 2017 - 09:51

Etherni, patrząc przez pryzmat Twojego spojrzenia na marketing kołowrotków, jak osobiście zapatrujesz się na te nowe budżetowe konstrukcje Shimano ?

 

Czy te nowe, piękne i całkiem tanie Nasci może być coś warte ?

Nie wiem dlaczego boję się konstrukcji z posuwem na kółku...a może to jest jedyna słuszna droga żeby łowić na przyzwoity budżetowy sprzęt i nie przepłacać za coś co i tak po jakimś czasie straci kulturę pracy...? :)

 

Na ebay.com już widziałem nową Saharę i Ultegrę...ciekaw jestem strasznie czy Sahara dostała tylko jedno łożysko więcej czy posuw zrobili na wormie.

Sahara 2014 (takie JDM'owy Exage) miała posów na zębatce i o dziwo nawijała pięknie...nie stukał jakiś "łormszaft" :D



#1212 OFFLINE   woblery L.E.

woblery L.E.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Radek

Napisano 04 luty 2017 - 11:57

Etherni, patrząc przez pryzmat Twojego spojrzenia na marketing kołowrotków, jak osobiście zapatrujesz się na te nowe budżetowe konstrukcje Shimano ?

 

Czy te nowe, piękne i całkiem tanie Nasci może być coś warte ?

Nie wiem dlaczego boję się konstrukcji z posuwem na kółku...a może to jest jedyna słuszna droga żeby łowić na przyzwoity budżetowy sprzęt i nie przepłacać za coś co i tak po jakimś czasie straci kulturę pracy...? :)

 

Na ebay.com już widziałem nową Saharę i Ultegrę...ciekaw jestem strasznie czy Sahara dostała tylko jedno łożysko więcej czy posuw zrobili na wormie.

Sahara 2014 (takie JDM'owy Exage) miała posów na zębatce i o dziwo nawijała pięknie...nie stukał jakiś "łormszaft" :D

Użytkuje nowe nasci od jakiegoś czasu i polecam.Nawija linkę idealnie mimo że nie ma worma. Różnicy nie zauważysz.Wiadomo może być sytuacja że trzeba wyregulować podkładką... ja takiej nie miałem  ale nawija perfekcyjnie.Kultura pracy po paru miesiącach hmmm dostał trochę luzu ale nie jest to luz większy jak fabryczny raczej chodzi o takie dotarcie,rozsmarowanie smaru po częściach bo luźniej kręci.Nie mam żadnych zastrzeżeń do tego młynka.Nie wiem jak ma się to do nasci z wyższym przełożeniem ,ja mam model c3000 /5.0 i ten polecam. Nie jest to konstrukcja na lata świetlne ale na 2-3 sezony intensywnego łowienia myślę że spokojnie wystarczy.  


  • Kielson1 lubi to

#1213 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1973 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 04 luty 2017 - 12:24

Ostatni raz OT.

 

Odszczekuję wszystko o rdzewiejących przelotkach w kijach Favorite. To było jednak CF.



#1214 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 04 luty 2017 - 16:41

Etherni, patrząc przez pryzmat Twojego spojrzenia na marketing kołowrotków, jak osobiście zapatrujesz się na te nowe budżetowe konstrukcje Shimano ?
 
Czy te nowe, piękne i całkiem tanie Nasci może być coś warte ?
Nie wiem dlaczego boję się konstrukcji z posuwem na kółku...a może to jest jedyna słuszna droga żeby łowić na przyzwoity budżetowy sprzęt i nie przepłacać za coś co i tak po jakimś czasie straci kulturę pracy...? :)
 
Na ebay.com już widziałem nową Saharę i Ultegrę...ciekaw jestem strasznie czy Sahara dostała tylko jedno łożysko więcej czy posuw zrobili na wormie.
Sahara 2014 (takie JDM'owy Exage) miała posów na zębatce i o dziwo nawijała pięknie...nie stukał jakiś "łormszaft" :D


Trudno mi się wypowiedzieć, bo nie miałem w rękach nic z tego co wymieniasz. Nowy exage, ten już z nowym body, jakoś mnie nie zachwyca, kolega ma, po dwóch wypadach luzy zrobiły się spore co sugeruje wiotkość konstrukcji. Ale nawija zajeb...
Sam jestem fanem wormshafta, tylko pod warunkiem że to jest worm od shimano, najlepiej taki jak w technium i wyżej. Co nie rzutuje na mój obecny zachwyt nad daiwą ninja, ktorw nawojem i zasięgiem rzutu kasuje wszelkie zaubery i klony, już o jajkosuwach z rodziny okumy to nie wspomnę. Czy będzie to strzał w dziesiątkę w dobrej cenie, czy chwilowe zauroczenie tanią dziwką, czas pokaże.

Ostatnio serwisowałem zarżnietego do bólu exage 1000 FA. Tona piachu w srodku, masakra ogólnie. Po podstawowym serwisie, czyszczeniu, wymianie dwóch łożysk, młynek chodzi z luzem, czuć przekładnie, ale spokojne można łowić a nawija jak marzenie - mimo że to kanciasta zębatka, a nie worm.
Mialem swego czasu taki wynalazek pt. byron HT100. Nawój na tzw. crank-s, czyli wodzik lata na dźwigni podpartej z jednej strony. Cholera, toto nawijało lepiej niż 80% obecnych kołowrotków .
  • Catrol i Robert Crocker lubią to

#1215 ONLINE   Kacper Kniaź

Kacper Kniaź

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 302 postów
  • LokalizacjaKoło
  • Imię:Kacper
  • Nazwisko:Kniaź

Napisano 05 luty 2017 - 22:07

Witam. Moze nie najlepsze miejsce, ale nie znalazłem lepszego tematu do zadania pytania - czym różni się rozmiar 3000 i 4000 w Shimano Ultegra 98, czyli super ship? Tylko szpulką, czy bebechy również inne. Zawsze do orania zaleca się czwórkę, co wskazywałoby na inną, mocniejszą konstrukcje- czy tak jest? Pozdrawiam :)

#1216 OFFLINE   jogger1

jogger1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 177 postów
  • Lokalizacjamazowieckie
  • Imię:Konrad
  • Nazwisko:Grabowski

Napisano 06 luty 2017 - 16:27

Różnica tylko nieznaczna w poj.szpulki roz.3000(No-m) 3-150,4-100,roz.4000 (No-m) 3-200,4-150,reszta to ta sama waga 350g.te same przełożenie 5.1:1, ilośc łożysk 3+1.


Użytkownik jogger1 edytował ten post 06 luty 2017 - 17:26

  • Arek X lubi to

#1217 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 06 luty 2017 - 18:41

... ta sama, piekielna moc. W tamtej epoce rozmiar 3000 to była solidna maszyna do solidnego łowienia, a nie zabawka do 15g z opadu.

#1218 OFFLINE   Catrol

Catrol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 607 postów
  • LokalizacjaJanów / Mińsk Maz.
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Jot.

Napisano 06 luty 2017 - 21:49

Nie ma teraz wolnego grosza na eksperymenty bo kupiłbym to nowe Nasci i spuścił mu manto :)

...Czasami zastanawiam się czy w ogóle to Shimano, trzymanie się tej firmy jest warte, nerw, pieniędzy, czasu na odkrywanie sekretów ich serwisowania.

Ale z drugiej strony bardzo odpowiada mi stosunek wagi do rozmiaru w niektórych modelach no i ten..."AR-C spool" :)

 

Czy jest z Nami jakiś użytkownik Stradic'a CI4+ 1000 FA ?

Co ta maszynka potrafi ? Przy jakich obciążeniach słabnie ? :)



#1219 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 06 luty 2017 - 22:38

Ja bym chętnie porównał Nasci z Ninją/Revros. Na razie jestem pod wrażeniem jakości za taką cenę (zwłaszcza że Ninje trafiłem w "czarny piątek" za 150 z wysyłką), i zdrada Shimano jakoś mniej boli.
Typowe chciejstwo plus chęć nowej zabawki pod choinkę. Mimo urazu do tanich Daiw, zaryzykowałem.

Do Nasci mam jedno zastrzeżenie bez kontaktu w ręce - to dawniej był model odpowiadający Technium, ale JDM. Czyli spowolniony worm, jakby ta ciut lepsza półka. Zjazd klasy w dół przy zachowaniu nazwy, budzi jakoś niesmak. Ni to exage, ni to aernos, ale już zupełnie inna klasa.

Polityka obu wiodących firm idzie w zupełnie innych kierunkach, Shimano w obrębie modelu jedzie w dół z konstrukcją, a Daiwa po wpadkach próbuje odzyskać rynek oferując tanio niezły sprzęt. Jak jest w klasie wysokiej, nie wiem, bo mnie nie stać, ale ciekawe byłyby opinie typu Stella vs Morethan z najnowszych wypustów.

Boję się że doczekamy biomka na variaspeed w full plastic body... trochę, bo i tak wtedy do ciężkiego spina kupię staruszka SuperShip, bez żalu wydając kilka stów, a do lighta Daiwe za 3 stówy i po trzech sezonach przyjemnego łowienia nastepną , byle szpule pasiły.
Będzie pretekst, żeby powiedzieć żonie że mi kij nowy potrzebny, bo stary nie pasuje kolorem do kolowrotka. Ten argument kobieta rozumie... ;)
  • Tom Rob lubi to

#1220 OFFLINE   Catrol

Catrol

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 607 postów
  • LokalizacjaJanów / Mińsk Maz.
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Jot.

Napisano 06 luty 2017 - 23:17

Boisz się, że doczekamy się Biomaster'a "plastic-fantastic"...a 2012 Ultegra to co to było ? :) Bebechy miała od Biomaster'a 2011

...Full Plastic, bez o-ring'u pod rotorem, "Rigid support drag" też wyrzucili,  w korbie tulejki...także już okaleczyli "Biomistrza"...ale może chociaż worma zostawią...?

 

2012 Nasci było w takiej obudowie którą w Europie w przypadku Exage nazywało się "compact slim body"...? Czy jakoś tak :) Ładny byłby kołowrotek to lekkiego łowienia...jakby nie to, że w stosunku do 2010 Nasci bebechy mocno upośledzili no i R.D.S'a też nie było :(

 

Tego, że Shimano okraja modele też nie mogę zrozumieć :( Sami niszczą swoją Markę...chyba chcą zostać tylko legendą rynku wędkarskiego...

 

Jedyny mój kołowrotek powyżej 2012-go roku to 2015 Stradic 4000 (4:8:1) i wiem, że nic nowszego nie kupię.

Tym Stradic'kiem sandaczuję ale nie wiem czy go nie zamienię na coś innego, starszego :)


  • MEX lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych