Dobór kołowrotków
#3841 OFFLINE
Napisano 09 październik 2021 - 13:10
#3842 OFFLINE
Napisano 09 październik 2021 - 14:41
#3843 OFFLINE
Napisano 09 październik 2021 - 22:21
TP w przełożeniu XG nie będzie w mojej ocenie dobrym pomysłem, ponieważ przy żelazie będą spore opory na korbie. Starzeję się i w tym roku po raz pierwszy przestałem wytrzymywać fizycznie tyle, ile w poprzednich latach. Echhhh. Natomiast dodam że poprzeczkę zawsze mam bardzo wysoko postawioną.
A co koledzy powiedzą o biomasterze SW? Lubnp Saragossa?
#3844 OFFLINE
Napisano 09 październik 2021 - 22:43
a Stradic FL 4000 nie styknie? Ja mam go przy takiej klasycznej szczupakówce do 40g i daje radę
Użytkownik Karpiu95 edytował ten post 09 październik 2021 - 22:43
#3845 OFFLINE
Napisano 10 październik 2021 - 03:56
- rolen lubi to
#3846 OFFLINE
Napisano 10 październik 2021 - 04:21
Tp SW 4000xg...Miałem ten kołowrotek też ale opinia killera kołowrotków jest tu mało istotna hehe
TP SW wady: 355g. Knob - nie każdy lubi. Luz techniczny na "na korbie" - tę kwestię najlepiej przed zakupem sprawdzić w sklepie i ocenić czy będzie zgrzyt w użytkowaniu. Pozdrawiam ¯\_(ツ)_/¯
#3847 OFFLINE
Napisano 10 październik 2021 - 20:17
Waga TP nie robi mi problemu. Knob- na pewno wymienię. To pewne.
XG.... hmmm, jakoś boję się że w przypadku dłuższego łowienia żelastwem i ciągania go z kupą zielska taki kołowrotek będzie miał bardzo obciążoną przekładnię. Choć oczywiście pompuję w takich sytuacjach, ale będę go mocno nadwyrężał.
#3848 OFFLINE
Napisano 10 październik 2021 - 20:31
#3849 ONLINE
Napisano 10 październik 2021 - 20:42
Tylko certate lt 3000. Ale nie kupuj w promocji u mefisto tylko gdzieś normalnie. Tak wiem że nie Shimano.
Panie Pesca proponuje wizytę u psychiatry
- PiernikTorunski, Karpiu95 i przemo_w lubią to
#3850 OFFLINE
Napisano 10 październik 2021 - 21:06
Nie Shimano ale u mnie bez różnicy i pozycjonowania firm. Na bałtyckie łowy, po całkiem danych występach z pierwszym wypustem Daiwy Infinity Q_3000, od kilku już sezonów, niezmiennie Daiwa Certate HC 3000. Ale to już chyba poziom cenowy Stelli...
#3851 OFFLINE
Napisano 11 październik 2021 - 04:21
A wracając do sw jak ciężar nie przyszkadza to to wszystko pociągnie
#3852 OFFLINE
Napisano 11 październik 2021 - 10:39
Miałem kiedyś SW XG ,duże przełożenie nie stanowi absolutnie żadnego problemu ,radzi sobie świetnie z każdego rodzaju przynętami nie zależnie czy to rzeka czy bajoro.Czuć moc w każdym momencie, jeżeli chodzi o takie aspekty użytkowe kompletny Top.Gdyby nie waga został by u mnie na dłużej. Jeżeli waga nie stanowi problemu ,to jak najbardziej tak
Mimo wszystko bardziej się skłaniam do wersji PG. A najlepiej jakby było coś po środku
Nie Shimano ale u mnie bez różnicy i pozycjonowania firm. Na bałtyckie łowy, po całkiem danych występach z pierwszym wypustem Daiwy Infinity Q_3000, od kilku już sezonów, niezmiennie Daiwa Certate HC 3000. Ale to już chyba poziom cenowy Stelli...
Tak jak pisałęm wcześniej, Daiwa nie jest dla mnie firmą pierwszego wyboru, delikatnie rzecz ujmując. Wszystkie Daiwy jakie miałem żyły krótko. Fakt, nie był to nigdy top. Co do Infinity, przypomniało mi sie ze ma taki kolega, to podepnę do mojego zestawu i sprawdzę jak to żyje. Certate to już jednak za wysoki level na tłuczenie po łódce w solance
- Pescador de caña lubi to
#3853 OFFLINE
Napisano 11 październik 2021 - 12:02
Właśnie PG zastąpił w moim przypadku SW
#3854 OFFLINE
Napisano 11 październik 2021 - 16:40
.......
A co koledzy powiedzą o biomasterze SW? Lubnp Saragossa?
Saragossa? Akurat leci: Rzeczne potwory 9 odc. 1 na Viasat Explore Polsat. Sporą barakudę, mam wrażenie, przeciągnęłaby przez przelotki.
Użytkownik popper edytował ten post 11 październik 2021 - 16:41
- Jozi i DanekM lubią to
#3855 ONLINE
Napisano 11 październik 2021 - 20:49
Świetnie. Tylko że 4/5 kołowrotków były od razu zwrócone lub szły do smarowania. Z tego ja kupiłem tylko jednego. Jakbym kupił wszystkie to może bym musiał skorzystać hehe.
A wracając do sw jak ciężar nie przyszkadza to to wszystko pociągnie
Ja myślę, że zwrotu było 6 na 5 sprzedanych twoja wiedza w temacie kołowrotków jest oparta na modelach pokroju catany, a reszta to czyste fantazje, zarówno w kwestiach technicznych jak i zakupowych...ale fantazjować każdy może, a szczególności taki miszcz i gwiazdor
Użytkownik MefistoFishing edytował ten post 11 październik 2021 - 20:49
- nyny, kostom63, PiernikTorunski i 1 inna osoba lubią to
#3856 OFFLINE
Napisano 11 październik 2021 - 21:05
Ja myślę, że zwrotu było 6 na 5 sprzedanych twoja wiedza w temacie kołowrotków jest oparta na modelach pokroju catany, a reszta to czyste fantazje, zarówno w kwestiach technicznych jak i zakupowych...ale fantazjować każdy może, a szczególności taki miszcz i gwiazdor
Chyba mało kto już go w takich tematach bierze poważnie...
@DanekM: jak masz awersje do Daiwy, i Certata za droga, to wyjścia raczej już nie ma i pozostaje PG...
- DanekM, kostom63 i przemo_w lubią to
#3857 OFFLINE
Napisano 11 październik 2021 - 22:57
@DanekM: jak masz awersje do Daiwy, i Certata za droga, to wyjścia raczej już nie ma i pozostaje PG...
Tak się to klei, natomiast w pierwszej kolejności poszukam któregoś PG z rynku wtórnego, choć wiem, że szanse na taki zakup są stosunkowo niewielkie. No i to zawsze używka więc różnie z tym bywa.
#3858 OFFLINE
Napisano 12 październik 2021 - 06:59
Po pierwsze mój kołowrotek u mefisto był kupiony trochę wcześniej niż trzy lata temu
IMG_20211012_060223.jpg 34,05 KB 16 Ilość pobrań
IMG_20211012_080148.jpg 25,75 KB 13 Ilość pobrań
Po drugie po wywiadzie z kolegą okazało się że piąty jedyny sprawny kołowrotek został kupiony w innym sklepie internetowym poza promocją. Także 4/4 kołowrotki kupione u mefisto były wadliwe.
Ok. Kołowrotki i krótki opis:
Twin power 4000PG - od początku stuki puki. Po miesiącu oddany na reklamację. Później był ze mną bardzo krótko.
Twin power xd 2500 (kolegi)- to samo. Później sprzedany
Stradic FL 4000 (kolegi) - oddany w ramach 14dni ze względu na tragiczną pracę nawet na sucho.
Certate LT 4000 - w trakcie reklamacji. Szkoda że nie znam człowieka radziłbym mu zwrócić.
Jeżeli uda mi się do niego dotrzeć porównam zwrócony kołowrotek z moim praktycznie nieużywanym jeszcze 3000lt
IMG_20211012_053421.jpg 44,15 KB 13 Ilość pobrań
I pewnie można u mefisto kupić sprawny kołowrotek albo w innych sklepach trafić bubel to jednak 100% wszystkich kupionych kołowrotków o wartości ok 5,5tyś w jednym sklepie skłoniło mnie do napisania żeby raczej unikać większego ryzyka.
Ogólnie radzę jak wcześniej pisałem unikać promocji we wszystkich sklepach. Mam raczej przykre doświadczenia (również ze Stellą) i widzę po kolegach po kiju że też nie za wesoło
Miłego dnia Wszystkim życzę
Użytkownik Pescador de caña edytował ten post 12 październik 2021 - 07:18
#3859 OFFLINE
Napisano 12 październik 2021 - 07:15
Na wejściu będzie napis ze zdjęciem : " Tego pana nie obsługujemy".
Ty reklamujesz dosłownie wszystko.
Nie pieką Cię policzki? Bo Twoje wpisy budzą już tylko zażenowanie.
- nyny lubi to
#3860 ONLINE
Napisano 12 październik 2021 - 09:13
Czyli wniosek, żeby nie kupować poza promocjami? A jakie sklepy polecasz?Te przepychanki są zupełnie niepotrzebne. Ale trochę poszperałem i podpytałem u kolegi nawet dostałem zielone światło więc zaczynam od sprostowań:
Po pierwsze mój kołowrotek u mefisto był kupiony trochę wcześniej niż trzy lata temu
IMG_20211012_060223.jpg
IMG_20211012_080148.jpg
Po drugie po wywiadzie z kolegą okazało się że piąty jedyny sprawny kołowrotek został kupiony w innym sklepie internetowym poza promocją. Także 4/4 kołowrotki kupione u mefisto były wadliwe.
Ok. Kołowrotki i krótki opis:
Twin power 4000PG - od początku stuki puki. Po miesiącu oddany na reklamację. Później był ze mną bardzo krótko.
Twin power xd 2500 (kolegi)- to samo. Później sprzedany
Stradic FL 4000 (kolegi) - oddany w ramach 14dni ze względu na tragiczną pracę nawet na sucho.
Certate LT 4000 - w trakcie reklamacji. Szkoda że nie znam człowieka radziłbym mu zwrócić.
Jeżeli uda mi się do niego dotrzeć porównam zwrócony kołowrotek z moim praktycznie nieużywanym jeszcze 3000lt
IMG_20211012_053421.jpg
I pewnie można u mefisto kupić sprawny kołowrotek albo w innych sklepach trafić bubel to jednak 100% wszystkich kupionych kołowrotków o wartości ok 5,5tyś w jednym sklepie skłoniło mnie do napisania żeby raczej unikać większego ryzyka.
Ogólnie radzę jak wcześniej pisałem unikać promocji we wszystkich sklepach. Mam raczej przykre doświadczenia (również ze Stellą) i widzę po kolegach po kiju że też nie za wesoło
Miłego dnia Wszystkim życzę
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych