Na pewno nie, takie to na forum spławikowym możesz pan se umieścić
A nie w zacnym dziale
Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkownikówZaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 18 październik 2015 - 22:03
Na pewno nie, takie to na forum spławikowym możesz pan se umieścić
A nie w zacnym dziale
Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkownikówNapisano 06 listopad 2015 - 12:51
Napisano 06 listopad 2015 - 21:25
Witam.Pisałem wcześniej ,że posiadam GLoomis-a IMX #8 9'.Wędzisko ponadczasowe.Jeśli ma Pan możliwość zostać posiadaczem w/w ,to moja rada jest taka : brać a na pewno będzie Pan zadowolony. Ostatnio zostałem posiadaczem wędziska (zdjęcie)ale to nie to samo co GLoomis IMX.
Marian.
Napisano 06 listopad 2015 - 22:25
Napisano 07 listopad 2015 - 12:08
Marian.....nie wierzę, czyżby Orvis Helios 2 nie spełniał oczekiwań???? Faktem jest, że wybrałeś bardzo lekki kijek. Ja moim H2 #4 9' mid flex z jestem nieodmiennie zauroczony, z każdym dniem coraz bardziej, choć ze wspomnianym Loomisem nie miałem okazji porównać. Nie wyobrażam sobie wędki do suchej muchy, która mogłaby dać mi coś więcej.
Witam.Wczoraj byłem na wędkowaniu (nie po ryby) z T&T Paradigm #5. Według mnie do suchej "najlepsze wędzisko- subiektywnie". Heliosa 2 otrzymałem za złamaną T3 #3.Mam też Heliosa #5-to jest wół roboczy do linek I oraz S.
Marian.
Napisano 07 listopad 2015 - 14:18
To Marian jest potwierdzeniem dobrych warunków gwarancyjnych Orvisa. T3 to kijek już kilkuletni, a gwarancja działa?
Użytkownik Marszal edytował ten post 07 listopad 2015 - 14:19
Napisano 07 listopad 2015 - 19:03
Dobrze, że Marszal zaczął temat z gwarancją.
Osobiście mam takie spostrzeżenia:
- Sage - świetna gwarancja, odcina się kawałek blanku gdzie jest napis Sage i wysyła do Stanów, za opłatą (rozsądną - nie pamiętam dokładnie ile) dostaje się całą nową wędkę, lub jeśli był kupowany blank to blank. Ostatnio kolega złamał XP i dostał nową wędkę, więc dostajemy to co mieliśmy.
- Winston - wysyłka całej wędki + opłata, jeśli model jest nieprodukowany to zostaje wysłana wędka z serii następnej .
- Scott - podobnie jak Winston, z tym że nie wiem jak to jest z wędkami nieprodukowanymi.
Jak Wasze wrażenia?
Napisano 07 listopad 2015 - 19:40
Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 07 listopad 2015 - 19:41
Napisano 07 listopad 2015 - 21:09
Niedawno odebrałem Winstona BIIISX z naprawy gwarancyjnej...... złamałem szczytówkę,,,odesłałem całą wędkę (tuba, pokrowiec),dostałem nową część szczytową wędki.Opłata to 195 zł (przesyłkowa) więc w sumie nie można się do niczego przyczepić.
Ps. wędka nie rejestrowana, mimo że jestem pierwszym właścicielem..generalnie uważam, rejestrowanie sprzętu za zbyt biurokratyczne....więc rebelia....
kołowrotek Sage również nie zarejestrowany, odesłałem do naprawy gwarancyjnej....obyło się bez opłaty przesyłkowej...
Napisano 07 listopad 2015 - 21:33
Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 07 listopad 2015 - 21:34
Napisano 07 listopad 2015 - 23:02
Orvis gwarancja 25 - letnia dla pierwszego właściciela, a dla pewności jej realizacji wędkę po zakupie należy zarejestrować, co zostaje potwierdzone korespondencją zwrotną od brytyjskiego przedstawiciela ( w realiach Pl). Opłata manipulacyjna za realizację gwarancji przy złamaniu wędki100 zł. Wrocławski Flyhouse, jako autoryzowany przedstawiciel, bardzo pomocny. Zasadą jest wymiana wędki na nową, bez wnikania w okoliczności zdarzenia. Jeśli model wyszedł z produkcji dostajemy odpowiednik. Post @mariana-56 dowodzi, że to działa - dostał najwyższy model (nie licząc klejonek), wart kupę kasy. Marian, skoro ruszyliśmy temat gwarancji napisz ile trwała cała procedura reklamacyjna, a także czy trzeba wysłać całe złamane wędzisko ?
Robert-chyba mogę po imieniu?Na temat procedury gwarancyjnej wolę odpowiedzieć prywatnie.
marian-56@wp.pl
Marian.
Napisano 08 listopad 2015 - 00:36
Napisano 08 listopad 2015 - 00:45
Napisano 08 listopad 2015 - 15:25
Chyba wszyscy powinniśmy mówić do Siebie po imieniu. Takie są założenia netykiety. Wyjątkowo na "Pan" jeśli ktoś sobie tego wyraźnie życzy oraz w sytuacjach biznesowych.
Napisano 08 listopad 2015 - 17:39
Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 08 listopad 2015 - 17:40
Napisano 08 listopad 2015 - 18:02
Nie chodzi o to czy słychać ,ale czuje się na blanku "chrobotanie " na przelotkach.Przelotki Recoil w dużym zbliżeniu nie są gładkie i blyszczące ale matowe. Na pewno są lżejsze od zwyklych drucianych.Trzeba się do odglosów przyzwyczaić.
Marian.
Napisano 08 listopad 2015 - 18:13
Ja też nic nie słyszę, ani nie odczuwam drgań na blanku....może zależy to w jakimś stopniu od sznura? Chociaż może nie zwracałem uwagi na ten fakt podczas łowienia.
Napisano 08 listopad 2015 - 18:20
Marian, a na tym nowym H2 też to masz ?Nie chodzi o to czy słychać ,ale czuje się na blanku "chrobotanie " na przelotkach.Przelotki Recoil w dużym zbliżeniu nie są gładkie i blyszczące ale matowe. Na pewno są lżejsze od zwyklych drucianych.Trzeba się do odglosów przyzwyczaić.
Marian.
Napisano 08 listopad 2015 - 18:38
Napisano 08 listopad 2015 - 19:12
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych