...... , człowiek czym starszy tym robi się leniwszy
Czym starszy tym powinien więcej dmuchać
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 17 styczeń 2018 - 12:27
...... , człowiek czym starszy tym robi się leniwszy
Czym starszy tym powinien więcej dmuchać
Napisano 17 styczeń 2018 - 12:33
Czym starszy tym powinien więcej dmuchać
Popieram. Dmuchanie to fajna sprawa.
Ja używam GP 80 ponad 4 lata, działa bez zarzutów (pompuję kilkadziesiąt razy w roku), na wyjazdy mam GP 80 z akumulatorem , i spokojnie na aku pompuję 4 razy ponton.
Akumulator ma już swoje lata, ale wciąż działa, wymiana na nowy to 30-40 zł.
Napisano 17 styczeń 2018 - 15:56
Używałem przez kilkanaście lat malej pompki elektrycznej bestway , do 2 m pontonu, do wywózki . Do nowego, przyszłego 330 m (jeszcze się waham miedzy Kolibri ,a Mawerikiem ) , to raczej także zaopatrzę sie w GP 80 .Troche kosztuje, ale nie trzeba mierzyć ciśnienia i dobra wydajność.
Napisano 17 styczeń 2018 - 16:21
Tak GP80 to dobra pompka. Mam taką Jakby co Jest kompatybilna z Mawerickiem
Napisano 17 styczeń 2018 - 16:25
Używałem przez kilkanaście lat malej pompki elektrycznej bestway , do 2 m pontonu, do wywózki . Do nowego, przyszłego 330 m (jeszcze się waham miedzy Kolibri ,a Mawerikiem ) , to raczej także zaopatrzę sie w GP 80 .Troche kosztuje, ale nie trzeba mierzyć ciśnienia i dobra wydajność.
Napisano 17 styczeń 2018 - 17:00
Nie ma to jak skuteczna reklama .
Serwis pompki - polska firma z Gdańska Pezal
Napisano 17 styczeń 2018 - 17:15
Nie ma to jak skuteczna reklama .
Serwis pompki - polska firma z Gdańska Pezal
Napisano 17 styczeń 2018 - 17:17
Nie ma to jak skuteczna reklama .
Serwis pompki - polska firma z Gdańska Pezal
Napisano 17 styczeń 2018 - 18:20
Czym starszy tym powinien więcej dmuchać
Popieram. Dmuchanie to fajna sprawa.
Ja używam GP 80 ponad 4 lata, działa bez zarzutów (pompuję kilkadziesiąt razy w roku), na wyjazdy mam GP 80 z akumulatorem , i spokojnie na aku pompuję 4 razy ponton.
Akumulator ma już swoje lata, ale wciąż działa, wymiana na nowy to 30-40 zł.
No nie panowie , to dmuchanie to jak najbardziej tłok od pompki sprawny
Napisano 17 styczeń 2018 - 20:34
Napisano 17 styczeń 2018 - 20:53
Odchodząc od tematu pompki (choć do tego będę musiał wrócić, bo coś mi moja szwankuje - przełącza się w tryb tłokowy-dobijania, już po chwili pompowania, kiedy ciśnienia w komorach jeszcze nie ma) to... Zobaczymy jak to będzie - poszedłem w airmatę
Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
Pompujesz na otwartym zaworze?
Napisano 18 styczeń 2018 - 18:31
Pompujesz na otwartym zaworze?
Zawór po wkręceniu złącza pompki i tak się otwiera ( poprzeczka w złączu ). Czujni ciśnienia przejścia wirowego w tłokowy pada , będzie chodzić tylko trzeba zwracać uwagę na ciśnienie końcowe w jakim się wyłącza.
Napisano 18 styczeń 2018 - 18:45
Zawór po wkręceniu złącza pompki i tak się otwiera ( poprzeczka w złączu ). Czujni ciśnienia przejścia wirowego w tłokowy pada , będzie chodzić tylko trzeba zwracać uwagę na ciśnienie końcowe w jakim się wyłącza.
Nie do końca. Czasem brak tej poprzeczki w końcówce. Ja sobie z gwoździa dorobiłem. U mnie pompka Bravo tak kilka lat przeleżała i już miałem wyrzucić bo myślałem że zepsuta jak momentalnie w stan dobijania wchodziła.
Napisano 18 styczeń 2018 - 19:09
Nie do końca. Czasem brak tej poprzeczki w końcówce. Ja sobie z gwoździa dorobiłem. U mnie pompka Bravo tak kilka lat przeleżała i już miałem wyrzucić bo myślałem że zepsuta jak momentalnie w stan dobijania wchodziła.
Pamiętam jak gdzieś pisałeś o tym patencie, u mnie wszystkie końcówki mają poprzeczki.
Użytkownik maweric edytował ten post 18 styczeń 2018 - 19:09
Napisano 18 styczeń 2018 - 19:13
W Kolibri niestety końcówka od pompki jest wkręcana i poprzeczki brak. Samemu trzeba dorobić.
Przez to sprawna pompka leżała jako zepsuta w garażu a ja dymałem ręczną .
Napisano 18 styczeń 2018 - 19:48
Napisano 18 styczeń 2018 - 21:17
W Kolibri niestety końcówka od pompki jest wkręcana i poprzeczki brak. Samemu trzeba dorobić.
Przez to sprawna pompka leżała jako zepsuta w garażu a ja dymałem ręczną .
A czy moglbys zrobic fotke dla zaworu oraz tej koncowki ??
Napisano 18 styczeń 2018 - 21:23
Są gdzieś na forum. Poszukam.
Coś mam.
http://jerkbait.pl/t...u/#entry1654813
http://jerkbait.pl/t...-9#entry2174795
http://jerkbait.pl/t...-9#entry2180657
IMG_20160719_121819.jpg 34,72 KB 12 Ilość pobrań
P9023007.JPG 76,64 KB 12 Ilość pobrań
post-48513-0-50583300-1498942655.jpg 29,68 KB 12 Ilość pobrań
Użytkownik godski edytował ten post 18 styczeń 2018 - 21:39
Napisano 20 luty 2018 - 10:49
Prośba o opinie.
Szukam pontonu, do tej pory pływałem na Infomedia, nie narzekam. Chcę kupić coś nowego, trochę lepiej wyposażonego i ... żeby miał antypoślizgową podłogę. Przygoda w zeszłym roku kiedy prawie fiknąłem (po prostu pośliznąłem się na podłodze) za burtę jesienią i tylko refleks i lina wokół burty pozwoliła mi na zmoczenie tylko tyłka. Ale adrenalinki miałem sporo. To jest duża wada (wg mnie) wszystkich hi-fei, ze podłoga sklejkowa zwłaszcza lekko mokra jest śliska jak cholera -wystarczyłoby nadać strukturę... Tak czy siak czas na zmianę. Ale do rzeczy.
Zastanawiałem się nad Hondą, ale nie ma, albo drogo przy sprowadzeniu z UK, same ceny i kurs funta są OK ale koszt wysyłki to 250GBP, trochę sporo, ale i tak wychodzi taniej za nowy niż niektórzy krzyczą na allegro za używkę (chore). W Polsce biorę pod uwagę 3 modele: Kolibri 330 DSL, Bush Crab 330 lub Maweric 330 (lub wszystkie 360 ale o tym dalej).
1. Kolibri DSL - nie znam tej marki w ogóle. Poszperałem trochę po forach i są skrajne opinie od bardzo pozytywnych w stylu, świetna jakość wykonania, uznana marka itd po fatalna jakość tworzyw, falowanie, itp ogólnie kicha. Są to opinie sprzed kilku lat, max 3 wstecz. Jak się ma model DSL do busha craba? Za Kolibri przemawia świetne wyposażenie (widać, że ktoś kto je projektuje był na wodzie na rybach, a nie tylko na morzu), dłuższy pokład - bezcenne, 4 komory itd, inny model raczej mnie nie interesuje. Pytanie do Was, jak to jest obecnie z tą jakością? Jak z ciśnieniem roboczym, jakością wykonania oraz i przede wszystkim jak to pływa - to była jest największa bolączka mojego aktualnego pontonu. Nie ukrywam, ze chodzi mi o porównanie do wymienionych dwóch, zwłaszcza do Craba, bo oba mają pawęż w "V" i znaczny kil, choć wydaje mi się, że w bushu jest lepiej wyprofilowany, nie jest to taki prosty trójkąt tylko stosunkowo cienki ale głęboko wchodzący w wodę kil - jak należy.
2. Bush. No właśnie. Marka bdb, cena wyższa, słabe wyposażenie(brak obsługi kotwicy). Gdyby puścili choć jedną partię na linię produkcyjną Kajmana ustawiłbym się w kolejce, a tak to d... (nota bene kształtem (do linii pawęży) Kolibri DSL najbardziej przypomina właśnie Kajmana. Kajman też nie był mistrzem wyposażenia ale jakoś mi pasował. Załóżmy jednak, ze można coś tam ponaklejać na craba - choć ja mam do tego awersje, lubię jak producent to załatwia. W przypadku Busha dopłaca się jednak sporo za markę a poza tym akurat model crab mi przynajmniej d... nie urywa. Nawet te linki to jakaś wersja oszczędnościowa jest. Fajny jest Scate, ale nie dam rady zamontować tam rolki, taśmy ochronnej i knagi zaciskowej, za cienki ten dziobowy fragment jest. Drugą rzecza, która mnie wkurza w bushu (podobnie było w kajmanie 330 bo 360 już nie) to śrendica pływaków. Why bushu 40cm? Why? Ja siedze na burcie często i kazdy centymetr więcej to ulga dla kolan. Na kajmanie 360 to był komfort...
3. Maweric. Bdb wyposażenie, takie jak trzeba, ale niestety to hifei (2 wady). Ma wszystko (jakość również) oprócz dwóch rzeczy: pawęż płaska na dole, czyli myszkowanie szczególnie na śródlądziu przy wietrze oraz brak antypoślizgu na sklejce - 2 rzeczy które dla mnie mają znaczenie, zwłaszcza ta druga.
4. We wszystkich przypadkach rozważam ewentualnie 360, zwłaszcza w DSL, bo (i tu jest moje wielkie zdziwienie różnica w wadze to 4kg???). Sprawdziłem specyfikacje na allegro, u producenta, na stronie dystrybutora w Holandii i tak wychodzi, Paczka identyczny wymiar. Wydaje mi się to lekko niemożliwe. Wada oprócz wielu zalet to , ze samemu jednak ciężko (choć te 4kg wydaje się mało) ale przede wszystkim dodatkowe wymagania dotyczące wyposażenia (gdyby miały 345-350 byłoby idealnie).
Proszę o opinie osób mających doświadczenie w temacie: jak się ma pływalność tych 3 modeli wzajem siebie, jak jest z jakością Kolibri, jak rozwiązać problem śliskiej podłogi w Mawericu (aluminium nie chcę), jak z jego pływalnością - może nie jest to jednak standardowy hifei. Doradźcie pls, Jeszcze w lutym chciałbym zamówić, może jeszcze jakiś rabat się załatwi przed sezonem, tym bardziej, ze kursy walut łaskawe.
PS. Skoda powinna robić pontony, (ew. VW). Może nie każdemu przypadłby do gustu, ale rozwiązania czysto praktyczne na pewno miałby przemyślane. Taki, scate 340, z lekko spłaszczonym dziobem (albo kajman), laminowaną pawężą, zaworami bezpieczeństwa, 4+1 komory, ucho na pawęży, i obsługa kotwicy (prosiaka) na dziobie, burty (tu nie rozumiem tendencji busha do ograniczania średnicy) fi 42-45. Pomarzyć dobra rzecz...
Użytkownik espe edytował ten post 20 luty 2018 - 10:55
Napisano 20 luty 2018 - 10:55
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych