Guzu skrobnij coś na temat Smith Challis . Wyprawę zaliczyłeś , jakieś wnioski pewnie się nasunęły
Pierwsze kilkadziesiąt godzin w tych low light ignitor zaliczone.
Kilka słów komentarza.
To wyjątkowe okulary .
Do konkretnych zastosowan i warunków.
Nie miałem nie wiem ilu par dobrych okularów, ale pierwszy raz spotkałem się z takimi szkłami.
Świetna widoczność od brzasku, rewelacja na pochmurne dni bez bezpośredniego słońca.
Natomiast gdy przychodzi nam patrzeć pod słońce , a w przypadku obserwacji wody pod tą świetlista smugę na powierzchni wody... To nie usuwają one tak skutecznie tego błysku jak choćby chroma pop .
Natomiast gdy jest pełna pokrywa chmur, lub pierwsze lub ostatnie godziny dnia sa niesamowite.
Daja rade nawet w okolicznościach, gdy trzeba focic z lampą błyskowa, bo jest tak niewiele światła.
Także jestem bardzo zadowolony, ale w moich warunkach nie mogłyby być to jedyne okulary w ekwipunku...