Oprócz Turcji, gdzie faktycznie było dużo okularów z napisem Smith, ale takich modeli co nigdy w żadnym katalogu nie widziałem i nie miały one żadnego niby chromapopu czy fotochromu to nie spotkałem się(gogli też nie widziałem podrobionych).
Oakleya nie znam towarów i marki więc nie mam pojęcia.
Zapewne.... nie przypuszczam żeby byly podpisane ze są podrobione ..
Mnóstwo tego towaru w internecie jest...wystarczy porównać ceny do tych u producenta w sklepie firmowym - jeśli są trochę niższe to OK - wynika to z polityki marketingowej wielu firm ale jeśli są nowe i za ułamek ceny to sorry - nie ma "garbatych aniołków"
Kiedyś widziałem w salonie Cartiery za równowartości 5500$ a na bazarku parę ulic dalej "te same" za dychę - jak myślisz byly autentyczne??
Zeby było ciekawie to w środku Pekinu było w czasach gdy Pekin zaczynał dopiero słynąc ze swojej "kreatywności"
..Oakley ze względu na cenę dotarł stosunkowo późno do Polski - myślę ze podobna połka co SMITH czyli górny pułap klasy średniej....