czyli jednak coś! troszke zniechęciłem się do owej miejscówki przez ostatnie wypady ;/ zacząłem polować troszke na starorzeczach(tych które nie mają połączenia z rzeką) i jak narazie szczupaczki 30-55 ale za to w dość sporych ilościach
Rzeka Bug
#3221 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2014 - 23:07
#3222 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2014 - 22:21
Pierwszy tegoroczny ,jesienny wypad i ....Bug dał!!!!
Nocny, piękny strzał w prowadzony przy burcie wobler .
Życiówka-99cm. Taki spóźniony o tydzień prezent urodzinowy.
Pozdrawiam Tomi
Użytkownik tomi101 edytował ten post 28 wrzesień 2014 - 22:21
- wujek, joker, biosteron i 17 innych osób lubią to
#3223 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2014 - 22:30
Wielkie gratki Tomi, z Bugu to piękny zębacz.
#3224 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2014 - 07:57
o rzesz ty... gratulacje
#3225 OFFLINE
Napisano 29 wrzesień 2014 - 09:50
A to te rybki z soboty, o których wspomniał "mazur.t" - dwa bolki - 72 i 68 - woblery to BONITO i na wobler ze sterem od "Tomek1988" (nie basuński bezsterowiec).
Załączone pliki
- joker, piotrek245, maicke82 i 4 innych osób lubią to
#3226 OFFLINE
Napisano 03 październik 2014 - 07:31
Coś tam się fartnęło. Na wodzie cisza ,ale w jednym miejscu dwie ryby się pokazały i dwa brania (jedno przed ściemnieniem), ochłodziło się to i zrobiły się mniej ostrożne. Sorki za minę ale zdjęcie robione na szybko przez tubulca z widłami,w sumie to rybka tu pozowała a nie ja.Widły po sesji nie zastały użyte, choć się dziadzina oblizywał pzdr
Użytkownik maicke82 edytował ten post 03 październik 2014 - 07:43
- lokoko83, kamil098, mazur.t i 3 innych osób lubią to
#3227 OFFLINE
Napisano 03 październik 2014 - 10:24
W załączeniu moje i brata bolki z Bugu, złapaliśmy 4 i drugie tyle niezaciętych brań (myślę że w związku z faktem, że brania były w dalekich rzutach - żyłka 0,23 też niestety się rozciąga). Rozmiar to 74 (na zdjęciu córeczka:),68,65,63 - załączone zdjęcia tych regulaminowych. Aha dla porządku przynęty to woblery BONITO i wobler ze sterem od "Tomek1988.
Załączone pliki
- joker, piotrek245, lokoko83 i 4 innych osób lubią to
#3228 OFFLINE
Napisano 05 październik 2014 - 10:40
Kolejny raz Bug obdarzył
Wczorajsza Bużańska mamuśka,trochę mniejsza od tej nocnej z zeszłej niedzieli.
Zagryzła ukleję RH 10 około godziny 18:00.
Ryba pływa dalej
Pozdrawiam Tomi
- joker, Przemek, Kamil Z. i 10 innych osób lubią to
#3229 OFFLINE
Napisano 05 październik 2014 - 11:07
Tomek gratuluję.
Ja również ćwiczyłem wczoraj w tych godzinach aż do kompletnych ciemności lecz Bug nie darzył
Tobie widzę szczęście dopisuje i rybki współpracują.
Bolki wieczorem aktywne lecz nie byłem w stanie ich skusić na żadną przynętę.
Dużo uderzeń na samym środku rzeki w różnych miejscach.
#3230 OFFLINE
Napisano 05 październik 2014 - 11:11
No, ładnie kosicie, kłujcie kłujcie, to może coś dożyje następnego sezonu.
- czocho lubi to
#3231 OFFLINE
Napisano 05 październik 2014 - 11:25
Paweł weź się za spinning ...od klikania w klawiaturę ryby nie zatniesz
#3232 OFFLINE
Napisano 05 październik 2014 - 11:47
Tomek gratuluję.
Ja również ćwiczyłem wczoraj w tych godzinach aż do kompletnych ciemności lecz Bug nie darzył
Tobie widzę szczęście dopisuje i rybki współpracują.
Bolki wieczorem aktywne lecz nie byłem w stanie ich skusić na żadną przynętę.
Dużo uderzeń na samym środku rzeki w różnych miejscach.
Piszesz Przemek że na Twoim odcinku bolki były aktywne i coś się działo na wodzie .
U mnie podczas łowienia 13:00-20:00 totalna cisza.Widziałem i słyszałem ze 3 ataki grubszej rapy i jeden "poważny zawodnik" (chyba sum) raz pokazał się w w głównym nurcie.Wieczorem tylko łabędzie ,kaczki i bobry burzyły taflę wody na płyciznach przy szuwarach.
Po zmroku chyba było za widno na ryby,bo "łysy" tak świecił że tylko raz zapaliłem latarkę aby sprawdzić czy dobrze zapiąłem agrafkę.Do zbrojenia gum ,przeglądania pudełek itd. wystarczało światło księżyca.Jak skończyłem łowienie , o 20:15 temperatura wynosiła -1*C.
No, ładnie kosicie, kłujcie kłujcie, to może coś dożyje następnego sezonu.
Dobrze piszesz Paweł.
Na 10 min. przed złowieniem szczupaka w miejscówkę próbowało się wpasować 2 typowych rybożerców.
Nie widzieli mnie ,bo stałem na wąskiej półce przy wodzie ,a oni nade mną 4 metry wyżej na skarpie.
Prowadzili ciekawą rozmowę ,popijając piwo, jakie to oni będą dzisiaj napier....ć ryby i ustalali ranking walorów smakowych szczupaka,bolenia i suma.Zgodnie przyjęli że sum będzie na 1 miejscu ,ale o 2miejsce trwała dyskusja.
Nie wiem jak się to skończyło bo w międzyczasie jeden stanął nad moją głową chcąc zapodać białego twistera z góry i mnie zobaczył.
Słowami "...o k...a zajęte.." zakończyło się nasze spotkanie.
Trzeba więc łowić ,kłuć ryby i je wypuszczać to może przeżyją jeszcze jeden sezon.
Pozdrawiam Tomi
- Marcel, Przemek, Mariano Mariano i 3 innych osób lubią to
#3233 OFFLINE
Napisano 05 październik 2014 - 12:12
Paweł weź się za spinning ...od klikania w klawiaturę ryby nie zatniesz
Wygląda na to, że Ty to potrafisz .
Do zimy w radośniki (z ang. weekendy)nie jeżdżę .
#3234 OFFLINE
Napisano 05 październik 2014 - 12:46
Znajomy wczoraj paproszył coś mu sie odmieniło i założył małego pływającego wobka. W pierwszym rzucie strzał i odjazd na drugą stronę Bugu. Akcja szok z kołowrotka ogień. Sprzet na żyłce 0,16 no ale...
edit:
a ja jednego bolka pod 60, jazika niewiele większego od woblera i okonia coś pod kilogram niestety zszedł pod nogami...
Użytkownik tibhar edytował ten post 05 październik 2014 - 16:38
#3235 OFFLINE
Napisano 06 październik 2014 - 09:43
Wczoraj wojowaliśmy w okolicy Uchańki. Przepiękne klimaty Szkoda, że nic konkretnego mi osobiście nie siadło ale co tam, chodziło o zwiedzenie terenu i jestem pod wielkim wrażeniem. Te zwalone drzewa w korycie, skarpy wysokie na parę metrów - no widokowo pierwsza liga. Już mam ochotę na powtórkę. Gdyby jeszcze ciut większa woda była......
Znajomi spotkali podobno ostro pracujących "sąsiadów" z agregatem i siatami a komentaż wielkich wschodnich łowców brzmiał mniej więcej tak: "wojna Pany, nam teraz wszystko można" - no ręce opadają.
#3236 OFFLINE
Napisano 06 październik 2014 - 09:56
Tomek to zdecydowanie twój sezon,szczere gratulacje bo na pewno ci się należało.
Żeby chociaż jeszcze Paweł coś fajnego trafił w tym sezonie....
- guciolucky lubi to
#3237 OFFLINE
Napisano 06 październik 2014 - 21:46
Ciężki musiał być paj bo widać, że na wdechu go Tomuś podnosi No i wyraźnie nie był pazerny na gumę jak Reksio na boczek
#3238 OFFLINE
Napisano 07 październik 2014 - 05:40
Tomek to zdecydowanie twój sezon,szczere gratulacje bo na pewno ci się należało.
Żeby chociaż jeszcze Paweł coś fajnego trafił w tym sezonie....
Dzięki Wobi
Jak jeszcze uda mi się trafić w tym sezonie Buzańskiego sandacza 70+ to.....zacznę wierzyć że umiem łowić.
gucioluckyNapisano wczoraj, 21:46
Ciężki musiał być paj bo widać, że na wdechu go Tomuś podnosi No i wyraźnie nie był pazerny na gumę jak Reksio na boczek
Kuba,ciężki niebył,tylko mnie trochę zabrakło tchu po walce i wspinaniu sie pod pionową skarpę.
Pazerny nie był zdecydowanie.Ukleja RH była chyba 7 gumą którą zobaczył podczas godzinnego obławiania miejscówki.
Pozdrawiam Tomi
#3239 OFFLINE
Napisano 07 październik 2014 - 07:20
Wczoraj wojowaliśmy w okolicy Uchańki. Przepiękne klimaty ....................."wojna Pany, nam teraz wszystko można" - no ręce opadają.
Fajne miejsca, nie? A oni bez wojny też robili to samo.
#3240 OFFLINE
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych