No to Beton i Mafijas łowiąc na tym samym odcinku widzieli dwie różne wody w tej samej rzece .
Niestety ze wsi mam też info że brunatna a to odcinek BP.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 05 lipiec 2020 - 19:44
No to Beton i Mafijas łowiąc na tym samym odcinku widzieli dwie różne wody w tej samej rzece .
Niestety ze wsi mam też info że brunatna a to odcinek BP.
Napisano 05 lipiec 2020 - 20:25
Użytkownik TTT. edytował ten post 05 lipiec 2020 - 20:26
Napisano 05 lipiec 2020 - 23:38
Dziś ponownie odwiedziłem miejscówkę na Siedleckim odcinku , woda bardzo czysta i przejrzysta od paru ładnych lat takiej nie widziałem , rybki aktywne dość często się pokazywały , kondycja tez Ok zdrowe żwawe , waleczne wszystko w jak najlepszym porządku. Jeżeli chodzi o Brzany widziałem jedną sztukę płynącą jakieś 50-70m , ode mnie także tez do końca nie dam sobie ręki uciąć Ze to była Brzana ale fakt na pewno ryba 70-80cm. Byłem w godzinach 14-18.No to Beton i Mafijas łowiąc na tym samym odcinku widzieli dwie różne wody w tej samej rzece .
Niestety ze wsi mam też info że brunatna a to odcinek BP.
Napisano 06 lipiec 2020 - 12:17
Napisano 06 lipiec 2020 - 12:39
Napisano 06 lipiec 2020 - 13:02
Jest reakcja ZO PZW w Siedlcach - http://www.pzw.org.p...iedleckiego_dot
Napisano 06 lipiec 2020 - 13:32
Napisano 06 lipiec 2020 - 13:33
Kompletnie nic to nie da , nie chodzi tu o wydłużenie tylko o Pilnowanie , jak dobrze przypilnują to starczy 200mWszystko pięknie Bartek ...szybka reakcja za to pokłony ale powinno być wydłużone kilkukrotnie ...stanowczo za mało ...mam nadzieję że w miarę rozwoju sytuacji jeśli będzie taka potrzeba a uważam że już jest ..będzie to wydłużone ...
Napisano 06 lipiec 2020 - 13:53
Napisano 06 lipiec 2020 - 20:46
Napisano 07 lipiec 2020 - 08:04
od soboty/niedzieli będę regularnie przy ujściu sarenki jak co, do kogo najlepiej dzwonić jakby się coś działo? ktoś może podesłać nr?
Napisano 07 lipiec 2020 - 12:11
Na policję.
Napisano 07 lipiec 2020 - 12:12
W książeczce masz numery na straż , chłopaki codziennie jeżdżą na dwa samochody.od soboty/niedzieli będę regularnie przy ujściu sarenki jak co, do kogo najlepiej dzwonić jakby się coś działo? ktoś może podesłać nr?
Napisano 07 lipiec 2020 - 21:53
Cały dzień dzisiaj patrole na ujściach, debili (na szczęście) brak. Ekipy na ujściach dziś nocują, kłusole nie mają szans. Jutro kolejne patrole ruszają w teren.
Jest dużo lepiej niż w weekend, przyducha chyba skończyła się na górnej części naszego Bugu, w dół rzeki schodzi niestety fala beztlenowej wody z dużą ilością martwych brzan.
Dzisiaj widziałem trupa brzany grubo powyżej metra, płakać się chce.
Napisano 07 lipiec 2020 - 22:21
Napisano 08 lipiec 2020 - 07:54
Super decyzja. Sam, jeśli będę mógł wezmę UŻ i popilnuje któregoś ujścia chociaż jeden dzień.
Tamta tragedia byla straszna, populacja do dzis sie nie pozbierala. Oby sie nie powtorzylo
Napisano 08 lipiec 2020 - 08:04
Populacja się nie pozbierała? A płynące teraz metrowe brzany? No tak, na myśli masz pewnie ryby które każdy umie łowić i w dość łatwy sposób bo brzana to taki spinningowy nieuchwytny święty gral... Nie ma co biadolić, taki cykl natury. I będzie się powtarzał przy warunkach jakie są obecnie- ciepło i ulewnie. Rolników nie ma co winić bo spłynęło coś z łąki do rzeki. Rolnik tą zupe łąkową sam przygotował?
Jak pisałem, natura sama sobie da radę. Tyle, że wyndkarze na swój sposób jej ,,pomagają''
Napisano 08 lipiec 2020 - 08:12
Napisano 08 lipiec 2020 - 08:39
Napisano 08 lipiec 2020 - 08:47
Populacja się nie pozbierała? A płynące teraz metrowe brzany? No tak, na myśli masz pewnie ryby które każdy umie łowić i w dość łatwy sposób bo brzana to taki spinningowy nieuchwytny święty gral... Nie ma co biadolić, taki cykl natury. I będzie się powtarzał przy warunkach jakie są obecnie- ciepło i ulewnie. Rolników nie ma co winić bo spłynęło coś z łąki do rzeki. Rolnik tą zupe łąkową sam przygotował?
Jak pisałem, natura sama sobie da radę. Tyle, że wyndkarze na swój sposób jej ,,pomagają''
Tak się śmiesznie składa, że jestem co najmniej w ścisłej czołówce łowiących regularnie na spinning duże brzany. Także dla mnie to żaden święty gral. Co roku mam ryby ponad 80cm. Kiepsko trafiłeś
Ale nie o to chodzi. Populacja ryb przed a po jest (przynajmniej moim zdaniem) nie do porównania. Brzan też było więcej. Pamiętam doniesienia, a właściwie już tylko wspomnienia o bardzo dużych rybach, takich jak ta zdechła.
A teraz sorry, największa bużańska złowiona po 2009 o jakiej słyszałem to moja własna Chociaż może coś przegapiłem, albo ktoś zachował dla siebie.
To prawda, że w Bugu można trafić piękne okazy różnych gatunków ryb. Sam należę do osób, które to robią powtarzalnie. Ale co z tego. Nie tak powinna wyglądać ta rzeka i żeby się przekonać wystarczy wyjechać trochę dalej na zachód.
To trochę tak, jak z poruszanym często Zegrzem..
PS
Po 2009 odpuściłem na 2 lata łowienie w Bugu, by nie męczyć tego co pozostało...
Użytkownik korol edytował ten post 08 lipiec 2020 - 08:48
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych