Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rzeka Bug


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7461 odpowiedzi w tym temacie

#1941 OFFLINE   misiek116p

misiek116p

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 553 postów
  • LokalizacjaBiłgoraj/Włodawa/Chełm
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Magdziak

Napisano 16 czerwiec 2013 - 05:37

Wczoraj Bug mnie pokonał od 9:30 do 21 z godzinną przerwą na obiad, miałem 4 brania :( , z czego tylko jedno skuteczne, i udało mi się zaobserwować polowanie stada boleni niestety poza zasięgiem, ale widok niesamowity :)


Użytkownik misiek116p edytował ten post 16 czerwiec 2013 - 05:39


#1942 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 16 czerwiec 2013 - 09:40

A co udało się złowić??? :) 



#1943 OFFLINE   misiek116p

misiek116p

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 553 postów
  • LokalizacjaBiłgoraj/Włodawa/Chełm
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Magdziak

Napisano 16 czerwiec 2013 - 13:09

Szczupaczek bez wymiaru :( , ale co ciekawe był ładnie ubarwiony musiał durzo czasu spędzić na wylewach bo był bardzo ciemny jak na bużańskie warunki, wczoraj na wodzie totalna cisza oprócz tego polowania boleni trwającego parę minut do brak jakiejkolwiek aktywności ryb.. Narazie trzeba chyba sobie odpuścić Bug, dopuki woda nie spadnie, przy tym stanie rzeka połaczona jest z bużyskami różnego rodzaju mniejszymi lub większymi wylewami i to tam się ryba grupuje. Większość miejsc poza zasięgiem z powodu roślimności powałonych drzew, i najczęściej otoczone są bagnem.


Użytkownik misiek116p edytował ten post 16 czerwiec 2013 - 13:17


#1944 OFFLINE   Traq

Traq

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 351 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Bartosz

Napisano 16 czerwiec 2013 - 13:34

Ja wczoraj byłem nad Bugiem od 15 do 22, pływając na odcinku od Podgórza Gazdy do Zgleczewa. Niestety wypad na pusto. Zaliczyłem tylko jedno niezacięte delikatne branie na ujściu starorzecza. Poza tym na wodzie cisza, bolenie też niektywne :(  Na wieczór upatrzyłem sobie pewną również świeżą opaskę, którą obławiałem już z brzegu, licząc na spotkanie z sandaczem, ale nic się nie pokazało. A może za krótko poczekałem?

 

Przemek, z tego co piszesz łowisz dużo w nocy. Czy masz takie wieczory, gdy po 21 jest kompletna grobowa cisza, nic nie gania, nic nie ucieka, a w tym samym miejscu np. około północy woda ożywa? Czy też w twoich miejscówkach dobre żerowanie z mniejszą lub większą intensywnością trwa cały czas od zmierzchu?



#1945 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 16 czerwiec 2013 - 14:17

Czasem powierzchniowa aktywność jest czasem jej brak, nie przekłada się to nijak na wyniki. Ważne jest miejsce z potwierdzoną populacją sandacza.
  • mafijas lubi to

#1946 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 19 czerwiec 2013 - 20:04

Witajcie.

Dziś byłem krótko wieczorem od 18.30 do 20.00.

Woda szybko opada i miejsca w których łowiłem są teraz płyciznami.

Ryby (duże) zeszły już w nurt oraz na krawędzie wszędobylskiego ziela które miało mega warunki do rozwoju i jest dosłownie wszędzie.

A teraz przejdźmy do wyników.

Na woblera RH prowadzonego przy dnie Sandacz ok 40 cm prawidłowo zahaczony za dolną wargę.

Na woblera Sandaczówka Janusza Widła branie bolenia lecz nie zacięte.

Na Flat rapa Rapali postawionego w zwarach za przelaną główką w ok wypłycenia  bardzo ładne branie które udało mi się zaciąć, rybę doholowałem już w pobliże pozarastanych kamieni i tam dała nura w zieloność a następnie utknęła tam.

Podszedłem w śpiochach z cały czas napiętą plecionką na kiju do ryby w trawach lecz ta jakoś się uwolniła z kotwiczki.

Jak na półtora godziny łowienia efekty były bardzo fajne.

Następne rozdanie w piątek ale to już typowo na sandokany :D



#1947 OFFLINE   lokoko83

lokoko83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów

Napisano 19 czerwiec 2013 - 21:23

gratuluję wspaniałych przygód nad Bugiem i czekam na kolejne wieści

najlepiej w rodzaju opowieści :)

pozdrawiam i połamania życzę



#1948 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 998 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 19 czerwiec 2013 - 22:43

pierwszy poważny wypad na bug, jest bolek 60 +, moje spostrzeżenia, bolenie zaczynają żerować jakby na zawołanie, momentalnie wszędzie, po upływie  ok.30 min. cisza jak makiem zasiał, wszystko pod "zachód słońca". lub tez po zachodzie.


Użytkownik thibar edytował ten post 19 czerwiec 2013 - 22:46


#1949 OFFLINE   sobol18

sobol18

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 239 postów
  • LokalizacjaBiałystok
  • Imię:Adam

Napisano 19 czerwiec 2013 - 23:30

Mariusz sam byłeś?? Rybka "z kamieni"? Ruszamy w piątek wieczorem?? :)


  • marianosum lubi to

#1950 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4647 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 czerwiec 2013 - 08:34

Wczoraj i ja se trochę połowiłem  :) Ryby namierzyłem przy zalanych krzakach w których tarł się krąpik  :wub: Godzina biczowanai różnymi wabikami w przedziale 3-7 cm nie przyniosła nawet kontaktu. W akcie desperacji założyłem 10 cm monstera :angry:  i w pierwszych dwóch rzutach łowie dwa ok. 50 cm boleniki a następnie jazia ok. 30 cm  :rolleyes: Jednak zmierzch przyniósł to na co czekałem  :D dwie rapy 70+ i jeden spad mamuśki  :( Po zmroku żerowanie zamarło. Łowiłem do 23.30 bez kontaktu. Ogólnie woda przepiękna  :) powoli spada, ryb jest oporowo i jak znowu nie pójdą deszcze to urlop zapowiada się kozcko hej!

Załączone pliki


  • Mariano Mariano i Wobi lubią to

#1951 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1605 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 20 czerwiec 2013 - 09:12

Graty Adam, gdy trze się krąp to często wąsy wsiadają przy bolkowaniu. Ja wybieram się jutro wieczorem lub w sobotę rano na ostatnie rapowanie,bo później to już tylko sumy ;)

 

Mariusz oszczędzaj rękę (nie zwijaj zbyt szybko) :D

 

Pozdr.wobi


Użytkownik WOBI edytował ten post 20 czerwiec 2013 - 09:13


#1952 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 998 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 20 czerwiec 2013 - 09:46

Mariusz sam byłeś?? Rybka "z kamieni"? Ruszamy w piątek wieczorem?? :)

tak rybka z rafy.. mogło być więcej  bo się dało.. :) ale nie ma pospiechu, powoli wracam do zdrowia.. a byłem z Sebastianem to już WOBIEGO robota.. :P 



#1953 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4647 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 czerwiec 2013 - 10:13

Graty Adam, gdy trze się krąp to często wąsy wsiadają przy bolkowaniu. Ja wybieram się jutro wieczorem lub w sobotę rano na ostatnie rapowanie,bo później to już tylko sumy ;)

 

Mariusz oszczędzaj rękę (nie zwijaj zbyt szybko) :D

 

Pozdr.wobi

Wiem, wiem :) dlatego stałem tam do 23.30 :D ale po zmroku woda zrobiła się martwa. To dopiero początek tarła więc myślę, że jeszcze ta miejscówka pokaże wiele ciekawych rybek  :rolleyes: pozdrawiam.



#1954 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 20 czerwiec 2013 - 10:17

Z tego co widziałem to ukleja się trze, krąp u gruntowców wytarty już... Chyba że nie wszędzie tak samo się dzieje. :)



#1955 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 998 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 20 czerwiec 2013 - 10:21

Wiem, wiem :) dlatego stałem tam do 23.30 :D ale po zmroku woda zrobiła się martwa. To dopiero początek tarła więc myślę, że jeszcze ta miejscówka pokaże wiele ciekawych rybek  :rolleyes: pozdrawiam.

po zachodzie słońca jakieś pół godziny możne godzina, wtedy bolki intensywnie żerują, co gorsza jak się namierzy takie stado nie płoszą się za bardzo przez co staja się łatwym łupem. Po zmroku tak jak Kolega pisze woda martwa.


Użytkownik thibar edytował ten post 20 czerwiec 2013 - 10:23


#1956 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4647 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 czerwiec 2013 - 10:30

Z tego co widziałem to ukleja się trze, krąp u gruntowców wytarty już... Chyba że nie wszędzie tak samo się dzieje. :)

U nas ukleja zwykle trze się równocześnie z krąpiem. Myślę, że ta różnica może wynikać z różnicy temperatury wody na danych odcinkach rzeki. Na granicznym poniżej Terespola są bardzo duże zrzuty wody z białoruskiego Muchawca i może mieć to wpływ na temperaturę wody. Poza tym zrzuty z ukraińskiej zaporówki też pewnie mają jakiś wpływ. Oczywiście to tylko moje domysły  ;)  pzdr.



#1957 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1605 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 20 czerwiec 2013 - 13:10

po zachodzie słońca jakieś pół godziny możne godzina, wtedy bolki intensywnie żerują, co gorsza jak się namierzy takie stado nie płoszą się za bardzo przez co staja się łatwym łupem. Po zmroku tak jak Kolega pisze woda martwa.

Ja ostatnio przez trzy tygodnie (raz na tydzień) pływałem wieczór-ranek i tak do południa ,to wieczorem nie miałem żadnej fajnej rybki (zazwyczaj 1-2 godz.łowienia po wodowaniu do zmieszchu). Rano natomiast ok. godziny brań o świcie ,później tak  ok.8ej-dziewiątej też z pół.godz. do godziny ,potem przerwa i znów ok.12tej to samo. Dłużej niż do 13-14tej nie łowiłem bo już mi się nie chciało (po ok.trzech godzinach snu) i łapy bolały od ostrego zwijania ;)



#1958 OFFLINE   lokoko83

lokoko83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 522 postów

Napisano 20 czerwiec 2013 - 21:40

Piękne ryby Panowie poławiacie tylko pozazdrościć

Ja w tym roku dopiero jesienią ostro się za nie wezmę ;)

a do jesieni może kilka wypadów zaliczę

powodzenia



#1959 OFFLINE   misiek116p

misiek116p

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 553 postów
  • LokalizacjaBiłgoraj/Włodawa/Chełm
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Magdziak

Napisano 22 czerwiec 2013 - 15:30

Jutro kolejne całodniowe podejście :) , może bardziej udane niż w zeszłym tygodniu, woda spadła troszkę może się coś połowi.



#1960 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 22 czerwiec 2013 - 17:49

Spadła ale niewiele, u mnie w krzakach jeszcze sporo :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych


    Facebook (1)