Wy sobie łowicie, a ja chyba już nad wodę nie pojadę.....podkusiło mnie z tą edukacją, wczoraj o mało kosy nie zaliczyłem. No i to też oczywiście wina PZW by była, bo nie pozwala łowić przy jazach, a gdzie indziej ryby nie ma. Straszono mnie już zniszczeniem auta, wybiciem zębów, nożem i ogólnie utratą wszystkiego z życiem włącznie
Tak czy inaczej regularne kłusownictwo w najlepsze się odbywa w biały dzień, a już na pewno wieczorami, niemniej w pełnym letnim już słońcu. Mam nadzieję, że PSR oraz Policja zajmą się tematem nieco poważniej, zrobiło się gorąco. Mała prośba - gdy widzicie kłusoli, nie tylko dzwońcie do straży państwowej czy związkowej, ponadto zaznaczcie miejsce zdarzenia na "krajowej mapie zagrożeń bezpieczeństwa", jest specjalna ikonka na potrzeby kłusownictwa (z jeleniem ).
Kto może, niech zaznaczy chociażby Rzędziany czy Ruszczany, po kilku zgłoszeniach Policja będzie zobligowana objąć te miejsca takim czy innym nadzorem, przykładowo w porozumieniu z PSR.
Linki - http://www.podlaska....ieczenstwa.html , https://mapy.geoport...KMZBPublic.html
Edited by cristovo, 21 May 2017 - 12:20.