Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rzeka Narew


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1683 odpowiedzi w tym temacie

#461 OFFLINE   Qamil

Qamil

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 41 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Kamil

Napisano 01 sierpień 2017 - 14:16

Nasz wrócił do wody (możesz o tym poczytać w wątku sumy 2017), a o dwumetrowym nie słyszałem. i przyznam,że nie widziałem nawet,żeby ktoś trolował.

Wiem, że wrócił widziałem zanim napisałem posta, nawet nie nawiązuje do tego bo wydaje się oczywiste.  Swoją drogą ja tresuje klenie trochę wyżej z dobrym skutkiem ostatnio i może jutro uda się wyrwać też na cały dzień :)

 

Trole pływają w okolicach promu w Lubielu. 


Użytkownik Qamil edytował ten post 01 sierpień 2017 - 14:22

  • Trochim80 lubi to

#462 OFFLINE   CM Punk

CM Punk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 689 postów

Napisano 01 sierpień 2017 - 15:53

Znajome widoki :)  Niestety info, że na Lubielu zberetowali  dwumetrówkę jeszcze w czerwcu złowioną w dodatku w trollu. 

Owszem,znajome ;),ja dziś łomociłem wodę od Binduchy w dół,a w miejscu,gdzie ten sumik,przy wyspie podhaczyłem za grzbiet leszcza tak na oko z kilo,kurcze,myślałem,że to bolesław siadł,bo dziś się często ujawniał,ale lipa. I najgorsze,że to jedyna ryba,z jaką miałem kontakt. Do tego podczas powrotu nieplanowane kłopoty z silnikiem i chyba lekki udar,bo się przed słońcem nie zabezpieczam.

A naszą rozmowę pamiętam,wspominałeś o kłusolach,ładnych garbusach i szczupakach,ja naprzeciwko sklepu wyciągnąłem siatę (nie wiem,jak to się fachowo nazywa),wygląda,jak siatka na ryby,ryba wpływa do środka i już nie ma szans wyjść,na szczęście pułapka była pusta i widać,że zapomniana,bo nieźle glonami obrosła. Ale muszę przyznać,że wyrób niezłej jakości,na samoróbę to to nie wygląda.

Na kłusoli to jedyna rada-czarnoprochowiec,kominiarki,bejzbole,strzał ostrzegawczy,żeby wiedzieli,że to nie wiatrówka i lekka demolka sprzętu,efekt mógłby być zadowalający.



#463 OFFLINE   Qamil

Qamil

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 41 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Kamil

Napisano 01 sierpień 2017 - 16:54

Owszem,znajome ;),ja dziś łomociłem wodę od Binduchy w dół,a w miejscu,gdzie ten sumik,przy wyspie podhaczyłem za grzbiet leszcza tak na oko z kilo,kurcze,myślałem,że to bolesław siadł,bo dziś się często ujawniał,ale lipa. I najgorsze,że to jedyna ryba,z jaką miałem kontakt. Do tego podczas powrotu nieplanowane kłopoty z silnikiem i chyba lekki udar,bo się przed słońcem nie zabezpieczam.

A naszą rozmowę pamiętam,wspominałeś o kłusolach,ładnych garbusach i szczupakach,ja naprzeciwko sklepu wyciągnąłem siatę (nie wiem,jak to się fachowo nazywa),wygląda,jak siatka na ryby,ryba wpływa do środka i już nie ma szans wyjść,na szczęście pułapka była pusta i widać,że zapomniana,bo nieźle glonami obrosła. Ale muszę przyznać,że wyrób niezłej jakości,na samoróbę to to nie wygląda.

Na kłusoli to jedyna rada-czarnoprochowiec,kominiarki,bejzbole,strzał ostrzegawczy,żeby wiedzieli,że to nie wiatrówka i lekka demolka sprzętu,efekt mógłby być zadowalający.

Żak zaczepiłeś,   a o tych śniętych rybach to pewnie jak piszesz voltami potraktowane i co większe zebrane.   Dlatego odpuściłem już wędkowanie tam, bo wkur.... bierze, a woda ma (miała) potencjał. Do kiedy tam jesteś, bo może jutro też będę w okolicy ?



#464 OFFLINE   CM Punk

CM Punk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 689 postów

Napisano 01 sierpień 2017 - 20:17

Nawet nie zaczepiłem,po prostu wiatr mnie zepchnął w krzaczory i wypatrzyłem to ustrojstwo,podobne porżnąłem w zeszłym roku na tym drugim stawie. A ostatnio jakieś bydle tłukło szkło i nawrzucało do wody obok tej działki wygrodzonej do samej wody,szkoda,że gość się zwinął,zanim zdążyłem dopłynąć.Jutro pewnie się wybiorę,jak nie będzie oberwania chmury,pewnie zrzucę łajbę przed 10 rano :) .


Użytkownik CM Punk edytował ten post 01 sierpień 2017 - 20:27


#465 OFFLINE   CM Punk

CM Punk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 689 postów

Napisano 04 sierpień 2017 - 14:33

Dziś machane na Łysym-jeden niewymiar szczupaczek,ale nie to jest najgorsze. W tej chwili ta woda to jedno wielkie cmentarzysko-setki,jak nie tysiące śniętych,powoli rozkładających się okonków,płotek,szczupaczków,od 2 cm do kilkunastu,do tego jakiś czas temu widziałem kilka chaotycznie pływających uklejek-to na pewno efekt elektryków (reszta pewnie była jeszcze wtedy niewidoczna),ponoć jakieś auta ustawiły się wieczorem pod koniec zeszłego tygodnia. Szkoda,że mimo kilku bezpośrednio położonych nad wodą działek,nikt nie zareagował. Także tak się "pięknie" sytuacja rozwija  :(  .


Użytkownik CM Punk edytował ten post 04 sierpień 2017 - 14:34


#466 OFFLINE   Łomżyniak

Łomżyniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Damian
  • Nazwisko:Narewski

Napisano 04 sierpień 2017 - 15:53

Nie tylko w tym rejonie . Ja kilka lat temu razem z kolegą odkrylismy piękne sandacze na starorzeczu niedaleko Łomży . Brały jesienią sztuki 65- 85cm chodź mieliśmy obaj na kiju po takim 95-100. Nie raz nie dwa ktoś widział jak wyciągamy i wypuszczamy z powrotem ładne smoki . W przeciągu jednej zimy wypraadowali wysiatkowali wszystko co żyło na tym starorzzeczu . Już nawet okonka złowić nie można . Jakiś sku***** popsuł nam taka piękna zabawę 😠😠😠😢😢

#467 OFFLINE   Łomżyniak

Łomżyniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Damian
  • Nazwisko:Narewski

Napisano 04 sierpień 2017 - 16:46

Teraz coś przyjemniejszego . Wyprawa poniedzialkowa , zmęczony po pracy miałem już otwierać namyslowa i spedzic ten czas z filmami z dziewczyną ale dzwoni Braciak ze jedzie na ryby na noc i czy się nie zabiorę z nim . Już miałem mu odmówić - przekonał mnie kiełbasą z ogniska i zimnym napojem alkoholowym . Pomyślałem że nawet jak nic nic nie bedzie brać to poleze sobie na trawie przy ognisku i zobaczę jak wojuje brat. Zabrałem ze sobą kilka wobkow boleniowych i kilka gum opadowych , kij 5-25 i kolwroteczek z zyleczka 0.20mm. Nad wodą jesteśmy i godzinie 19. Szybkie zbieranie drewna i około godziny dwudziestej rozkladam kij . Kosumujac już drugiego browarka(było tak gorąco ,że trzeba było pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu) czekałem na oznaaki jakiegoś żerowania boleni . Około 21 na opasce w górze rzeki zauważyłem dwa potężne uderzenia grubej ryby. Na agrawce spiryt i niczym Usain Bolt lecę nieopodal miejsca żerowania ryby. Pierwszy rzut drugi trzeci dziesiąty nic ,zmieniam woba nic . Przez 40minut ani brania ani zerujacej rapy. W ruch poszła obrotowka mały meppsik srebny .Pierwszy rzut mocne branie ryba walczy jak szalona zupełnie jak nie bolen , nie dając się podciągnąć do brzegu . Jak sie później okazało to nie bolen a wściekły leszcz zassal meppsa. Za trzecim razem udaje mi się fi podebrac szybkie mierzenie 57cm . Pamiątkowa fotka i do wody . Wracam do braciaka informując go o fajnym przylowie a ten wyskakuje z sumkiem 77cm zlowionym przed chwilą na ulkeje . Myślę ssobie znów przegralem (Na takich wyprawach zawsze rywalizujemy w najdłuższej rybie ,spinning kontra jego gruntoweczka). Siadam pogodzony już z porażką i otwieram trzeciego . Już się sciemnilo a komary zaczęły ucztę w najlepsze . Odpalmy ognisko i konsumujemy kielbske bodajze podwawelska. Smakuje pysznie . Miałem smażyć drugi kawałek lecz przerwa mi potężny atak w tym samym miesiącu co zlowilem leszcza. Myślę sobie bóbr ogonem walnął ,atak się powtarza . Lecę znów jak bym biegł na setkę . Na agrawce bonito bolen . Pierwszy rzut zwijam jak opętany i nagle pod nogami potężny atak . Dobrze ze hamulec odpowiednio ustawiony bo bym wrócił z trzy częściowym zestawem. Bolen walczy ładnie lecz szybko się poddaje i po około dwóch minutach mam go na brzegu. Oceniam go na 75 cm , szybko pomiar i metrowka pokazuje 78. Trumfalnym głosem wołam braciaka . Przybiega sam mierzy i mina mu zrzedla natychmiast 😀. Gratulcje szybka fotka juz nawet bez lowcy - bolen dość mocno zazarl. Na dowidzenia ochlapal mnie jeszcze przy uwalnianiu Plus zamoczylem prawgo buta alecmorda uśmiechnięta od ucha do ucha . Tej nocy wygrałem siedzielismy do 2 . Braciak dolowil jeszcze trzy małe sumki. Ja natomiast nie oddałem już żadnego rzutu .

Załączone pliki



#468 OFFLINE   giaur27

giaur27

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Mariusz

Napisano 04 sierpień 2017 - 22:16

Panowie czy na Narew od Zegrza do jej ujścia i samo Zegrze to potrzebna jest tylko dopłata na Okręg Mazowiecki?



#469 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6313 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 05 sierpień 2017 - 13:31

Tak, to wody OM


  • giaur27 lubi to

#470 OFFLINE   turkucpodjadek

turkucpodjadek

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 76 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Błażej

Napisano 11 sierpień 2017 - 03:46

http://tvnwarszawa.t...yje,238031.html


  • mariusz79 lubi to

#471 OFFLINE   jak6b

jak6b

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 204 postów
  • Lokalizacjawarszawa

Napisano 11 sierpień 2017 - 07:46

To chyba jednak na Bugu był ten wypadek

#472 OFFLINE   w6i6e6

w6i6e6

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:Wiesław
  • Nazwisko:http://polamanie-kija.blogspot.com/

Napisano 11 sierpień 2017 - 12:49

Panowie, taki temacik Narew w okolicach Ostrołęki, dokładnie Dzbenin. Wybieram się tam we Wrześniu na urlop, byłbym wdzięczny za podpowiedzi na jakie wodne potwory będę mógl liczyć. Będę atakował rzekę zarówno z łódki jak i brzegu. 



#473 OFFLINE   slawek_deep

slawek_deep

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 74 postów
  • LokalizacjaBug/Narew
  • Imię:Sławek

Napisano 03 wrzesień 2017 - 22:02

Kolejny  wyjazd nad Narew i wreszcie ........ taki nocny "drapieżnik". Sandacza to coś raczej mało przypomina :). Ciekawostka, uderzył w sandaczowy wobler grubo po zmierzchu.

 

                                                             Załączony plik  P9030681m.jpg   49,85 KB   46 Ilość pobrań

 

 



#474 OFFLINE   Lubicz68

Lubicz68

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 9 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 17 listopad 2017 - 10:28

Cześć,

czy w okolicach Strabli i Doktorc da się dojść do rzeki? Czy wylała na łąki? 



#475 OFFLINE   tomi101

tomi101

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 583 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Ignatowicz

Napisano 17 listopad 2017 - 11:18

Cześć,
czy w okolicach Strabli i Doktorc da się dojść do rzeki? Czy wylała na łąki?


Jestem w Strabli przy moście kolejowym. W górę od mostu woda na łąkach. W Doktorcach podobnie.Podaj na priv.numer telefonu to podeślę aktualne fotki rozlewisk.

Pozdrawiam Tomi B-)

#476 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 658 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 12 grudzień 2017 - 15:54

Witam narwianskie towarzystwo. Czy są tu osoby z rejonu Nowego Dworu Maz? Los rzucił mnie za pracą w te strony i od przyszłego roku zamierzam do pozwolenia toruńskiego dorzucić mazowsze. Wody nie znam kompletnie. Do tej pory tylko jeziora i Drwęca + odrobina Wisły w Toruniu na studiach. Jakieś rady gdzie szukać miejsc? Może ktoś chętny na wspólne wypady??

#477 OFFLINE   DAN666

DAN666

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 67 postów
  • LokalizacjaGrodzisk Mazowiecki
  • Imię:Daniel
  • Nazwisko:Cieślak

Napisano 12 grudzień 2017 - 16:52

Witam narwianskie towarzystwo. Czy są tu osoby z rejonu Nowego Dworu Maz? Los rzucił mnie za pracą w te strony i od przyszłego roku zamierzam do pozwolenia toruńskiego dorzucić mazowsze. Wody nie znam kompletnie. Do tej pory tylko jeziora i Drwęca + odrobina Wisły w Toruniu na studiach. Jakieś rady gdzie szukać miejsc? Może ktoś chętny na wspólne wypady??

najpopularniejsze Czarnowo , Buchta , Okunin i główki w N.Dworze wody sporo ale i ryb niemało jeśli się ma pojęcie , sprawdź powyższe miejscowości , oczywiscie najlepsze wyniki z plywadla bo brzegi licznie od wiosny oblegane. Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą

#478 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 658 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 12 grudzień 2017 - 17:35

Dan666 a możesz coś więcej na priv dla mnie to zupełnie nowe łowienie... jestem raczej jeziorowy 😉

#479 OFFLINE   PawelMAT

PawelMAT

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 120 postów

Napisano 14 grudzień 2017 - 08:57

najpopularniejsze Czarnowo , Buchta , Okunin i główki w N.Dworze wody sporo ale i ryb niemało jeśli się ma pojęcie , sprawdź powyższe miejscowości , oczywiscie najlepsze wyniki z plywadla bo brzegi licznie od wiosny oblegane. Pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą

A czy wiesz gdzie sie najlepiej w tej okolicy wodowac sie w z przyczepka?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

#480 OFFLINE   DAN666

DAN666

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 67 postów
  • LokalizacjaGrodzisk Mazowiecki
  • Imię:Daniel
  • Nazwisko:Cieślak

Napisano 14 grudzień 2017 - 10:20

Jeśli woda jest niezbyt wysoka czyli nie podchodzi pod wały bez problemu zwodujesz się w Okuninie i Czarnowie bo tam są łagodne brzegi do samej wody , niestety w Okuninie nie ma betonowego slipu , można spróbować zwodować się również na przystani pod mostem kolejowym po prawej stronie od Warszawy lub w porcie po lewej stronie , w tych dwóch miejscach wodowanie oczywiście jest płatne , Nie wiem jak z wodowaniem w samym N.D. trzeba by zadzwonić do koła nr15 z Nowego Dworu czy mają jeszcze czynną stanicę o tej porze , wydaje mi się że tam też można się zwodować

 

Pozdrawiam  






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych