Niepokoi mnie tez tred wychwalajacy samoistnie pod niebiosa kilku osob, niepokoi postrzeganie swiata przez rozowe okulary, ze wszedzie jest super, ze ryby sa wypuszczane bo to wierutne klamstwo czy to UK, Irlandia badz Szwecja... wedkarze zawsze beda potrzebowali miesa zas by chronic ryby dzikie potrzeba lowisk put and take czy komus sie to podoba czy nie.
Piszesz tylko po to, żeby pisać? I wszystkim wokół narzucić swój (jedynie słuszny i prawidłowy ofc) tok rozumowania?
Nie wiem, jak niby Twoja wypowiedź ma się do meritum sprawy. Piszesz o potrzebie mięsa, że ryb się nie wypuszcza nawet za granicą itd. A co ma jedno do drugiego?
Dla ułatwienia dodam, że rozchodziło się o zdjęcia ryb na gripie, podczas, gdy dotychczas takowe były konsekwentnie usuwane, a sam portal, jako ten wyróżniający się "in plus" w naszym wędkarskim bagienku, zdecydowanie potępia stosowanie gripu, osęk itd.
Odnośnie mat, dezynfekcji. Może to i skrajność. Z drugiej strony, nikt na porządnych karpiowych wodach nie rozrywa szat o przymus stosowania środków do dezynfekcji rany po haku, mat, worków do ważenia itd. itd. A nawet bywa tak, że niektórzy właściciele łowisk na czas łowienia "wynajmują" swoje, żeby nie przenosić chorób z innych zbiorników.