A jakieś słówko o pracowni ... jest szansa na poznanie tego mistrza ?
Zadzwoniłem tam gdzie kijek mi montowano. Rodmas.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 04 październik 2016 - 20:08
A jakieś słówko o pracowni ... jest szansa na poznanie tego mistrza ?
Zadzwoniłem tam gdzie kijek mi montowano. Rodmas.
Napisano 04 październik 2016 - 20:29
Tomek, mówiąc trochę półżartem, ale też trochę na serio. Oskrobanie blanku bez konkretnego powodu, może być jedną z głupszych rzeczy, które się czasem wykonuje w amatorskim RB
Napisano 04 październik 2016 - 20:42
Noo... jest to dla mnie szczególny kijek, zbudowany na blanku Shikari/ATC. Zjeździłem z nim chyba połowę pstrągowej Polski, plus wiele rzek nizinnych. Jak na swój wiek wygląda całkiem nieźle, ale to ma otarcie od kamulca z nad Sanu, i z nad Bobru się znajdzie, nie wspominając o roztoczańskich znakach czasu. Korek się gram wykruszył...Chciałem go wyremontować, ale jest dla mnie tak ważny, że nie zdecyduję się chyba na w sumie kosmetyczne naprawy, zwłaszcza po przepowiedniach o pękaniu !
Jest to moja jedyna wędka od 8 lat, i z pewnością na dożywocie. Albo ona albo ja.
P.S. Widziałem już głupsze rzeczy....nawet na tym forum.
Użytkownik Tomek O edytował ten post 04 październik 2016 - 20:46
Napisano 04 październik 2016 - 20:51
Raczej odśwież lakier. Rękojeść też można zregenerować, lub wymienić. Swojego BR też chyba oddam, do podobnej "obróbki", w dobre ręce.
Napisano 04 październik 2016 - 21:23
Skrobalem juz starsze patyki, nie bylo problemu.
Wydaje mi sie ze cala rzecz w tym skrobaniu, ze to nudna i dlugotrwala praca, nie kazdemu sie chce
Napisano 04 październik 2016 - 21:50
Noo... jest to dla mnie szczególny kijek, zbudowany na blanku Shikari/ATC. Zjeździłem z nim chyba połowę pstrągowej Polski, plus wiele rzek nizinnych. Jak na swój wiek wygląda całkiem nieźle, ale to ma otarcie od kamulca z nad Sanu, i z nad Bobru się znajdzie, nie wspominając o roztoczańskich znakach czasu. Korek się gram wykruszył...Chciałem go wyremontować, ale jest dla mnie tak ważny, że nie zdecyduję się chyba na w sumie kosmetyczne naprawy, zwłaszcza po przepowiedniach o pękaniu !
Jest to moja jedyna wędka od 8 lat, i z pewnością na dożywocie. Albo ona albo ja.
P.S. Widziałem już głupsze rzeczy....nawet na tym forum.
Pierwsza rzecz jaka się stanie po oskrobaniu tego blanku, to taka, że to od razu przestanie być Shikari. Będzie zwykłym kawałkiem oskrobanego.grafitu. Mówiąc może trochę zbyt górnolotnie, to tak jak byś odrapał ten kij ze wspomnień. Korzyści wcale nie takie jak by sobie można wyobrazić.
Napisano 03 listopad 2016 - 15:06
Skrobalem juz starsze patyki, nie bylo problemu.
Wydaje mi sie ze cala rzecz w tym skrobaniu, to to ze to nudna i dlugotrwala praca, nie kazdemu sie chce
Owszem,ale trochę cierpliwości i naprawdę w starego badyla można tchnąć nowe życie.... kilka tak przerobiłem - jakieś stare mikado jaxony ...Łowią u kolegów do dziś , i wyglądają jak nowe Czasem warto poświęcić troszkę czasu na odrestaurowanie ulubionego grata Po tym jak zacznie na nowo żyć , satysfakcja jest zaskakująca
Polecam ,a przy tym uczy się człowiek cierpliwości
Pozdrawiam
Napisano 03 listopad 2016 - 16:41
Owszem,ale trochę cierpliwości i naprawdę w starego badyla można tchnąć nowe życie.... kilka tak przerobiłem - jakieś stare mikado jaxony ...Łowią u kolegów do dziś , i wyglądają jak nowe Czasem warto poświęcić troszkę czasu na odrestaurowanie ulubionego grata Po tym jak zacznie na nowo żyć , satysfakcja jest zaskakująca
Polecam ,a przy tym uczy się człowiek cierpliwości
Pozdrawiam
Pewnie ze tak. Ale jak ktos ma pracownie, to domyslam sie ze moze mu sie nie chciec Podwojna robota, napierw trzeba wszystko pozdejmowac, blank oskrobac, a dopiero pozniej bawic sie w nowe zbrojenie. Moge zrozumiec czemu wiele pracowni nie przezbraja.
Dla nas amatorow to inna sprawa, mozna sie pobawic i pokombinowac w ramach hobby
Napisano 03 listopad 2016 - 20:28
Pewnie ze tak. Ale jak ktos ma pracownie, to domyslam sie ze moze mu sie nie chciec Podwojna robota, napierw trzeba wszystko pozdejmowac, blank oskrobac, a dopiero pozniej bawic sie w nowe zbrojenie. Moge zrozumiec czemu wiele pracowni nie przezbraja.
Dla nas amatorow to inna sprawa, mozna sie pobawic i pokombinowac w ramach hobby
Napisano 03 listopad 2016 - 21:15
e zaraz zaraz Ty sie nazwałeś amatorem ?!?!? Aha to ja w takim razie jestem małpą z dwoma kikutami po wybuchu miny przeciwpiechotnej
Do 'pro' to jeszcze daleka droga
http://swiftflyfishi...vors-custom-580
https://www.facebook...dWorks/?fref=ts
Napisano 03 listopad 2016 - 21:33
Napisano 21 maj 2019 - 16:07
Odświeżę trochę temat.
Przeczytałem, że po oskrobaniu blanku z lakieru należy przeszlifować blank papierem wodnym. I tu moje pytanie - czy ma znaczenie kierunek szlifowania? Wzdłuż blanku, wokół, spiralnie? Może głupie pytanie, ale będę to robił pierwszy raz i nie chcę skopać blanku.
Napisano 21 maj 2019 - 18:46
Napisano 21 maj 2019 - 20:23
Panowie mam kilka starych kijków i myślę czy się nad nimi nie poznęcać Co mogę osiągnąć skrobiąc blank i montując lżejsze przelotki w kiju takim jak Shomano Catana CX 3-12g który generalnie jest dość kluskowaty?
Napisano 22 maj 2019 - 05:17
Napisano 22 maj 2019 - 08:33
Witam
Mam jeden kij przerabiany z fabrycznej wersji CD EXT Drop Shot . Pierwotnie lakier ciemna zieleń , duże przelotki , długie fore .Po przerobieniu wyszedł kij znacznie szybszy . Dostał lżejsze,mniejsze przelotki , lakier oskrobano , fore zmniejszono . Cały projekt wyszedł fajnie; lekki ,czuły,szybki . Co istotne chodzi tu o kij ca 14 lb/26g , poniżej tej mocy tego bym nie robił ,w tym omawianym ścianki dość grube . Dla porównania CD XLS też bym nie skrobał .
Te były/są na tyle finezyjne ,że lakier im nie przeszkadza i co istotne jak dla mnie kolor jest super.
Napisano 03 lipiec 2019 - 06:06
Panowie jak ściągnaś uchwyt i korki? Bo nie moge tego tu znaleźć, pierwsze dwa linki z tego postu sa nieaktywne.
Mam stare dwa kije i chce spróbowac swoich sił
Użytkownik krzysiek.el edytował ten post 03 lipiec 2019 - 06:07
Napisano 03 lipiec 2019 - 06:34
Napisano 03 lipiec 2019 - 06:34
Napisano 03 lipiec 2019 - 06:48
Krzysiek zarezerwuj sobie na początek kilka godzin potem wpisz sobie w wyszukiwarkę "rodbuilding jerkbait" i wierz mi będziesz miał co czytać i oglądać ☺
W kilka godzin to można po zdjęciu uchwytu i rękojeści ukręcić pół nowej wędki. Jeśli chcesz odzyskać uchwyt i rękojeść to rozwierć ją na samym końcu i wsadź rozgrzany pręt. Klej pod wpływem wysokiej temperatury powinien puścić i będzie się dało zdjąć uchwyt i korek. Jeśli chcesz odzyskać blank to brzeszczot, Dremel, nóż do tapet i jedziesz.
Użytkownik Pumba edytował ten post 03 lipiec 2019 - 06:49
TECH
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Przelotki węglowe Daiwa AGS?Napisany przez Mekamil , 12 wrz 2023 |
|
|
||
TECH
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Modyfikacja wędki dwuskładowej na sześcioskładową.Napisany przez OskarEL , 07 sty 2023 |
|
|
||
TECH
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Rodbuilding a prawoNapisany przez Wojtek Zwolski , 16 gru 2022 |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Blank na sandacza do łowienia na lekkoNapisany przez DeeMeeD , 10 lis 2022 blank, sandacz na lekko |
|
|
||
TECH
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Przeróbka spinningu na castingNapisany przez zayl990 , 03 lut 2012 |
|
|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych