[Sławek.Sobolewski]

Na upatrzonego, zbierał z powierzchni?

[sochun]

Nie, siedziałem schowany za krzakami i ściągałem wzdłuż brzegu.

[Sławek.Sobolewski]

Fajnie, gratuluję bo jazi w naszych okolicach co raz mniej.

[sochun]

Dzisiejszy z Łyny.

 

Dragon Moderate II, cw. 2-12 g., 2.82 m, Ryobi Applause CR 2000, plecionka Berkley 0,15 przynęta Mepps Agila 1 miedziana.

 

Użytkownik sochun edytował ten post 28 maj 2016 - 12:23

[Kamil_Be]

Który rejon? Oczyszczalnia?

[C4rl]

Jak sandacze, nikt nic się nie chwali ? 

[Zander Hunter]

Bo ich nie ma!!!! Zjedli w Maju !!!!

[Sławek.Sobolewski]

Jak sandacze, nikt nic się nie chwali ? 

Pojedyncze ryby około wymiarowe wydłubane w pocie czoła, bez rewelacji, nie ma się czym chwalić.

[Kamil_Be]

Na Wadągu dziś sporo łodzi. Ogólnie słabo i tylko okonie dopisały. Dwa pstryki sandaczowe i tyle w temacie.

[Robert Crocker]

Na Dadaju kaczory wczoraj tak sobie. Zaczęły brać późnym popołudniem. Ja wytrzymałem do 14

[free]

Witajcie koledzy,

Na początku chciałbym się przywitać bo to mój pierwszy post.

Chciałbym też skorzystać z Waszej wiedzy i doświadczenia i zapytać na którym większym jeziorze w okolicach Olsztyna (z zasobów GRO) warto postawić na stałe łódkę aby połowić głównie okonie i w drugiej kolejności szczupaki? Myślałem o jeziorach Dadaj, Wadąg czy Blanki - które byście wybrali?

W chwili obecnej mam z kolegą postawioną łódkę na jeziorze Dejguny, jezioro przyzwoite, można tam połowić szczupaka, szczególnie późną jesienią ale wyjazdy po 100 km w jedną stronę już trochę męczą i chcielibyśmy przestawić się bliżej. 

P.S. Nie piszcie też, że w jeziorach GRO nie ma wiele ryb bo to już wiem. Na stronie GRO gospodarz wody pisze, że to podobno Pani Janina która ma 72 lata, zwyrodnienie stawów, cukrzycę i problemy z układem krążenia wszystkie ryby zjadła. Możemy tylko czekać aż Pani Janina zacznie mieć problemy z żołądkiem wtedy populacja ryb może się odbuduje.

 

[Zander Hunter]

Witaj,

Stawiaj na Blanki, tam jest dużo dużych ryb, a pani Janina pochcodzi z Olsztyna więc tu w okolicy same ości.

ZH

[wichu79]

Witajcie koledzy,
Na początku chciałbym się przywitać bo to mój pierwszy post.
Chciałbym też skorzystać z Waszej wiedzy i doświadczenia i zapytać na którym większym jeziorze w okolicach Olsztyna (z zasobów GRO) warto postawić na stałe łódkę aby połowić głównie okonie i w drugiej kolejności szczupaki? Myślałem o jeziorach Dadaj, Wadąg czy Blanki - które byście wybrali?
W chwili obecnej mam z kolegą postawioną łódkę na jeziorze Dejguny, jezioro przyzwoite, można tam połowić szczupaka, szczególnie późną jesienią ale wyjazdy po 100 km w jedną stronę już trochę męczą i chcielibyśmy przestawić się bliżej.
P.S. Nie piszcie też, że w jeziorach GRO nie ma wiele ryb bo to już wiem. Na stronie GRO gospodarz wody pisze, że to podobno Pani Janina która ma 72 lata, zwyrodnienie stawów, cukrzycę i problemy z układem krążenia wszystkie ryby zjadła. Możemy tylko czekać aż Pani Janina zacznie mieć problemy z żołądkiem wtedy populacja ryb może się odbuduje.

A jeszcze pare lat temu było tak pięknie na Dejgunach...... Piękne garbusy w potwornych ilościach:-)Można było poobserwować jak stada żerowały na drobnicy prawie niczym piranie:-)
A jeśli chodzi o jakieś łowisko bliżej to może spróbuj na Lutrach albo Tejstymach????

Użytkownik wichu79 edytował ten post 20 czerwiec 2016 - 21:01

[free]

Dziękuję za opinie i podpowiedzi. Na Blanki mnie ciągnie bo kilka razy tam łowiłem ale to już 15-20 lat temu, był tam ładny okoń a pod trzcinką łowiliśmy duże wzdręgi które mam nadzieję jeszcze zostały i może będzie je okazja spróbować skusić na UL.

 

Dziękuje też wichu79 za podpowiedź w sprawie Luterskiego i Tejstymów, nigdy tam nie byłem i dopiero po Twojej podpowiedzi zacząłem o nich czytać, pewnie w najbliższych dniach wsiądę w auto i podjadę sprawdzić organoleptycznie co to za woda 

A Dejguny to nadal ładne jezioro, szczupak jeszcze jest ale mam wrażenie że co roku go ubywa i rzadziej trafiają się ładniejsze okazy. Podobnie z okoniem, głównie skubią palczaki.

[Person]

Jestem pełen podziwu,że chce Ci się z Olsztyna dojeżdżać na Dejguny.Ja z Kętrzyna mam rzut beretem,ale łódka stoi niewykorzystana (aż w końcu podczas sobotniej wichury spadło na nią drzewo). Jezioro umiera za sprawą dzierżawcy-z roku na rok jest gorzej. Jeśli pytasz o jezioro to sugeruję Tejstymy.

[Mariusz Gulbiński]

Witaj,

Stawiaj na Blanki, tam jest dużo dużych ryb, a pani Janina pochcodzi z Olsztyna więc tu w okolicy same ości.

ZH

Nad Blankami jest działająca rybaczówka... Stawiałbym na Wadągu, tym bardziej, że w pierwszych dniach czerwca zacne zandery tam połowiono. 

[Zander Hunter]

Nad Blankami jest działająca rybaczówka... Stawiałbym na Wadągu, tym bardziej, że w pierwszych dniach czerwca zacne zandery tam połowiono. 

 

YHY... zacne zandery powiadasz, bywam tam dosyć często i nie potwierdzam tej informacji,

z roku na rok jest zdecydowanie gorzej, i jak to z początkiem czerwca łódek przybywa, tak pod jego

koniec wszyscy przewożą na inne zbiorniki. Kłusoli w chu....y , siaty już 3 w tym roku wyłowione

pajów praktycznie brak, okonie również słabo.

Więc kolego zanim zaczniesz doradzać, proponuję przyjechać, pomachać bazią, wyjajować kilka razy

i zapraszać.

Zapraszam!!!!

ZH

[Mariusz Gulbiński]

A na Blankach, to między legalnymi siatami ciężko przepłynąć. Wyluzuj ZH i weź poprawkę na "opiniotwórczość" tego forum. Ja pierwszy j. Wadąg nie zachwalałem.

[Zander Hunter]

A na Blankach, to między legalnymi siatami ciężko przepłynąć. Wyluzuj ZH i weź poprawkę na "opiniotwórczość" tego forum. Ja pierwszy j. Wadąg nie zachwalałem.

Ja w pełnym luzie, powiem więcej mega, jak plecionka na bocznym wietrze.

[Mariusz Gulbiński]

O.k.