Szczupaki na muchę
#821 OFFLINE
Napisano 19 listopad 2013 - 21:27
#822 OFFLINE
Napisano 24 listopad 2013 - 20:45
Agility Xps Fly 9ft #10 - ktoś widział te kije ? Bo jak mucha mi sie bardzo spodoba chciałbym skompletowac zestaw na wakacyjne szczupłe - i nie wydawać zbyt duzych kwot W FM na razie nie dostepne ale chodza po 300 zł
#823 OFFLINE
#824 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2013 - 07:44
Chodziło mi raczej o jakies opinie kija NA ebay sprawdzałem i troche tego jest
#825 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2013 - 14:17
Jeśli coś na początek to szukał bym używki Airflo Delta classic fajny kijek ja kupiłem za 24 funty i korzystam 2 rok
#826 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 13:17
Wczoraj szczupakowa muchówka z kretesem przegrała ze spinningiem. Szczupaki brały - a jakże, tyle, że tuż przy dnie, a zdecydowanie najskuteczniejsze było wolne prowadzenie wabika metodą sandaczową, z opadu. Gdy ja męczyłem muchówkę przez 3 godziny, kombinując z długością przyponu, syn, gdy już znalazł ów "opadowy" patent, łowił szczupaki. Nie złapałem nic. Nie byłem w stanie skutecznie opuścić muchy na dno lub okolice i jednocześnie poprowadzić ją na tyle "atrakcyjnie" by nastąpiło choćby jedno branie. Zbiornik dość głęboki (ale bez przesady)- miejscami ok.5-6 m. Na wypłyceniach, ok.1-1,5 m. gdzie szczupaki pięknie "biły" jeszcze ok. 3 tyg. temu, a także na wiosnę, zero aktywności i całkowity brak brań także na spinning.
Moje wnioski :
1/mucha jesienią jest zdecydowanie mniej skuteczna,
2/linka pływająca jesienią wymaga zastąpienia linką intermediate, a jeśli to możliwe tonącą (w przypadku mojej wody wykluczone z uwagi na koszmarne zaczepy),
3/skuteczniejsze będą muchy bardziej dociążone na główkę (myślę, że więcej epoxy wystarczy).
Czy te wnioski są słuszne ?
Nie mam pojęcia choć zamierzam sprawdzić. Cięższe muchy sprawdzę za tydzień (zamówione), a linka intermediate musi jeszcze poczekać.
Póki co, na końcówkę sezonu, wracam do spinningu jako metody podstawowej.
Robert.
#827 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 13:34
Cięższe muchy nie pozwolą Ci zejść 5 metrów przy lince pływającej, o tym zapomnij. Przy długim przyponie myślę, że dojdziesz do 1,5 metra i to też nie tak łatwo, bo przy każdym pociągnięciu pływająca linka będzie Ci tą muchę wynosić do powierzchni.
Żeby osiągnąć, te 5-6 metrów to minimum linka w 3 klasie tonięcia, a po rzucie trzeba i tak trochę odczekać, optymalna byłaby nawet w 5 klasie.
Z tymi zaczepami trochę nie rozumiem, jeśli syn łowił na spinning głęboko i nie tracił przynęt, to na muchę będzie podobnie .
Szkoda, że sam nie kręcisz much, bo wtedy mógłbyś pokombinować trochę - ukręcić tubowe muchy, z patentem gdzie w razie zaczepu tracisz tylko hak, lub muchy na hakach offsetowych, albo z pętlą z żyłki (choć to już tak skuteczne nie jest jak poprzednie rozwiązania).
#828 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 13:51
Niestety zbiornik jest trudny i syn wczoraj zerwał 4 przynęty (nie rusza go to specjalnie bo zaraz sięga do mojej torby po nowe), a ja na nieco płytszej wodzie straciłem piękną muszkę - tam to jest wpisane w wędkowanie - rzadko wraca się bez strat. Przy bezpiecznym (płytszym) prowadzeniu b.trudno o branie. Na ciężkim, szczupakowym zestawie obawiam się zaczepów bardziej niż na spinning bo widzę jakie konsekwencje przynosi to dla linki (otulina na pętli już pocięta). Wczoraj wydłużyłem przypon (żyłka 0,40 mm) do prawie 3 metrów i dołożyłem ciężki szczupakowy przypon 70 cm. Moim kijem '9 #10 ledwie byłem w stanie to rozbujać, oczywiście "kotwicząc" na wodzie. Nie pomogło. Tak myślałem, że jesienią bez tonącej linki g..... tam zwojuję.
Co do kręcenia much decyzja pozytywna już podjęta i mam nawet parę pomysłów - niestety póki co nie mam żadnego sprzętu (głównie imadła) i materiałów. "Na muchę" zacząłem dopiero ponad 4 miesiące temu.
#829 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 15:01
.
Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 11:54
#830 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 15:45
Imadełko kup najtańsze ja mam takie z FM i daje radę, jak wygram w lotto to kupię coś lepszego hehe na materiały kup jakieś flesze, zonkery pióra marabuta itp.i można działać. Pomysły bierz z YouTube i własnej wyobraźni. Ja łowie na muchami na spinning bo nie mam muchowki, ale zamierzam kupić i pewnie będzie trudniej coś złowić. Najlepsze wyniki mam na wiosnę i w lato, jesień i zima dużo słabiej z wynikami u mnie.
#831 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 17:29
Dzięki Panowie. Marzy mi się bellyboat ale to też musi poczekać do przyszłego roku.
Jeśli chodzi o szczupaki to też wolę wiosnę i początek lata. Sandacze lepiej mi "wchodzą" jesienią.....ale nie tym razem - żadnego jeszcze nie złapałem ale to pewnie za sprawą poświęcania większości czasu muchówce.
Gdyby się Wam chciało napiszcie na p/w coś o dobrych imadełkach, które nie kosztują kupę kasy.
#832 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 18:16
Imadełko kup najtańsze ja mam takie z FM i daje radę, jak wygram w lotto to kupię coś lepszego hehe na materiały kup jakieś flesze, zonkery pióra marabuta itp.i można działać. Pomysły bierz z YouTube i własnej wyobraźni. Ja łowie na muchami na spinning bo nie mam muchowki, ale zamierzam kupić i pewnie będzie trudniej coś złowić. Najlepsze wyniki mam na wiosnę i w lato, jesień i zima dużo słabiej z wynikami u mnie.
Nie wiem o jakie najtańsze chodzi, ale takich za 20 czy 30 zł nie polecam, warto dać te 60-80zł za podróbkę regala, dostępne u Gawlika i w Taimenie (trochę się różnią, ale są bardzo porządne). Chwycą haki od #22 do 6/0 (tutaj trzeba jednak trochę wybić szczęki z korpusu). Jedyną wadą jest brak rotary, aczkolwiek na początku nie jest to konieczne.
Co do zonkerów w muchach szczupakowych to jest mały problem, po nasiąknięciu waży to dość dużo i dla początkującego jest duży problem z opanowaniem takiego kurczaka w locie, choć pracuje to pięknie...
Marabut do szczupakowych, też mnie nie przekonuje, pije wodę i jest krótki. Syntetyki, owca islandzka to dobry kierunek.
Tutaj masz linki
http://www.taimen.co...-vice_221/89880
http://www.bogdangaw...roducts_id/2173
Użytkownik Kacper.K edytował ten post 01 grudzień 2013 - 18:18
- Kuba Standera i mtmisiu lubią to
#833 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 18:18
#834 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 18:50
Robert nie lam sie Najgorsze masz za soba czyli chec na muchowanie W temacie much szczupakowych to nie powiem Ci nic ale jedno wiem po doswiadczeniach z krecenia koko - to tylko wyglada na trudne, wazne aby zaczac a jak zaczniej to pojdzie juz szybko
Ja muchy nie odpuszczę także w polowaniu na szczupaki - zawziąłem się . Widzę, że ryby są - wczoraj tylko ja nie łapałem..... inni jak najbardziej - spinningowo. Kusi trochę odłożyć muchówkę i wziąć "spinna". Jednak wczorajsza porażka głównie mnie motywuje, a nie frustruje. Następnym razem zrobię przypon 4 metry, dociążę 70cm ciężką "stalką", założę nową muchę, obciążoną mocniej na główkę i zobaczymy..... tylko czy dam radę tym rzucić ?
#835 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 19:29
Wiesz jeżeli szczupaki stoją niżej to najlepszym wyborem by był sznur tonący, a że są zaczepy - wiesz jak to mówią - gdzie patyki tam wyniki - poza tym jeżeli masz z 5 metrów głębokości - to pewnie szczupaki wystartuje doprowadzonej na 3 metrach - ważne aby woda była w miarę czysta. Jak oglądałem rożne filmiki o połowie szczupłych to rybki wyskakiwały naprawdę z głębokich miejsc - a co do prowadzenia w opadzie to masz przewagę - muchę można poprowadzić jeszcze wolniej w 1 miejscu
A wiec do boju !
P.S.
Następne zdjęcie poprosimy z rybkami
#836 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2013 - 20:59
Wiesz jeżeli szczupaki stoją niżej to najlepszym wyborem by był sznur tonący, a że są zaczepy - wiesz jak to mówią - gdzie patyki tam wyniki - poza tym jeżeli masz z 5 metrów głębokości - to pewnie szczupaki wystartuje doprowadzonej na 3 metrach - ważne aby woda była w miarę czysta. Jak oglądałem rożne filmiki o połowie szczupłych to rybki wyskakiwały naprawdę z głębokich miejsc - a co do prowadzenia w opadzie to masz przewagę - muchę można poprowadzić jeszcze wolniej w 1 miejscu
A wiec do boju !
P.S.
Następne zdjęcie poprosimy z rybkami
Nie uniknę tonącego sznura do jesiennego "szczupako - muchowania" i.... dodatkowej szpuli (znowu ładnych parę stówek) ale jako, że w tym roku wydałem masę kasy, a łowienia zostało miesiąc, odpuszczę do 2014 r. Z tym muchowym opadem to z jednej strony mam przewagę ale z drugiej.....jak ta mucha zaczyna tonąć..... to można zasnąć. Z wczorajszego wyjazdu i tak jestem zadowolony - nowe doświadczenia, a poza tym syn złowił pięknego, silnego, wypasionego zębacza dobrze ponad 75 cm (dokładnie nie zmierzył). A tatuś .... wrócił do domu "o kiju muchowym".
#837 OFFLINE
Napisano 02 grudzień 2013 - 11:25
Pozdrowka
- Kuba Standera lubi to
#838 OFFLINE
Napisano 02 grudzień 2013 - 11:45
Z tym ze to musi być naprawde głęboko na takie wynalazki. Podobnie tonąca łowiłem po dołkach na wiśle czy na Czorsztynie i u mnie pollocki. Z brzego moim zdaniem styknie di3
#839 OFFLINE
Napisano 02 grudzień 2013 - 12:17
Użytkownik meme174 edytował ten post 02 grudzień 2013 - 12:19
#840 OFFLINE
Napisano 02 grudzień 2013 - 16:29
Witaj polecam Ci redington predator,miałem 9 stóp #9,ale ukradli
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych