[sajdol1]

Te czarnuchy nie sa przystosowane do szybkiego prowadzenia przynety stawiającej jakikolwiek większy opór (nawet typowy boleniowy wobler w nurcie). Bardzo małe koło główne powoduje, ze przy szybkim prowadzeniu pod prąd mamy bardzo duży opór przy kręceniu. Z prądem lub na spokojnej wodzie problem jest zdecydowanie mniejszy.

 

Też szukam młynka z wyższym przełożeniem pod bolki. Przerobiłem kilka średnio-półkowców. 

Lexę 3000 katowałem 1 sezon na Wiśle. Nie kupiłbym ponownie. Występuje opór o którym pisze @Żbiku.

Stradic 4000 podobnie, nie dla  mnie.

Szukam czegoś nowego. Chętnie posłucham opinii znad wody (nie schematowej) na temat

TwinPower 4000 Hg, TwinPower 3000 Hgm oraz Stella 3000Hg. Mowa o najnowszych konstrukcjach. 

Generalnie szukam młyna z jak najmniejszym oporem ale nie przekraczającego 290g.

Penn Battle 4000 nie miał z tym najmniejszego problemu, zwijał leciutko. Ale ma on inne wady (brody, brak możliwości nawinięcia linki pod rant, no i ta waga ).

[Qcyk]

Bartek a Penn dawał radę szybkościowo przy expresie bo widzę że nawój ma 94cm, Lexa dla porównania ma 105

[sajdol1]

Bartek a Penn dawał radę szybkościowo przy expresie bo widzę że nawój ma 94cm, Lexa dla porównania ma 105

Moim zdaniem tak ale nie bierz tego jako pewnik bo każdy łowi trochę inaczej.

 I z przełożeniem 5.2 dawałem radę tylko od szybkiego kręcenia cały w turbulencje wpadałem

Dla mnie takie 89cm byłoby optymalnym nawojem.

Chcę teraz przetestować jakiś młynek z wyższym przełożeniem ale mniejszym rotorem w stosunku do body.

Dla mnie ważny jest ten "opór" (a co za tym idzie komfort łowienia) a takie rozwiązanie wydaje się logiczne. 

[Piotrek Milupa]

Szukaj super x 4000GTM

 

 

Moim zdaniem GTM-y całkowicie nie nadają się do łowienia boleni.

Nadają się, nadają 

 

Te czarnuchy nie sa przystosowane do szybkiego prowadzenia przynety stawiającej jakikolwiek większy opór (nawet typowy boleniowy wobler w nurcie). Bardzo małe koło główne powoduje, ze przy szybkim prowadzeniu pod prąd mamy bardzo duży opór przy kręceniu. Z prądem lub na spokojnej wodzie problem jest zdecydowanie mniejszy.

Ja sie pozbyłem czarnuchow na rzecz TP4000 '11 XG. No ale to juz trochę wyższa cena niestety i cieżko dostać. Stad mój ma u mnie dożywocie.

 

 

Od 12 lat używam Super X 4000 GTM przy łowieniu boleni i jakoś daje radę, nawet mi do głowy nie przyszło żeby go zmieniać.

[Niedzielny]

Może sprecyzuję swoją wypowiedź. Dotyczyła ona młynka Super 3000GTM i Super 4000GTM. Wersje Super X 4000GTM to chyba ciut inna konstrukcja z tego co słyszałem. Może tam jest inny system, tego nie wiem.

Wiem jedynie, że oba moje młynki (nota bene w świetnym stanie) bez oporu kręciły bardzo lekko i płynnie (jezioro, kanały), przy łowieniu pod prąd w Wiśle opór przy kręceniu był bardzo duży i po kilku godzinach łowienia miałem dość, bo ręka bolała znacznie. Stąd zmieniłem kręcioł na TP4000XG i problem całkowicie zniknął.

 

Ktoś kiedyś pisał (nie wiem czy nie Arek @haja), że właśnie Super X jest zupełnie inaczej zrobiony niż Super GTM, więc może różnica w konstrukcji powoduje takie problemy przy Super GTM'ach.

Użytkownik Żbiku edytował ten post 30 grudzień 2015 - 12:15

[romeo7]

A te super X-y to obudowę mają grafitowa?

[sajdol1]

 

 

Nadają się, nadają 

 

 

 

Od 12 lat używam Super X 4000 GTM przy łowieniu boleni i jakoś daje radę, nawet mi do głowy nie przyszło żeby go zmieniać.

 

Milupa ja wiem, że  wraz z Januszem jesteście fanami tych młynków tylko że.....

jeden woli brunetki a 2 blondynki

Skoro od 12 lat nim kręcisz to nie masz porównania z innymi 

Takich opinii typu " polecam", "nadają się" jest na forum pełno. 

Tylko co to komu daje? Ja bym chętnie przeczytał opinię porównawczą takiego młynka z jakąś nowszą konstrukcją.

Takich opinii jak na lekarstwo. Doszedłem do takiego wniosku "jak sam nie przetestujesz to gówno będziesz wiedział"

[Piotrek Milupa]

Milupa ja wiem, że  wraz z Januszem jesteście fanami tych młynków tylko że.....

jeden woli brunetki a 2 blondynki

Skoro od 12 lat nim kręcisz to nie masz porównania z innymi 

Takich opinii typu " polecam", "nadają się" jest na forum pełno. 

Tylko co to komu daje? Ja bym chętnie przeczytał opinię porównawczą takiego młynka z jakąś nowszą konstrukcją.

Takich opinii jak na lekarstwo. Doszedłem do takiego wniosku "jak sam nie przetestujesz to gówno będziesz wiedział"

 

Ja tylko odpowiedziałem, że się nadają

Porównanie jakieś mam bo i owszem w międzyczasie próbowałem Sustaina, Stelle SW 4000 HG, Stradica 4000FH i jeszcze tam inne ale zostałem przy swoim wyborze bo jakiś fartowny jest  

[Qcyk]

Cały czas była mowa o Super x. Piotrek a Twoim zdaniem 3000 da radę. Chyba różnica jest tylko w wielkości szpuli...4000  ciężko zdobyć a 3000 mam do kupienia z pewnego źródła...

Użytkownik Qcyk edytował ten post 30 grudzień 2015 - 13:03

[Jozi]

Cały czas była mowa o Super x. Piotrek a Twoim zdaniem 3000 da radę. Chyba różnica jest tylko w wielkości szpuli...4000  ciężko zdobyć a 3000 mam do kupienia z pewnego źródła...

Jak tylko masz 3000 to bierz, na 3000 wejdzie szpula z 4000.

[Piotrek Milupa]

Cały czas była mowa o Super x. Piotrek a Twoim zdaniem 3000 da radę. Chyba różnica jest tylko w wielkości szpuli...4000  ciężko zdobyć a 3000 mam do kupienia z pewnego źródła...

 

 

3000 ma więsze przełożenie od 4000 i tu już czuć opór w czasie kręcenia ale zależy kto co lubi do łowienia np. na ołowianki jak znalazł 

[Łukasz W]

Super x gtm świetna maszynka.Jak ktoś ma troszkę grubszy portfel to polecam tp sw xg 4000.

[romeo7]

Ponawiam zapytanie : z jakiego materialu super X ma korpus?

[Qcyk]

Grafit.

[romeo7]

To wynika z tego ze kiedyś z grafitu robili trwalsze kolowrotki niż dzisiaj? (Taki wniosek z wypowiedzi forumowiczów się nasuwa)

[forma]

Super x gtm świetna maszynka.Jak ktoś ma troszkę grubszy portfel to polecam tp sw xg 4000.

6,2:1 wygląda bardzo ciekawie ale 355g to mnie troszke nie przekonuje ja jestem użytkownikiem daiwy 2501 pe-h nawój 90 cm nie wiele ponad 200 g wagi co prawda uszczelka mag seal wzbudza wiele kontowersji ale chyba bardziej przez ludzi którzy nie mieli z tym młynkiem doczynienia.naprawde bardzo płynna praca,po sezonie jestem bardzo zadowolony a miałem przykre zdarzenie,że kołowrotek ponad 20 min.lezał w wodzie i naprawde nic mu nie zaszkodziło,jak bedzie pora smarowania to osobiście zawioze do serwisu w niemczech i przynajmniej mam nadzieje że bedzie ok,acz kolwiek smarować go na razie nie zamierzam....

[Łukasz W]

345 gr.Całe szczęście mam jeszcze trochę pary w rękach i waga sw 09 nie sprawia mi żadnego problemu.Korba bardzo mocna,sprzęt na długie lata :-)

[Qcyk]

Mi waga mojego super x odpowiada. Idealnie pasuje mi do kija i całe szczęście jeszcze trochę sił mi zostało na kręcenie tym młynkiem. Fakt zdarzyły się w tym roku maratony 12h z przerwą na kanapkę i trochę czułem zmęczenie ale myślę, że to nie była wina młynka Chyba po prostu lubię czuć, że mam w rekach solidną maszynkę. Romeo znawcą nie jestem ale może bardziej chodzi o materiały z jakich zrobione były bebechy...

 

Użytkownik Qcyk edytował ten post 31 grudzień 2015 - 12:33

[Jozi]

345 gr.Całe szczęście mam jeszcze trochę pary w rękach i waga sw 09 nie sprawia mi żadnego problemu.Korba bardzo mocna,sprzęt na długie lata :-)

W całej rozciągłości potwierdzam, to najlepszy szybki młynek na bola pod względem wytrzymałości, oczywiście za stelką.

[Sebastian Lovec-Rapy]

Mój  zestaw na nizówke Konger World Champion Kobalt 9-28g  , Team Cormoran X-Power-S 3500 + moim zdaniem bezkonkurencyjna zyłka uniwersalna Cormoran Pro Carp 0,25 . Jak na razie po 3 sezonach bez zastrzeżen