[krzychun]

No niestety nie trafiają się tak często jak np. Phenixy
Czego oczekujecie ? Kije szło swego czasu kupić po 200 zł z haczykiem , nie do zajechania a jak już się coś uczepi to na 95% nie spadnie.Na szczupaki niektóre są bdb.Wady jakie mają każdy wie.
A czy o kwiatkach "mistrzów polskiego rodbuildingu" też będzie temat ?

Nie będzie, bo każdy się boi, że jeżeli coś w takim temacie wysmędzi to później nie sprzeda. Generalnie - to przy pracownianych - czym większa chęć sprzedania tym lepiej trzeba pisać. Dlatego Feniksy są tak zajebiste (a giełda potwierdza wspomnianą zależność). Sam się tak "naciąłem"

 

Będą przedstawiane wyłącznie "wpadki" "koncerniaków" wyłapane przez "wędkoskładaczy".

Edited by krzychun, 13 June 2015 - 13:09.

[yglo]

Rozbrajałem do gołego i składałem na nowo...  raz, dwa, trzy, cztery, pięć naszych PRACOWNI...  ale zawsze z powodów upodobań nowych właścicieli wędek, Nie ma KWIATKÓW, choć  bywały....   ludzkie kwiatuszki, nieistotne w sumie 

[rózgaś]

Mam 4 czy 5 z pierwszej serii

Bestia 2,7 100g trójskład - Wyjmuje sumy spod pontonu, do powierzchni jednym mocnym, wręcz na chama ruchem. Mało spadów z tego, można deptać, przeciążać. Lubię go

Bestia 2,7 10-30 taka witka lelum polelum strasznie wiotki ale męczy ryby dzielnie. Lubię tym za bolkiem z żyłką rzucać.

Bestia 2,4 do 40g, Do lekkiego trololo, do dżerków,

Bestia 3m do 40 albo 50 g, taka trociówa galanta, piekielnie mocna, nocnego sumaka obleci nie za dużego, a i Dolnikiem można kogoś zdzielić na disko.

Podsumowując kije nie dla fanatyków wstawek z nanowłókna,  władcy pierścieni i omotek z jedwabiu. Taki passat B3 z lat 90tych :-)  Można wozić w bagażniku, przyrzucone oponą i łopatą, można taplać w piachu i nie trzeba czyścić ściereczkami do kokpitu. Fajne

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Wiadomo przecież , że święty szpadel polskiej szkoły spinningu jest święty .. jak kiedyś Germina i wklejanki   Apostoł czyni cuda  ACC w PSS ... normalnie dogmat ..

[krzychun]

Co to jest ACC w PSS?

[tymon]

Bzdura, bzdura, bzdura. 

Ja tam mam BM i nie zamienię. 

Co z tego, że można mieć coś innego, jak nie zawsze to coś, spełnia swoje wymagania. 

Patrząc na giełdę ilość sprzedawanych BM ( a przecież robili to w tysiącach szt. ) jest wielokrotnie niższa niż kijów spod ręki fachowców. 

Ciekawe czemu. 

Opcje są dwie: 

1 - ktoś się wstydzi sprzedać taki chłam

2 - albo po prostu chodzi nad wodę, łowi ryby, jest zadowolony i nie potrzebuje się ścigać w zajebistości kijków wyższej klasy, gdzie jak wiadomo jest to uzależniające

 

O ilości złamanych na rybach Cd-ów, Talonów itd. było chyba wiele. Szukanie potem a to dolnika, a to górnego składu. 

Czy takie cuda zdarzają się przy wątkowym chłamie ? 

Nie sądzę. 

 

Tak więc pany - niech każdy łowi na to, na co go stać, czym dobrze mu się macha, co daje bezpieczeństwo w łowieniu bez srania w pory, że coś strzeli a wtedy ciężko zarobione bądź wyproszone pieniądze od żony pryskają niczym bańka mydlana. 

 

Też czekam na więcej takich opinii jadących po BM-ach - będzie można ten chrust wyrwać w cenie Jaxona - się nakupi dla wnuczków. 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Apostoł Czyni Cuda  w Polskiej Szkole Spinningu .. krzychunie

No i świat znów się nie poznał na wielkości/doskonałości/uniwersalności  - wielbiąc Batsony , Lamiglasy , Loomisy i Xzogi - podobnie zresztą jak reklamowy guru . Co i tak z oczarowania wiernych byle czym nie wytrąci

[Lars]

Apostoł Czyni Cuda  w Polskiej Szkole Spinningu .. krzychunie

No i świat znów się nie poznał na wielkości/doskonałości/uniwersalności  - wielbiąc Batsony , Lamiglasy , Loomisy i Xzogi - podobnie zresztą jak reklamowy guru . Co i tak z oczarowania wiernych byle czym nie wytrąci

 Oj, Sławku jaki Ty jesteś groteskowy i nudny  w tej swojej walce. Smutne to...

[rózgaś]

Za cenę.

Edited by rózgaś, 13 June 2015 - 21:54.

[@slider@]

Przerabianie  starych seryjnych kiji wydaje mi się że można porównać do przerabiania starych kultowych samochodów. Jeden powie że to złom i nie warto inwestować w niego pieniędzy, a drugi będzie chciał go odrestaurować ponieważ w zupełności mu wystarcza tylko chce go przystosować do dzisiejszych warunków.

[Melanzyk]

Też czekam na więcej takich opinii jadących po BM-ach - będzie można ten chrust wyrwać w cenie Jaxona - się nakupi dla wnuczków. 

 

Teeee, tymon spadaj ja bylem pierwszy hehe 

 

Wracajac do watku, kij wyladowal u Ygla bo na to zaslugiwal. Lubie (zeby nie mowic uwielbiam) BM bo wedlug mnie jest to najlepsze co mozna dostac w tej nizszej polce cenowej. Opisany wyzej patyk zlowil wiecej duzych ryb niz pewnie wielu z tu obecnych w zyciu zlowi. Pozniej szczupak go zabral "do szczupakowego nieba" a po 2 latach kijek zmartwychwstal. Zostal wylowiony przez znajomego i wrocil do mnie  Po powrocie z zaswiatow byl lekko przybrudzony i troszke (nie strasznie) popekal mu korek ale dalej lowil ryby. Pomyslalem sobie ze kij z taka historia powinien dostac nowe zycie. Taniej by mi bylo kupic nowego sklepowego ale co tam. Nowy bylby tylko kolejnym kijem a tych z podobnym ciezarem wyrzutu u mnie sporo.

 

Osobiscie nie jestem fanem wydawania kosmicznych pieniedzy na jakiejs najwyzszej klasy sprzety, bo to nie sprzet lowi ryby. Zauwazylem ze tu na forum jest wiele osob co 3 razy do roku na ryby jedzie a weekendy zamiast lowic spedzaja na polerowaniu sprzetu. Oczywiscie w tej kwestii maja duzo do powiedzenia, tylko szkoda ze te gornopolkowce nie przekladaja sie na ilosc zlowionych ryb

 

Pozdr

M

[trout master]

Pewnie dlatego gielda je tak kocha

Za te materiały które zostają po przeróbce.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Reklama dźwignią handlu . Któż by się sam domyślił , co dobre , kultowe jest , pożądane .. a do tego tanie . Musi być wskazanie ..

[popper]

No i nie 😧stanieją

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nikt Ci nie uwierzy .. i wrednym obrazoburcą zostaniesz . Redaktoro locuta , causa finita  

[Lars]

Tak, tak Sławku już był w naszej najnowszej historii pewien pan (niech mu ziemia lekką będzie), co powtarzał jak mantrę pewne słowa...

Teraz mamy na JB można by rzec tego parafrazę: Kolendowicz musi odejść!!!!!!... 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

O właśnie Lars - długo dochodziłeś do sensu .. Ów mówca Katonem Starszym zwany - akurat nie był z nowożytnej historii - ale faktycznie występował uparcie przeciw szkodliwym wpływom . U nas to są akurat redakcyjne farmazony , bezkrytycznie łykane . No  jak tu nie być przeciwnym medialnie narzucanym głupotom ?

Lubię być przeciw , muszę być przeciw .. i jestem przeciw ..

[rózgaś]

Sławek powiedz, że chciałbyś być sławny jak Koledowicz, a nie ciągłe podteksty buahhahha... :-)

[Pumba]

Ja pie.dolę, tutaj też?

 

W temacie:

 

Beast Mastery do wędki do łowienia ryb, nie do kochania. Jeśli jedziesz na wyprawę:

 

- mając ograniczone możliwości zabrania tuzina wędek,

- będziesz musiał łowić przynętami o ogromnej rozpiętości wagowej,

- spodziewasz się znacznej ilości dużych ryb,

- nie będziesz miał czasu na wypolerowanie kija po skończonym łowieniu i nasmarowanie blanku maścią grafitową co by moduł czasem nie spadł,

 

to bierzesz ze sobą Beast Mastera. Proste.

Edited by Pumba, 14 June 2015 - 21:45.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Sławek powiedz, że chciałbyś być sławny jak Koledowicz, a nie ciągłe podteksty buahhahha... :-)

No to mi prawie przybluzgałeś - rózgasiu

Ogromny wkład we wszechstronną dewastację polskiego wędkarstwa , jego umysłowa pauperyzację , nieustanne munchhausenostwo , pseudoekologiczne hucpy , oraz niepohamowany populizm - byłyby więc dla mnie przyczyną popularności ?

Niesłychane .. ale i niepowtarzalne w całej znanej mi prasie wędkarskiej

A tu podważany , żałosny fenomen Beastmastera zakuł wychowankom vicek rednacza , najsłynniejszy tuz reklamowy , dzięki którego wieloletnim wysiłkom powstała fantazyjna , silnie prowincjonalna piramida sprzętowa Dosia - Dragoń na szczytach . Jestem przeciw ..

Choć to dla ciebie bolesne , twój to przecież protektor !