No niestety nie trafiają się tak często jak np. Phenixy
Czego oczekujecie ? Kije szło swego czasu kupić po 200 zł z haczykiem , nie do zajechania a jak już się coś uczepi to na 95% nie spadnie.Na szczupaki niektóre są bdb.Wady jakie mają każdy wie.
A czy o kwiatkach "mistrzów polskiego rodbuildingu" też będzie temat ?
Nie będzie, bo każdy się boi, że jeżeli coś w takim temacie wysmędzi to później nie sprzeda. Generalnie - to przy pracownianych - czym większa chęć sprzedania tym lepiej trzeba pisać. Dlatego Feniksy są tak zajebiste (a giełda potwierdza wspomnianą zależność). Sam się tak "naciąłem"
Będą przedstawiane wyłącznie "wpadki" "koncerniaków" wyłapane przez "wędkoskładaczy".
Użytkownik krzychun edytował ten post 13 czerwiec 2015 - 13:09