[Sławek Oppeln Bronikowski]

Pumba , odpowiednik tego poglądu w sztuce nazywa sie merdeart Proste ..

Do wszystkiego - do niczego . Dla wszystkich - dla nikogo . Też proste ..

[Lars]

Sławku, być wiecznym opozycjonistą wygodna to poza, nie wymagająca nic poza powtarzaniem mniej lub bardziej trafnej krytyki swoich oponentów. Słowa, słowa, słowa... nic nie kosztują...   

Problem w tym, że opierając swój medialny byt na powtarzaniu w kółko tych samych frazesów, o przepraszam argumentów, narażasz się na śmieszność i w rezultacie efekty inne od oczekiwanych.

Sławku nie idź tą drogą...   

 

PS. BM nie posiadam i mieć nie mam zamiaru, aczkolwiek swego czasu miałem okazję połowić jednym  z modeli z pierwszych serii. Jedno za co mógłbym pokochać te wędki to wspominana już odporność na urazy. Co my z tym kijem wtedy wyprawialiśmy, aż się wierzyć nie chce ...   

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie jest wcale wygodna , ani łatwa - zgodne gdakanie chórem jest zdecydowanie prostsze ,  ani nie wymaga niezależności myślenia - a niezależność jest zawsze wstrętna i gorsząca .. dla przeżartych reklamową propagandą  

Pamiętam reklamy - wędka robiła garba  . Doprawdy unikat ,  powalające .. cios szlauchem w zdumione oczy

[Pumba]

Sławku, zazwyczaj stronię od zabierania głosu w kwestiach które poruszasz, tym razem zrobię podobnie, natomiast odniosę się do samej Twej obecności w tym wątku. Jeśli masz jakieś doświadczenia z tytułowymi wędkami to podziel się nimi, chętnie poczytam, inni zapewne też. Jeśli ich nie masz to przenieś swoją niekończącą się wojenkę z Kolendowiczem do kawiarenki, to wątek o wędkach, z mojego punktu widzenia bardzo ciekawy.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Mam negatywne , albowiem przezbrajałem cztery równie osławione karpiówki i jedną niby sumówkę tej słynnej serii . Toporne , okropne w porównaniu nawet z inna chińszczyzna , totalnie przereklamowane .

Karpiówki fatalnie uzbrojone , do tego beznadziejne rzutowo , sumówka to prymitywne horrendum przy Lamiglasie , a nawet przy Xzodze . Tania jatka ..

[Pumba]

Mam negatywne , albowiem przezbrajałem cztery równie osławione karpiówki i jedną niby sumówkę tej słynnej serii . Toporne , okropne w porównaniu nawet z inna chińszczyzna , totalnie przereklamowane .

Karpiówki fatalnie uzbrojone , do tego beznadziejne rzutowo , sumówka to prymitywne horrendum przy Lamiglasie , a nawet przy Xzodze . Tania jatka ..

Dzięki za opinię, nie można było tak od razu?  

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Pumba - jesteśmy wszak przecież przyjaciółmi w tym niebanalnym hobby . Czyż zatem jeszcze jakieś inne intencje niż bezwzględna szczerość i uczciwość mogą nami powodować ? 

Jeżeli j,pl ma ambicje być czymś więcej niż tylko nędzną , klakierską przybudówką do reklamowej gazety , jeśli miły nam jest perfekcjonizm i osobista kompetencja - nie uniknie się takich watków .. i takich przebiegów . To gwarantuję

 

Jeszcze na moment wracając do tematu .. choć nieco w bok Jest od lat w światowym obiegu doskonała , bogatego asortymentu  , rozkosznie do tego ekonomiczna marka Ugly Stick , po wielokroć we wszystkich możliwych sytuacjach sprawdzona . Rewelacyjnie wykonana , renomowana , nowoczesna technologicznie , ale u nas jakoś mało znana i dużo mniej popularna - choć Irek Matuszewski próbował ja kiedyś w Polsce rozpowszechniać . Porównać obie to dosłownie jak porównać Afrykę i Amerykę . Dwa światy - a ten lepszy taki nam obcy . No czemu tak jest ? 

[Pumba]

Pumba - jesteśmy wszak przecież przyjaciółmi w tym niebanalnym hobby . Czyż zatem jeszcze jakieś inne intencje niż bezwzględna szczerość i uczciwość mogą nami powodować ? 

Jeżeli j,pl ma ambicje być czymś więcej niż tylko nędzną , klakierską przybudówką do reklamowej gazety , jeśli miły nam jest perfekcjonizm i osobista kompetencja - nie uniknie się takich watków .. i takich przebiegów . To gwarantuję

 

Jeszcze na moment wracając do tematu .. choć nieco w bok Jest od lat w światowym obiegu doskonała , bogatego asortymentu  , rozkosznie do tego ekonomiczna marka Ugly Stick , po wielokroć we wszystkich możliwych sytuacjach sprawdzona . Rewelacyjnie wykonana , renomowana , nowoczesna technologicznie , ale u nas jakoś mało znana i dużo mniej popularna - choć Irek Matuszewski próbował ja kiedyś w Polsce rozpowszechniać . Porównać obie to dosłownie jak porównać Afrykę i Amerykę . Dwa światy - a ten lepszy taki nam obcy . No czemu tak jest ? 

Mam i Ugly Sticka (Custom Graphite), mam i dwa Beast Mastery, wędki zbliżone do siebie parametrami więc i zastosowanie podobne. Wolę zdecydowanie starego Beast Mastera z pierwszej serii 2,1 m do 30 g, do przydzielonego mu zadania jest idealny, Ugly Stick, pomimo, że przyjemny w wykonaniu i obsłudze, jakoś mniej przypadł mi do gustu

[Guzu]

Nie znam Beast Masterow. Kiedys mialem okazji kilka razy lowic Shimano Technuim BX, ktorego posiadaczem byl moj kuzyn.

Ze sprzetu Shimano uzytkuje kablakowce.

 

Cala ta debata, jak wiele juz odbytych, sprowadza sie do prostej kwestii : 

 

WSZYSTKIE prawidlowo pracujace zegarki pokazuja ta sama godzine. Wiec o CO chodzi ? 

 

Udanego tygodnia Wszystkim zycze

[Wojciech_B]

...a ja lubię beast mastery mimo ich wad

 

Obecnie posiadam dwie sztuki 210 XHP i 240 XHP uważa, że są lekkie jak na swój power z resztą te dodatkowe szklane gramy są bez znaczenia jak podczepia sie do nich slammera

 

Większą bolączką są dla mnie uchwyty. W 210 notorycznie pęka(w poprzek) mi korek w foregrip, a w nowym 240 strzelił(wzdłuż razem z nakrętką) mi foregrip przy niezbyt mocnym dokręcaniu slammera.

 

Z racji tego że te wędki są do łapania, a nie wyglądania i nigdy nie ma czasu to 210 2-3 razy na sezon sklejam klejem, a w 240 zafixowałem slamma czarną izolacją    może na zimę znajdę kogoś kto mi je przezbroi, a może nie ma takiej potrzeby ?

 

 

Wojtek 

[Majo]

No i co z tego że ma kawałek rurki na końcu??? A jak któryś sensei rodbuildingu ładuje ćwierć kilograma ołowiu w dolnik to jest cacy. BM to zwykła masówka, dla ludzi którzy łowią i nie mają zamiaru zastanawiać się czy sprzęt wytrzyma, czy lakierek od położenia w piachu się porysuje, czy po skoszeniu trawy, pokrzywy lub gałązki w następnym rzucie pęknie. Co poniektórzy chyba potrzebują chwili wytchnienia od czytania o sprzęcie. Zatrzymać się i zastanowić o co w tym chodzi. A wtedy okaże się że jednak 10cm rurki nie przeszkadza w SKUTECZNYM łowieniu ryb. Bo chyba o to chodzi??? A Ty Sławek widzę wyrastasz na forumowego Don Kichota. Zamiast żalić sie na jerku, zrobiłbyś coś w prawdziwym świecie. Obalił rzekomego redaktora(czy może dyktatora wg.Ciebie) i zrobił własne, oświeceniowe czasopismo(czy co to tam jest) dla Polskich wędkarzy. Nie czytuję gazet, magazynów i innych wędkarskich tworów od kilku ładnych lat. Więc jak wydasz swoją-chętnie kupię.

[Szymon82]

A tu podważany , żałosny fenomen Beastmastera zakuł wychowankom vicek rednacza , najsłynniejszy tuz reklamowy , dzięki którego wieloletnim wysiłkom powstała fantazyjna , silnie prowincjonalna piramida sprzętowa Dosia - Dragoń na szczytach . Jestem przeciw ..
Choć to dla ciebie bolesne , twój to przecież protektor !

Żałosny fenomen BeastMastera ? Czytam te twoje brednie od dłuższego czasu i ręce już opadają na sam zwiastun wpisu przez Ciebie napisanego.Staram się dlatego nigdy nie udzielać w tematach , w których zdążyłeś już zainicjować swoją smutną krucjatę, dodatkowo faktycznie bardzo często ukazującą większość ludzi jako prymitywnych debili.W tym przypadku jest jednak inaczej i skomentuję tą wypowiedź.
Zabierasz głos na temat , o którym nie masz pojęcia bo niby skąd masz go mieć po kontakcie z karpiówką / sumówką ? Łowiłeś jakimś spinningiem tej serii ? Złowiłeś na niego jakieś ryby ? Obrzucałeś nim szerszy wachlarz przynęt , że masz możliwość udzielania sensownej wypowiedzi ?
Udziel proszę szybkiej odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania , możesz spokojnie pisać swym pseudopoetyckim stylem - zrozumiemy.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 15 czerwiec 2015 - 14:00

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Czy trzeba spróbować wszystkich dolnopółkowych sikaczy - które są ponoć dobre i tanie - aby mieć o nich jednoznaczne zdanie ? Ale wielu chwali , kiedy ich w łeb , byle co co wali .. Bele co jest specjalnością reklamowych przekaziorów - nie łykam ..

 

Majo naszą główna troską powinien być poziom j.pl , co akurat  idzie przeciw tandetnym treściom spływającym tu z niemniej tandetnych reklamowych łamów . Możesz być przeciw temu poglądowi , co w niczym nie zmienia niestety smutnego faktu , że agresywni reklamożercy nie są obiektywni . To ich przerasta ..

[Lars]

Sławku, czy nachalnie przekonując do własnych poglądów, nie dając przestrzeni do kompromisu, bezpardonowo traktując myślących inaczej, nie stawiasz się przypadkiem w jednym szeregu z tymi, których odsądzasz od wędkarskiej czci i wiary? Być może wystąpiłeś już przed szereg o krok lub dwa? 

 

Myślę, że Twoja postawa w stałej kontrze do WŚ i jego redaktorów jest bardzo prosta. Dlaczego? Ponieważ jej przyczyny są zgoła odmienne od tych, które strasz się nam wmówić od dawna. Stosujesz bardzo prosty trik socjotechniczny. Próbujesz stworzyć w naszej świadomości silną polaryzację wędkarskiej rzeczywistości - ja i oni, czyli białe i czarne (dobro-zło). Potencjalnemu odbiorcy bardzo łatwo odnaleźć się w takim dwubiegunowym układzie i wzmocnić jedną ze stron. Tam gdzie Ty widzisz tylko białe i czarne, ja dostrzegam odcienie szarości i wiele innych kolorów.

Najśmieszniejsze jest to, że swoim działaniem paradoksalnie wzmacniasz znaczenie wroga, z którym tak zapalczywie walczysz. Chyba, że jest to zamierzone działanie, w myśl zasady - tylko silny i ważny może stawić czoła podobnemu do siebie.   

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie przekonuję - tylko jestem niezmiennie przeciw tandecie , i to jest zasadnicza różnica miedzy nami . Z tego się śmieję ..

Dla większości młodszych użytkowników ta właśnie kulawa socjotechnika - bonus do standardowego reklamiarstwa - serwowana latami przez redakcyjne kultywatory  jest elementarnym punktem odniesienia . Sformatowała ich na własny uzytek .. Jest jedynym źródłem wiedzy , światopoglądu i przekonań. Na inne wykształciuchy reagują histerią albo alergią - znacie to przecież z temu podobnych wątków

Dla mnie jest tylko kiepski , kontrkulturowy w najgorszym tego słowa znaczeniu rozsadnik ćwierprawd , bzdur i utopii , usiłujący i chyba mający monopol na głos środowiska , ale w gruncie rzeczy jest to jeden z głównych czynników od lat upośledzający wędkarskie środowisko , falsyfikując je kolejnymi wmówieniami , propagując fatalne wzory i praktyki . Statystyczny , na ogół bardzo naiwny czytelnik może mieć silne przekonanie , że jest mega obcykanym pięknym lolo , szlachetnie oburzonym światowcem i chorążym lokalnego postępu - ale zwykle czarna doopa jest jego ojczyzną . No cóż ..   Każdy ma na co zasługuje ..

I tu znów jestem przeciw ..       

[Lars]

Myślę Sławku, że nie doceniasz przeciętnego czytelnika tego i jemu podobnych wędkarskich periodyków. Odmawiając im rozsądku oraz inteligencji, po raz kolejny za pomocą prostego kontrastu wynosisz własną osobę na ołtarze wędkarskiej sfery jedynie oświeconych. Musisz pogodzić się z faktem, że nie masz monopolu na prawdę, podobnie tak jak redaktorzy WŚ. Odpowiadać prostą socjotechniką na kulawy jej odpowiednik..., zaiste zacne to zachowanie. Pycha kroczy przed upadkiem..., ale Ty przecież o tym doskonale wiesz. 

 

PS. Myślę, że niewielu jest chętnych podjęcia się misji przekonania Ciebie Sławku, w tym i ja nie mam takiego zamiaru. Mission impossible - trzeba nam Toma Cruise'a  . Jestem po prostu przeciwny czarno-białej wizji naszej rzeczywistości . 

[Kuballa44]

Skoro naszą troską Sławku powinien być poziom j.pl, ulituj się, błagam. Usuń konto.
Palca dam się pozbawić że na 20 osób, mocne 15 uzna Twoją egzystencję tutaj za bezużyteczną.

Nie wiem co ja w życiu złego nabroiłem że wchodząc na forum, chcąc poczytać coś ciekawego, trafiam najczęsciej na Twój bełkot.
Fatalne wzory i praktyki... A moja racja jest najmojsza?

[Riqelme]

No i wychodzi na to że SOB dostaje kasę od Shakespeara za próbe reklamowania Ugly Sticka. Brawo w końcu się ujawniłeś. Bo dlaczego mamy wierzyć Tobie szanowny Erudyto ktory pewnie nie łowiłeś na żadną z obu wymienionych wędek niż np. Szymańskiemu który połowił ładne sumy na wędy Shimano. A i żeby nie było to kilku moich kolegów łowi na te bistmajstery i ma niezłe wyniki. Ja nie posiadam i nie będe posiadał... mam inne i żeby nie było kolega po mojej sugestii kupił ugly sticka i przy wyrzucie strzelił po reklamacji dostał nowy i też po kilku wyprawach to samo. Dostał trzecią szt i wymienił sie za Shimańca i łowi a ten co z nim się zamienił też musiał wymienić bo mu pękł w tym samym miejscu. Tak że pewnie nie wiesz o czym piszesz. A reklamujesz Ugly Sticka pewnie dlatego ze to kij z firmy która nosi nazwę tego którego nieudolnie "probujesz"? naśladować... nie dorównasz Mu nigdy panie SOB bo..Być albo nie Być..

Użytkownik Riqelme edytował ten post 15 czerwiec 2015 - 20:57

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Ależ nie unoście się tak bardzo To nic a nic waszej sytuacji nie zmienia . Niejeden sprzętowy kit oraz ulubioną umysłową padakę wam jeszcze ożenią idole - bo to podstawa ich bytu .. i znów klaskać będziecie .. i piszczeć w zachwycie . A ja oczywiście , będę przeciw

Nara , reklamożercy .. i uwiedzeni autoreklamą tyż

[rózgaś]

Sławek uwielbiam Cię.