Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pomoc dla świeżaka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1839 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   pontonss

pontonss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 10 sierpień 2016 - 20:47

Cześć koledzy

Mqm okazję kupic w dobrych pieniądzach wedke Vision Cult 9 w klasie 4.
Czy bedzie to dobry wybór na Dunajec (czasem Rabe) na początek przygody z muchowka?
  • bacyk lubi to

#262 OFFLINE   Luke

Luke

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 387 postów
  • LokalizacjaMielec

Napisano 11 sierpień 2016 - 09:40

Nie miałem tej wędki w ręce ale 9 w 4 klasie wydaje się ok. Licz się jednak z tym że na Dunajcu pstrąg 40+ w mocnym nurcie zostawi Cię bez złudzeń :P



#263 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 11 sierpień 2016 - 10:13

Zależy w jakim stanie jest wędka i za ile możesz ją kupić, nowa to prawie 1400 zł. Taki kij zawsze się przyda, pamiętając o tym co napisał kolega @Luke, w podanym przez niego przykładzie kij #6 nie będzie przesadą.



#264 OFFLINE   pontonss

pontonss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 11 sierpień 2016 - 12:46

Tam da pstragi 60 plus hehe

#265 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 548 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 11 sierpień 2016 - 15:14

VISION Cult to wędka dość szybka w akcji ale uległa w ugięciu. Dla tych, którzy lubią tzw akcję medium - fast niestety Cult jest za wolny, za miękki. Akurat ja takie muchówki lubię, ogólne własne muchówki o klasycznym ugięciu mnie urzekły. Moim zdaniem tej wędki trzeba spróbować, jeżeli nie miałeś doświadczenia z kijkami wolniejszymi. Jednak jak zgracie się ze sobą, będziesz bardzo zadowolony, bo kij nie gubi raczej ryb, pięknie amortyzuje odjazdy i młynki.



#266 OFFLINE   pontonss

pontonss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 11 sierpień 2016 - 15:51

Jaki sznur do niej WF5?

#267 OFFLINE   gringo

gringo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 558 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Grzegorz

Napisano 11 sierpień 2016 - 16:50

VISION Cult to wędka dość szybka w akcji ale uległa w ugięciu. Dla tych, którzy lubią tzw akcję medium - fast niestety Cult jest za wolny, za miękki. Akurat ja takie muchówki lubię, ogólne własne muchówki o klasycznym ugięciu mnie urzekły. Moim zdaniem tej wędki trzeba spróbować, jeżeli nie miałeś doświadczenia z kijkami wolniejszymi. Jednak jak zgracie się ze sobą, będziesz bardzo zadowolony, bo kij nie gubi raczej ryb, pięknie amortyzuje odjazdy i młynki.

Mariuszu, w twoim opisie są pewne nieścisłości, które sprawiają, że się nieco pogubiłem. Na początku piszesz, że Cult jest dość szybki, a potem piszesz, że dla ludzi lubiących med-fast będzie za wolny. Może to trochę wprowadzać w błąd. :D

Jakiś czas temu będąc w sklepie machałem właśnie tym kijaszkiem, według mnie to takie medium. Za bardzo nie znam się na muszkarstwie, ale myślę że będzie dobra do suchej muchy.


Użytkownik gringo edytował ten post 11 sierpień 2016 - 17:00


#268 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 11 sierpień 2016 - 16:52

Kij jest medium, wolniejszy od med-fast. Tu pomyłki nie ma.
Zamiast tego szukałbym team Dragon #5

#269 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 11 sierpień 2016 - 17:00

A możecie coś powiedzieć nt Robinsona Aquariusa #4/5 w dwóch kawałkach, co prawda już go kupiłem za 150 zł razem z kołowrotkiem Robinsona WA też 4/5, ale może macie jakieś zdanie. Machałem nim już nad wodą i sprawuje się lepiej niż budżetowy Keeper od Vision.



#270 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 11 sierpień 2016 - 17:56

To znów ja po krótkiej przerwie :).

Nic nie pisałem, ponieważ zbierałem informacje i starałem się dowiedzieć jak najwięcej na temat sprzętu i kwestii technicznych. Poza tym zamówiłem od chińczyków zestaw, który myślę, że wystarczy do moich celów wędkarskich. Otóż na te wzdręgi i okonki miałem do tej pory tylko kijka Shakespeare Sigma Fly 7' #3. Wczoraj dołączył do kompletu kołowrotek, który wygląda identycznie jak Taimen STX #3-4. Do tego linka WF3F i podkład 20lb 50yrds. I jeszcze łącznik i przypon koniczny. Całość kosztowała 125zł, co nie ukrywam było chyba decydującym powodem zakupu. Nie chciałem na początek zbyt wiele inwestować i myślę, że na te wzdręgi będzie wystarczające. Tutaj link, to będzie wiadomo o czym mówię

http://www.ebay.pl/i...ar=471011340964

Zanim będę kontynuować, napiszę na co się nastawiam i gdzie będę łowić. Moim głównym celem są wzdręgi, a przy okazji pewnie jakieś okonie i płocie. Łowić będę tylko i wyłącznie w jakichś jeziorkach, albo zaporówkach- brodząc. Piszę to, aby uniknąć odpowiedzi w stylu, może jakiś pstrąg się trafi, to zestaw będzie za słaby, albo co będzie jak trafisz na jakiś siurek zakrzaczony. U mnie takie rzeczy nie występują w przyrodzie :).

I teraz tak...
Mam mały problem, czy dobrze to wszystko chcę połączyć w całość. Może wypunktuję, to będzie łatwiej odpowiadać poźniej ;)

1) Jak na razie połączyłem podkład z kołowrotkiem, tak jak łączy się podkład z żyłki ze szpulą w stałoszpulowcu.
2) Później połączyłem podkład z linką, tak jak łączy się zazwyczaj w metodzie spławikowej żyłkę główną, z przyponem. Nazywa się to chyba "pętla w pętlę".
3) Teraz się zastanawiam, czy do linki na koniec łączyć ten connector i pociągnąć kropelką? Czy samemu zrobić pętelkę, owinąć to nicią i pociągnąć kropelką, bo z tego co wyczytałem tak się robi?
4) Następnie chciałbym ponownie połączyć przypon koniczny z linką łączeniem "pętla w pętlę"
5) I tutaj mam dylemat, bo nie jestem pewien... Czy do tego przyponu konicznego łączę bezpośrednio przynętę, czy daję jeszcze dodatkowy przypon powiedzmy z żyłki 0,10 i do tego łączę przynęty?
6) Jeśli ta druga odpowiedź jest prawidłowa, to chciałbym ponownie łączyć przypon żyłkowy z konicznym za pomocą "pętli w pętlę"

7) Idąc dalej, jakiej długości ten przypon żyłkowy zrobić?

8) Z tego co wiem, to cały przypon musi być krótszy od podwójnej długości wędki, zatem długość konicznego razem z żyłkowym się będą liczyć, tak?

9) Nie mierzyłem jeszcze długości tego konicznego, ale jeśli długość przyponu konicznego z żyłkowym wyjdzie dłuższa od podwójnej długości wędki, a może tak być ponieważ moja wędka jest dość krótka, to wtedy skracam przypon koniczny od tej grubszej strony, tak?

 

Pewnie niektóre pytania mogą wydać łatwe, ale dla kogoś kto nigdy nie widział nawet muszkarza na własne oczy, te pytania są dość istotne, aby zacząć przygodę.

Co do łączenia "pętla w pętlę" natchnął mnie kolega Maciej Drosd we filmie Wędkarskiej Tuby i zauważyłem, że on tak zdaje się łączy wszystko.

 

 



#271 OFFLINE   pontonss

pontonss

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 11 sierpień 2016 - 18:21

Witam

Podobno szybkość a ugiecie to fwie rozne rzeczy, szybkość to czas w jakim wedzisko gaśnie po energicznym ruchu (jak szybko przestaje drgac) a ugiecie to jak glrboko pracuje, sa wedki bardzo szybki z ugieciem po rękojeść (słyszałem nie machalem)

#272 OFFLINE   darek1

darek1

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1330 postów
  • LokalizacjaChrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:Brzęczyszczykiewicz

Napisano 11 sierpień 2016 - 18:30

Trzy aspekty zmieszane:

-szybkość to czas powrotu z ugięcia,

-wygaszanie to możliwość zdławienia rozkołysu...

-ugięcie to długość blanku reagująca na obciążenie.


  • pontonss lubi to

#273 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4397 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 11 sierpień 2016 - 18:48

Ojjjjj Henri.
Zeby Tobie odpowiedzieć na to wszystko to musze usiąść do kompa bo ze smarta to nerwy stracę. :) Znajdę chwile to to zrobię.

#274 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 11 sierpień 2016 - 19:13

Kilka instrukcji obrazkowych;

 

połączenie podkładu z linką, jedno z wielu

 

 

zakładanie plecionego łącznika na linkę

 

 

przypon koniczny najlepiej zakończyć tippet ringiem bo jak będziesz wiązał muchę bezpośrednio do przyponu konicznego to szybko ci się skróci

 

 

więcej podpowiedzą zapewne koledzy,  :)

 

I jeszcze tylko, jak wpisać na "jutubie" frazę; fly fishing knots to wyskoczy cos takiego;

 

 

https://www.youtube....y fishing knots

 

Maciej Drosd używa połączeń "pętla w pętlę" do łączenia runningu z głowicą rzutową, a to inna bajka. Grubość i długość ostatniego odcinka żyłki, przywiązanego np do tippet ringu zależy od wielkości ryb, których się spodziewamy, wielkości muszki (trudno byłoby łowić muchą na haku #18 czy 20 na przyponie 0,16 czy 0,18). Długość na początek nie więcej jak 40 - 50 cm, bo będzie się plątać, zanim nabierzesz wprawy. Przy wzdręgach myślę, że 0,12 będzie ok.


Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 11 sierpień 2016 - 19:38

  • Pisarz.......ewski Piotr, Kacper.K, Luckyguliver i 2 innych osób lubią to

#275 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4397 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 12 sierpień 2016 - 14:08

Odp. dla Henri.

1. Dobrze.

2. Moze byc, choć ja łącze podkład ze sznurem w sposób bez pętli. Pózniej jak zmieniam sznur czy go odsprzedaje to odcinam ok 0.5-0.8m podkładu i z następnym podkładem łącze go węzłem zderzakowym.

3. Jeden i drugi sposób dobry. Ja stosuje drugi ale zamiast kropelki idzie klej elastyczny typu Aqua-, Stormsure czy Aquaseal.

4. Budiet.

5. Korzystasz z konicznego o ile ma zadowalającą cie średnice koncówki żyłki. Gdy zużyjesz go do grubości ok 0.20-0.25mm to dowiązujesz micro ring do ktorego wiążesz węzłem spinningowym przypon końcowy na ktory chcesz łowić. Do suchej mozesz zastosować dwa złączone zderzakiem 0.16 i 0.12 (ewent. 0.10) mm

6. Pętla w pętlę nie jest dobrym pomysłem do przyponu muchowego. Mozesz przy suszeniu muchy go odstrzelić lub może min. "strzelać". :(

7. Dlugosc taka jaka jest ci potrzebna aby nie przekroczyć dlugosci wedki. Zazwyczaj stosuje sie przypon dlugosci takiej aby przy holu ryby i ugięciu kija sznur (jego pętelka, łącznik) nie był wciągany w przelotki. Ryba ma trafić do ręki lub podbieraka. Wciągając sznur z łącznikiem w pierwsze szczytowe przelotki przy ugiętych kiju możesz go uszkodzić przy odjeździe ryby lub sam wciągając sznur.
Nie dotyczy metody żyłkowej czy połowu na długim przyponie na daleką nimfę.

8. Dlugosc przyponu to dlugosc od muchy do sznura muchowego.

9. Odcinasz przypon ktory dowiązujesz, nie koniczny.
Jeżeli chcesz łowić na samą żyłkę (nimfa, długa nimfa) to mozesz wiązać ja bezpośrednio do łącznika ze sznurem lub do sznura (jego pętelki).

Maciej Drosd z filmiku ktory wstawiłeś łowi wędką dwureczną wiec tego przykładu sie nie trzymaj chcąc łowić takie ryby o jakich pisałeś.

Amen. ;)
  • Henri lubi to

#276 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 12 sierpień 2016 - 17:13

Dzięki wielkie za takie długie odpowiedzi :)

 

Teraz tak... Co do węzłów to oglądałem wcześniej te połączenia, ale myślałem że uda się to ogarnąć za pomocą tylko jednego rodzaju węzła. Teraz wiem już, ze nie da rady.

 

Jeśli chodzi o łączenie zestawów, to zdążyłem już ponownie połączyć podkład z linką albrightem.

 

Chcę zrobić zestaw bez tych łączników, zatem próbowałem połączyć linkę z przyponem konicznym węzłem nail knot, ale za nic mi to nie wychodziło. Będę ponownie łączyć albrightem. Długość konicznego na początku miała 8 stóp, ale po tych nieudolnych probach kilkadziesiąt centymetrów odpadło.

 

Na razie planuję dowiązać do konicznego mikroagrafkę, aby szybko zmieniać przynęty i jednocześnie ograniczyć odcinanie końcówki konicznego. Myślę, że na jakiś dłuższy czas mi wystarczy, ponieważ jak do tej pory łowiąc mikrojigami nie miałem zbyt wielu strat przynęt. Mimo to zastanawiam się co zrobić później, gdy przypon się skróci. Nie ma u mnie sklepu aby kupić mikroring, a kupowanie tylko tego przez internet chyba nie ma sensu. Czy mogę zamiast niego dowiązać mikrokrętlik? A może lepiej zrobić jakąś małą pętelkę, np. perfection loop i do tego poźniej ten przypon żyłkowy jak pisałeś?

 

Poza tym ostatnie już chyba na razie pytanie...

 

Jak sobie radzicie ze składaniem zestawów po łowieniu. W spinningu zwijałem po prostu zestaw, odcinałem agrafkę, a koniec plecionki zahaczałem o ten mały cykuś przy szpuli. W kołowrotku muchowym tego cykusia nie ma...



#277 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 12 sierpień 2016 - 17:35

Opcja z mikro agrafką czy mikro krętlikiem raczej nie wypali, bo są dużo większe od mikro ringów i napięcie powierzchniowe może nie utrzymać ich na powierzchni i mogą zatapiać przypon z muchą. Choć zawsze warto sprawdzić, zamiast agrafki czy krętlika lepiej przywiązać przypon z muchą węzłem zderzakowym. Poniżej fotka mikro ringów, agrafka na którą są nanizane jest wykonana z drutu 0,8 mm więc powinieneś zobaczyć skalę wielkości 

 

Załączony plik  Mikro_ring.jpg   34,46 KB   7 Ilość pobrań

 

 

co do zabezpieczenia zestawu na kołowrotku, ja zakładam zwykłą gumkę recepturkę, poza tym sznur i przypon koniczny nawinięty na kołowrotek z ruchomą szpulą nie ma takiej tendencji do samoczynnego spadania jak żyłka czy plecionka ze stałoszpulowca


Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 12 sierpień 2016 - 17:42

  • Henri lubi to

#278 OFFLINE   Henri

Henri

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 275 postów
  • Imię:Darek

Napisano 12 sierpień 2016 - 17:41

Ok, to może w takim razie na koniec konicznego (jak już się skróci oczywiście)

 

1) może zrobić tą pętelkę "perfection loop" i do tego wiązać cieńszy przypon z żyłki?

2) albo połączyć żyłkę powiedzmy 0,14 węzłem zderzakowym z przyponem konicznym, i dalej już 0,10 do tej 0,14 też zderzakowym?



#279 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 12 sierpień 2016 - 18:45

Pomysł z pętelką byłby dobry ale w zestawie szczupakowym  ;) W tym wypadku rozwiązaniem będzie węzeł zderzakowy, przypony koniczne z zestawu, który zalinkowałeś maja oznaczenie 6X a to powinno być ok 0,14, oczywiście z tej cieńszej strony. Można więc przywiązać zderzakowym odcinek 50 cm 0,12 i do tego wiązać muchy aż nie skróci się do powiedzmy 20 - 25 cm i wtedy zawiązać nowy odcinek.

 

I jeszcze jedna rada, wiążąc nail knot można wspomóc się grubą igłą krawiecką lub szewską, nail to co prawda gwóźdź ale jak go zastąpić igłą i postępować jak w filmiku poniżej wykorzystując dodatkowo oczko igły do przeciągnięcia żyłki, to będzie łatwiej. Istotne w tym węźle jest stopniowe zaciąganie na lince muchowej, koniecznie na mokro, ja używam wody z płynem do naczyń.

 


Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 12 sierpień 2016 - 18:51


#280 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 387 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 12 sierpień 2016 - 18:51

Ok, to może w takim razie na koniec konicznego (jak już się skróci oczywiście)

 

1) może zrobić tą pętelkę "perfection loop" i do tego wiązać cieńszy przypon z żyłki?

2) albo połączyć żyłkę powiedzmy 0,14 węzłem zderzakowym z przyponem konicznym, i dalej już 0,10 do tej 0,14 też zderzakowym?

Witam.Zamiast microringów od kilku lat używam pojedynczych "oczek" z łańcuszka srebrnego na szyję.Są mniejsze niż microringi,a wytrzymują ryby pstrągowe .Podpoiwem tylko,że "oczka" powinny być w miarę nowe (nie wytarte) lub nowe,ponieważ łańcuszek noszony ma wytarte krawędzie i będzie przecinał zawiązaną żyłkę .Kiedyś spróbowałem "oczek" ze złotego łańcuszka i efekt był taki ,że po zacieciu ryby każda urywała przypon końcowy.Kupiłem nowy łańcuszek srebrny   na rękę(koszt ok. 20,-zł) i mam microringów na bardzo dużo lat.

Marian.