Pomoc dla świeżaka
#421 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2016 - 20:54
- analityk lubi to
#422 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2016 - 21:23
jeszcze raz dzięki. Teraz - powoli przestaję sie dziwić, że bez ciężkiego (mokrego) stremera na końcu ta wędka jest dla mnie trudna do opanowania
#423 OFFLINE
Napisano 13 listopad 2016 - 21:45
Przy połowie na sucha muszkę musisz pamietać o następujących elementach:
1. Będziesz wykonywał wiele miedzywymachów w celu albo osuszenia muchy albo dla uzyskania wymaganej długości sznura w powietrzu, więc mała masa wędziska i dobre wyważenie zestawu są bezcenne.
2. Łowienie na sucha muszkę na naszych wodach sprowadza się w zdecydowanej większości do poszukiwania ryb raczej nie przekraczających 50 cm (pstrągi, lipienie), zatem wędzisko w klasie 6 jest maksymalnym wymiarem. Jednak warunek konieczny - patrz punkt 1.
3. Na większości wód zupełnie wystarczająca będzie lekka #5, ewentualnie mocna #4.
4. Długość powyżej 9 stóp generuje znaczący wzrost masy wędki, zatem do suchej muchy uważałbym 9 stóp za długość graniczną. Oczywiście nie wykluczam zastosowania kijka 9'6" jednak będzie to wędzisko raczej do innej metody, a do suchej chwilowo adoptowane.
5. Jeżeli mogę coś doradzić, przy zakupie wędzisk muchowych decyduj się na wyroby markowe. Wcale nie musza być bardzo drogie, a posłużą wiele lat. Są one po prostu świetne użytkowo, dobrze leżą w ręku, dobrze się nimi rzuca i w końcu wykonane są z dobrej jakości materiałów i poprawnie uzbrojone. Fajnie łowi się zestawem, którego masa nie przekracza 200 g.
- analityk, Paweł Bugajski, trout master i 1 inna osoba lubią to
#424 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2016 - 11:00
Hej.
O doborze wędki do metody, wody i ryby koledzy wyżej trochę napisali, zresztą duże też jest w innych wątkach ....
Ale wracając do Twojego pytania, ćwiczyć 7/8 do suchej ma sens jeśli przygotowujesz się do łowienia dużych łososi na suchą :-) Co nie znaczy że nie ma to sensu, przewrotnie.
Masz większe doświadczenie w spinningu, więc - czy podając przynętę np. 12 i 18 gramową więcej chlapiesz. Teoretycznie tak - jak ją "jebniesz" do wody na pałę to różnicę widać i słychać ale jak się postarasz, podasz pod odpowiednim kątem, skontrolujesz prędkość linki i zatrzymasz parę centymetrów od powierzchni wody to różnica z miejsca w którym stoisz jest niemalże nie zauważalna. Ja przynajmniej tak mam :-)
Podobnie z linkami muchowymi, zakładając że zestaw masz odpowiednio dobrany i na końcu #5 i #7/8 muchy do łowienia łososiowatych ( nie 20cm streamer na #8) to pływająca linka nie powinna robić "znacząca dużej" różnicy w wodzie a samo wyłożenie przyponu i muchy powinno być porównywalne.
Ćwiczenie łowienia cięższym zestawem ma sens, bo za jakiś czas okaże się że chcesz połowić na cięższego streamera i wtedy umiejętność położenia sznura dalej niż najczęściej robimy to przy suchej okazuje się przydatna. Przejście na linki tonące, sink tipy czy obciążone muchy jest wtedy łatwiejsze.
Jeśli chcesz trenować to na początku nie wiąż tego z łowieniem bo niewiele wychodzi i z nauki i łowienia. Na końcu zestawu mucha z obciętym grotem..... 100 rzutów z wiatrem, 100 rzutów pod wiatr i 100 z bocznym wiatrem. I tak w kółko. Najlepiej jeszcze kolega z boku który coś podpowie.
Nudne ale skuteczne, po jakimś czasie wchodzisz do wody i #8 jakoś znacznie mniej chlapie.
Oczywiście możesz wszystko przyśpieszyć zapisując się na kurs.... ale po nim i tak wracasz do 100 rzutów pod wiatr........ :-)
tomaszek11
Użytkownik tomaszek11 edytował ten post 14 listopad 2016 - 11:02
- analityk i Janusz Wałaszewski lubią to
#425 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2016 - 19:44
Witam, jestem na etapie kompletowania pierwszego zestawu muchowego. Ryby na których chciałbym się skupić to pstrąg, lipień, w przyszłości może trochę zabawy z okoniem. Rzeki na których będę najczęściej wędkować to Kaczawa i Nysa Szalona (jeśli cos to komuś mówi ) Póki co posiadam tylko zachwalany przez wszystkich na początek kołowrotek Okuma Airframe 4/6. Mój budżet na wędzisko, sznur, przypony, podkład to 600 zł. Jeśli moglibyście cos zaproponować to byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam.
#426 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2016 - 20:12
Przypony i podkład kupisz nowe, to nie taki wielki wydatek, co do kijka, warto poszukać używanego, choć nowe takie na początek też się znajdzie. Dobrym miejscem do poszukiwań jest komis na stronie flyfishing.pl przykładowe ogłoszenie z całkiem faja wędką, co prawda klasa #6 a lepiej byłoby mieć na początek w klasie #5
http://www.flyfishin...=86275&offset=0
linka, bardzo ważna część zestawu, można kupić nową, np Cortland serii 333 lub 444 ewentualnie szukać używanej oczywiście markowej i w dobrym stanie.
tanie wędzisko leeda;
http://harius.com.pl...a-profil-stream
wspomniane linki Cortland
http://bogdangawlik...._select=filtruj
warto też zaglądać na znany portal aukcyjny, ja tam kupiłem wędkę Vision Attack z kołowrotkiem Koma + szpula i do tego dwie linki za 500 zł
Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 17 listopad 2016 - 20:15
#427 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2016 - 23:03
#428 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2016 - 23:20
flyfishing.pl to jedyne miejsce gdzie można coś ciekawego znaleźć? Po drugie jakiej dokładnie klasy powinien być kij żeby obsłużyć suchą jak i mokrą?. Kiedyś pytałem się sprzedawcy to mówił, że tańsze kije są przeciążone i #4 byłaby ok na przykładzie wędziska vision keeper.
#429 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 00:04
Na początek należy celować w kij 9' i #5, czy tańsze kije są przeciążone (co do zasady) to tego nie wiem. Za to mam wspomnianego keeper'a w klasie 5/6 i powiedziałbym, że nie tyle jest "przeciążony" co ma szybką akcję i na krótkich dystansach, jak najczęściej łowię, nie sprawdzał się. Dopiero 7-8 m linki poza przelotkami jako tako się ładował. A tam gdzie łowię najczęściej rzuty 4-5 m to max Zakupiłem sobie robinsona aquariusa ,taki budżetowy ale całkiem dobrze wykonany, w klasie 4/5 i w dwóch kawałkach i ten kij z linką od keepera (WF6F) działa w moim przypadku Ok. Czyli można powiedzieć, ze go przeciążam, jednak nie do końca tak jest ponieważ na takich krótkich dystansach nie ma mowy o przeciążeniu, za to kij lepiej sie ładuje linką nawet o dwie klasy cięższą.
Natomiast przy Twoim budżecie, jak już pisaliśmy, warto celować w kij używany, za ok 350 - 400 zł można już trafić coś całkiem porządnego. Z nazwijmy to; naszych kijków można celować w Kongera WC lub Robinsona Diaflex i zdaje się, ze jeszcze jakiś Dragon wchodzi w grę. Nowego Diaflex'a można kupić za ciut pow 300 zł
http://www.sport-fis...0cm-p-2542.html
i jeszcze w uzupełnieniu, warto poświecić trochę czasu i poczytać wątki w tym dziale, nawet takie z pozoru na inny temat zwierają wiele przydatnych informacji i odpowiedzi na pytania, o których jeszcze nie wiesz, ze chcesz je zadać.
Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 18 listopad 2016 - 00:28
- Paweł Bugajski lubi to
#430 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 00:05
Witam.
Zacznij od kijka 9'#5
Połowisz na suchą, mokrą, długą i krótką nimfę.
Linka WF5F.
Jak łykniesz bakcyla to na wiosnę dokup szpulę i linkę DT#5F do suchej.
A potem zobaczysz jaką drogą pójść dalej.
Pozdrawiam.
PS. ooo ... praktycznie od Janusza też dostałeś podobne wskazówki a pisaliśmy w tym samym czasie.
Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 18 listopad 2016 - 00:09
#431 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 00:31
Można by też zrobić odwrotnie. Najpierw kupić DT, bo taką trochę łatwiej dociążyć wędkę i nauka idzie troszkę sprawniej. WF-ka raczej do dłuższych dystansów kiedy człowiek ma już trochę wprawy. Pewne ograniczenia linek DT pozwalają lepiej opanować rzucanie WFkami.
Użytkownik Pluszszcz edytował ten post 18 listopad 2016 - 00:32
- trout master lubi to
#432 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 09:05
Za 600 pln da się skompletować całkiem fajny zestawik. Kijek jak koledzy podpowiadali budżetowy, jakiś jaxon czy inny dragon to koszt plus minus 200 złociszy.
Nie żałowałbym tylko kasy na sznur. Tutaj pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Dobrej klasy sznur pozwoli Ci opanować rzucanie w krótkim czasie.
#433 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 10:23
Jeśli w ciągu 2 tyg. nie znajdę nic używanego godnego uwagi to kupię tego diaflexa #5 którego polecił Pan Janusz. Do tego sznur Cortland 333. Jeżeli ktoś by słyszał o jakiejś ciekawej używce w moim budżecie to proszę o kontakt. Dzięki za pomoc. pozdrawiam
#434 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 11:05
Kaczawa jak i Nysa Szalona w rejonie Legnicy to nie są duże rzeki, dlatego proponowałbym na początek linkę w klasie #6 do kija #5. I z kupnem linki poczekaj aż kupisz kij Linką o klasę cięższą bedzie łatwiej rzucać na krótszych dystansach.
uśmiałem się z tego Pana Janusza - wszyscy tu jesteśmy po imieniu, jakby co
Kaczawa w okolicach Rzymówki;
https://www.google.p...!7i13312!8i6656
i jeszcze trochę wskazówek, podkład Hends 50 yard kosztuje u Gawlika 16,99, przy lince WF6 pewnie więcej na Twój kołowrotek nie wejdzie
http://bogdangawlik....0yds-20lbs.html
i przypony, Tiemco i Cortland w atrakcyjnych cenach
http://bogdangawlik....niczne-268.html
http://bogdangawlik....ader-2-70m.html
Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 18 listopad 2016 - 11:16
#435 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 20:53
Jeszcze jedno pytanie. Jest ktoś na forum kto kręci muchy na sprzedaż w cenach adekwatnych do jakości ? Myślę o jakimś zestawie startowym 30-50 szt.
#436 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 21:08
Jest, kolega Piotr nick FoamFly
http://allegro.pl/ha...6604109661.html
muchy są też w hurtowniach, u Gawlika w Salarze
http://salar.pl/prod...0-c1-0-c2-0-t-0
i w wielu innych miejscach np. http://www.kozielfis...m/pl/flies.html
- FoamFly lubi to
#437 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 21:16
Najważniejsze przed zakupem to wiedzieć jakie muchy "chodzą"' na wodzie w której będzie wędkował.
Kupować coś co może nie być skuteczne to ..., lepiej wysępić od spotkanych wędkarzy nad wodą i później skopiować podobne.
Coś niestety trzeba wiedzieć przed zakupami. Ja mu nie pomogę bo nigdy na "jego" wodach nie łowiłem.
#438 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 21:36
tak do końca to nikt mu nie pomoże, chyba, ze kolega, który łowi na wspomnianych rzekach
ale co można podpowiedzieć na początek;
nimfa brązka w kilku wariantach, kiełże larwy chruścika
mokre; red tag, march brown, jakieś spiderki
suche; chruścik z sarny i cdc jakieś piankowce; koniki żuczki
streamery; pijawka puchowiec marabut, wooly buger , zonkery
#439 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 21:52
koniki i żuczki na początek bym odpuścił, bo to głownie na klenia przynety, do tego sezonowe i dośc selektywne...
Ze strimerów jak najbardziej Egg Sucking Leech, czyli po prostu marabuci wooly bugger z pomarańczowym kaskiem w rozmiarach od 14 do 2 (najmniejszy może robić i za nimfkę), czarny brąz i oliwka. Do tego zonkery z lisiej łapy #10-#4 ze złotym coneheadem lub rudej fretki czy innej szynszyli i wystarczy na początek.
Kazdy na początek miał i kompletował masę różnych rodzajów i wzorów much, by wraz z doświadczeniem coraz bardziej minimalizować ilośc wzorów...
#440 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2016 - 22:07
Dawid, jestem spod Jeleniej Góry i jak czas pozwala a leń nie zdominuje, łowie na Bobrze. Nie masz daleko więc może zaczniesz właśnie nad Bobrem. Rzeka większa, dająca większe możliwości niż Kaczawa lub Nysa szalona (nic nie ujmując tym rzekom). Po prostu w Bobrze jest lipień i można już na początku trochę połowić. Ale Bóbr to też czasami niebezpieczna rzeka. Służę swoja pomocą jeżeli zdecydowałbyś się przyjechać, jedynie termin trzeba wcześniej (sporo wcześniej) ustalić. Masz sprzęt do brodzenia (gacie, buty)? Sprzęt się znajdzie i będziesz mógł popróbować. Na siłę nic nie kupuj, bo możesz nie trafić.
- analityk, Paweł Bugajski i Kacper.K lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych