teraz to tez wolabym czesc zamowic i sam zrobic kiedys bylo zupelnie inaczej a i potraktowali sprawe pol na pol rzeklbym olewajaco
#21 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2015 - 20:35
#22 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2015 - 20:51
Wędka oddana do sklepu ,po tygodniu tel ze reklamacja nie uwzględniona.
.ale mozna dokupic zs 80zł ( kij kosztowal 110zł) Tesciu kupił. Ja pytam go gdzie ta złamana skoro kupil nowa? Stara bym lekko przerobil i by hulała. Nie oddali z serwisu podobno. Tel do serwisu i zdziwko bo mowia ze uznali reklamacje i odeslali szczyt do sklepu...... Szok. Biegiem do sklepu i dym....Gosc idzie w zaparte ze nie uznali. Wiec mowie mu ze dzwonilem i jeszcze raz moge zadzwonic. Final byl taki ze oddal kase za ta nowa szczytowke i za caly kij. Male miasto fama poszła i podobno nie pierwszy taki wałek zrobił. Teraz ledwo zipie bo klientów brak a jak juz sa to tylko robale i żywce kupuja . Co ciekawe firma na J dala kilka gratisow na przeprosiny
- Guzu, Hesher i kleniu25 lubią to
#23 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2015 - 20:54
#24 ONLINE
Napisano 10 sierpień 2016 - 20:39
Drodzy Koledzy,
Chciałbym Wam wszystkim przybliżyć moje perypetie z serwisem dobrze znanej na polskim rynku firmy Daiwa-Cormoran. Na początku sezonu 2014 zakupiłem kręcioł Daiwa Exceler X 2500, wszystko fajnie zero luzów, praca nienaganna no miód malina.
Wszystko zaczęło od fabrycznie wadliwej szpulki zapasowej. Reklamacja - sprawa oczywista, przedstawiciel firmy dość niechętnie, ale wysłał szpulkę do Niemiec. Po około dwóch miesiącach telefon od sprzedawcy przyszła nowa szpulka, która również była wadliwa i kolejna wysyłka do serwisu. W sumie musiałem czekać około cztery miesiące, aby otrzymać zapasową szpulę.
Niestety, ale po załatwieniu sprawy z zapasową szpulką przyszedł czas na sam kołowrotek. Zaczęły się stuki na przekładni i do tego złapał luzów na rotorze. Wysyłka kołowrotka na reklamacje i znowu oczekiwanie około dwóch miesięcy. Z serwisu wrócił znacznie lepiej spasowany, m.in. nie miał już takich luzów na rotorze, a na przekładni nie było żadnych stuków.
Mniej więcej w połowie sezonu 2015 powtórka z rozrywki stuki i luzy na rotorze. Kolejna wysyłka na gwarancje i kolejne dwa miesiące . W trakcie pobytu kołowrotka w serwisie odbyłem krótką rozmowę telefoniczną z przedstawicielem firmy Daiwa-Cormoran, który poinformował mnie, że serwis może nie posiadać części zamiennych, więc zaproponował mi wymianę na inny model tańszy o około 40% - oczywiście nie przystałem na to. Po powrocie z serwisu już nie był tak spasowany jak za pierwszym razem. Luz na rotorze był nieco tylko mniejszy niż przed wysyłką i już tak gładko się nim nie kręciło.
Na kilka dni przed upływem gwarancji (początek sezonu2016) został wysłany do serwisu po raz trzeci z takimi samymi wadami jak w poprzednich przypadkach. Tak jak poprzednio odbyłem krótką rozmowę telefoniczną z przedstawicielem, który przekazał mi, że kołowrotek prawdopodobnie zostanie naprawiony.
Co się okazało? Kołowrotek został odesłany jako sprawny. Zgłosiłem się ze sprawą do Powiatowego Rzecznika Konsumentów (maj 2016). Rzecznik wysłał w moim imieniu kilka pism do firmy Daiwa-Cormoran z siedzibą w Warszawie, ale bez odpowiedzi. Po kontakcie telefonicznym rzecznika, firma Daiwa-Cormoran oznajmiła, że musi zaczerpnąć informacji na temat kołowrotka z serwisu w Niemczech, po wszystkich procedurach firma potwierdziła stanowisko serwisu - kołowrotek sprawny.
Następnie wysłałem pismo sporządzone przez rzecznika, odpowiedź dostałem po blisko trzech tygodniach z prośbą o kontakt telefoniczny. Po kontakcie telefonicznym firma obiecała się odezwać w ciągu kilku najbliższych dni - mija 3 tydzień od mojego dnia kiedy telefonowałem do firmy .
Dodam tylko, że rzecznik ciągle pracuję na tą sprawą. O jej finale poinformuje kolegów po kiju.
Pozdrawiam
Użytkownik gringo edytował ten post 10 sierpień 2016 - 20:42
- Kuballa44 i coma lubią to
#25 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2016 - 06:59
Jeśli nie minęło 2 lata od zakupu to piszesz reklamację z rękojmi ( nie z gwarancji ) z rządaniem zwrotu gotówki. Nie odpiszą ( zadzwonią ) w ciągu 14 dni, reklamacja zostaje automatycznie uznana. Idziesz po pieniążki do sklepu gdzie sprzedano Ci sprzęt. Sprzedawca nie będzie chciał oddać pieniążków to dzwonisz do Inspekcji Handlowej przy sprzedawcy i tłumaczysz jaka sprawa. Myślę, że się chłop zastanowi, bo prawo będzie po Twojej stronie.
- gringo lubi to
#26 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2016 - 08:28
popatrz na terminy jakie miałeś, wg mnie czas naprawy przedłuża czas gwarancji i rękojmi, jak po 4 miesiące nie miałeś kołowrotka i masz na to dokumenty, np potwierdzenie przyjęcia przez serwis i potwierdzenie odbioru z serwisu to policz te okresy, bo wygląda jakbyś przez dwa lata co najmniej pół roku nie miał pełnowartościowego kołowrotka, to w kwestii wydłużenia czasu gwarnacji o czas naprawy
druga sprawa to przeczytaj http://www.prawakons...macje/rekojmia/
tam jest napisane, że możesz zgłaszać wadliwy produkt nawet po upływie 2 lat rękojmi jeśli zauważyłeś to w czasie trwania tej rękojmi
- gringo lubi to
#27 ONLINE
Napisano 11 sierpień 2016 - 10:05
Koledzy, bardzo dziękuję za odzew i cenne rady!
Aktualnie rzecznik pracuje jeszcze nad moją sprawą, jeżeli zawiedzie czy w takim wypadku również będę mógł skorzystać z prawa rękojmi?
Co do trwania serwisu sprawa z czasem trwania wygląda mniej więcej tak:
-kołowrotek był w serwisie licząc czas trwania wymiany szpulek około 10 miesięcy,
-sam serwis kołowrotka (stuki, luzy na rotorze) trwał około 6 miesięcy,
-w trakcie trwania gwaranci kołowrotek w związku z luzami i stukami był około 4 miesiące w serwisie, ( za trzecim razem kołowrotek został oddany na kilka dni przed upływem gwarancji )
Tylko kwestia jest taka, że nie dostawałem żadnych dokumentów, które mogły być potwierdzeniem czasu trwania serwisu, ani w karcie gwarancyjnej nie mam wbitych napraw firma Daiwa-Cormoran wszystko archiwizowała w swoim systemie.
Trochę mam teraz mętlik w głowie, ale nie będę wykonywał nerwowych ruchów poczekam co uda się załatwić rzecznikowi.
Pozdrawiam
Użytkownik gringo edytował ten post 11 sierpień 2016 - 10:06
#28 OFFLINE
Napisano 11 sierpień 2016 - 10:56
Dwa lata rękojmi startuje z momentem zakupu towaru lub jego wymiany na nowy ( trzeba mieć to na piśmie, że np. towar reklamowany został wymieniony na nowy ). Z tego co wiem czas pobytu w serwisie nie pauzuje czasu rękojmi. Opisz sprawę na ich fb to często pomaga.
#29 ONLINE
Napisano 12 sierpień 2016 - 07:12
Dzięki za rady.
Dzwonił rzecznik i na początku przyszłego tygodnia mam się do niego zgłosić w celu podpisania jakiś papierów.
#30 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2016 - 15:38
Daiwa TRIFORCE-Z 2500iA czy ktoś coś wie o takiej maszynie. Dane techniczne . pochodzenie. jak to pracuje.
#31 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2016 - 13:49
Tylko kwestia jest taka, że nie dostawałem żadnych dokumentów, które mogły być potwierdzeniem czasu trwania serwisu, ani w karcie gwarancyjnej nie mam wbitych napraw firma Daiwa-Cormoran wszystko archiwizowała w swoim systemie.
Pozdrawiam
Kiedyś współpracowałem z firmą Daiwa-Cormoran i na każdą naprawę lub jej brak jest pismo z serwisu (co prawda po niemiecku). Odsyłają je razem z kołowrotkiem.
Zawiera opis z powodu jakiego kołowrotek trafił do serwisu, co stwierdzono, jakie czynności przeprowadzono i jakie części zostały wymienione na nowe plus informację kto serwisował.
Zapytaj o to sprzedawcę bo firma zazwyczaj działała na zasadzie klient-sklep-przedstawiciel-serwis i odsyłając serwis-sklep-klient.
- gringo i mathew.stepnicki lubią to
#32 ONLINE
Napisano 25 sierpień 2016 - 21:43
Panie Rafale dziękuję za odzew!
Pewnie jest tak jak Pan napisał. Problem tylko w tym, że cała zabawa z serwisem rozgrywała się na przestrzeni blisko dwóch lat i wątpię w to, aby sprzedawca archiwizował takie dokumenty. Najważniejszy jest w tym mój błąd! Sam nie zadbałem o dokumentacje nie domagając opisu działań z serwisu, a teraz nie ukrywam bardzo by mi się przydały te dokumenty.
Dodam tylko, że rzecznik trochę się ociąga w mojej sprawie (miał być gotowy w ten wtorek).
#33 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2016 - 07:25
Panie Rafale dziękuję za odzew!
Pewnie jest tak jak Pan napisał. Problem tylko w tym, że cała zabawa z serwisem rozgrywała się na przestrzeni blisko dwóch lat i wątpię w to, aby sprzedawca archiwizował takie dokumenty. Najważniejszy jest w tym mój błąd! Sam nie zadbałem o dokumentacje nie domagając opisu działań z serwisu, a teraz nie ukrywam bardzo by mi się przydały te dokumenty.
Dodam tylko, że rzecznik trochę się ociąga w mojej sprawie (miał być gotowy w ten wtorek).
Tylko nie "Panie Rafale" - czuję się starzej przez takie zwroty
Mam nadzieję że sprawa szybko się wyjaśni
Pozdrawiam
#34 ONLINE
Napisano 26 sierpień 2016 - 08:19
Z tego co się dowiedziałem to aktualnie rzecznik przebywa na urlopie. Wróci prawdopodobnie w poniedziałek to może uda mi się dowiedzieć coś więcej w swojej sprawie.
Pozdrawiam
#35 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2016 - 08:48
E tam będzie ok . Mi rzecznik z Krakowa załatwił sprawę dywanu za parę "groszy" co wytarł się w miesiąc. Kasa do ręki była i już.
- gringo lubi to
#36 ONLINE
Napisano 31 sierpień 2016 - 17:20
Norbert, no mam taką nadzieje
Wcześniej rzecznik korzystał już z jednej możliwość i firma dalej obstaje przy swoim, że młynkowi nic nie jest..
Teraz korzystam z drugiej możliwość (mam jeszcze jedna w zanadrzu). Wczoraj byłem u rzecznika i podpisałem pismemko. Jedynie co to rzeczni prosił o uzbrojenie się w cierpliwość, bo cała procedura może trochę potrwać.
W każdym bądź razie firma Daiwa-Cormoran obiecała się ze mną skontaktować, ale od tego czasu miną już ponda miesiąc...
- NARA lubi to
#37 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2016 - 16:01
kto najlepiej serwisuje stare daiwy, mam dwie teamdaiwy x 1500 i 2500 ia , w 2500 oporówka popuszcza jak zwieracz starcowi . w końcu nie byłe czyszczona z 10 lat ma prawo... heheh kto to ogarnie szybko dobrze i rozsadnie weźmie? na serwis daiwy chyba nie ma co liczyć?
#38 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2016 - 21:49
Kocham to
#39 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2016 - 23:10
widzisz gdzies tam słowo "tanio"? czytanie ze zrozumieniem było w 4 klasie
- NARA lubi to
#40 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2016 - 20:14
"Rozsądnie" to tanio ale ładniej ubrane. Jestem zdania, że dobry fachowiec swoje musi kosztować.
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: daiwa, serwis
Sprzęt wędkarski →
Spinning →
Szpule Daiwa LTNapisany przez <dVb> , 05 lut 2019 daiwa |
|
|
||
Rozwiązane
Sprzęt wędkarski →
Sprzęt motorowodny i elektronika wędkarska →
TOHATSU 25Napisany przez allevoytek , 11 cze 2018 naprawa, moduł, elektronika i 2 więcej |
|
|
||
Hand made →
Naprawy, tuning, majsterkowanie →
Pinion gear do kołowrotka PennNapisany przez Vaymona , 29 maj 2018 penn, serwis, części |
|
|
||
Sprzęt wędkarski →
Fly fishing →
Daiwa 813 DH fly reelNapisany przez sebastian1983 , 23 kwi 2017 daiwa, fly reel, spey, salmon i 1 więcej |
|
|
||
Hand made →
Naprawy, tuning, majsterkowanie →
Daiwa Caldia - jak ją naprawić?Napisany przez patronservice , 29 maj 2012 daiwa, naprawa, tuning i 1 więcej |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych