PZW od kuchni
#681 OFFLINE
Napisano 24 październik 2022 - 21:18
Ja ze swojej strony propnuję: "A review of catch-and-release angling mortality with implications for no-take reserves" Aaron Bartholomew & James A. Bohnsack.
#682 OFFLINE
Napisano 24 październik 2022 - 22:25
A powtórzę - strona Namuchę - nie wiedzieć czemu nie chce się otworzyć...
u mnie też się nie otwiera
#683 OFFLINE
Napisano 25 październik 2022 - 00:23
Poproś wnuki. Pewnie pomogą.
Ja ze swojej strony propnuję: "A review of catch-and-release angling mortality with implications for no-take reserves" Aaron Bartholomew & James A. Bohnsack.
Czyli jakieś 2% średnio.
Ale nie 20
#684 OFFLINE
Napisano 25 październik 2022 - 06:00
#685 Guest_Marconi_*
Napisano 27 grudzień 2022 - 21:56
Kilka postów wcześniej powiedzmy że broniłem opłat za wody PZW dlatego że nie bardzo mam u siebie alternatywę na uprawianie naszego hobby. Jeziora to jeszcze bym znalazł ale rzeki pstrągowe i trociowe to już problem. Teraz ręce mi opadły. Zadałem pytanie w okręgu , dlaczego nie ma porozumień ? Odpowiedź : ZG PZW zawiesił do odwołania praktykę zawierania porozumień pomiędzy okręgami. Na gorąco dowiaduję się o pdwyżkach diet dla prezesa ZG o 73% ,vice prezesów , sekretarza i skarbnika o 62 %. Co teraz robić , przecież dlej MUSZĘ wędkować ?
#686 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2022 - 22:16
Co teraz robić , przecież dlej MUSZĘ wędkować ?
Nie histeryzuj.
Bądź menszczyznom.
Płać.
Skoro do tej pory płaciłeś na PZW, to znaczy, że AKCEPTOWAŁEŚ wysokość składek, wynagrodzenia towarzyszy działaczy, rybostan wód, ochronę wód itd.
No to płać dalej!
Przy następnej podwyżce składek i kasy dla działaczy (penie za rok) dowiesz się, że już w ogóle nie możesz łowić - nawet we własnym okręgu.
Bo przecież płacisz NIE ZA ŁOWIENIE, tylko za zaszczyt PRZYNALEŻENIA do związku założonego na rozkaz Stalina, którego prezesem do dzisiaj (choć tylko honorowym) jest najpodlejszy z podłych generał MO/SB.
Płać i czuj się zaszczycony!!!
Użytkownik pezet edytował ten post 27 grudzień 2022 - 22:17
- eRKa lubi to
#687 Guest_Marconi_*
Napisano 27 grudzień 2022 - 22:22
Nie histeryzuj.
Bądź menszczyznom.
Płać.
Mogę dostać bana ostrzeżenie czy jak to zwą. Twoja odpowiedź wsadź sobie gdzieś. Jak masz odpowiedź na pytanie gdzie wędkować to napisz o wielki oporniku.
#688 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2022 - 22:32
#689 Guest_Marconi_*
Napisano 27 grudzień 2022 - 22:37
Nie moja sprawa, ale się wtrącę wydaje mi się, że to co napisał Pezet to była ironia
Jest rubryka ,, jerkbait się śmieje " to miejsce na kpiny. Jestem nawiedzony na nasze hobby i dla mnie to nie jest śmieszne jak nie będę miał gdzie łowić ulubionymi metodami.
#690 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2022 - 23:32
i dla mnie to nie jest śmieszne jak nie będę miał gdzie łowić ulubionymi metodami.
Sam żeś sobie to uczynił...
Jak to było? "A nie mówiłem?"
Żeby nie futrować "związku" coraz wyższymi składkami?
Żeby nie pozwalać pluć sobie w twarz?
Że to się źle skończy?
Mówiłem, mówiłem...
Od 20 lat to powtarzam...
#691 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2022 - 05:25
Dwadzieścia lat sadomaso - podziwiam i nadal nie rozumiem Co ty tu jeszcze robisz? Idź gdziekolwiek, na pewno ktoś ci coś już zorganizował i obsłuży za przysłowiowe friko. I czekają na takich, zgięci wpół wobec przodującej aktualnie maksymy - klient nasza pan!
Jestem przekonany ze w ten sposób rozumuje i wnioskuje cała masa związkowego czlonka, którą przerasta nie tylko możliwość zrozumienia statutu stowarzyszenia ale i niesłychana ewentualność własnej zbędności..
- Piotrek Milupa, bartsiedlce i Kotwic lubią to
#692 Guest_Marconi_*
Napisano 28 grudzień 2022 - 07:13
#693 Guest_Marconi_*
Napisano 28 grudzień 2022 - 08:00
#694 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2022 - 08:46
Jeszcze dodam co by nie było że bronię PZW. Zgadzam się prawie w 100% z krytyką jak działa związek.Szukam alternatywy na miejsca do wędkowania, nie każdy a myślę większość węskarzy nie może sobie pozwolić na łowiska typu Bielinek czy wyjazdy za granicę. Nawet gdyby się udało pojechać do Holandii, Szwecji, Hiszpanii czy na Rugię to powiedzmy tydzień wędkowania w roku to przynajmniej dla mnie nie jest alternatywa, jestem uzależniony i przynajmniej raz w tygodniu jestem nad wodą.
Witaj w klubie. Mam podobnie.Oslabiaja mnie teksty niektorych typu nie placic, olac PZW itp, nie wskazujac ZADNEJ alternatywy. Lowie wylacznie na muche. Do najblizszej rzeczki, na ktorej naprawde fajnie moge polowic mam .... 100 m. Woda PZW. Do drugiej wiekszej mam moze ze 2-3 km. Tez PZW. do najblizszego sensownego lowiska dla muszkarza mam ..... 300 km. Moge sie obrazic, nie placic i chodzic na wode przygladajac sie rybom i slniac sie do lowiacych tam pstragi czy lipienie. Moglbym klusowac, ale to nie w moim stylu. Nie potrafil bym. Wiec kolego pezet (ciekawe, bo kumple dokladnie tam nie nazywaja ) zaproponuj jakas alternatywe. Tylko nie pisz, ze lepiej pojechac raz na miesiac czy dwa do Slowenii, Bosni itp niz karmic PZW. Po pierwsze nie stac mnie, po drugie nie mam na takie cos czasu. Dla mnie najwazniejsze, to moc wyskoczyc co drugi czy trzeci dzien na 2-3 godzinki nad wode nie po to zeby sie wylowic wielkich ryb, ale odpoczac w spokoju czy pogadac o dupie maryni z kumplem. To dla mnie priorytet a nie lowienie do bolu reki.
- Sławek Oppeln Bronikowski lubi to
#695 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2022 - 09:47
Po namyśle wszystkich za i przeciw na przyszły rok nie będę opłacał składek ale łowić gdzieś trzeba. Co roku jeżdżę w maju za beloną to mi daje sporo frajdy. Wód na białą kartę w okolicy mam sporo tak, że dam sobie radę.
Do fajnej wody PZW mam 35 km i trochę mało czasu aby się obłowić.
Gdybym miał ciekawą wodę PZW pod nosem to pewnie bym płakał i płacił.
#696 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2022 - 10:09
"Odpowiedź : ZG PZW zawiesił do odwołania praktykę zawierania porozumień pomiędzy okręgami."
To nieprawda, tu przykład: https://www.pzw.org....egowe_na_2023_r
#697 Guest_Marconi_*
Napisano 28 grudzień 2022 - 10:22
Użytkownik Marconi edytował ten post 28 grudzień 2022 - 10:31
#698 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2022 - 14:24
Każdy chyba widzi, że Wody polskie próbują odebrać tak dużo wód jak się da i wciągnąć je w program jednej składki, w każdy możliwy sposób.
Nie bronię PZW, bo ma dużo za uszami, ale ta nowa "alternatywa" w postaci Wód polskich budzi moje ogromne obawy, co do intencji i profesjonalizmu. Wystarczy popatrzeć w jakim tempie udało się położyć państwowym włodarzom świetnie prowadzone przedsiębiorstwa (chociażby stadnina w Janowie podlaskim).
#699 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2022 - 14:53
Okręg w Siedlcach przeszedł w tym roku kontrolę WP i Urzędu Marszałkowskiego. Porozumienia ma zawarte od lat, nie było żadnych zastrzeżeń.
- Mysha i mario70 lubią to
#700 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2022 - 16:19
Okręg w Siedlcach przeszedł w tym roku kontrolę WP i Urzędu Marszałkowskiego. Porozumienia ma zawarte od lat, nie było żadnych zastrzeżeń.
Bartku, bo to jak użytkownik rybacki wywiązuje się ze swoich zobowiązań, to zupełnie inna sprawa, niż oczekiwania człowieków z wędkami, by im odpowiednio usługiwać.
Sławek (SOB) od tak dawna tłucze, że znaczna część wędkarzy należy do PZW więc powinna czuć się członkami w tym stowarzyszeniu, choć mam wrażenie, że bardziej pasuje tutaj synonim członka, popularnie zwany ch..j.
Smutne to, ale prawdziwe.
Tym bardziej teraz, kiedy rozlega się donośne darcie mordy, że składki poszły w górę, a ja żądam ryb.
- Mysha, Darek P, DanekM i 1 inna osoba lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych