[bartsiedlce]

Ma nawet 4XL, zajrzyj na https://www.simmsfis...e-jacket-1.html i kliknij Size  Chart

[Wiktor]

Koledzy emocje są ok ale czy my nie mieliśmy się w tym wątku dzielić wrażeniami z użytkowania produktów marki SIMMS?? Historii z zawirowaniami ich zakupu mam na kilka stron forum.....

[womar]

Ma nawet 4XL, zajrzyj na https://www.simmsfis...e-jacket-1.html i kliknij Size Chart

Poczytałem dokładniej i wygląda na to, że 3xl i 4xl były w starych kolekcjach (raczej niedostępne, zwłaszcza w rozsądnej cenie), a nowe robią już tylko do 2xl... Cóż, mój problem należy raczej do niszowych

Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka

[Alek.]

Cicho w temacie, więc coś naskrobię.

Po raz kolejny w tym sezonie Simms wprowadził na rynek  BackMagic Wading Belt.

https://www.simmsfis...g-belt-s18.html

Poprzednia cena była chyba 59 lub 69 dolarów, teraz już 99,95 (ponad 100 z podatkiem). Niezaprzeczalnie jest to chyba najwspanialsza  rzecz, jaką może mieć wędkarz nad wodą dla ratowania swojego kręgosłupa. Oczywiście posiadam i używam ( z wyjątkiem upałów-zbyt mocno grzeje). Ale zastanawia mnie, co posiada ten wzór w porównania do tego z 2016 roku lepszego, że cena aż tak wzrosła. Może już któryś z kolegów nabył najnowszy model i podzieli się wrażeniami.

[SkiDivPL]

Tak z ciekawości, jak to działa i jaka kosmiczna technologia w tym siedzi?

[Rodu]

Cicho w temacie, więc coś naskrobię.

Po raz kolejny w tym sezonie Simms wprowadził na rynek  BackMagic Wading Belt.

https://www.simmsfis...g-belt-s18.html

Poprzednia cena była chyba 59 lub 69 dolarów, teraz już 99,95 (ponad 100 z podatkiem). Niezaprzeczalnie jest to chyba najwspanialsza  rzecz, jaką może mieć wędkarz nad wodą dla ratowania swojego kręgosłupa. Oczywiście posiadam i używam ( z wyjątkiem upałów-zbyt mocno grzeje). Ale zastanawia mnie, co posiada ten wzór w porównania do tego z 2016 roku lepszego, że cena aż tak wzrosła. Może już któryś z kolegów nabył najnowszy model i podzieli się wrażeniami.

Właśnie faktycznie to pomaga ?

[Alek.]

Tak z ciekawości, jak to działa i jaka kosmiczna technologia w tym siedzi?

Może nie kosmiczna, ale w pasach to wyższa szkoła jazdy.

Zacznijmy od tego, że całość zbudowana jest z bardzo sztywnego materiału, a ostatni odcinek ok.szerokości 10 cm po każdej stronie z twardego plastiku.Jak kolega zobaczy na zdjęcie rozłożonego pasa to zauważy kilkanaście sznurków, które rozciągnięte są między tymi plastikowymi częściami oraz odchodzące dwa sznurki zakończone metalową klamrą. Pas jest tak sztywne, że składa go się tylko w pół w miejscu, gdzie są sznurki.

Każdy pas podtrzymujący należy założyć i tutaj właśnie tkwi cały sekret tego pasa. Zakładamy go i zapinamy na rzep, które są w przedniej części pasa na całej szerokości ( widać to na zdjęciu, tam, gdzie jest napis Simms).

Każdy z nas wie, że takie zapięcie na rzep ma tendencję do rozsuwania się, nie zawsze możemy wciągnąć odpowiednio brzuch ( jak mamy), itp. Gdy już wstępnie pas mamy umocowany, odpowiednio usytuowany na plecach ( sprawa b. ważna, bo twarda część pasa ma podtrzymywać plecy, a nie tylko grzać) przystępujemy do drugiej fazy.

Zakończeniem dwóch sznurków ( tą częścią, co na zdjęciu jest z metalową klamrą i napisem Simms) naciągamy pas. Wtedy te kilkanaście sznurków, co widać je między twardymi plastikami ściąga się na rolkach ( ukryte pod plastikiem) i maleje odległość między częściami pasa. Pas jest idealnie naciągnięty.

Ta część z napisem Simms także ma pod spodem rzep, przykładamy ją do pasa i zabezpieczamy widocznym długim odcinkiem materiału z rzepem, który widać na zdjęciu rozłożonego pasa po prawej stronie.

W czasie kilku godzinnego wędkowania plecy są cały czas usztywnione, nie ma możliwości zluzowania, a duża powierzchnia kontaktu z ciałem nie powoduje uczucia ucisku.

Dopiero jak zdejmie się pas to poczuje się jego " dobroć".

Pas zakłada  się na ubranie, widziałem także założony na wodery.

Zdejmuje się go poprzez odpięcie zakończenia dwóch sznurków ( wtedy luzują się sznurki i części pasa rozchodzą się), a następnie odpinamy cały pas. 

Trochę to skomplikowanie wygląda z mojego opisu, ale założenie pasa trwa ok.5 sekund, zdjęcie go około 2 sekund.

Użytkuje go dwa lata, sznurki nie pękły ( nawet jak pękną Simms wymienia pas na nowy) i polecam.

Miałem inne pasy podtrzymujące, ale różnica między nimi jest taka jak w ostatniej reklamie telewizyjnej mówi M.Kopernik-normalnie kosmos.

Użytkownik Alek. edytował ten post 21 luty 2018 - 16:13

[Rodu]

A czy pod wodery do brodzenia można używać?

[Alek.]

A czy pod wodery do brodzenia można używać?

Właśnie tak używam.

Na ubranie, a w ubraniu hyc do woderów i na rybki.

Nie zauważyłem, aby pas w jakikolwiek sposób pas mógł uszkodzić wodery.

[SkiDivPL]

Przypomina trochę pasy stosowane w sportach siłowych, jednak tam przeznaczenie pasa jest trochę inne.

Ciekaw jestem opinii ortopedy.

[Rodu]

Właśnie tak używam.

Na ubranie, a w ubraniu hyc do woderów i na rybki.

Nie zauważyłem, aby pas w jakikolwiek sposób pas mógł uszkodzić wodery.

No to jest teraz na co polować , bo plecy mnie bolą . Zwłaszcza przy krążeniu po kamulcach 

[gulf]

Ciekaw jestem opinii ortopedy.

Simms pisze , że to doktorzy ortopedii zaprojektowali ...

[S.N.]

Przypomina trochę pasy stosowane w sportach siłowych, jednak tam przeznaczenie pasa jest trochę inne.
Ciekaw jestem opinii ortopedy.

I dobry pas do sportów siłowych może być lepszy od powyższego.

[wujek]

Zastanawiam sie czy go nie łyknąć bo po całym dniu łowienia plecki jednak dają znać o sobie.

[Guzu]

Zastanawiam sie czy go nie łyknąć bo po całym dniu łowienia plecki jednak dają znać o sobie.

 

 

Moze mam wiecej farta jak chodzi o plecy.

Ale mi taki do sponiobutow, poszerzony z tylu i zapinany po prostu na klamre z przodu robi wystarczajca robote.
Przynajmniej aktualnie...

 

Napisz prosze Janek, jak tam sie sprawdzi ten bardziej zaawansowany. 

Pozdrawiam

[Wiktor]

Bardzo dobre rozwiazanie z tym pasem. Ja używam plecak Headwaters sling pack large który oprócz opcji plecaka ma również pas usztywniający plecy. Doskonałą sprawa przy wędrówkach nad rzeką. 

 

 

 headwaters-sling-pack-lead-fishing-pack_1.jpg   53,93 KB   8 Ilość pobrań

 

[Guzu]

Bardzo dobre rozwiazanie z tym pasem. Ja używam plecak Headwaters sling pack large który oprócz opcji plecaka ma również pas usztywniający plecy. Doskonałą sprawa przy wędrówkach nad rzeką. 

 

 

headwaters-sling-pack-lead-fishing-pack_1.jpg

 

Polaczenie plecaka i pasa to na pewno fajny pomysl.

Niestety musze nosic sie bardziej pancernie, jak chodzi o wodoszczelnosc plecaka.

 

Mam taki zolty plecack overboard. Zawijany jak "dry bag" i wykonany z grubej gumy. 

W nim rzeczy sa suche. A jak wejde gleboko to unosi sie na wodzie, przez powietrze ktore ma w sobie

 

Niestety funkcji tego "pasa" nie posiada. Natomiast szelki ma calkiem wygodne.

 

 

 Screen-Shot-2016-06-29-at-15.57.54.png   72,96 KB   17 Ilość pobrań

[Wiktor]

Sam plecak przy bólach pleców mocno pomaga bo prostuje plecy. Zawsze najbardziej bolały mnie plecy przy "trociowaniu" gdzie kilogramy miałem w kieszeniach kamizelki.

Waga pudeł plus lekko zgięta postawa przy łowieniu powodowała że wyłem do księżyca  

Teraz przy spiningowaniu używam tylko sling packa 

[suli102]

Polecam ten plecak Panie Guzu Mega wygodny no I mozna naprawde sporo zapakowac.

Załączone pliki

•  FBB72987-9B54-4ABC-BD6F-1C7D167ECE12.jpeg   16,18 KB   6 Ilość pobrań

[Guzu]

Polecam ten plecak Panie Guzu Mega wygodny no I mozna naprawde sporo zapakowac.

 

O !

Dziekuje Kamil.

Popatrze na ten model. Moze bedzie polaczenie pelnej wodoszczelnosci i pasa - usztywniacza