[count_martin3z]

Mi te uchwyty coraz mniej przypominają delfina... Pierwsze zdjęcie jest tego najlepszym przykładem. ;-)

[radmac5]

januszz, on 14 Nov 2018 - 15:01, said:

''Nowy w stadzie'' - na jakim blanku zbrojony ?

http://jerkbait.pl/t...28#entry2453915

[januszz]

Ok.Dzięki,wszystko jasne.

[kogut]

Drugie też ma całkiem niezłe odwzorowanie 😀Moja lepsza połowa jak zobaczyła pierwszy raz delfina to stwierdziła,że ten z jej szafki jest ładniejszy 😁, musiałem wytłumaczyć,że za to dużo cięższy.

[kogut]

Może dlatego świetnie leży w dłoni.Juz nawet nie myślę co było matrycą jak Janusz projektował.😉

[Del Toro]

   

Juz nie wiem czy off-top czy w temacie ta dyskusja   

[Hubertus]

nie idźmy tą drogą

[dreadknight]

Hubertus, on 15 Nov 2018 - 16:03, said:

nie idźmy tą drogą

Oj nie idźmy ! Nie chcę zastanawiać się nad wodą co w ręku trzymam

[Szymon82]

Dla mnie to od początku ''delfin'' przypominał to przydatne Paniom urządzenie...Jakby tak dorzucić rękojeść od Xtreme to by był hit.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 17 listopad 2018 - 10:49

[MajKar]

Oj przesadzacie, gdyby była w tym choć odrobina prawdy na wędki z tym uchwytem nie łowiło by się żadnych ryb bo byłaby ch.....wa.

[sieko]

Mniejsza o to czy to komu z czymś się kojarzy ,pamiętasz Karol jak wziołem twoją wędkę w rękę ,teraz mam dwie i dwie następne w kolejce

[MajKar]

Pamiętam, pamiętam, widziałem wtedy twoje zainteresowanie i wiedziałem że także dostrzegasz pozytywy tego rozwiązania. Czyżby Auriga  czy coś od Janusza.

 

My także znamy takiego jegomościa który ma też kudłate skojarzenia związane z tą konstrukcją prawda   . Pamiętam jak zamówiłem pierwszą wędką jego docinkom nie było końca ( zresztą ciągle są ) co ja w ręce trzymam. Teraz jeszcze mówi że Ciebie sprowadziłem na złą drogę, ale nie wie co mówi  .

Użytkownik MajKar edytował ten post 18 listopad 2018 - 08:30

[sharkfishing]

I rękojeśći ala Extreme też sa

[WojtekCIN]

Oj tam jak pierwszy raz poszedłem nad wodę z LXS to koledzy też się śmiali że kutacha w łapie trzymam.... dopóki nie zobaczyli jak wędka pod rybą pracuje.

Delfin jest bardzo fajnym uchwytem ale niestety zdarza się, że zdziera farbę ze stopki młynka. Z Ceraty 2016 mi niestety zdarł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hubertus]

dreadknight, on 15 Nov 2018 - 16:08, said:

Oj nie idźmy ! Nie chcę zastanawiać się nad wodą co w ręku trzymam

mnie przekonywać do Delfina nie trzeba, prywatne stadko liczy już 14 sztuk od wykałaczki pod microjigi...po sumówke i swimbaita.

Ostatnio skręciłem  na szybko Lemaxa Barbariana Solid Carbon , oczywiście w Delfinie

[sharkfishing]

Zdarl we wszystkich moich Stellach przecież to nie eksponaty muzealne tylko kołowrotki

[count_martin3z]

Mi na żadnym Twin Powerze i Stradicu. Nie wiem, ale wychodzi na to, że te droższe są chu...wsze?

[Krzysiek Rogalski]

Czyżby poszczególne egzemplarze tych uchwytów różniły się minimalnie parametrami, przez co jedne rysują a inne nie?

Wprawdzie to wyrób rzemieślniczy, ale powtarzalność byłaby wskazana.

[dreadknight]

Krzysiek Rogalski, on 18 Nov 2018 - 15:52, said:

Czyżby poszczególne egzemplarze tych uchwytów różniły się minimalnie parametrami, przez co jedne rysują a inne nie?
Wprawdzie to wyrób rzemieślniczy, ale powtarzalność byłaby wskazana.

Stopki młynków też mają różne rozmiary więc ciężko przewidzieć co kto podepnie. U mnie w żadnym shimano nie zdarł. Daiw nie posiadam.

[dario69]

Panowie!

Większość z Was posiada przynajmniej jedną wędkę uzbrojoną w uchwyt Delfin. Czy któraś z Waszych wędek została wyposażona w jakiś inny spacing niż Delta? Jeśli tak, to jaki i jaki to blank?

Zamierzam zamówić blank Phenixa SP69l i będzie to pierwsza wędka z Delfinem w moim wykonaniu. O ile uchwyt przekonuje mnie w 200% to co do Delty mam pewne wątpliwości.Dotyczą one wyłącznie "lotności" przynęt. Miałem niedawno okazję spędzić tydzień w Szwecji łowiąc z jednej łódki z kolegą posiadającym wyłącznie wędki uzbrojone w Delfina + Deltę. Porównanie zasięgu rzutów wypadało na niekorzyść Delty. O ile na szweckich łowiskach nie miało to większego znaczenia (niewielkie głębokości), to tam gdzie łowię na co dzień nie jest to obojętne.

Żeby było jasne- nie mam żadnych wątpliwości co do zalet tego sposobu zbrojenia i jeśli ktoś z doświadczeniem przekona mnie że Delta to jedyne sensowne uzupełnienie tego "duetu" , to nie będę się spierał i grzecznie ubiorę swoją nową wędeczkę zgodnie z zaleceniami. Jeśli ktoś jednak zastosował, lub użytkuje kijek z Delfinem + coś innego niż Delta, chętnie dowiem się jak taka hybryda się sprawuje.