[Piastun]

Dziękuję za link, ale nie widzę blanku 12#, a najbardziej on mnie interesuje, lżejsze za bardzo się dublują z już posiadanymi ( ostatnio oglądałem kij na blanku Winstona 10# i trochę za lekko )

[mrWhite7]

Co znaczy "lekko" jaki wyjdzie z #10 spinn ? Mógłbyś określić spinningowy c.w takiego kija ?

[Del Toro]

Czy aby na pewno robiłeś TiCr ? Może TiCrX - bo to dwa różne bkanki.... TiCr jest czarny i raczej średnio szybki, TiCrX jest niebieski i sporo szybszy od TiCr.

 

X w takim razie, ten niebieski

[Piastun]

Niestety nie miałem możliwości połowić na niego, ugięcie bardzo ładne, głębokie, na pewno bardzo dobra amortyzacja ale właśnie brakowało mi trochę mocy w dolniku, za szybko dochodził do głębokiego ugięcia. Właściciel określał jego ciężar wyrzutowy na około 35 gramów, tzn 20 gramowa główka plus duża guma. Oczywiście każdy kto miał  styczność z kijami zbudowanymi na blankach muchowych wie że to raczej  blank nie do agresywnego opadu. Problem w tym, że ja mam doskonały dla mnie kij ( stary Sevier 260 cm, nominalnie cw do 42 gr) do cięższego łowienia o niekończącej się amortyzacji, tam płynnie dolnik ma zawsze z czego giąć się dalej i jedyną wadą to jest to że nie jest travelem. Dlatego szukam czegoś w krótszych składach ( ale takich kijków nie znajdzie się w sklepie obok ).

[Rheinangler]

Co znaczy "lekko" jaki wyjdzie z #10 spinn ? Mógłbyś określić spinningowy c.w takiego kija ?

Swego czasu kilka przeszczepów muchowo-spinningowych zrobiłem i .... nie ma reguły że z #9-ki wychodzi kij 20 gramowy a z #10 uncjówka itd....

Z grubsza można by jakieś takie uproszczenie zaryzykować ale to jest jednak bardzo duuuuże uproszczenie szczególnie w dobie switch-ów

Najmocniejszy blank to był #12-13 i zachowywał się jak kij 40g ale jak siadał na niego 80 cm letni boleń to był wygięty po fore.

Po co to piszę? By za tego rodzaju eksperymenty nie brali się wędkarze lubiący kije pokroju St.C Elite czy innych marek "z zapasem mocy w dolniku"  

Ten pogięty dolnik w takim "przeszczepie" nic jeszcze nie oznacza poza tym, że taki mucho-spinn dużo mocniej oddziałuje na rybę niż niejeden kij z zapasem mocy w betonowym nie działającym dolniku. 

W ostatnich latach wysyp konstrukcji typu slim spowodował brak rzeczywistej konieczności takich poszukiwań...

 

PS

Artur,- chyba @jersey łowił tym TFO w wersji spin trotki w morzu, więc od niego będziesz miał najbardziej wiarygodne informacje....

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 04 styczeń 2017 - 18:44

[Fatso]

Piszesz "dorwać" czy te blanki są tak unikatowe aby potrzeba było aż tak ich szukać ? Mam jeszcze jedno pytanie ,jaki blank muchowy dwuczęściowy i 10 ft nadaje się do zrobienia na nim spinna na bałtycką trotkę "na lekko" a więc kij w granicach 14-15 lb i c.w do 25 g , no chyba że jest gdzieś taki blank jak spinn do kupienia .Był swego czasu Lamiglas XMG 120 2M ale niestety to już przeszłość .

 

Nie są aż tak unikatowe w sensie użytkowym, ale są dość tanie, jak na swe walory. Na drugie pytanie niestety nie znam odpowiedzi.

[Piastun]

Ja szukam blanku dla którego 80 centymetrowy boleń nie będzie żadnym wyzwaniem, a między krańcowo wygiętym dolnikiem a dolnikiem "betonowym"  widzę jeszcze sporo miejsca . Sam bardzo lubię kije o bardzo głębokim ugięciu ( niektóre mają rodowód muchowy ) ale akurat tutaj potrzebuję czegoś bardzo progresywnego. Bardzo częstym przyłowem były sumy a zdarzały się takie które potrafiły mi z lżejszego z kijów zrobić powyżej uchwytu prostkę, nie było nawet czasu ani możliwości poluzować hamulca. Kompromis między względnym komfortem łowienia a mocą zestawu jest trudny do osiągnięcia, ale możliwy w przypadku blanków spiningowych niestety utrudnia sprawę fakt, że ma to być 3 lub cztero skład. Stąd moje poszukiwania.

[Tomek88]

Czy aby na pewno robiłeś TiCr ? Może TiCrX - bo to dwa różne bkanki.... TiCr jest czarny i raczej średnio szybki, TiCrX jest niebieski i sporo szybszy od TiCr.

To różne blanki to fakt i pisałem o niebieskim TiCr X proponując go koledze "dreadknight" jednak z tego co pamiętam czarny jest nie tyle wolniejszy co bardziej suchy i kołkowaty.

[Tomek88]

Dzięki za info. Kupiłem właśnie TFO Ticr 9' 12wt 4pc. Tego batsona też bym przetestował, ale za dużo wydatków na raz :-)

Kupiłeś niebieski ticr x czy czarny ticr? I napisz ile ogarniać będzie w spinie jak zostaną zrobione pomiary

 

 

Swego  [....]  informacje....

Potrzebne było określenie pojęć w tej dyskusji, fajnie, że komuś się chciało

 

 

Piszesz "dorwać" czy te blanki są tak unikatowe aby potrzeba było aż tak ich szukać ? Mam jeszcze jedno pytanie ,jaki blank muchowy dwuczęściowy i 10 ft nadaje się do zrobienia na nim spinna na bałtycką trotkę "na lekko" a więc kij w granicach 14-15 lb i c.w do 25 g , no chyba że jest gdzieś taki blank jak spinn do kupienia .Był swego czasu Lamiglas XMG 120 2M ale niestety to już przeszłość .

 

Orientowałbym się w batsonie IF1009 czy ogarnie podaną przez Ciebie gramaturę, ale powinien być gdzieś w bliskich okolicach:  http://www.fishingce...nki_muchowe.php

 

 

 

 

 

 

Sorki za dubel, jakby moda raziło w oczy można połączyć z poprzednim postem

[Rheinangler]

Tak, teraz z przykrością widzę chyba zbyt duży skrót myślowy jaki wykonałem w swoim poprzednim poście.

To czego nie napisałem dokładnie dotyczy gięcia się dolnika w mucho-spinach i jego wpływu na działanie wędki jako narzędzia.

Pozostawienie jednej przelotki na dolniku ( w rozumieniu 2 cz blanku) powodowało w moich mucho-spinach szczególnie w klasie #7 #8 #9 iż spinningowe wabie prowadzone takim kijem po wykonaniu energicznego zacięcia wcale lub zbyt mało przesuwały się,- ergo - brak możliwości skutecznego zacięcia.

Najprostszym zabiegiem wykluczającym te przypadłość był montaż dwóch przelotek na dolniku. Po czym rozkład sił wyglądał już inaczej i zacięcia znów były możliwe i skuteczne. Co do holu,- uczepiłem się tych boleni tylko z jednego powodu,- letnie są silne i waleczne co oprócz brzan które również łowiłem takimi przeszczepami uważam za obrazoburcze wydaje mi się najlepszym testem dla takowych konstrukcji.

Wracając do rzeczy owo wygięcie po fore występuje dość szybko a potem już tylko jego głębokość zależy od wielkości ryby i życzę każdemu kto pójdzie tą drogą spotkania z boleniem, który jest silniejszy od opasłego pacyficznego łososia czy innego tarpona bo przecież wędki w klasie #12-13 nie służą do łowienia pstrążkow, a założenie do nich korby nie powoduje, że stają się słabe   są tylko inne...

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 04 styczeń 2017 - 23:03

[dreadknight]

Kupiłeś niebieski ticr x czy czarny ticr? I napisz ile ogarniać będzie w spinie jak zostaną zrobione pomiary

 

 

oczywiście niebieski ticr X

Jasne że napiszę jak to wygląda.

[Dąbek 111]

 Jeśli idzie o niebieskiego ticr x  9' #12 to miałem okazję nim troszkę połowić ,po tym jak zmontowałem go w spinie  Wojtkowi.

Arek dobrze prawi,że jeśli ktoś gustuje w szybkich spinach  typu StC elit ,może się rozczarować na starcie.Jeśli jednak uda się  zapiąć bolka,to szybko stwierdzi ,że innego badyla nie chce. Ryba nie jest w stanie wyciągnąć linki nawet na dość luźno ustawionym hamulcu. 

Sama klasa linki 9 ,10 czy 12  w takiej wędce nie robi różnicy przy boleniu 70 czy 80cm ,bo im niższa tym kij będzię głębiej pracował ,a zapas mocy i tak będzie w rezerwie. Bolenia 75cm wyjąłem bez większego problemu na kleniówkę z mochówki #6-7 .Po braniu zrobił tylko króciutkie bzzz ,wyciągając maks 0,5m plecionki  i po kilku pompkach w 2-3min lądował na brzegu.

Jeśli idzie o realną gramaturę konkretnego FTO ticrx 9' #12  to w/g mnie  boleniowy wob 20g to jest maks komfortu rzutowego.Po prostu szczytówka nie pozwala na więcej i dynamiczniej ,choć w dolniku jest moc. Jak dla mnie na pewno nie jest to tzw uniwersal ,  a  wybitnie pod wobki.

[Piastun]

@Rheinangler, pisząc na forum skazani jesteśmy na pewne uproszczenia, inaczej posty były by wielostronnicowe, trudność sprawia fakt, że mówimy o zupełnie nie standardowych konstrukcjach, w realu porównując zaraz byśmy po wzięciu kija w rękę wiedzieli o co nam chodzi i co mamy na myśli . Każdy kto grzebał trochę przy samodzielnym zbrojeniu już wie, że nawet te same blanki inaczej uzbrojone  będą miały inną charakterystykę a jestem przekonany, że nawet  tak samo rozmieszczone przelotki( praktycznie niemożliwe ze względu na inne długości uchwytu) ale spinningowe będące wyższymi- dalej odsadzonymi  i mającymi większą średnicę pierścienia niż muchowe ( a przecież pod te muchowe jest projektowany blank ) spowodują zupełnie inne ugięcia przy pracy pod obciążeniem, problem będzie dotyczył głównie dolnika, tam różnice będą największe. Zdecydowanie łatwiej jest pytać i porównywać  gotowe wyroby popularnego producenta, jest punkt odniesienia, są one w powszechnym użyciu. Pomijając fakt, że teraz  dużo więcej osób poszukuje jedno składów, to są i tacy których potrzeby są zupełnie inne, a poziom technologiczny jest taki, że dobrze zaprojektowane i wykonane wędziska wieloskładowe mają doskonałe parametry użytkowe.  Mam nadzieję,  że koledzy którzy zbroili te blanki TFO jeśli tylko zechcą się podzielić swoimi spostrzeżeniami mogą wnieść bardzo dużo istotnych informacji, większość z potencjalnie zainteresowanych nie spotka się w sklepie i nad wodą z takimi wędziskami. To właśnie siła tego Forum.

@Dąbek 111 dzięki za informację, to mi dużo wyjaśnia, blank na pewno interesujący, ale swoimi parametrami w takim razie Seviera mi nie zastąpi, pozdrawiam Piastun.

[Rheinangler]

Seviera nigdy Ci nic nie zastąpi szczególnie wtedy gdy pasuje ci idealnie  obojętnie, czy to będzie szklak, kompozyt (jak Twój) czy węgiel, choć może w węglu mieli by kilku konkurentów...

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 05 styczeń 2017 - 08:50

[Del Toro]

 

Jeśli idzie o realną gramaturę konkretnego FTO ticrx 9' #12  to w/g mnie  boleniowy wob 20g to jest maks komfortu rzutowego.Po prostu szczytówka nie pozwala na więcej i dynamiczniej ,choć w dolniku jest moc. Jak dla mnie na pewno nie jest to tzw uniwersal ,  a  wybitnie pod wobki.

 

Coz, ja mam inne info co do gornego cw, od osob ktore troche nim polowily. Blachy na Patagoni lataly 25g spokojnie i z zapasem.

Drugi kumpel rzucal blachy 27g i twierdzi ze jeszcze pare gramow wiecej pociagnie

 

 

Mam nadzieję,  że koledzy którzy zbroili te blanki TFO jeśli tylko zechcą się podzielić swoimi spostrzeżeniami mogą wnieść bardzo dużo istotnych informacji, większość z potencjalnie zainteresowanych nie spotka się w sklepie i nad wodą z takimi wędziskami. To właśnie siła tego Forum.

 

 

Piastun, podpytaj Daniela Hlehle, on tego TFO przeczolgal przez pare kontynentow. Chyba najlepsza osoba zeby udzielic Tobie info na ten temat.

Użytkownik Del Toro edytował ten post 05 styczeń 2017 - 11:27

[rybak109]

Piastun, podpytaj Daniela Hlehle, on tego TFO przeczolgal przez pare kontynentow. Chyba najlepsza osoba zeby udzielic Tobie info na ten temat.

 

Tutaj Daniel trochę pisał o TFO TiCrX 12wt:

 

http://jerkbait.pl/t...ektravel/page-2

[sucks_one]

Panowie,

Dwa kije robione na tym samym blanku a mianowicie 5S68MXF-B czyli LXS I LXC68MXF są oznaczone jako LXS 12lb a LXC 14lb.

Skąd biorą się różnice w opisie? Wiem, że wcześniej ktoś pytał o podobną kwestię ale bez odpowiedzi się rozeszło. Pytam z ciekawości.

[Rebel64]

S to spin,a C to cast stad roznice w opisie mocy,ale ogladajac nie zauwazylem jakies roznicy.

[sucks_one]

Darek, blank ten sam a mimo wszystko opisany różnie. Pytanie było skąd takie różnice. Co to za różnica czy spin czy cast?

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Co prawda cała wiedza jaką z rb wyniosłem sprowadza się do przekonania, że wędka bez wyplatanki jest jak obraz bez podpisu, a o StC wiedzę mam pomijalną, tym niemniej wyłożę tobie tą różnicę  

Oba typy zbrojenia mają swoje wady i zalety ale casting nie ma tylu wad co strój spinningowego. Przelotki w kijach castingowych poprzez - patrz na spacing i rozmiary, zdecydowanie efektywniej wykorzystują moc blanku, rozkładając obciążenia z pracy na dłuższym odcinku, co skutkuje wzrostem jego mocy. 

Delta JanuszaD próbuje to zjawisko przetransponować pod spód blanku, ale spinning i tak pozostaje formą schyłkową..