Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Okręg Mazowiecki - mity a rzeczywistość.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2100 odpowiedzi w tym temacie

#641 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:02

I to powiedział człek, który jeszcze nie tak dawno, jak sam twierdził, złowił na Warcie około 500 szczupaków... Z czego cześć zberetował.
Dziś jest pierwszym do pouczania innych.
Niekłamany doprawdy autorytet, śmiejący się wypowiadać w imieniu wędkarzy.

widzisz ludzie się zmieniają a zdania tylko świnia nie zmienia, ja od czasu jak jestem na tym forum zaraziłem się C&R i wypuszczam wszystko co złowię, wcześniej owszem łowiłem i zabierałem, choć nie wszystkie, jak pisałem kiedyś jak poszukasz sobie moich postów wyznawałem zasadę No kill choć zdarzyło mi się wziąć jakiegoś szczupaka z wody by na wigilię mieć na stole, w 2015 na stole wigilijnym miałem dorsza kupionego w markecie. Jerkbait zmienia ludzi, szczególnie tych którzy potrafią zrozumieć ideę tego forum i przesłanie jakie wielu tutaj niesie. Do mnie to trafiło. Nie oceniaj więc po tym co gdzieś wyczytasz.



#642 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:32

Oceniam po tych bredniach, które sam wypisywałeś i wypisujesz. Kłamstwach, które Ci udowodniono. Chcesz się teraz wykreować na eksperta i wielkiego nokillowca... Powodzenia :)


PS: Nawet krowa ci się ze swinią pomyliła.

Użytkownik coma edytował ten post 18 sierpień 2016 - 22:32


#643 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2689 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:38

Oj dzieci, dzieci  :rolleyes:  :rolleyes:


  • bartsiedlce lubi to

#644 OFFLINE   maxtip

maxtip

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 608 postów
  • Lokalizacjamiejscowy

Napisano 18 sierpień 2016 - 22:48

Oj dzieci, dzieci  :rolleyes:  :rolleyes:

... a mnie tam się spodobało... szczególnie z tą świnią w roli krowy :) ...


  • coma lubi to

#645 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2689 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 18 sierpień 2016 - 23:16

... a mnie tam się spodobało... szczególnie z tą świnią w roli krowy :) ...

 

No jeśli tę świnię na wyroby wędliniarskie przerobić, to złego słowa o niej nie dam powiedzieć  B)  :lol:


  • maxtip, coma i Hunter_pike lubią to

#646 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6313 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 19 sierpień 2016 - 09:10

Panowie @Hunter_pike i @coma, proszę ochłonąć i zakończyć osobiste wycieczki.



#647 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1205 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 19 sierpień 2016 - 14:47

:)..

W angielskiej terminologii - kolebce cywilizowanego wędkarstwa, jakby nie było - pojecie wędkarstwo występuje jako recreational fisheries czyli nomem omen rybactwo rekreacyjne. Obok professional oraz commercial..Jest to pojecie wieloznaczne, bo w różnych krajach rozmaite są narzędzia wędkarskie. Prócz tego recreational fisheries dzieli się na game fishing i coarse fishing - czyli wersję łowienia czysto sportową i pospolitą. Ryby szlachetne kontra pozostałe..

Echa tej dość precyzyjnie kategoryzującej nomenklatury są widoczne we wszystkich chyba odmianach i modelach wędkarskich. I u nas da się zauważyć jakieś kulawe nawiązania.. :)

 

Poza osobistą pompką i onanem autora co ten wywód wnosi do dyskusji i obecnego stanu rzeczy?  Od razu pozwolę sobie odpowiedzieć na to czysto retoryczne pytanie.  Absolutnie NIC.  

Ile razy można wałkować to samo w kółko?  Wszyscy wiemy co należy zrobić żeby było lepiej.  Bilans ryb wychodzących i wracających do wody musi się zdecydowanie poprawić.  Jeśli propagujemy C&R, krytykujemy mięsiarzy i kłusowników to niby dlaczego mamy tolerować rybaków?  Nie jest chyba żadną tajemnicą że gospodarka rybacka w naszym kraju nie zależnie pod jaką banderą jest rabunkowa.


  • Hunter_pike lubi to

#648 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 19 sierpień 2016 - 18:21

Krzyczycie na Sławka i odsądzacie go od czci i wiary, a niestety ma rację...

PZW ma owszem kilka brygad rybackich, ale nie odławiają one wszystkich jezior, a wręcz znakomita większość jest takich na których ich siatki nie gościły całe lata.

Co więcej, sa wody na których rybaków chyba nigdy nawet nie było i jakoś Eldorado tam nie ma...

Jeśli na o jakiejkolwiek wodzie rozniesie się że "bierom" to za kilka dni brzegi obstawione wędkami i po krótkim czasie woda wraca do "średniej krajowej" zasobności.

Kto więc wybrał ryby z takich wód??

Zgodnie z regulaminem można wyrybić każdą wodę, jesli nie w sezon, to w dwa lub trzy i robią to własnie "wędkarze", nie potrzeba tu rybaków

Patrzycie na wędkarzy przez pryzmat JB i samych siebie...

Na jednego członka JB który wypuszcza wszystkie ryby lub ich znakomitą większość, przypadają setki takich którzy walną wszystko co na haku.

Będą przy tym narzekali na kłusowników, wydry i kormorany, albo nawet na Czernobyl i Masonów oraz Cyklistów...


  • mariusz79, coma i vako lubią to

#649 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15678 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 sierpień 2016 - 00:41

Czy ktoś napisał że za bezrybie odpowiedzialni są tylko rybacy??? Nie.

 

Faktycznie są jeziora wybierane przez nich do spodu.  Zakrawa to na ironie że związek wędkarski ma swoje brygady rybackie.

 

Natomiast są też zbiorniki bez rybaków i tam też z rybą jest krucho. 


  • Dano. i Hunter_pike lubią to

#650 OFFLINE   Dano.

Dano.

    Wyprawy wędkarskie do Laponii

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 2351 postów
  • LokalizacjaBaza wędkarska w Laponii
  • Imię:Daniel

Napisano 20 sierpień 2016 - 04:33

To nawet nie ironia, to nie przestrzeganie statusu PZW...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#651 Guest_anonymous_*

Guest_anonymous_*
  • Guests

Napisano 20 sierpień 2016 - 06:05

W moim rodzinnym mieście są dwa jeziora które dzierżawi PZW Olsztyn i powiem szczerze, że od nastu lat nie widziałem tam siatek i raczej nie zobacze przez najbliższy okres. Rybostan niestety poniżej średniej krajowej :/ Eksploatują te akweny tylko i wyłącznie wędkarze. Śmiem stwierdzić z czystym smieniem po tym co widze i słyszę co się tam dzieje, że wędkarz potrafi wyczyścić jezioro równie skutecznie co rybak (Oczywiście nie mówię tutaj o niewielkich zbiornikach bo koło 50-60ha). Wszyscy zwalają winę na sumy, co po części jest prawdą, a każdy beretuje wszystko co zostanie dotkniete ludzką dłonią. Jest takie powiedzenie "Najlepiej się ze**ać i na psa zwalić".


  • Błachy lubi to

#652 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1205 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 20 sierpień 2016 - 07:16

Czy ktoś napisał że za bezrybie odpowiedzialni są tylko rybacy??? Nie.

 

Oczywiście że nie.  Ale świadomie udając że tak nie jest co poniektórym forumowiczom łatwiej wypisywać brednie na forum i bronic rybaków.  Również zauważam u niektórych syndrom ostatnio popularny wśród polityków zachodniej europy nadmiernego bicia w pierś i ratowania innych kosztem swoich.  Na szczęście to odosobnione przypadki z jakiegoś powodu niezdolne do samodzielnego myślenia.


  • Hunter_pike lubi to

#653 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1865 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 20 sierpień 2016 - 09:49

No tak, nikt rybaków nie obwinia, ale usuniecie rybakow podaje się jako panaceum na bezrybie...

#654 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1205 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 20 sierpień 2016 - 11:36

Rozumiem ze to jest twoja teoria bo nikt na forum takiej tezy nie postawił. Pozbycie się rybaków, przynajmniej na razie jest jednym z wielu elementów "planu naprawczego". Mam nadzieje że wreszcie dotarło.
  • Hunter_pike lubi to

#655 OFFLINE   Hunter_pike

Hunter_pike

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1852 postów
  • LokalizacjaSieradz
  • Imię:Przemo

Napisano 20 sierpień 2016 - 20:28

Rozumiem ze to jest twoja teoria bo nikt na forum takiej tezy nie postawił. Pozbycie się rybaków, przynajmniej na razie jest jednym z wielu elementów "planu naprawczego". Mam nadzieje że wreszcie dotarło.

 

Dokładnie tak jest, pisałem dość obszernie wcześniej inne składowe by woda nie była bezrybna, podkreślam iż brak rybaków, właściwe zarybienia oraz częste kontrole o różnych porach dnia i nocy są pierwszymi punktami w układance tworzenia eldorado wędkarskiego. 



#656 OFFLINE   Trout_spinn

Trout_spinn

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 46 postów
  • LokalizacjaRz
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:カップ

Napisano 20 sierpień 2016 - 20:56

Dokładnie tak jest, pisałem dość obszernie wcześniej inne składowe by woda nie była bezrybna, podkreślam iż brak rybaków, właściwe zarybienia oraz częste kontrole o różnych porach dnia i nocy są pierwszymi punktami w układance tworzenia eldorado wędkarskiego. 

Kolego Hunter_pike ty masz na tym forum takich oponentów,że jakbyś napisał,że 2 x 2 jest 4, to i tak by udowadniali że jesteś w błędzie.

chociaż z drugiej strony wcale nie uważam że jesteś omnibusem.


  • Hunter_pike lubi to

#657 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4967 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 22 sierpień 2016 - 05:16

Trzeźwo i obiektywnie patrząc, ludzie uprawiający amatorskie rybactwo z wędką są największym problemem. Roszczeniowi jak nikt inny, żarłoczni jak stonka, krańcowo aspołeczni, bez najmniejszej zdolności do samoorganizacji. Widać tu  bardzo jak tabloid potrafi  nieuleczalnie zainfekować co słabsze umysły.. Kultowa tuba pokolenia zduraczonego.. :clappinghands:



#658 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1205 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 22 sierpień 2016 - 08:22

Ja tu widzę tylko jedną osobę zorientowaną w treściach publikowanych przez rednacza i jego czasopismo wiec tutaj delikatny strzał w stopę bym rzekł.
Wędkarz zabierający ryby - zły. Rybak zabierając ryby - dobry.
Ciekawe.....

#659 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 22 sierpień 2016 - 08:34

Jestem członkiem tegoż Okręgu i byłem raz na zarybieniu pstrągami. Ktoś może napisać - to żeś się popisał, raz! Tak się składa, że OM przejął wody, które razem z kolegami zarybiami własnymi rękoma ponad 30 lat. I chociaż było nas mniej, to mieliśmy więcej strażników Niż jest teraz w tym molochu. Mieliśmy Wisłę od miasta Płock do Kępy Polskiej i rybacy musieli sobie wybrać odcinek, na którym mogli poławiać i tam mógł być jeden, kolejny na następnym odcinku. W związku z tym, ci rybacy pilnowali się nawzajem. Bo jak wpłynął drugiemu, to kłusował. Potem wpadliśmy w szpony OP-W i ten Okręg wpuścił na Wisłę armię rybaków - trzydziestu. Nie dajcie się zwariować. Nie słuchajcie ludzi z PZW, patrzcie co robią. W Płocku robiliśmy świetną robotę, ale nie chcieliśmy pozwolić by nas okradano, to zlikwidowano ten Okręg. A teraz ludziom się nic nie chce. Nie mamy żadnej motywacji by złapać wiaderko z narybkiem, bo po co. Nawet kormorany już się wynoszą. Może Wisła jak klapnie, bo ostatnie wartościowe ryby to sumy, to PZW zrezygnuje. I będzie szansa na łowisko. Jakie to ma znaczenie, czy jest rybak czy nie, skoro i tu, i tu nie ma ryb w OM.

A może kto tam młodszy, niech może zacznie biegać z narybkiem i wtedy zrozumie co to znaczy walczyć o wody i chronić ryby. C&R bez twojego wkładu w zarybienia to taka lipa, że nawet nie masz pojęcia. Wpuść trochę ryb, które chcesz łowić. Przecież nie chcesz ryb chronić, tylko chcesz je łowić. Chcesz żeby inni się tym zajęli i słusznie. Po co masz narażać życie. Ale zarybienia... Czego się boisz? Wiesz czego. Będzie ci trudniej pisać głupoty na forach...


  • sacha, Sławek Oppeln Bronikowski, Jerzy Kowalski i 3 innych osób lubią to

#660 OFFLINE   luk_80

luk_80

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 826 postów
  • Lokalizacja03-980

Napisano 22 sierpień 2016 - 09:10

@joker zgadzam się z tobą w 100%. Problem jest jednak taki, że każde zarybienie nazwijmy to: prywatne przeprowadzone oddolnie wymaga zgody. Nie można sobie od tak wpuścić ryby co akurat ma jakieś sensowne wytłumaczenie. Ja kiedyś zarybiałem małe lokalne jeziorko różnymi gatunkami. Wiem, że nie byłem jedyny. Miałem wtedy dużo mniej lat i potem mnie ostrzegano, że mogą być kłopoty gdyby ktoś mnie złapał za rękę. Więc albo robisz to po cichu ale uruchamiasz machinę pisania pism i uzyskania zgód.


  • Darek P lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych