Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Długość wędki, a odległość rzutów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
86 odpowiedzi w tym temacie

#21 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 11 kwiecień 2016 - 12:00


Ale pamietam tu jednego Mistrza na forum.

ONLINE Skutecznie lowil okonie z opadu na gumy. Na dystansie 70-90 metrow.

Takze jak bardzo sie chce, to mozna :)

No co ??? łódkę karipową stosował do wywożenia woblerków ? Co w tym dziwnego ? :):)

Owczesna wersja to mocne rzuty wedka szybka I cienka plecionka.
Przyneta to koppyto I kontrolowany opad na dystansie.
A potem grube garbusy.

Czyli zyc nie umierac :)
  • kubaS 1 lubi to

#22 OFFLINE   Chub Hunter

Chub Hunter

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Jędrzej

Napisano 20 wrzesień 2016 - 16:43

W naszym kraju wśród spinningistów panuje przeświadczenie powtarzane bez zastanowienia jak mantra „do łowienia z brzegu co najmniej 2.7 m”, natomiast coraz częściej słychać nieśmiałe głosy mówiące, że dłuższe wędzisko nieznacznie zwiększa zasięg rzutu. Kiedy spojrzymy na rynek zagraniczny tam wszyscy spinningiści łowią kijami w granicach 2m a np. na rynku japońskim nie uświadczysz wędki dłuższej niż 2.40 m. Więc czy to Polacy posiedli "tajemną wiedzę dalekiego rzutu" a reszta świata to ciemnogród lub wędkarze łowiący tylko brodząc, lub tylko z łodzi? Podzielcie się proszę wasza opinią na ten temat i wypowiedzcie się czy według was długie kije naprawdę są konieczne do dalekich rzutów i gdzie jest wasza dolna granica długości wędziska przy połowie z brzegu.


Użytkownik Chub Hunter edytował ten post 20 wrzesień 2016 - 16:45

  • la-bazooka lubi to

#23 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 20 wrzesień 2016 - 16:58

Osobiście długość wędziska dobieram do potrzeb łowiska. Nigdy do "prawd objawionych".



#24 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 20 wrzesień 2016 - 16:59

Ja ostatnio łowię głównie z łodzi i powoli zaczynam odchodzić od wędzisk dłuższych niż 2,1-2,2m, tak samo kiedy brodzę w pogoni za pstrągami. Jednak z brzegu, na rzekach na których ja łowię, w dalszym ciągu nie wyobrażam sobie wędki krótszej niż 2,7m. Również do przynęt powierzchniowych typu popper, używam dłuższych kijów. Ale chodzi mi wyłącznie o wygodę prowadzenia przynęty, a nie o zasięg rzutu, bo tu nie zauważam jakiejś istotnej różnicy. Moim zdaniem wszystko zależy od specyfiki łowiska. A odległość rzutu od blanku i indywidualnych umiejętności. Jak kij się nie ładuje, to może mieć i piętnaście metrów ;)  a przynęta i tak wyląduje pod nogami.


  • coloumb lubi to

#25 OFFLINE   Chub Hunter

Chub Hunter

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Jędrzej

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:16

Osobiście długość wędziska dobieram do potrzeb łowiska. Nigdy do "prawd objawionych".

„Potrzeby łowiska” już same w sobie są „prawdami objawionymi”, bo z własnych doświadczeń tych „potrzeb łowiska” nie poznałeś prawda? Tylko czytając opinie innych wędkarzy. No, chyba że na każdym nowym łowisku sprawdzasz każdy możliwy kij z każdym możliwym C.W. i w każdej możliwej długości w takim razie oddaję honor i kłaniam się w pas za wytrwałość i zasobność portfela. Ale jeśli idąc na okonie z brzegu wybierasz automatycznie wklejankę 2.70 do 10 g to albo jesteś jasnowidzem, albo jednak korzystasz z tych „prawd objawionych”.



#26 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:20

W swej kolekcji nie posiadam wędziska we wspomnianej długości 2,7m...... Wklejki również.

Daruj więc sobie, bo doskonale wiesz o czym piszę. Prawda?



#27 OFFLINE   Chub Hunter

Chub Hunter

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 42 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Jędrzej

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:21

W swej kolekcji nie posiadam wędziska we wspomnianej długości 2,7m...... Wklejki również.

Daruj więc sobie, bo doskonale wiesz o czym piszę. Prawda?

tak piszesz nie na temat...



#28 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:22

Ja wybieram dłuższe kije z brzegu ze względu na możliwość wystawienia wędki zza zarośli i poprowadzenia przynęty w odpowiedniej odległości od brzegu. Długość wędki będzie zwiększać długość rzutu, na zasadach dźwigni, jednak nie byłbym taki pewien czy większa ilość przelotek nie będzie zerować uzyskanej przewagi.



#29 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:25

tak piszesz nie na temat...

A Ty?



#30 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:26

Kiedyś łowiłem tylko z brzegu i najkrótsze wędzisko miałem 240cm (okoniówka), a tak przeważnie 260cm w górę.

 

Mit "długości" został obalony, gdy poszukiwałem boleniowego kija do połowów z brzegu pomorskiej Wisły i pobliskiego jeziora z boleniami. Zacząłem od 305cm, potem 290cm, potem 275cm. Ostatecznie skończyło się na 260cm. Nie zauważyłem żadnych różnic w rzutach kijem 305, a 260cm. Natomiast bardzo istotną różnicę czułem w mniejszym bólu ramieniu po całym dni łowienia krótszym kijem ;)

 

Kilka miesięcy temu zacząłem coraz bardziej fascynować się castingiem i powoli odchodzić od wędek spiningowych. Miejsce boleniówki 260cm zajął 2-częsciowy Suzuki 7'6", czyli 230cm. Nie zauważyłem jakiś znaczących różnic w odległości rzutu pomiędzy tymi kijami. Różnica mała była ale raczej ze względu na zmianę "kręcioła" i doskonalenia technik rzutu multikiem, w stosunku do "korby".

 

Teraz nie wyobrażam sobie kija dłuższego niż 7'6" (230cm) i na pewno dłuższy u mnie nie zagości ;)


Użytkownik Żbiku edytował ten post 20 wrzesień 2016 - 17:28

  • popper i malinabar lubią to

#31 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1831 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:28

czyżbyś chciał wywołac burzę??

Uzywam długich kijów (jesli łowie spinem z brzegu) 2,7 a nawet 3,30 (stary Anos pod konkretne potrzeby cw 4-14g)

Dlaczego ??

Nie chodzi o zasięg rzutów, a własnie o komfort prowadzenia przynęty poza pasem roslinności przybrzeznej, na płyciznach ponad moczarkami, do przynęt powierzchniowych czy łowienia tuż pod nią...

Łowiłem kijami 1,8, 2,1, 2,4 a skończyłem własnie na takich. Mogę przynetę prowadzić wolniej trzymając kij w górze (przy krótkim musiałbym podnosic ręce do góry), zmiana kierunku prowadzenia poprzez zwykłe przełożenia kija w jedną lub drugą stronę jest duzo większa.

Łatwiej ominąc roślinnośc wynurzoną, lub poprowadzić przynętę obok.

Popatrz na te japońskie łowiska o których piszesz i sa strasznie zurbanizowane. Tam starczy kijek i pięciostopowy.

To co napisał kolega powyżej nie jest żadną prawdą objawioną przez innych a zapewne jak u mnie wynika ze specyfiki łowisk na których wędkuje.

Którkie kije stosuję tylko tam gdzie z długim nie mogę się zmieścić (i to też wynika własnie ze specyfiki wody)



#32 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:31

czyżbyś chciał wywołac burzę??

Uzywam długich kijów (jesli łowie spinem z brzegu) 2,7 a nawet 3,30 (stary Anos pod konkretne potrzeby cw 4-14g)

Dlaczego ??

Nie chodzi o zasięg rzutów, a własnie o komfort prowadzenia przynęty poza pasem roslinności przybrzeznej, na płyciznach ponad moczarkami, do przynęt powierzchniowych czy łowienia tuż pod nią...

Łowiłem kijami 1,8, 2,1, 2,4 a skończyłem własnie na takich. Mogę przynetę prowadzić wolniej trzymając kij w górze (przy krótkim musiałbym podnosic ręce do góry), zmiana kierunku prowadzenia poprzez zwykłe przełożenia kija w jedną lub drugą stronę jest duzo większa.

Łatwiej ominąc roślinnośc wynurzoną, lub poprowadzić przynętę obok.

Popatrz na te japońskie łowiska o których piszesz i sa strasznie zurbanizowane. Tam starczy kijek i pięciostopowy.

To co napisał kolega powyżej nie jest żadną prawdą objawioną przez innych a zapewne jak u mnie wynika ze specyfiki łowisk na których wędkuje.

Którkie kije stosuję tylko tam gdzie z długim nie mogę się zmieścić (i to też wynika własnie ze specyfiki wody)

Ale tu mowa o zależności długości kija do długości rzutu, a nie o specyfice łowiska, charakterze wody czy konieczności operowania i manewrowania przynętą poprzez kiju.



#33 OFFLINE   Kamil_D

Kamil_D

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 956 postów
  • LokalizacjaPolska

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:31

http://jerkbait.pl/t...leglosc-rzutow/


  • coma lubi to

#34 OFFLINE   Lepton

Lepton

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 820 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:33

Osobiście długość wędziska dobieram do potrzeb łowiska. Nigdy do "prawd objawionych".

 

I to jest właśnie najprawdziwsza  " objawiona prawda". ;)

Pomimo mojego uwielbienia dla "króciaków", w pewnym tajnym pstrągowym siurku bez

dwustu siedemdziesięciu  centymetrów  nie daję niestety rady. Podobnie na szerokim

Dunajcu,bez mojego nieporęcznego długasa jest mało komfortowo.

 

Wychodzi na to,że długie są bardziej uniwersalne (i nie chodzi tu o zasięg rzutu).


  • popper lubi to

#35 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:34

Czekam na jesienne chłody by drapieżnik zaczął brać. No i jesień się zaczyna, nie wiem czy ryba lepiej bierze ale sądząc po tematach się oziębiło :D .

Waldek wyluzuj, szkoda pary, po prostu się na tym nie znasz bo masz za krótkie kije, więc się nie wypowiadaj :) .


  • Fiskare lubi to

#36 OFFLINE   Sleepy Jeezy

Sleepy Jeezy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 324 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:35

Patrząc też na inne metody: odległościowa, łowienie na muche łososi, wędkarstwo morskie z plaży, tam gdzie odległosc rzutu jest priorytetem, wybiera się długie wędziska.



#37 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1957 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:37

Pytający w tym temacie niech zapyta swoją połówkę, ona prawdę powie. :D


  • Jozi lubi to

#38 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:40

Dość dawno temu, jeden z kolegów, łowiący castem udowodnił, że nie tylko krótkim ale i wyłącznie jednym modelem wędziska, da się "przełowić", całkiem skutecznie, cały wędkarski sezon. No, może z wyłaczeniem połowu sumów i łowów podlodowych.

Było o tym trochę na multiplikator.pl



#39 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:44

Czekam na jesienne chłody by drapieżnik zaczął brać. No i jesień się zaczyna, nie wiem czy ryba lepiej bierze ale sądząc po tematach się oziębiło :D .

Waldek wyluzuj, szkoda pary, po prostu się na tym nie znasz bo masz za krótkie kije, więc się nie wypowiadaj :) .

Nieprawda. Stojąc po jajka w solance, łowię prawie zawsze 3 metrową luśnią  :)


Użytkownik popper edytował ten post 20 wrzesień 2016 - 17:45

  • Jozi lubi to

#40 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2022 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 20 wrzesień 2016 - 17:47

Po co powielać tematy?

 

http://jerkbait.pl/t...ie-czy-krotkie/

http://jerkbait.pl/t...leglosc-rzutow/






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych