Ale diesel całościowo dla środowiska przez wiele lat jest mniej obciążający niz hybrydy.
Myślę, ze już za kilka lat będziemy jeździć na wodorze. Na dziś jeszcze drogi uzysk, obawy o bezpieczeństwo, ale jak sie technologia rozwinie … No właśnie, jak sie rozwinie to produkcja wodoru może być tania i powszechnie dostępna. No właśnie, powszechna … a to duży problem dla wielkich tego świata. Znam gościa który ma swoją produkcje H2. Będę się widział w piątek. Podpytam.
I tak mnie natchnęło. Wczoraj pracowałem piłą - dwusów prosty na gaźniku, kosiarka prostacka czterosuwowa spalina, dmuchawa - dwusów. Niestety ostatnimi czasy więcej spałam takimi urządzeniami paliwa niz motocyklem. O łódce juz nie wspomnę. Nikogo to nie obchodzi. Na szczęście. Ani niemieckiego stihla ani skandynawskiej husquarny … czemu? Bo biznes wielkich jest na samochodach. To tam trzeba ludzi dusić pod przykrywką ekościemy … No i ewidencja jest i przeglądy …. Oj żebym nie wykrakał …