Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4555 odpowiedzi w tym temacie

#4541 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1179 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 01 grudzień 2024 - 11:30

Ale jakby nie było to czy auto będzie miało Euro 4 czy euro 6 to każde z nich zanieczyszcza powietrze. 

 

I teraz ,ktoś sobie kupi nówkę z salonu  z euro 6 i będzie mógł bez ograniczeń kręcić powiedzmy 50-70 tyś kilometrów rocznie .

A druga osoba ,która ma euro 4 nakręci zaledwie 5 tyś kilometrów rocznie bo ma ten samochód tylko i wyłącznie do celów prywatnych  czyli jeździ nim użyję słowa okazjonalnie powiedzmy raz w tygodniu na wycieczkę poza miasto lub na ryby.

Który więcej zatruje środowisko ?

 

Wiemy też ,że jest handel emisjami CO2, są przyznane limity. No to mój pomysł jest taki ,aby każdy posiadacz samochodu dostał limit tej emisji do wykorzystania .Obliczy sobie na podstawie swojej emisji i będzie wiedział ile kilometrów może nalatać rocznie . Albo liczymy to z przejechanych kilometrów rocznie albo ze zużytego paliwa , jak przekroczymy limit to płacimy jakąś kwotę.

I w tej chwili będzie tak ,że właściciel nowego auta  będzie zanieczyszczał  bez żadnego limitu a osoba jeżdżąca starym samochodem , która robi zdecydowanie mniej  kilometrów zostanie wykluczona z jazdy a nawet posiadania tego samochodu. 


  • psd27, Lepton i S.N. lubią to

#4542 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1442 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 01 grudzień 2024 - 12:07

Jeszcze lepiej gdyby dopuszczono  tylko elektryki.

A najlepiej, "nikt nie jeździ poza stałymi mieszkańcami".

Sądzę, że Twój egoizm osłabł by co nieco  :P.

Co do elektryków to masz racje że dla mnie był by to szach mat  :D

Ale co do stałych mieszkańców to idealnie bo nadal jestem zameldowany w Krk i płacę podatki  :D


  • Lepton lubi to

#4543 OFFLINE   darek63

darek63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 441 postów
  • Lokalizacjawlkp.
  • Imię:Darek

Napisano 01 grudzień 2024 - 12:35

Wiemy też ,że jest handel emisjami CO2, są przyznane limity. No to mój pomysł jest taki ,aby każdy posiadacz samochodu dostał limit tej emisji do wykorzystania .Obliczy sobie na podstawie swojej emisji i będzie wiedział ile kilometrów może nalatać rocznie . Albo liczymy to z przejechanych kilometrów rocznie albo ze zużytego paliwa , jak przekroczymy limit to płacimy jakąś kwotę.

 

Zamiast takich pomysłów lepiej podsuwaj takie, jak to zielone szaleństwo (czytaj zielony biznes) pogonić na drzewo. To są ludzie oderwani od rzeczywistości. Siedzą tam w tym PE tylko dla kasy. Jeden na smyczy u tych, kolejny u innych, i wymyślają te wszystkie bzdury dla napychania kabzy swojej i innych. Z ekologią natomiast nie ma to nic wspólnego. Limity kilometrów........?. Proszę Ciebie..... Gonić to zielone szaleństwo - to jedyna sensowna opcja, a nie limity wymyślać. Nie jestem przeciwny eko, ale wszystko ma swoje granice. Jest też granica dla eko i ona już dawno została przekroczona..........    



#4544 OFFLINE   M a r a s

M a r a s

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1179 postów
  • LokalizacjaZS
  • Imię:Marek

Napisano 01 grudzień 2024 - 13:06

Zamiast takich pomysłów lepiej podsuwaj takie, jak to zielone szaleństwo (czytaj zielony biznes) pogonić na drzewo. To są ludzie oderwani od rzeczywistości. Siedzą tam w tym PE tylko dla kasy. Jeden na smyczy u tych, kolejny u innych, i wymyślają te wszystkie bzdury dla napychania kabzy swojej i innych. Z ekologią natomiast nie ma to nic wspólnego. Limity kilometrów........?. Proszę Ciebie..... Gonić to zielone szaleństwo - to jedyna sensowna opcja, a nie limity wymyślać. Nie jestem przeciwny eko, ale wszystko ma swoje granice. Jest też granica dla eko i ona już dawno została przekroczona..........    

Darek , jestem tego samego zdania aby ten zielony wał pogonić na zbity pysk .Bo jak już napisałem wcześniej jest to zaledwie 7% w całej europie  a z samych samochodów jeszcze mniej tej emisji.

To co napisałem wyżej to tylko po to aby uzmysłowić jaka to jest ściema i jeszcze większa niesprawiedliwość fundowana nam przez skorumpowanych eko oszołomów ,którym kasa nieodwracalnie wypaliła komórki mózgowe.

Kto chce proszę bardzo niech sobie kupi elektryczne samochody itd. Dla mnie jest nie do przyjęcia aby za ogrzanie domu płacić 3 tyś. złotych/miesiąc. Takie są rachunki za prąd a mamy przypomnę   tzw. tarczę osłonową a jak tej tarczy nie będzie i jeszcze wprowadzą ETS 2  to ile ma kosztować ogrzewanie domu. Europejska gospodarka staję się nie konkurencyjna i jest po prostu niszczona na naszych oczach powolnymi krokami .Czy ktoś tą katastrofę zatrzyma w porę aby ją jeszcze uratować czy czeka nas zagłada starego kontynentu.

 

Być ekologicznym w takiej formie jaką nam proponują to trzeba jasno powiedzieć ,że 25 milionów europejczyków  tego nie udźwignie o czym nawet nie wspominają. Wiem ,że jest to rozłożone na lata ,sam mam ponad pięć dych i jakoś przeżyje ale co dalej.

Od czasu po Covid-owych cały czas każdego dnia budząc się słyszę  o nowych zmianach , podatkach ,ograniczeniach ,opłatach . Tyle tego teraz jest ,że nikt mi nie powie ,że nie odczuwa tego w portfelu i nie ma tego końca. Za SUV-a podatek bo zajmuje przestrzeń to zaraz nie będziemy płacić za grunt liczony z m/2 tylko wymyślą metr sześcienny zajmowanego terenu i będę płacił za wysokość domu , thuji ,świerków i innych drzewek .



#4545 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4684 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:S.
  • Nazwisko:N.

Napisano 01 grudzień 2024 - 15:14

Tarcza osłonowa ... To jest dopiero zarąbisty pomysł, taki sam jak elektryki co to nic nie trują  :lol:  albo droga ropa naftowa ze względu na ... Na to co wcisną we wszelakich serwisach.  Ale jako chłit martekingowy to po prostu top, w który (i to jest najlepsze !!! i najdziwniejsze !!! ) ludziska wierzą. 

 

Załączony plik  Ropa_200423_EN.JPG   41,41 KB   10 Ilość pobrań

 

 

Załączony plik  gdy grabież.png   504,46 KB   10 Ilość pobrań

 

 


Użytkownik S.N. edytował ten post 01 grudzień 2024 - 15:18

  • coma, Tabor i M a r a s lubią to

#4546 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 01 grudzień 2024 - 15:18

A jaka jest Sławku prawda z „tarczą osłonową”?

Co do cen ropy i cen paliwa na stacji, to ja korelację widzę, ale chyba Tobie chodzi o to, że w cenie paliwa bardzo duży udział to podatki.

#4547 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4684 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:S.
  • Nazwisko:N.

Napisano 01 grudzień 2024 - 15:23

A jaka jest Sławku prawda z „tarczą osłonową”?

Co do cen ropy i cen paliwa na stacji, to ja korelację widzę, ale chyba Tobie chodzi o to, że w cenie paliwa bardzo duży udział to podatki.

 

Prawda jest taka jaką sobie każdy dośpiewa i taka w jaką kto wierzy. Właśnie z ryb wróciłem. Szczupaczki łapią masę.


Użytkownik S.N. edytował ten post 01 grudzień 2024 - 15:23


#4548 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 01 grudzień 2024 - 15:37

Prawda jest taka jaką sobie każdy dośpiewa i taka w jaką kto wierzy. Właśnie z ryb wróciłem. Szczupaczki łapią masę.


To napisz proszę, w jaką „prawdę” w tym temacie Ty wierzysz. Mize dośpiewam sobie tską samą….

#4549 OFFLINE   darek63

darek63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 441 postów
  • Lokalizacjawlkp.
  • Imię:Darek

Napisano 01 grudzień 2024 - 15:42

@M a r a s
 
W tej chwili wszystko trzeba robić na odwrót - dosłownie. Nie wierzyć w nic i nikomu. Jak wszelkiej maści naciągacze chmarami namawiali na PV i PC na nowych zasadach bo wyczuli w tym dobry biznes, myślący samodzielnie nie dali się zmanipulować bo wiedzieli, że to wał. Trzeba było wtedy zrobić dokładnie na odwrót i zmienić na groch czy pellet. Teraz nie było by płaczu, że ukradli im oszczędności życia na instalacje, i kradną dalej po kilka / naście tysięcy okresowo w rachunkach. Jeśli ktoś się tym interesuje w minimalnym stopniu, wie jakie to były wały, i jak ludzi omamiono wizją ekologii i super ogrzewania bez pracy i brudu.
 
Jakieś 25 lat temu gdy był szał na olej opałowy też dałem się na ten wał nabrać. Wówczas wrzuciłem w kotłownię 12kkz, żeby po dwóch latach to zutylizować na śmietniku. To był pierwszy i ostatni eko wał na który dałem się nabrać. 
 
Wracając do samochodów.
 
Teraz jak wciskają super hiper nowe samochody elektryczne czy jakieś kosiarki 1.2 z dwoma turbinami ja mówię im takiego wała. Mój stary poczciwy 20 letni diesel na żeliwnym bloku M57 jest nie do zabicia. Ma dopiero prawdziwe 280.000 na budziku więc uważam go za dobrze dotarty. Teraz zaczyna się okres eksploatacyjny. Te silniki kręcą na luzie 600.000, a wiele zadbanych i serwisowanych  na czas (oleje filtry osprzęt) a nie long life i inne bzdury, do miliona dociąga i nic sobie z tego nie robią. Owszem wymagają wymian osprzętu bo wieczne nic nie jest, więc zamiast kupować wydmuszkę, wkładam sukcesywnie w auto kasę i jest w 100% sprawne łącznie z DPF i całą resztą ekologii którą w nim zaserwowano.
 
I to jest prawdziwa ekologia. Jeden samochód na wiele lat. Wszystko porządne mocne długo dystansowe. Nie to co te eko wydmuszki w których eko silnik dożywa ułamka tego co dawniej, a eko skóra po 5 latach popękana. Instalacja grubości pajęczyny, eko lakier, że od patrzenia matowieje, blaszka jak na puszcze od piwa etc. I jeszcze myślą intensywnie gdzie od tego guana jak najwięcej wydrzeć w czasie tej krótkodystansowej eksploatacji jak np. wspomniany podatek o SUV-a bo za wysoki jest. No nóż już otwarty w kieszeni. Już się go bardziej nie da otworzyć.
 
Tylko co z tego ?. Jak łażą na biznesowych smyczach i nikomu tam na rękę jest, żeby auto jeździło 20 - 30 lat jak dawniej. Ma się spierdzielić wszystko w 5-7 lat, utylizacja  i kolejne nowe. To jest ta ich "ekologia". Wiec skoro to nie ekologia a biznes, długowiecznych produktów już nie ma i nie będzie, a to co jest obkładają kolejnymi daninami na wszystkie możliwe sposoby. Nikt tego nie zwróci już w tym układzie jaki tam jest, bo mamona oczy zalepiła całkowicie i nic kompletnie innego nie widzą poza $$$. 
 
Już na koniec przykład o czym napisałem o M57. Nieśmiertelny silnik masowo trafia obecnie do Patroli. Nie ma tam kompromisów. Albo coś się urwie albo przejedzie. Z reguły to drugie. 
 


#4550 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1442 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 01 grudzień 2024 - 17:00

Jutro już poniedziałek więc koledzy z wawy musicie uzbroić się w cierpliwość babcia Kasia i eko mongoły znowu zablokują Wam ulice 😀
  • skius, strary i coma lubią to

#4551 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 937 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 01 grudzień 2024 - 18:57

Z mojego starczego życia .

Coraz więcej ludzi przychodzi do mnie abym wymurował im w komórkach kuchnie na drewno z wędzarnią .

Najlepiej jakby miała wężownicę  i na ścianie kilka grzejników żeliwnych  .

W domach mają za 100 tys pompę ciepła i za  50 tyś panele na dachach z miedzianej blachy .

Co tu się robi pytam . 

W latach 90-tych Audi 80 1,6 l paliło 5 literków ON ( max)  co do tej pory w przemyśle  motoryzacyjnym się  zmieniło na lepsze .

Gdzie te sławne silniki diesla Renaulta  czy benzyniaki  Hondy .

Mamona zniszczyła wszystko co najlepsze ja to przeżyłem  .

Mam Kuge z pseudo napędem 4x4 z silnikiem PSA 2 l  .

Będzie u mnie jeździć  do zezłomowania . 

Jak mam się  jej pozbyć jak ma prze 15 lat najechane 155 tys km . dopiero się dociera .


Użytkownik Tabor edytował ten post 01 grudzień 2024 - 18:57

  • skius, coma i S.N. lubią to

#4552 OFFLINE   Misiek1

Misiek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 188 postów
  • LokalizacjaMyślenice
  • Imię:Michał

Napisano 01 grudzień 2024 - 18:59

W sumie ja tez meldunek Kraków mam. 

 

Co do Krakowa to zanim pozbawią ludzi możliwości wjazdu to dobrze by było ,żeby popracowali najpierw nad komunikacjom miejską. Jakieś 2-3 lata temu zacząłem wyjeżdżać służbowo w Polskę , korzystając z komunikacji miejskiej. Stwierdziłem ,że gorszej komunikacji miejskiej jak ta , którą ma Kraków to nie ma żadne (duże) miasto w Polsce.

Szczególnie przypasowała mnie Warszawa pod tym względem  - uwielbiam się przemieszczać tam nawet nie tyle metrem co zwykłym autobusem czy tramwajem. Nie najgorszy jest tez Wrocław.  I kolejny aspekt mamy ja najdroższą i ciągle mało i mało. W Warszawie wychodzi to sporo taniej. 

 

Ogólnie to wiem głupi jestem , ale nie chce mnie się pchać do miasta autem -zwłaszcza ,ze wpadam załatwiam sprawy i wylatuje z budynku i lecę dalej. Wyliczyłem ,że w czasie gdybym znalazł  miejsce parkingowe w centrum, ja już dojeżdżam do kolejnej lokalizacji /urzędu. Tak naprawdę to auto służy mnie tylko do dojazdu na ryby i na różne inne wycieczki aha no i dowieźć babcię do lekarza .No i tutaj jest ciekawie bo gdy auto jest zarejestrowane na babcie problemu nie będzie a gdy będę chciał zawieźć jak teraz to nie mogę. A babcia swoje auto sprzedała jakieś 15 lat temu. Ale np. mój brat i ojciec nie wyobrażają sobie pojechać do centrum komunikacją miejską tylko samochód. 

Nawet nie chce mnie się teraz tłuc samochodem służbowo -wsiadam w pociąg , po drodze załatwiam inne sprawy wysiadam załatwiam co potrzebuje (dojeżdżam komunikacjom miejską)  i wracam po drodze tez relaks albo sprawy służbowe.  Przedtem to wszędzie autem -fakt miało to swoje plusy . Ale jakoś teraz odechciewa się mnie jak mam jechać na strzała i wpadać do klienta wypompowany. 

 

 

Ja też na wiele rzeczy dałem się nabrać - ale tego jak ludzie są teraz przestraszeni tym SCT to nawet chyba pandemią nie byli. Ja nikomu do portfela nie zaglądam ale jak mnie sąsiedzi płaczą od 25 lat ,ze kasy nie ma ,że ledwo do pierwszego . Ale każdy pokorniutko już w nowiutkie auto się zaopatrzył - nie wiem czy ktoś tańsze niż 200tys. kupił zwykle tak w okolicach 250tys. 


Użytkownik Misiek1 edytował ten post 01 grudzień 2024 - 19:11

  • Tabor lubi to

#4553 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 01 grudzień 2024 - 19:20

Też nie pcham się do centrum miasta samochodem (Warszawa). Komunikacją czy taxi jest dużo wygodniej, a na samą myśl o znalezieniu miejsca do parkowania robi mi się niedobrze. Widać też, że władze miasta sukcesywnie zniechęcają ludzi finansowo do wjeżdżania do centrum (koszt parkingów). Prawda taka, że w Polsce po 89’tym bardzo dużo zmieniło się na lepsze i ludzi stać na dużo więcej. Wystarczy popatrzeć pod akademikiem, w którym kiedyś mieszkałem (lata 2000-2003). Wtedy na parkingu stały 3 samochody, a dzisiaj cały parking jest zajęty. A mówimy o (biednych) studentach 😀

#4554 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1442 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 01 grudzień 2024 - 19:36

Misiek1 masz 100% racji z tą komunikacją w Krk i nie ma co porównywać do Wawy bo Krk to taka większa wiocha z tramwajami :)

#4555 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1033 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 01 grudzień 2024 - 20:44

Jeżdżąc po Europie naszła mnie taka refleksja- mamy jedne z najlepszych dróg na kontynencie. Niemieckie autostrady nie umywają się do naszych. A liczba terenówek i SUV-ów jest taka jakbyśmy mieli drogi jak za PRL-u. Prawdopodobnie wszyscy są myśliwymi, holują łodzie lub są ranczerami 😀.
  • Sławek Oppeln Bronikowski, skius, Adam K. i 2 innych osób lubią to

#4556 ONLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano dziś, 07:59

Powoli wraca normalność. Wkrótce nawet do najbardziej zatwardziałych ekooszołomów dotrze, że to co robili nie było dla dobra środowiska. 
 

„Porsche odchodzi od pomysłu elektryfikacji swoich nowych modeli i wraca do korzeni. Inżynierowie ze Stuttgartu pracują nad nowym silnikiem spalinowym, który trafi pod maski Cayenne i Panamery. Jednocześnie Porsche przyznało, że elektryczny Macan okazał się porażką.”


  • Fatso lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

1 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych


    Adrian Tałocha