Jeszcze napisz, że planowałeś w łapskach trzymać przyszłego woblera podczas frezowania?
Jeżeli nie masz machin, to nic lepszego od wiercenia nie ma, moim zdaniem (pomijam metodę Juliana i przyklasków).
Planowałem go ścisnąć w imadle... palce będą mi jeszcze potrzebne
ja mam komplet takich dają rade http://www.stoma.bie...b5cd9501fc3.jpg
Sprzedawca je polecał, ale były same wielkie, a ja potrzebuję 6 i 8mm
do większych wobków używam dłuta tzn. dłutka idealnie się sprawdza jeśli obciążenie ma być dłuższe
Wobki jak na razie max 10cm, dłuto do żłobień powinno być lekko wygięte w łuk czy takie płaskie też się nada?