Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Multiplikator do lekkiego spiningu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
501 odpowiedzi w tym temacie

#421 OFFLINE   sucks_one

sucks_one

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 885 postów
  • LokalizacjaKonstancin Jeziorna
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Kurek

Napisano 14 marzec 2024 - 10:09

Raczej zlustruje, nie przetestuje :) Jeszcze muszę popracować nad układem, dopiero liznąłem z wierchu. Niemniej jak koledzy przekonywali, nie należy sugerować się pierwszym wrażeniem. Zauważyłem, że dużą rolę odgrywają szczegóły, linka musi być ściśle nawinięta i jak najlepiej uporządkowana. Wskazane pedantyczne podejście do urządzenia.

Odnoszę wrażenie, że pedantyczne podejście do urządzenia nie jest Tobie obce :)



#422 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 14 marzec 2024 - 10:25

Wbrew pozorom, sugerując się poradnikami z YT, niewłaściwe nawinąłem linkę co, wydaje mi się, było jednym z powodów wcinania się jej w zwoje. Trochę to wczoraj poprawiłem i zjawisko zdecydowanie się zmniejszyło. Dzisiaj odpicuje to na 100% i liczę, że problem ustąpi całkowicie.
  • Guzu i Alexspin lubią to

#423 OFFLINE   Bobby0404

Bobby0404

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów

Napisano 14 marzec 2024 - 22:35

A na czym ta “niewłaściwość” polegała konkretnie? Może i ja skorzystam.



#424 OFFLINE   golsyl

golsyl

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 719 postów
  • LokalizacjaStockholm
  • Imię:Michał

Napisano 14 marzec 2024 - 23:10

 Szpule SV mają znacznik ,do którego powinna być  nawijana linka . 


  • guciolucky i Alexspin lubią to

#425 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 15 marzec 2024 - 06:58


Zgadza się, linki było trochę za dużo i warto nawinąć ją pod wyraźnym napięciem.
  • golsyl, Bobby0404 i Alexspin lubią to

#426 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 15 marzec 2024 - 15:01


Dzisiaj lekko wiało ale @SzczupakRzeczny, udzielił mi lekcji, wskazał błędy w mojej technice i pokazał mi jak kontrolować szpulę kciukiem. Ostatecznie udało mi się wykonać kilka rzutów na pozycji 4tej hamulca co zaowocowało całkiem przyzwoitym dystansem. Ostatecznie, na szpuli zostało tyle linki, że byłem w stanie, podczas rzutu, opróżnić szpulę do zera. Cały czas, muszę mocno koncentrować się na tym, żeby nie przegiąć z siłą wkładaną w rzut, co samoistnie pojawia się po udanym rzucie kiedy chcę wykonać kolejny jeszcze dłuższy. Moje uwagi co do mocy wędki również się potwierdziły, do moich przynęt, lepsza będzie, oczko słabsza. Ten sam blank uzbrojony w spinie byłby idealny. Zatem nie mogę się doczekać granatowej różdżki :)
  • Rheinangler, Koincydencja, Alexspin i 1 inna osoba lubią to

#427 OFFLINE   SzczupakRzeczny

SzczupakRzeczny

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 87 postów

Napisano 15 marzec 2024 - 15:09

Wypadzik jak najbardziej owocny , ja się czegoś nauczyłem i Kuba 😎 Okazało się po raz kolejny, że świat jest mniejszy niż się nam wydaje 😅 Myśle, że jeszcze się spotkamy i zejdziemy z hamulcem do 2 😅🤪
  • guciolucky, Rheinangler i bob74 lubią to

#428 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5374 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 15 marzec 2024 - 18:28

Moze dlatego, ze jestem juz dziadersem... ale najbardziej ciesza mnie takie wpisy jak te dwa powyzej :)



#429 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 15 marzec 2024 - 20:04

Raczej nie jesteś dziadersem ale dzisiaj przeszkodził nam prawdziwy dziaders, który podszedł i powiedział, że ta nasza zabawa jest dużo lepsza niż gapienie w komórkę czy granie w gry komputerowe. Oczywiście wytłumaczyliśmy wcześniej, że nie łowimy ryb tylko rzucamy kawałek drewienka, bez kotwic, zwijamy i znowu... Pewnie jak się odwrócił to się ucieszył, że są ludzie jeszcze "lepsi" od niego :)
  • Biesan, Alexspin i SzczupakRzeczny lubią to

#430 OFFLINE   Koincydencja

Koincydencja

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1905 postów
  • Imię:Hubert

Napisano 15 marzec 2024 - 20:10

Dzięki Kuba za rozmowę. Zbieram szczękę z podłogi.


  • guciolucky i SzczupakRzeczny lubią to

#431 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 15 marzec 2024 - 20:22

Zdecydowanie, przesadzasz. Fajnie było pogadać o castingu, rybach i filozofii... Wypatruj boleni i lecimy z tematem.
  • Koincydencja i Alexspin lubią to

#432 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 19 marzec 2024 - 11:15

Wczoraj, wypoczęty i przebodźcowany filmami o metodach baitcastingowych z YT, wybrałem się trenować nad jezioro.

Będąc do bólu szczerym, muszę przyznać, że złapałem się na celowaniu w słupek z pokoju do pokoju, nieco wcześniej zanim pojechałem nad wodę (sam nigdy bym w to nie uwierzył).

Pogoda była mglista, delikatnie dżdżysta a po powierzchni wody biegał mały zefirek. Szło mi bardzo fajnie, rzuty wydłużyły się wyraźnie, musiałem nawinąć nową linkę bo stara poleciała przy backhandzie razem z taśmą mocującą jej początek. Docisk szpuli z wyraźnym luzem a magnetyk na czwórce, praktycznie nie hamują szpuli, linka strzela po ostatnim stawie kciuka, jak drut elektrycznego pastucha. Powyższe, razem wzięte są tak fajnym odczuciem, że kończąc, wykonałem kilkanaście ostatnich rzutów aby upewnić się, że wyjdzie dobrze.

Szczegóły, szczegóły oraz precyzja wysokości ułożenia kciuka nad powierzchnią linki nawiniętej na szpulkę... Trochę to jak operacja na żywym organiźmie, nie wiem czy zdążę opanować rzuty na 100% przed sezonem ale jeśli nie, odłożę zestaw i na pewno wrócę,  kiedy ryby ucichną. Nie wiem jeszcze jak traktować casting czy jako metodę łowienia ryb, czy może jako narzędzie treningu ruchowego, doskonalenia szkoły spinningowej...? Zauważyłem, że kiedy w czasie lotu przynęty, szpula znajduje się w pozycji pionowej, przynęta uzyskuje większy zasięg niżeli kiedy szpula, poziomo leży w obudowie. Optymalizacja hamowanie szpulki podzielona jest na 3 etapy:

1. Start czyli moment kiedy linka uderza w szpulę i wprawia ją w ruch obrotowy, kontrola o najwyższym poziomie zaangażowania i dokładności.

2. Lot wznoszący przynęty wtedy można hamować w bardzo niewielkim stopniu lub wcale.

3. Lot opadający, który następuje zaraz po osiągnięciu przez przynętę, maksymalnej wysokości nad poziomem lustra wody, minimalna kontrola z ostatecznym zatrzymaniem szpulki, na ułamek sekundy, przed ostatecznym, samoistnym wyhamowaniem przynęty. 

Sterowanie powyższym, całym procesem, w optymalny sposób jest, przyznam, ekscytujące samo w sobie. Być może, uzyskanie w pełni automatycznej perfekcji sterowania etapami rzutu, pozwoli mi dostrzec potencjał w samym tylko łowieniu ryb?


  • Koincydencja, Alexspin i SzczupakRzeczny lubią to

#433 OFFLINE   SzczupakRzeczny

SzczupakRzeczny

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 87 postów

Napisano 19 marzec 2024 - 11:20

Super się czyta jak „zaraza”postępuje z godziny na godzinę będzie tylko lepiej , diabeł tkwi w szczegółach. A co to dopiero będzie jak przyjdzie YAMAGA 😅 Myśle , że wtedy odkryjesz potencjał steeza z dobrze dobranym kijem ;)
  • guciolucky lubi to

#434 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 19 marzec 2024 - 11:56

Jestem bardzo zadowolony z wyboru kołowrotka, który z każdym treningiem współpracuje coraz lepiej. Pod kątem mocy, wagi, ergonomii, spasowania i kultury pracy, bije kołowrotki spinningowe. Jeśli miałbym kiedykolwiek kupić drugi kołowrotek to byłby to STEEZ CT 700 SV TW XHL. 


  • Guzu, Rheinangler i Koincydencja lubią to

#435 OFFLINE   SzczupakRzeczny

SzczupakRzeczny

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 87 postów

Napisano 19 marzec 2024 - 12:12

Jestem bardzo zadowolony z wyboru kołowrotka, który z każdym treningiem współpracuje coraz lepiej. Pod kątem mocy, wagi, ergonomii, spasowania i kultury pracy, bije kołowrotki spinningowe. Jeśli miałbym kiedykolwiek kupić drugi kołowrotek to byłby to STEEZ CT 700 SV TW XHL.


Świetnie tym bardziej się cieszę , 7’setka super multas do ultra lighta ;)
Dojedzie do mnie Steez 2024 i jeśli będziesz miał chęci porównamy je troszkę nad woda ;)

Użytkownik SzczupakRzeczny edytował ten post 19 marzec 2024 - 12:12


#436 OFFLINE   Dziad Wodny

Dziad Wodny

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaNadwiślańskie Urzecze
  • Imię:D
  • Nazwisko:W

Napisano 19 marzec 2024 - 14:44

Panowie, czy te Wasze Steezy mają fabrycznie terkotkę hamulca?

#437 OFFLINE   SzczupakRzeczny

SzczupakRzeczny

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 87 postów

Napisano 19 marzec 2024 - 14:59

Panowie, czy te Wasze Steezy mają fabrycznie terkotkę hamulca?


Ten 2024 ma fabryczna , Kuby niestety nie ma :/

#438 OFFLINE   Dziad Wodny

Dziad Wodny

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów
  • LokalizacjaNadwiślańskie Urzecze
  • Imię:D
  • Nazwisko:W

Napisano 19 marzec 2024 - 15:11

Dzięki :)

#439 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 510 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 19 marzec 2024 - 19:42

Jaka to yamaga idzie?. Tak czytam posty kol. @guciolucky to sobie tą fixasje próbuje zobrazować. Ale chłopa wsysło. Rozumiem, ale.... i popieram. Myślę że po krótkiej fascynacji technikaliami przyjdzie konkluzja jak to spożytkować. Ja powróciłem do wędkarstwa jako dorosły facet. Trochę mi zaszło zanim zupełnie od czapy kupiłem pierwszy mocny zestaw. Niby to miał być zestaw pod sumka(bo spina mi połamał dziad jeden), tylko ni chu wiedziałem wtedy jak kast pod suma ma wyglądać. Wyszło, jak wyszło. Potem stwierdziłem że będę tym łowił, bo tak! Pierwszy Wiślany sandacz który wywalił mi w ciężką gumę wywrócił stolik do tego stopnia że puki co spina miałem ostatnio w łapie jakieś 6 lat temu. W innej jednostce czasu to bedzie jakieś 24 zestawy (kij+miltik) temu. Nie powiem, jaram się tymi zabawkami jak dziecko, ale też brutalnie traktuje je jako narzędzie do połowu ryb. A ile frajdy przy tym. Pz.
Ps. Ja se to metanium chyba jednak kupię.....

#440 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5220 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 19 marzec 2024 - 20:10

Bluecurrent III 82/B


  • mayou lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych