steru/płytki tym razem nie wyprofilowałeś - sprawdzałeś różne warianty?
Początkowo próbowałem z metalowym. Co się nakombinowałem z profilami, to moje:)
Założyłem poliwęglanowy i od razu zadziałało. Nie musiałem zaginać rantów. Zostawiłem, jak jest. Metal odpuszczam.
Na kanale ważne jest też tempo prowadzenia.
Mam takie, że w praktyce powinno się mniej kręcić i pozwalać nurtowi robić swoje delikatnie korygować kołowrotkiem.
Są takie, które potrzebują podkręcenia tempa, ale przy nich mam więcej pustych brań. Uciekająca przynęta jest trudniejsza do zassania.
Najlepiej, gdy crawler z szerokiego wachlarza wpływa do "buzi" rybki.
Muszę się zmusić do stosowania krótkich przerw. Ponoć to też działa;)