[coloumb]

Jak to nie wiadomo? Sa to przyczyny...wazne. I nic wiecej goopi obywatel nie musi wiedziec, urzednik locuta, causa finita 😏

[sierżant]

Przyczyny są ważne, bardzo, bardzo...

 

Po prostu uzbrojone społeczeństwo nie da sobą pomiatać.

Użytkownik sierżant edytował ten post 02 wrzesień 2016 - 19:50

[godski]

Przyczyny są ważne, bardzo, bardzo...

 

Po prostu uzbrojone społeczeństwo nie da sobą pomiatać.

Co masz na myśli? Zamiast z kilofami to z gnatami na ulicę wyjdzie ???

[coloumb]

Nie w tym rzecz. Po prostu poziom odpowiedzialnosci, swiadomosci, pewnosci siebie itp. cech czlowieka wolnego wzroslby w spoleczenstwie na tyle, ze 'ciemny lud' przestalby kupowac 😏

[theslut]

Mówisz i maszponadto, pozwolę sobie zacytować :"Od marca 2014 roku Ruch Obywatelski Miłośników Broni, prowadzi akcję społeczną zmierzającą do ustanowienia nowej kategorii pozwolenia na broń - broni dla ochrony miru domowego. ROMB przygotował projekt zmiany ustawy o broni i amunicji ... O pozwolenie na broń dla ochrony miru domowego mógłby się starać każdy, kto posiada prawo własności domu jednorodzinnego lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele mieszkaniowe, przejdzie kurs, zda egzamin, jest niekarany oraz zdrowy psychicznie."Projekt ustawy : LINKROMB

No to teraz będziemy mieli SZRP, NSZ oraz volksturm wspierający władzę w czasach niepokojów? Kiedyś to nazywało się ORMO. Czasy się zmieniają mentalność ludzi jednak nie. Chyba czas, żeby zacząć się bać i na wszelki wypadek sąsiadowi nie ujawniać swojego światopoglądu. Niby tylko do obrony miru domowego ale jednak miłośnicy broni, czyli ten mir to taki wymyk o czym już była mowa. No i ten gest, że nawet posiadacz spółdzielczego własnościowego prawa będzie mógł poprawić poczucie swojego bezpieczeństwa. Ale jeżeli wszelacy najemcy mogą (mają) się czuć bezpiecznie bez dobrodziejstwa możliwości dostępu do broni, znaczy to, że z tym poziomem potencjalnego zagrożenia naruszenia miru domowego jednak nie jest tak źle.

[CM Punk]

Ja jestem ciekaw,jak egzekwować posiadanie broni do obrony miru domowego?

Chyba trzeba by zamontować czujki w każdym miejscu,gdzie jest możliwość wyniesienia broni,a broń "zaczipować",każde wyjście z domu wzbudzałoby alarm i powodowałoby przybycie policji .

Swoją drogą uważam,że powinna być możliwość posiadania broni dla osób nie karanych,przestępcy nie czuliby się zbyt pewnie,włącznie z kłusolami .

Jedyną alternatywą są czarnoprochowce,które mogą narobić dużo spustoszeń,ale też czułbym się bezpieczniej mając takiego gnata.

A jak ktoś się obawia,że długo go trzeba ładować,to można sobie zrobić patrony,chwila moment i już naładowany.

[Szymon82]

Ja jestem za posiadaniem broni , ale tylko do obrony swojej ziemi/domu . Czyli w miejscu zamieszkania możemy sobie nawet M60 w przedpokoju ustawić i częstować pestkami nieproszonych gości .

Co do akcji Albatrosa - skoro ktoś stroni od walki wręcz to jest masa zabawek, od których na sam widok mięknie napastnikom za przeproszeniem ''faja'' . Można w sobie wybrać i w autku wozić.Albatrosie zaopatrz się i po kłopocie . Oczywiście używasz na swoją odpowiedzialność , ale nikt Ci za klamkę szarpał bezkarnie nie będzie

 

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 03 wrzesień 2016 - 06:28

[wujek]

Jak czytam niektóre wypowiedzi to część by psychotesty oblała przy staraniu się o pozwolenie. Nie dziwię się że 95% wniosków jest odrzucana.

[spinnerman]

No Panowie ostrzegam wszystkich kierowców.
Jako że mam w nawyku zamykać drzwi jak ruszam uchroniło mnie to dzisiaj przed grabieżą !!!
Na światłach podleciał do mnie GORYL  i kuuu za klamkę a potem za okno bo miałem uchylone do połowy, tak szrpnął za klamkę że zatrzęsło autem. Mam skodę octavię 2011 kombi. Potem ruszyłem z piskiem, zawalił mi kopa w tylny zderzak i tyle.
Zadzwoniłem na Policję i dawaj na gnoja obława. Jutro walę na komendę fotki oglądać różnych typów.
Dobrze że już nie ćwiczę bo bym wysiadł i jeszcze życie bym stracił, tak gliny powiedziały lepiej gówna nie ruszać.

Od chwytania zwierząt jest zdaje się Straż Miejska... ))

[wujek]

Z tym mirem domowym to chyba sami nie wierzycie w to co piszecie. Przypuszczam że gdyby to było takie proste to już by była na to zgoda. Jak udowodnisz gościowi który ma broń przy sobie że akurat nie jedzie na strzelnicę potrenować. Trzeba było znaleźć jakiś powód żeby latać z klamką po mieście to sobie mir domowy wymyślili. Mi jeszcze nikt nie proszony do domu nie wlazł. Po prostu jak Albatros zaryglował zamki tak ja zawsze mam zamknięte drzwi.

Użytkownik wujek edytował ten post 03 wrzesień 2016 - 08:51

[Zwierzu]

Jak czytam niektóre wypowiedzi to część by psychotesty oblała przy staraniu się o pozwolenie. Nie dziwię się że 95% wniosków jest odrzucana.

Wujek bardzo Cię cenię za ryby które łowisz i Twoje podejście do łowienia - ale proszę Cię, teraz to bredzisz głupoty.
95% jest odrzucana bo jak niby udowodnić policji ponadprzeciętne zagrożenie życia (to jest ich główne zapytanie)!
Do tego dochodzi uznaniowość policji (czym nie powinni się zajmować) w wydawaniu pozwoleń na broń, dostają głównie policjanci na służbie i na emeryturkach, prokurator, właściciel kantoru czy sprzedawca broni - i masz swoje 95%.

Zaraz ktoś doczepi się, skoro nie ma ponadprzeciętnego zagrożenia to po co komu broń ?
Owszem dzisiaj nie ma, jutro, za pół roku, rok, 2 lata może być, nikt nie wie co los przyniesie, a patrząc na to co dzieje się obecnie w Europie Zachodniej, człowiek wolałby jednak mieć możliwość obrony swojej rodziny.
 

...Jak udowodnisz gościowi który ma broń przy sobie że akurat nie jedzie na strzelnicę potrenować ...

Masz bróń tylko do obrony w domu, jeśli chcesz jechać na strzelnicę (bo nie wystarczy mieć, trzeba ćwiczyć jej używanie), idziesz na policję i zgłaszasz fakt - "w tym tyg w godz od - do, strzelam na strzelnicy".
W przypadku kontroli jesteś czysty, jakiekolwiek odstępstwo od tej zasady jest równoznaczne z dożywotnim odebraniem pozwolenia - proste ?

 

Mi jeszcze nikt nie proszony do domu nie wlazł. Po prostu jak Albatros zaryglował zamki tak ja zawsze mam zamknięte drzwi.

Lata temu.
Miałem zaryglowane, wcale im to przeszkodziło :/.
Cóż nie każdy mieszka w chronionej i monitorowanej dzielnicy !

Użytkownik Zwierzu edytował ten post 03 wrzesień 2016 - 09:40

[Zwierzu]

Ba, nawet możecie napisać stosowną ustawę, zebrać 100 tyś. podpisów i złożyć jako obywatelski projekt. A nuż klepną?

 

O co Ci człowieku chodzi ?
Najpierw twój wpis miał pokazać jak maleńcy są zwolennicy posiadania broni - złóżcie sobie projekt to może klepną itd (hi hi, ha ha miało być śmiesznie) ?
Kiedy pokazuję Ci że taki ruch obywatelski w Polsce już działa, i są konkretne projekty pod tym kątem, wywołuje to u Ciebie skrajnie przeciwne emocje (wychodzi na to że jest gorzej niż myślałeś).

Więc co dalej, kolejny atak - ośmieszmy tych zwolenników, przedstawmy w złym świetle.
 

No to teraz będziemy mieli SZRP, NSZ oraz volksturm wspierający władzę w czasach niepokojów? Kiedyś to nazywało się ORMO...

Wybacz Waszmość ale większych bredni, dawno nie czytałem.
Pragnę powiedzieć że wśród zwolenników posiadania broni są ludzie o różnych orientacjach politycznych, nie mają problemu żeby wspólnie się spotkać, porozmawiać i postrzelać na strzelnicach - o czym niestety nie wiesz.
Natomiast porównywanie Polaków do ormowców czy volksturmu uważam co najmniej za niesmaczne .
 

[grzegorz197503]

@wujek to że będziesz posiadał broń nie zwalnia cię przecież od zachowania minimum ostrożności i będziesz mógł dalej drzwi na zamki zamykać...a nawet powiem więcej -posiadając broń będziesz jeszcze bardziej ostrożny... broń to tylko dodatek  tylko ten dodatek jest czasem decydujący o twoim życiu lub życiu twoich bliskich w 90% przypadków wystarczy sam widok broni przy pasku żeby zapobiec ew.tragedi Ja jestem jak najbardziej za dostępem oczywiście po spełnieniu wszystkich wymagań (kurs,szkolenie ,systematyczny udział na kursach podnoszących umiejętnosci strzelania)ważne sa również zaostrzenia dla osób posiadających broń,cykliczne odwiedziny dzielnicowego ...itp. Jeśli ktoś czuje się bezpieczny i nie potrzebna mu broń nie musi przecież być w jej posiadaniu przecież to nie podatek który każdy musi zapłacić.Wybór każdy powinien mieć...

 

ps: idąc na basen z dzieckiem nie zabrałbym broni ale już na wieczorny spacer z rodzina jak najbardziej

[theslut]

O co Ci człowieku chodzi ?
Najpierw twój wpis miał pokazać jak maleńcy są zwolennicy posiadania broni - złóżcie sobie projekt to może klepną itd (hi hi, ha ha miało być śmiesznie) ?
Kiedy pokazuję Ci że taki ruch obywatelski w Polsce już działa, i są konkretne projekty pod tym kątem, wywołuje to u Ciebie skrajnie przeciwne emocje (wychodzi na to że jest gorzej niż myślałeś).
Więc co dalej, kolejny atak - ośmieszmy tych zwolenników, przedstawmy w złym świetle.
 

Wybacz Waszmość ale większych bredni, dawno nie czytałem.
Pragnę powiedzieć że wśród zwolenników posiadania broni są ludzie o różnych orientacjach politycznych, nie mają problemu żeby wspólnie się spotkać, porozmawiać i postrzelać na strzelnicach - o czym niestety nie wiesz.
Natomiast porównywanie Polaków do ormowców czy volksturmu uważam co najmniej za niesmaczne .

Oj tam, oj tam, nie histeryzuj. Wcale nie zamierzałem pokazać Waszej małości (o tym każdy wyrobi sobie własne zdanie, jak poczyta temat i to co zalinkowałeś). Ja tylko zasygnalizowałem, że wszystko jest w Waszych rękach. A dalsza część postu, to tylko reakcja na to co przeczytałem w dokumentach z linku. To Wy ministrowi, który jest adresatem dokumentów z linku deklarujecie, że jak wam klepną zmianę w ustawie, to Wy mu w razie potrzeby pomożecie (to taka korupcja trochę). Można było jeszcze zapisać w projekcie, że broń nabywana z przeznaczeniem do ochrony miru domowego może być tylko polskiej produkcji (byłby dodatkowy argument za). No wiesz, zawsze od strzelnicy się zaczyna, tylko potem cele się zmieniają. Dalej nie kumam, czemu ktoś wynajmujący dom czy mieszkanie ma mieć mniejsze możliwości ochrony miru domowego niż właściciel? Jakiś gorszy sort, czy cy cóś? Nie mniej kurtuazyjnie powodzenia życzę (kciuków za to trzymał nie będę). I na koniec, jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Ciekawe ile jest w Waszych działaniach lobbingu podmiotu (-ów) zainteresowanych handlem bronią. Biorąc pod uwagę dane na które się powołujecie, to po zliberalizowaniu przepisów do zarobienia jest duża kasa w krótkim terminie. Nie wierzę, że nikt koło tego nie chodzi.

[NARA]

Czytam i czytam, hmm.

Powiem tak na florydzie np. wszyscy mają broń do obrony domu i jakoś mało się tam ludzi zabija w stosunku do ilości i naprawdę mało jest napadów i okradania domów.. Ale tam jak papierka przez okno wyrzucisz jadąc samochodem masz 300$ z głowy.

Użytkownik Albatros edytował ten post 03 wrzesień 2016 - 14:54

[dnk]

http://www.sadistic....ie-vt399826.htm

Jakby kogoś ciekawiło

[Marcin Rafalski]

Koledzy którzy sa przeciwni prawu posiadania broni do obrony miru domowego - zastanówmy się ! Przecież by uzyskać pozwolenie trzeba by mieć zaświadczenie/badanie psychiatryczne/psychologiczne powiedzmy 200 zl. Ukończyć kurs powiedzmy 500? 1000? zl ze szkoleniem, zdać egzamin powiedzmy oplata egzaminacyjna 100 zł zaświadczenie o niekaralności powiedzmy, nie wiem, 50 zl No i kupno broni powiedzmy od 1000 zl z amunicją. Wychodzi nam  "na dzień dobry" ok 2.000 zl prócz tego sporo fatygi. Podejrzewam że za tą sumę spokojnie można by nabyc broń na czarnym rynku.  

 

Czy nie wydaje sie wam ze choćby te koszty wyeliminuja pijakow, nierozsądną mlodzież czy bijacych żonę mężów co miast kupić gnata będa woleli udac się do domu publicznego     

Jesli inne argumenty was nie przekonują to moze, choć częściowo  ten ?

 

 

[grzesiekp.]

Czyli co? Polak to większy idiota od przeciętnego amerykańskiego Murzyna czy innego kowboja? Albo od Szwajcara, Austryjaka czy Fina??? Co Ty chłopie pleciesz...

Oto przykład typowych, bezrefleksyjnych przekonań, spowodowanych wiekową propagandą. Najpierw zaborczą, potem bolszewicko - lewacką. Państwo wtedy odmawia obywatelom dostępu do broni, kiedy owych obywateli się boi. Kiedy prowadzi politykę szkodzącą społeczeństwu i państwu. Z czym mamy do czynienia bezustannie przez ostatnie 70 lat.

Zresztą jakaś ilość broni w rękach Polaków jest ( w tym czarnoprochowej ) i pojedynków w samo południe na mainstreecie jakoś nie widać. Wniosek: Polak jest tak samo mądry i odpowiedzialny jak inne nacje. Albo nawet bardziej, bo przecież wiadomo że jesteśmy najwspanialszym narodem na świecie.

Świetnie napisane!!!!

 

 

Przeciwnicy posiadania broni będą mieli jeszcze jeden argument żeby, jeszcze bardziej oponować przeciw jej posiadaniu, ale przykład który zaraz przytoczę, pokazuje ,że broń i groźba jej użycia mogą zatrzymać pewne procesy.....

 

Parę lat temu w Holandii jakaś partyjka i jej lider ,chciała legalizacji miękkiej pedofilii, były już nawet dyskusje w parlamencie o formie, któregoś dnia, na ulicy jakiś obywatel ukarał tego złego człowieka, aplikując mu kulę w łeb!!! Dyskusja została zakończona.....Środowisko zboczeńców dostało jasny sygnał, że pewnej granicy nie przekroczą!!

 

Niestety nie wiem czy ten ktoś, posiadał legalnie tą broń, czy nie, ale ten bardzo jaskrawy i jakże brutalny przykład, pokazuje że ludzi którzy robią złe rzeczy może spotkać kara!!! I niech oponenci nie piszą, że od karania są sądy i sędziowie , bo niektóre "wyroki" wywołują pusty śmiech......(jak w przypadku kobiety która została oskarżona za to że zastrzeliła złodzieja który kradł transformator....http://www.rmf24.pl/...lat,nId,229728)

 

Niestety musimy pamiętać ,że nielegalnej broni, ze względu na toczący się konflikt za naszą wschodnią granicą, cały czas przybywa. Ostatnio szmuglowaną broń znaleziono w busie , który jechał z ukrainy we Wrocławiu i niestety nie są to pojedyncze  sztuki..A jak już działania wojenne się skończą, to część psów wojny nie wróci do normalnego życia, będą sobie "układać" życie w nowej rzeczywistości, między innymi i u nas.....

[wujek]

[quote name="Zwierzu" post="1967833" timestamp="1472889588"]Wujek bardzo Cię cenię za ryby które łowisz i Twoje podejście do łowienia - ale proszę Cię, teraz to bredzisz głupoty.

Zwierzu tak to jest w dyskusji że każda ze stron będzie pisała o drugiej że mówi głupoty. Różnica polega na tym że ja miałem duży kontakt z bronią i to różną i wiem o czym piszę. W dzisiejszych czasach każdy ma roszczeniowy stosunek do wszystkiego i uważa że wszystko mu się należy. Nie należy się i trzeba się z tym pogodzić.

[theslut]

A w sumie, co się panowie będziemy w tańcu p...lić. Ja proponuję od razu program pistolecik+. Każdy dorosły obywatel ma prawo do jednej refundowanej przez państwo sztuki broni krótkiej. Czy skorzysta z tego prawa, to jego indywidualna sprawa. Skala tego programu spowodowałaby, że te wszystkie korzyści z dostępu do broni palnej wystąpiłyby w skali n razy większej niż w przywoływanych statystykach. Oczywiście byłaby to broń polskiej produkcji, przez co odnotowany by został wzrost produkcji przemysłowej oraz spadek bezprobocia związany z nią oraz funkcjonowaniem całego programu. W perspektywie czasu, po wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę, program pistolecik+ pozwoliłby na zacieśnianie więzów rodzinnych przy strzelaniu do sylwetek ludzkich na strzelnicach. W następnej kolejności, w ramach uzbrojonych już grup obywatelskich, można by się wziąć za pomoc wymiarowi sprawiedliwości przez organizowanie samosądów na sprawacach czynów niezgodnych z regulacjami prawnymi lub wolą ludu. Tym trybem, maksymalnie w ciągu dwóch lat, powinna zostać zlikwidowana wszelka przestępczość w kraju. Ofiary pewnie jakieś będą, ale rewolucja wymaga ofiar.