Daniel - sporo jednak czasu poświęciłeś tym wąsatym rybkom. Rozpoznanie przeciwnika na 5+.
gratuluję i dopisz do @guzu duże S!
Te wasate sa tego warte. Kolejne wyprawy tylko mnie w tym utwierdzaja
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 05 kwiecień 2011 - 22:49
Daniel - sporo jednak czasu poświęciłeś tym wąsatym rybkom. Rozpoznanie przeciwnika na 5+.
gratuluję i dopisz do @guzu duże S!
Napisano 06 kwiecień 2011 - 06:57
Napisano 06 kwiecień 2011 - 08:32
A mam jeszcze takie pytanko.
Wiem, że zdecydowana większość sumiarzy podbiera rybę chwytem za szczękę. Próbowaliście chwytać pod skrzela?
Może się to nie sprawdzić przy rybach powyżej 2 metrów, ale na Odrze sumy do 150 tak podbieraliśmy i było bardzo wygodnie. Więc pewnie i większe można skutecznie opanować. Tam jest nawet takie miesjce, za które można doskonale złapać...
Tak się tylko zastanawiam...
Napisano 06 kwiecień 2011 - 11:37
Napisano 06 kwiecień 2011 - 12:42
Napisano 06 kwiecień 2011 - 12:44
Napisano 06 kwiecień 2011 - 12:59
Daniel - pytam nieco bardziej z ciekawości. Nie sugeruję zmian...
Choć tak sobie myślę, że jak masz gościa przy burcie, to lepiej jedną rękę trzymać pod skrzela, a drugą można cielsko podnosić za brzuchola. Oczywiście nie da się pewnie z rybą powyżej 50 kilo...
MOże kiedyś z ciekawości sprawdź na jakimś takim wąsku ze 100-170cm. Sam jestem ciekaw jak taki chwyt się sprawdzi na większych rybkach. Tak jak mówiłem my testowaliśmy do 150cm i szło wyjątkowo dobrze, dobra kontrola, spokojnie można zwierza wyciągnąć z wody na ponton i nie odkładając zrobić kilka fotek.
Plusem jest to, że nie robi takiego pierdolnika na pokładzie...
Napisano 06 kwiecień 2011 - 13:04
Napisano 09 kwiecień 2011 - 15:55
Napisano 09 kwiecień 2011 - 16:23
Napisano 09 kwiecień 2011 - 17:00
Napisano 09 kwiecień 2011 - 18:39
Napisano 09 kwiecień 2011 - 18:57
Napisano 09 kwiecień 2011 - 19:13
Dwójka nie pękła, ale ryba piękna, nie ma lipy! Gratulacje
A ta skuteczność 50/50 z ręki, to kwestia mocy zestawu i wielkości sumków, czy też kwestia zacięcia? Spadały po nieudanych zacięciach (walka na punkty), czy brutalną siłą przez KO?
Pozdrawiam
Grzesiek
Napisano 09 kwiecień 2011 - 21:51
Napisano 09 kwiecień 2011 - 21:54
Panowie, a gdzie radość z wyjęcia taaaakiej ryby?!? czyżby jak nie ma 2 metry to nie warta choćby delikatnego uśmiechu?
Jeździcie po całym świecie i mniejsze rybki już was nie cieszą?!?
W relacji z wyprawy w głąb Rosji też tego uśmiechu było niewiele... Czyżby brak Łososi był aż tak dołujący? To trotki i tysiące lipieni nie są powodem do wędkarskiej radości?!?
Tak jakoś mnie naszło, sorki...
Napisano 09 kwiecień 2011 - 22:04
Potwierdzam, w 2009 na Syrsan też Daniel do żadnej metrówki nie raczył się uśmiechnąć! Ten Typ tak maMateusz, ja się po prostu nie uśmiecham na zdjęciach.
Napisano 09 kwiecień 2011 - 22:09
PS. Hlehle, ale żeś się odstawił dla tej panny co ją trzymasz
Napisano 09 kwiecień 2011 - 22:43
Napisano 10 kwiecień 2011 - 02:43
Panowie, a gdzie radość z wyjęcia taaaakiej ryby?!? czyżby jak nie ma 2 metry to nie warta choćby delikatnego uśmiechu?
Jeździcie po całym świecie i mniejsze rybki już was nie cieszą?!?
W relacji z wyprawy w głąb Rosji też tego uśmiechu było niewiele... Czyżby brak Łososi był aż tak dołujący? To trotki i tysiące lipieni nie są powodem do wędkarskiej radości?!?
Tak jakoś mnie naszło, sorki...
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych