[Patryk1125]

Że się nie "wetnie"? Mógłbyś coś więcej napisać?

Dokładnie

[Rheinangler]

Moje doswiadczenia z SLS-em 9015 przecza tym watpliwoscia. Ponadto teza, ze trudno zaciac "nawet wobkiem" jest moim zdaniem mocno nietrafiona, gdyz wiekszej mocy potrzeba by przebic pysk kotwica niz pojedynczym hakiem    a zdarzaja sie przeciez sandacze zapiete nie tylko jedna kotwica ale dwoma i to nie w wyniku holu a po braniu....

Wracajac jednak do SLS-a to faktycznie latem mialem lowiac nim nie zaciete brania na 9-10cm sandaczowe Widly ale to jest u mnie okres gdy pomiedzy sandaczami lowi sie jazie i turbo-jazie. Po zmianie kija na Lamiglasa zjawisko to wystepowalo nadal wiec przyjalem hiopteze (bo pewnosci miec nie moge) ze te przypadki byly sprawka jazi.

A jesli mowic o modelu 9020 to wydaje mi sie, a nawet jestem przekonany, ze z nim nie bedzie najmniejszego problemu, ale wiedzial bede to dopiero jak nim polowie bo na razie kij sie dopiero kreci

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 09 grudzień 2021 - 05:50

[Patryk1125]

Teza przeze mnie sprawdzona, wędka na tym blanku przetestowana na nocnych sandaczach. Według mnie nie nadaje się do tego, są lepsze konstrukcje.
Większe sandacze schodziły mi po chwili holu.
Jak ktoś chce może zabierać wędkę na tym blanku na nocniki i modlić się czy znowu spadnie czy nie. Ja odpuszczam, za dużo staciłem.
Łowie na wobler 9cm+, koty min. 6 wzmacniane.
Jako blank pod bolenia, brzane, klenia w zależności od mocy idealny.
Pod bolenia chyba obecnie nie ma nic lepszego.

[Rheinangler]

Piszesz, ze teza przez ciebie sprawdzona, rozumiem ze masz oblowione 9020 bo o nim byla mowa w poprzednich postach? 

Co do 9015,- faktycznie w porownaniu z innymi 15-tkami zdolnymi do lowienia sandaczy nie plasuje sie nawet w pierwszej 10-tce...

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 09 grudzień 2021 - 06:21

[Patryk1125]

Obłowiony mam 9620 i nie sądzę, że jest między 9020-2n aż taka różnica.

[Rheinangler]

Nie mam tyle pewnosci co ty w opisywaniu tego czego nie sprawdzilem, dlatego powroce do tego watku dopiero jak oblowie swojego 9020. Moj powinien byc gotowy w okolicach swiat Bozego narodzenia. Zazwyczaj gdzies w drugiej polowie marca koncze/przerywam lowienie sandaczy az do dnia dziecka to bede mial troche czasu zeby cos skrobnac przed owa magiczna data.

[wujek]

Ja robię 8025, ale to pod bolenie. Myślę jednak że i sandacze nim będę próbował łowić. Jak będą częste spady to najwyżej ukręcę lub kupię coś innego. Tyle że u mnie sandacz to głównie guma, w nocy nie łowię.

[skalek-77]

Teza przeze mnie sprawdzona, wędka na tym blanku przetestowana na nocnych sandaczach. Według mnie nie nadaje się do tego, są lepsze konstrukcje.
Większe sandacze schodziły mi po chwili holu.
Jak ktoś chce może zabierać wędkę na tym blanku na nocniki i modlić się czy znowu spadnie czy nie. Ja odpuszczam, za dużo staciłem.
Łowie na wobler 9cm+, koty min. 6 wzmacniane.
Jako blank pod bolenia, brzane, klenia w zależności od mocy idealny.
Pod bolenia chyba obecnie nie ma nic lepszego.

To ja mam pytanie.

Co trudniej wciąć ( mowa o łowieniu na woblery) . Sandacza, czy rzeczną troć? SLS-y 20lb są z powodzeniem używane do łowienia Troci, wiec sandacz nie może być problemem jeżeli chodzi o wcinanie . Do gum oczywiście , że SLS się nie nadaje ale przy woblerach to zupełnie inna bajka. Pomijam super właściwości rzutowe bo to dla mnie oczywista oczywistość. Zakładam oczywiście , że łowimy plecionką.

[skalek-77]

Ja robię 8025, ale to pod bolenie. Myślę jednak że i sandacze nim będę próbował łowić. Jak będą częste spady to najwyżej ukręcę lub kupię coś innego. Tyle że u mnie sandacz to głównie guma, w nocy nie łowię.

Coś czuje , że SLS8025 pod bolka to będzie pomyłka. To już jest armata. A jeszcze przy długości 2,44m to już w ogóle pała jak pod bolki.

[Krzysiek Rogalski]

Zazwyczaj gdzies w drugiej polowie marca koncze/przerywam lowienie sandaczy az do dnia dziecka

 

Czyli będziesz miał chwilę czasu, żeby przejechać się z obydwoma SLS-ami na plażę?

[Rheinangler]

To takze jest niewykluczone   Mialem nawet chytry plan na chwilke wpasc do Kolobrzegu i odwiedzic chlopakow z Salmo z SLS 9625, ale aktualna sytuacja covidowa wyklucza ten pomysl...

Użytkownik Rheinangler edytował ten post 09 grudzień 2021 - 20:10

[Patryk1125]

To ja mam pytanie.
Co trudniej wciąć ( mowa o łowieniu na woblery) . Sandacza, czy rzeczną troć? SLS-y 20lb są z powodzeniem używane do łowienia Troci, wiec sandacz nie może być problemem jeżeli chodzi o wcinanie . Do gum oczywiście , że SLS się nie nadaje ale przy woblerach to zupełnie inna bajka. Pomijam super właściwości rzutowe bo to dla mnie oczywista oczywistość. Zakładam oczywiście , że łowimy plecionką.

Sandacza,dużego.
Rafał opisuje konkretne przykłady. To nie są sytuację wyssane z palca.
Z dużymi sandaczami jest problem. Ja nie ryzykuje więcej bo szkoda mi tracić ryby. Czasem chodzę całą jesień za jedną dużą rybą. Jestem średnio 4 razy w tygodniu min. 2h wieczorem/w nocy. Od 1 października do 31.12 lub temp. wody 3/4 stopnie.

Mam do tego lepsze wędki już sprawdzone
Choćby CDBR-9102MH, wcina dużo lepiej.
Jest również conajmniej kilka innych więc po co na siłę przepychać tego sls do łownia nocnego.
Nie wiem czy złowiłeś kiedykolwiek nocnego na woblera 85cm +.

Nie zaprzeczam sls-y to świetne blanki,
Właściwości rzutowe, hol- poezja ale do nocnego łoienia sandaczy nie polecam.
No chyba, że ktoś chodzi na ryby a nie łowi ryb

Edit.
Może się trochę zagalopowałem bo zbyt dużego doświadczenia w łowienia Troci nie mam ale w styczniu zabiorę na pewno sls9620-2n i cdbr-9102mh nad rzekę

Użytkownik Patryk1125 edytował ten post 10 grudzień 2021 - 08:53

[wujek]

Coś czuje , że SLS8025 pod bolka to będzie pomyłka. To już jest armata. A jeszcze przy długości 2,44m to już w ogóle pała jak pod bolki.

Dla mnie osobiście nieporozumieniem jest łowienie boleni szczególnie z łodzi na kije 2.7-3m do 21g. Ten kij ma być pod grube bolenie, ciężkie przynęty i poradzić sobie z sumowym przyłowem. Ostatnio łowiłem kijem do 35g i niestety klękał stąd decyzja. Wcześniej łowiłem jednofuntowym avidem który ponoć radzi sobie do 35g i też często brakowało mocy. Z ciekawości co byś polecił?

Użytkownik wujek edytował ten post 10 grudzień 2021 - 08:06

[WojtekCIN]

Ja bolki łowię SLS9020-2N z łódki i jest ok, kwestia przyzwyczajenia, myślę że 86 byłby jeszcze lepszy. Co do samego SLS to ten 20 lb to najfajniejsza konstrukcja pod bolka jaką miałem do tej pory.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[skalek-77]

Dla mnie osobiście nieporozumieniem jest łowienie boleni szczególnie z łodzi na kije 2.7-3m do 21g. Ten kij ma być pod grube bolenie, ciężkie przynęty i poradzić sobie z sumowym przyłowem. Ostatnio łowiłem kijem do 35g i niestety klękał stąd decyzja. Wcześniej łowiłem jednofuntowym avidem który ponoć radzi sobie do 35g i też często brakowało mocy. Z ciekawości co byś polecił?

Jeżeli ma to być krótki kijek na łódkę to poszedł bym w Suzuki RXF16lb-802 , lub jak lubisz mocno w RXF-20lb-802.

SLS8020-2N to kij trociowo- łososiowy chociaż długość nie ta.

Daj znać jak odbierzesz SLS-a, czy miałem rację , czy głupoty piszę 

Użytkownik skalek-77 edytował ten post 10 grudzień 2021 - 10:32

[skalek-77]

Sandacza,dużego.
Rafał opisuje konkretne przykłady. To nie są sytuację wyssane z palca.
Z dużymi sandaczami jest problem. Ja nie ryzykuje więcej bo szkoda mi tracić ryby. Czasem chodzę całą jesień za jedną dużą rybą. Jestem średnio 4 razy w tygodniu min. 2h wieczorem/w nocy. Od 1 października do 31.12 lub temp. wody 3/4 stopnie.

Mam do tego lepsze wędki już sprawdzone
Choćby CDBR-9102MH, wcina dużo lepiej.
Jest również conajmniej kilka innych więc po co na siłę przepychać tego sls do łownia nocnego.
Nie wiem czy złowiłeś kiedykolwiek nocnego na woblera 85cm +.

Nie zaprzeczam sls-y to świetne blanki,
Właściwości rzutowe, hol- poezja ale do nocnego łoienia sandaczy nie polecam.
No chyba, że ktoś chodzi na ryby a nie łowi ryb

Edit.
Może się trochę zagalopowałem bo zbyt dużego doświadczenia w łowienia Troci nie mam ale w styczniu zabiorę na pewno sls9620-2n i cdbr-9102mh nad rzekę

Dziwie się trochę Twojemu przypadkowi bo opinie klientów, którym robiłem SLS-y 20lb typowo pod sandacze na woblery mają zgoła odmienne przygody dotyczące tego właśnie blanku . Jak jeden twierdzą ,że to idealny blank i co najważniejsze zero spadów , czego wcześniej nie uświadczyli łowiąc na inne kijki. I uwierz mi też łowią grube sandały. 

Może zbyt szybko się zniechęciłeś a problem tkwił w czymś innym.

Daj mu jeszcze szansę na poprawę  

[Robert91]

Panowie SLS9020 dołem jak małe boleniówki ogarnia? Czy wchodzi w grę komfortowe łowienie na 4-5cm wobki ważące 5g?

 

Mam SLS9015 i mimo opisu 5-25 ogarnia fajnie od 3 gram, za to górą trochę chyba mu brakuje mocy na nocne łowy, myślę nad zmianą na 9020. Wtedy bym miał 9010 na klenia i 9020 bolek i sandacz. Zestaw będzie chyba dla mnie optymalny na podkrakowską Wisłę, bo łowię w 90% na woblery i obrotówki.

[Patryk1125]

Jeżeli ma to być krótki kijek na łódkę to poszedł bym w Suzuki RXF16lb-802 , lub jak lubisz mocno w RXF-20lb-802.
SLS8020-2N to kij trociowo- łososiowy chociaż długość nie ta.
Daj znać jak odbierzesz SLS-a, czy miałem rację , czy głupoty piszę

Też uważam, że rxf-20lb-802 był by lpeszym rozwiązaniem

[skalek-77]

Jeżeli ma to być krótki kijek na łódkę to poszedł bym w Suzuki RXF16lb-802 , lub jak lubisz mocno w RXF-20lb-802.

SLS8020-2N to kij trociowo- łososiowy chociaż długość nie ta.

Daj znać jak odbierzesz SLS-a, czy miałem rację , czy głupoty piszę 

Oczywiście chodziło mi o SLS8025-2N a nie 20lb. Literówka.

[skalek-77]

Panowie SLS9020 dołem jak małe boleniówki ogarnia? Czy wchodzi w grę komfortowe łowienie na 4-5cm wobki ważące 5g?

 

Mam SLS9015 i mimo opisu 5-25 ogarnia fajnie od 3 gram, za to górą trochę chyba mu brakuje mocy na nocne łowy, myślę nad zmianą na 9020. Wtedy bym miał 9010 na klenia i 9020 bolek i sandacz. Zestaw będzie chyba dla mnie optymalny na podkrakowską Wisłę, bo łowię w 90% na woblery i obrotówki.

Sytuacja analogiczna do SLS 15lb. Model 20lb  niżej zejdzie z komfortowym C.W niż opis wskazuje. Myślę , że od 5-6g już się da. Chociaż to tylko domysły.