Akurat Pawle na Tobie i Tobie podobnym powinien spoczywać ciężar swego rodzaju obrony tradycji muszkarskiej. Bo nie jest tragedią posługiwanie się żyłką osoby, która wie czym jest muszkarstwo. A Ty akurat to doskonale wiesz.
Rafale!
Poszło personalnie, więc niech będzie...
Zacznę od tego iż w moim ogrodzie od kilku lat chętni próbom wędkarze ćwiczą rzuty muchowe.Nie żyłką i krótką bynajmniej-double haul i rzuty ciężkimi przynętami , dobieranie linek do przynęt i wędzisk - o to nam idzie.
Sprawdzamy różne konfiguracje sprzętowe w celu uzyskania celności i odległości w muchowym wysiłku.
Wzajemnie się uczymy, komentujemy błędy.
Liczne grono entuzjastów muszkarstwa wywiozłem gdzieś tam nad wodę , ćwiczylismy różne metody,( zawsze z preferencją dla suchej, "spuszczanej" i streamera),.zachowanie nad wodą, dla wielu z Nich był to pierwszy kontakt z muszkarstwem.a dla Kolegów z naszego nieformalnego Klubu 50 plus pierwsze pomorskie doswiadczenia.
Od blisko 10 lat publikuję tu zdjęcia i relacje upowszechniające walory muszkarstwa, z osiągalną dla mnie starannoscią redaguję wpisy na prowadzonym od kilku lat blogu, i próżno tam szukać treści deprecjonujących tradycję i szacunek dla uznanych flyfishingowych metod.
Autorski wątek "Zdjęcia c&R" cieszy się niemałą popularnoscia i oswaja grono łowiących z faktem uwolnienia trofeum.
Czy wysiłkiem jest umieszczenie tam kilku zdjęć i wsparcie słusznej idei? Twoim wysilkiem?
Łowię, często bywam na rybach, mimo iż w Polsce mam do nich - południowe Pomorze-ponad 140 km...
Wiem kto to Franek, Kustugiza, moczę majty w Sanie Dunajcu Bobrze i Łupawie i to w jednym roku.O zagranicy nie wspominam.
Na każdym możliwym polu upowszechniam walory muszkarstwa, także tego w nowoczesnej formie, zwracając uwagę na konieczność doskonalenia techniki rzutu muchową linką.
I co najważniejsze - przekonuję i tłumaczę, często w trakcie wspólnych połowów, zjadliwą krytykę pozostawiając innym.
Tak więc jako adresat Twych uwag czuję się raczej nieswojo.
Ps.
To co mnie naprawdę wpienia to łowienie niewymiarowych - w świetle przepisów ogólnych - ryb na zawodach.Niezależnie od metody.
A w Polsce należy uwalniać wszystkie szlachetne.
I o tym powinniśmy...