Moim zdaniem jest tak:
1. Obiekty na tych screenach są widoczne na 2D i DI, co oznacza, że znajdują się pod łodzią. Natomiast nie oznacza to automatycznie, że znajdują się w prostopadłej linii bezpośrednio pod łodzią. Stożki 2D i DI mają przecież swój określony mocą i częstotliwością zasięg, także na podstawie widoku 2D i DI nie możemy dokładnie określić w którym miejscu obiekt się znajduje. Obiekty widoczne na 2D i DI znajdują się gdzieś za łodzią na wprost lub np na wprost i trochę w bok (w każdym razie w zasięgu tych stożków).
2. Technologia SI umożliwia nam natomiast określenie czy obiekt znajduje się po prawej czy po lewej stronie od łodzi. Umożliwia w większości przypadków, bo np. na pierwszym screenie obiekt przeciął wewnętrzną krawędź stożka SI po lewej lub prawej stronie (stożek ten nie ma pokrycia 180 nawet przy powierzchni, a wraz ze wzrostem głębokości ta przestrzeń bezpośrednio pod łodzią, która nie znajduje się w zasięgu stożka SI jest coraz większa i szersza, bo stożek rozszerza się na zewnątrz), a w konsekwencji został przez urządzenie pokazany również po drugiej stronie łodzi, jako lustrzane odbicie (tak zostało to zaprojektowane). Mówiąc krótko obiekt ten nie został całkowicie pokryty przez stożek SI po jednej ze stron, ponieważ leżąc na dnie znajduje się stosunkowo blisko osi płynięcia łodzi i częściowo leży w strefie bezpośrednio pod łodzią, która nie jest objęta wiązką SI.
3. Na screenach kol. andrzejt obiekty widoczne w widoku 2D i DI są również widoczne w widoku SI:
a) w pierwszym przypadku obiekt wygląda po obu stronach identycznie, a zatem nie można tutaj określić, czy znajduje się bliżej prawej czy lewej strony łodzi
b ) na drugim screenie po lewej stronie oprócz obiektu w bezpośrednim jego sąsiedztwie widoczny jest kamień. To moim zdaniem może nam pozwolić założyć, że obiekt znajduje się po lewej stronie łodzi: Stożek SI pokrył bowiem częściowo ten obiekt, jednocześnie pokrył jednak też w całości kamień, który leży dalej od łodzi, co ma sens jeśli spojrzymy na pokrycie stożka SI i kierunek jego wiązki od przetwornika. W konsekwencji myślę, że dzięki temu można tutaj założyć, że obiekt i kamień znajdują się po lewej stronie łodzi (w jakiej konkretnie odległości można odczytać z górnej podziałki).
4. Podsumowując moim zdaniem efekt lustrzanego odbicia służy temu, aby korzystający z echosondy nie zakładał, że każdy obiekt widoczny na SI znajduje się "daleko" po prawej lub po lewej stronie łodzi. W praktyce może się on przecież znajdować stosunkowo blisko łodzi, np. na granicy stożków DI i SI, i o tym lustrzane odbicie nas właśnie informuje.
Użytkownik Raven edytował ten post 12 grudzień 2016 - 21:25