Dlaczego? Jak się uważa na echo i pływa wg mapy to żadna różnica
Przytłoczyła by mnie wielkość terenu łowieckich
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 14 czerwiec 2017 - 10:33
Dlaczego? Jak się uważa na echo i pływa wg mapy to żadna różnica
Przytłoczyła by mnie wielkość terenu łowieckich
Napisano 14 czerwiec 2017 - 10:48
Bez przesady ;-) Po jednym dniu będziesz kojarzył wysepki i miejscówki
Napisano 14 czerwiec 2017 - 11:23
Bez przesady ;-) Po jednym dniu będziesz kojarzył wysepki i miejscówki
Nie zgadzam się. Na Kallso nie ma szans na to. Za dużo wody, skałek i wysepek.
Napisano 14 czerwiec 2017 - 11:46
No też mi się tak zdaje ok ale może ktoś poleci jakieś namiary na sprawdzone miejsca pobytu. Nie chciał bym trafić na minę zwłaszcza pierwszy raz.
Napisano 14 czerwiec 2017 - 11:51
Napisano 14 czerwiec 2017 - 11:55
na szkierach, bez mapy to jak jazda z zamkniętymi oczyma
Napisano 14 czerwiec 2017 - 11:58
Dlatego myślę nad nie dużym jeziorem.
Napisano 14 czerwiec 2017 - 12:08
Na jeziorach bez skał można kombinować bez nawigacji, ale jeśli chodzi o szkier czy też np. równie niebezpieczne skaliste rozlewiska rzeki, na których w tym roku pływałem nawet nie próbujcie bez aktywnej mapy z gps i to nie byle jakiej a z dobrym pokryciem niebezpiecznych punktów zagrożeń, bo fajnie pięknie póki się coś nie wydarzy a o tragedię nie trudno, nawet jeśli masz kapok, umiesz pływać i nie zginiesz roztrzaskując łódź o skały w najgorszym przypadku to łowienie już po tym fakcie masz z bańki i gruby wydatek pokrycia za nową łódź i silnik a i stratę własnego sprzętu. Nie warto ryzykować aż tak, bo tam gdzie kończy się odwaga zaczyna się tylko głupota.
Napisano 14 czerwiec 2017 - 12:10
Żebyśmy się rozumieli pisząc echo mam na myśli także mapę
Mapa to absolutnie podstawa na szkierach i wtedy początkujący umiejący czytać da radę
Napisano 14 czerwiec 2017 - 17:21
Napisano 14 czerwiec 2017 - 17:38
Hej biorą słabo same maluchy pogoda lipa dziś pierwszy dzień bez deszczu i zlowilem mój rekord 118cm fota po powrocie bo z fona nie umiem wklejać
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Musisz otworzyć stronę w pełnej wersji, a nie mobilnej ( na dole strony ), wtedy da się wstawić załącznik.
Napisano 14 czerwiec 2017 - 17:48
FotaFota lekko profilowane jak widać mikry nie jestem kolegą robił z za moich pleców
Użytkownik milupa edytował ten post 15 czerwiec 2017 - 09:40
Napisano 15 czerwiec 2017 - 08:39
No też mi się tak zdaje ok ale może ktoś poleci jakieś namiary na sprawdzone miejsca pobytu. Nie chciał bym trafić na minę zwłaszcza pierwszy raz.
nie bierz szkierów, to loteria i jedno z nielicznych miejsc w Szwecji gdzie są zakazy zabierania szczupaka, zakaz trolingu itp, które wynikają z przełowienia. Nie znaczy to że nic tam nie pływa ale dużo łatwiej o wpadkę niż gdzie indziej. Do tego jak wszędzie, możesz trafić na jakiś "cudowny" tydzień, gdzie co chwila zmiana pogody, ciśnienia itp. Jak jedziesz na dużą wodę to z kimś kto już tam był i ją zna, bo inaczej to ze 3 dni możesz pływać i szukać ryb, unikaj miejsc blisko dużych miast i z dużą ilością domków letniskowych. To wszystko to rzeczy ogólne i nie znaczy że woda z dużą ilością domków i blisko miasta jest bezrybna, to tylko wskazówka że może tam być większa presja przyjezdnych. Podobnie z jeziorami z sandaczem, to cenna ryba dla przyjezdnych i miejscowych i może w takich miejscach występować większa presja.
Napisano 15 czerwiec 2017 - 09:40
Napisano 15 czerwiec 2017 - 16:28
Dlatego myślę nad nie dużym jeziorem.
Napisano 15 czerwiec 2017 - 16:33
Rady bardzo sesnowne. Pod wszystkimi bym się podpisał z wyjątkim "nie bierz szkierów". Ja je wolę, ale pewnie oba punkty widzenia można uzasadnić.nie bierz szkierów, to loteria i jedno z nielicznych miejsc w Szwecji gdzie są zakazy zabierania szczupaka, zakaz trolingu itp, które wynikają z przełowienia. Nie znaczy to że nic tam nie pływa ale dużo łatwiej o wpadkę niż gdzie indziej. Do tego jak wszędzie, możesz trafić na jakiś "cudowny" tydzień, gdzie co chwila zmiana pogody, ciśnienia itp. Jak jedziesz na dużą wodę to z kimś kto już tam był i ją zna, bo inaczej to ze 3 dni możesz pływać i szukać ryb, unikaj miejsc blisko dużych miast i z dużą ilością domków letniskowych. To wszystko to rzeczy ogólne i nie znaczy że woda z dużą ilością domków i blisko miasta jest bezrybna, to tylko wskazówka że może tam być większa presja przyjezdnych. Podobnie z jeziorami z sandaczem, to cenna ryba dla przyjezdnych i miejscowych i może w takich miejscach występować większa presja.
Napisano 16 czerwiec 2017 - 08:21
Napisano 16 czerwiec 2017 - 08:37
nie ma to jak wyrwać nawet nie zdanie, tylko pół zdania z kontekstu i robić sensację."...nie bierz szkierów, to loteria i jedno z nielicznych miejsc w Szwecji gdzie są zakazy zabierania szczupaka, zakaz trolingu ....."
No ...to jakas masakra jest.
Należałoby dodac ,że w domkach nie ma dużych zamrażarek
Na Boren też jest zakaz zabierania szczupaków, tzn można jednego na tydzień na łódź w wymiarze 55-75.nie bierz szkierów, to loteria i jedno z nielicznych miejsc w Szwecji gdzie są zakazy zabierania szczupaka, zakaz trolingu itp, które wynikają z przełowienia.
Użytkownik karkoszek edytował ten post 16 czerwiec 2017 - 08:39
Napisano 16 czerwiec 2017 - 10:38
Napisano 16 czerwiec 2017 - 11:15
będą normą, bo ludzie z którymi się rozmawia na promie to do Szwecji jadą napełnić zamrażarki, faktycznieDo sensacji to mi daleko
Nie cytowalem kolegi np.z nika , bo w zamysle byl ogolnik.
Sarkazm z zamrazalkami nie byl przypadkowy , tak jak zakazy nie tylko na szkierach zaczynaja byc w......beda niebawem normą.
A... no i zyczyc wypada wiekszych majowych szczupaków:))
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych